Dyskusja o skutkach antykoncepcji na TVN Style

Oglądaliście?

Mowa była o niepożądanych skutkach antykoncepcji hormonalnej.

Załamała mnie reakcja zwolenników antykoncepcji hormonalnej na stwierdzenie pani doktor, specjalistki od chorób krążenia, że skutkiem ubocznym brania hormonów moga być problemy z układem krążenia.

ja mam napisy z tvn style jak wejde w telegazete tvnu i wybiore tvn style tylko niezawsze sa ale dobre to jest tu mi leci zwykly tvn a napisy z tvn style albo na polsacie tak samo

tak oglądałam, ale na nią naskoczyły prezenterki

bo nie łapię.

Ni oglądałam ale jak naskoczyły to dobrze. Wiadomo o tym od lat, nikt ameryki nie odkrył, dlatego trzeba się badać i uważać.

oglądam nawiedzone obrończynie życia poczętego za wszelką cenę oraz obrończynie napoczynania życia bez ograniczeń juz od dawna bardziej mnei śmieszą, niż wnerwiają 1

Naskoczyły, oj naskoczyły - ale strasznie głupio naskoczyły. Byłego ministra zdrowia też miałam za człowieka trochę mądrzejszego.

Wszyscy wiedzą jakie niebezpieczeństwa idą w parze z tabletkami antykoncepcyjnymi, ale tępe ladacznice i tak nabijają kabzę koncernom farmaceutycznym.:D Nie rozumiem tego:D

Ewa - nie chodzi o obronę życia w tym momencie, tylko o prawo do informacji o skutkach ubocznych leku. Bo hormony MOGĄ być lekiem, choć w działaniu antykoncepcyjnym nie o usprawnianie organizmu chodzi, a wręcz przeciwnie - o upośledzenie pewnych jego funkcji.

SAle hormony tez bywaja stosowane wyłącznie do leczenia - więc W TYM MOMENCIE chodzi o skutki uboczne leku

Jeśli mówienie o skutkach ubocznych leku to coś, co lekarzowi NIE WYPADA - to jest to cholernie niebezpieczny precedens...

Ci chodzi. No i co z tego że ma skutki uboczne? A co nie ma?

Po to masz ulotkę żeby sobie przeczytać, jak masz lekarza, który nie ogarnia.

ale przy każdym leku jest bardzo dokładna ulotka o wszelkich jego skutkach ubocznych myślę, że lekarze zakładają, że polska kobieta jest osobą piśmienną i oprócz informacji ustnej otrzymanej od lekarza, potrafi jeszcze przeczytać ulotkę zamieszczoną do leku a może faktycznie każdej kobiecie lekarz ma czytać wszystkiie ulotki z zapisanych na receptę leków zakładając, że jest analfabetką? 1

Witam Moim największym zaskoczeniem było zobaczyć moją p. Doktor w telewizji. ps. Na ten temat nie ma jednej odpowiedzi.ale mogę powiedzieć ze lekarz z powołania.

ale przeciez sa informacje o skutkach ubocznych, wiec w czym problem?

:D:D Kolezance chyba trzeba mówić, bo nie wie co to ulotka i nie przeczyta. O skutkach ubocznych aspiryny też chcesz żeby Cię informowano?

owszem, sa ulotki, ale gdy spytalam wprost lekarke o skutki uboczne to sie glupio usmiechnela i powiedziala " nie ma" ;)

ja tez ogladalam i zgadzam sie z pania doktor,widac ze kobieta głównie chce dbac o zdrowie pacjentek a nie o dobro firm farmaceutycznych.Przynajmniej smialo mowi tak jak jest.

mnie tez lekarz mowi,ze Mirena nie ma skutków ubocznych bo dziala miejscowo...widac maja w tym interes,zeby pierniczyc takie bzdury.

Ale ulotek wam chyba lekarz nie zabiera. W ogole co za tajemnica. Internet pełen artykułów, o tym że pigułki wpływają na zdrowie wiadomo od lat, nie wiem co nagle was dziwie. Bo lekarz nie powiedział. Litości.

A ja uważam, że autorka ma trochę racji. No nie oszukujmy się, że młode dziewczyny rozpoczynające współzycie płciowe myślą o skutkach ubocznych, albo o czytaniu ulotki. A lekarz? Myślicie, że im powie? Nie, za to na każdej wizycie będzie wciskał tabletki.

pik

mnie nie dziwi ze lekarze nic nie mowia, w koncu chca zarobic ;) wkurza mnie tylko ze klamia

Antykoncepcja to grzech i nic tego nie zastąpi!!! Sex to nie zabawa

ale jezeli pacjentka na wizycie pyta sie o skutki uboczne, a lekarka odpowiada wymijajaco to co ja powstrzymuje przed przeczytaniem ulotki, zajrzeniem do internetu?

ale jak idziesz 1 raz po rcepte to nie masz w ręku ulotki i pytasz o te skutki lekarza. Bo co , wydać 50 zł, żeby sobie ulotke przeczytać i stwierdzić, że to nie dla mnie??? Jak zapytałam lekarza o anty i nowotwory, bo u mni ew rodzinie dużo osób zmarło na nowotwór, to powiedział, że nie ma związku. Kupiłam tablety i w ulotce jak byk: Jeśli w rodzinie (MATKA, BABKA WYSTĘPOWAŁY NOWOTWORY, ZWŁASZCZA PIERSI, PRZYDATKÓW, MACICY, to należy zachować szczególną ostrożność i być pod stałą opieką learza). W efekcie leczę niezłośliwego guza piersi. Konowały. Znalazłam jedna panią doktor z powołania - tez na nią naskakują, że ma poglądy średniowieczne, a ta babka po prostu dobrze wykonuje swój zawód i przysięga Hipokratesa zobowiązuje

mnie lekarka nie odpowiedziala wymijajaco tylko jasno- nie ma skutkow ubocznych ;) wiedzialam ze sciemnia, ale ktoras moglaby jej uwierzyc