Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamuchaXYZ

Nie daję rady z 12-latkiem

Polecane posty

wasze maja 12,13 moj ma 9---> a jaki przykład dają rodzice?:P po pracy tv :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Pisałam juz ale powtórzę. Mój syn tak miał. Wspólne wycieczki, z męzem na mecze, do kina, na basen, rowerem. Wspólne gry itd i myślę ze miał za dobrze i w głowie mu się poprzewracało. DO Pacz: masz syna w tym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie poradzisz przejdzie mu na studiach jesli oczywiście w międzyczasie sie nie zapije nie zaćpa albo nie wyladuje w poprawczaku wprowadź jakis rygor bo bez dyscypliny i konsekwencji będziesz miała to wszystko co wyżej ciesz się że nie córka bo jeszcze by brzuch do domu przyniosła i zweryfikuj swoje dotychczasowe postępowanie bo bunty nastolatków to owszem potwierdzony naukowo etap w rozwoju ale jego przebieg zależy już od relacji rodzinnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzisiaj robię
no własnie ja tez z dzieciństwa pamiętam wycieczki z zuchami :D, spacery z rodzicami, wyjazdy jakieś nawet krótkie, na rolkach z mamą jeździłam :D deskorolkę też miałam :) graliśmy w policjantów i złodziei :D w podchody się bawiliśmy, w chowanego. wiesz, ja nie mówię żeby od razu mu cały stos literatury konkretnej (sama sobie nie kupuję wszystkich części od razu książek. czytam 1, spodoba się to dokupuję systematycznie a nie od razu wszystkie tomy ;) )kupować ale może jakiś komiks? :) albo porozmawiaj z nim, on się musi czymś interesować i pójdźcie razem do księgarni :) i nie na zasadzie - albo buty do piłki albo książka tylko jak cię stać, to i to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasze maja 12,13 moj ma 9
Do :pacz Chyba nie masz dzieci!! przy takich zachowaniach dzieci ,trzeba byc czujnym 24 godziny na dobę,byc na bacznośc, pilnować siebie i dziecko !wystarczy moment,chwila słabości i dziecko wygrywa ,nawet sie nie zorientujesz kiedy .Gdyby rodzice mieli robic,to co mowisz ,to by wiele innych obowiązków zaniedbali,Nie da sie tak robic .Tak jak pisalam mi kilkukrotne sprawdzenie pokoju mojego dziecka zajelo troche.Od momentu posprzątaj do momentu ostatniego wejscia,chyba z godzine, to jest ciągła WALKA.A jak dziecko w ciagu dnia wymysli jeszcze kilka innych rzeczy? to nic nie robisz caly dzien, tylko sie z dzieckiem "użerasz" przepraszam za slowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko rządzi rodzicem :/
to chore :P Koniec świata. Nie rozumiem tego. Ale racja słuchajcie się dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek filemonek 84
przeczytalam to o kasie: Przepraszam dajesz 12latkowi korzystac z pieniedzy w kwocie 1000zł na dodatkowe klawiatury i myszko do komputera!!!??? W ZYCIU BYM SWOJEMU DZIECKU W TWOJEJ SYTUŁACJI NA TO NIE ZEZWOLIŁA!!!!! I co z tego że dostał od babci-to twoje dziecko i pełnoletnie nie jest. Taka sama kara jak komputer lub tv bo dostal ,taka sama kara w postaci zamrożenia oszczędności na jakiś czas!!! Sama sobie robisz problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzisiaj robię
ale przez tą godzinę nie siedzisz na tyłku jak na skazanie, co? dajesz mu czas żeby w tyle i tyle posprzątało i mówisz, że jak nie będzie porządnie zrobione (swoją drogą, uczysz go wtedy żeby wszystko robił porządnie a nie na odpierdol), to będą konsekwencje. i je wyciągasz potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Do no nie... Kochana uwierz mi, że jeszcze pół roku temu sama mogłam się tak wymądrzać jak Ty bo moje dziecko było godne nasladowania. Pękałam z dumy bo brał udział w konkursach, był grzeczny i USŁUCHANY. A teraz coś w niego wstąpiło. Kazde polecenie czy prośbę olewa. Dziś czara się przepełniła z tym pyskowaniem dlatego ja wzięlam wolne by go dopilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasze maja 12,13 moj ma 9
To wszytsko co piszecie ,no właśnie FAJNIE SIE PISZE!!! Zmienilismy miejsce zamieszkania ,pierwszy rok co sobote,niedziele jeździliśmy poznac okolice ,pobliskie miasta,zabytki,przyrode.W nastepnym roku jak tylko pogoda dopisala tez chcialam gdzies jechac i co usłyszałam od dzieci? to nudne ,nieee ,ja nie chceee, ja zostaje...co bedziemy tam robic:pojechalismy jeszcze kilka razy i tyle,bo mi sie nie chce słuchać marudzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZ CZAPKI NIE PUSZCZAM
To wina rodziców. Tak pozwalają tak mają. A jak ktoś napisze,że w ostateczności dał klapsa to najazd na niego robią inne matki. Ale co tam,lepiej niech wejdzie na głowę rodzicom :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Zazwyczaj do powiedzenia najwięcej mają ci,którzy nie mają dzieci. A te chamskie komentarze lekceważmy. Co do kasy to mam go karać za systematycznosc i umiejętność oszczędzania?? Jak parę lat zbierał? Czasem dostał 20zl, czasem reszte z zakupów a czasem miał urodziny i dostał po 100zł od babć a ma dwie i dwie pra-babcie? Mógł wydawac na pierdoły a zbierał to za to mam karać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpuszczacie je
Ale co,że my piszemy. Po prostu piszemy co uważamy. Nie mam nastolatka w domu,ale wiem że do takiego zachowania nie dopuszczę. Dziecko uczy się od małego a nie jak ma 12 lat. Jedna znajoma też tak na wszystko przymrużała oko. Teraz dziecko 14 lat i wstydu potrafi jej nieźle narobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tej debilizm
idę o zakład że autorka też była taką mądra jak wy wszystkie , dopóki jej to nie dotknęło ,można robić wszystko , żyły sobie wypruwać ,a dalej klapa mądrale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
To nawet nie matki a indoktrynacja w szkołach, że rodzić nie ma prawa dziecka tknąc. Jak mąz dzis syna szarpnął za ramię to ten juz na policję chciał dzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie.....
no coz... jesli wolisz szukac problemu w dziecku, a nie w Tobie to juz Twoj problem.... Hormony hormonami w nastolatka, ale Ty tez gdzies popelniasz blad, to ewidentne. Rodzice caly dzien w pracy, dzieciaki robia co chca, bo nikt ich nie pilnuje i sie nimi nie zajmuje. Zorganizuj mu czas, zeby nie siedzial sam w domu, zapisz na zajecia dodatkowe, jezyki, itp... Reszte czasu z Wami, nie chce sie sam uczyc, fajnie - bierzesz ksiezke i sie uczycie razem, pyskuje - nie gadasz z nim dopoki tonu nie zmieni. No dziewczyno, wyglada jakbys to Ty byla tu dzieckiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZ CZAPKI NIE PUSZCZAM
Ale jak najwięcej do powiedzenia mamy? Wybacz ale ja tak samo bym nie dopuściła do takiego zachowania. Wystarczy spojrzeć co te dzieciaki z wami robią i tylko współczuć. Nie potraficie sobie z własnymi dziećmi poradzić, i to one wami kierują, to przykre. Brak wam stanowczości. To już lepiej,zgłosić się do psychologa i poprosić o pomoc, bo samo nie minie,a rady nie dajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZ CZAPKI NIE PUSZCZAM
Może i nastolatka nie mam,ale na pewno nie pozwolę aby to on wyznaczał mi w przyszłości zasady. Ale pocieszajcie się dalej. Powinniście zacząć działaś a nie stękać na forum,bo to wam nie wiele da. Szturchnął dziecko i co ? Stało się coś dziecku? Trzeba było zapytać czy spieszy mu się do ośrodka,skoro tak wypytuje. Tak zawsze dziecko wami będzie manipulowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Dokładnie,taka sama mądra byłam. Dlatego ogarnia mnie śmiech jak to czytam. Z innych się smialam ze pozwalaja na to czy na tamto bo moj taki idealny był. Takze prosilabym by te co nie maja dzieci nie dawały tak cennych rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZ CZAPKI NIE PUSZCZAM
1-10 bunt dwulatka 10 w górę hormony To są podstawowe wasze usprawiedliwienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzisiaj robię
dajecie się szantażować dzieciakowi? za 4 lata patelnią po głowie dostaniesz jak mu nie dasz na fajki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZ CZAPKI NIE PUSZCZAM
Mamucha. Ale ja się śmieję, i wiem tak samo że nie pozwolę aby takie sytuacje miały miejsce,a co będzie zobaczymy :) Znam kilka osób jedni pozwalają,inni nie. I uwierz Ci co nie pozwalają,lepiej na tym wychodzą. Ale wmawiajcie sobie dalej. Gdyby tak było to osoby które znam robiły by tak samo,a wręcz przeciwnie robią pokazują dziecku zasady jakie obowiązują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula której znowu ukradli nick
też mam 12 latka , za chwilę 13 latka i co teraz rzeknę niech sobie zmęczone mamy niemowlaków zapamiętają : problemy z małymi dzićmi to bułeczka z masłem w porównaniu z tymi których doświadczamy gdy dzieci dojrzewają , zapisać ,zapamiętać i cieszyć się że małe słodkie kochane i da się ułożyć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZ CZAPKI NIE PUSZCZAM
ja dzisiaj robię Ale to hormony,a my się śmiejemy i będziemy miały tak samo,tak to spostrzegają :)] Fakt ja się śmieję jak widzę na ulicy gdy dziecko 4 letnie czy 8 letnie kopnie matkę a ta nic. Co mam płakać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
A slyszeliscie o tej 3 dzieci ktore zostały oddane do domu dziecka bo ojciec przyznał się do klapsow? Ja kocham mojego syna. Przeciez napisalam ze jest NASZA wina bo miał za dobrze,bo po partnersku był traktowany, widzę naszą winę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_nastolatka
Fakt, wiek ciężki, a to przecież dopiero się rozkręca...! Potrzeba wielkiej cierpliwości i konsekwencji żeby to jakoś przeżyć ;) Też myślę czym zainteresować mojego syna aby komp nie przesłaniał mu normalnego życia. Dajcie jakieś pomysły...Ostatnio zabraliśmy go na strzelnicę. Pomysł okazał się rewelacyjny, ale to droga przyjemność, powiedzmy, że na 1X w miesiącu. Ale polecam. Mój chciał przeforsować TV, komputer w swoim pokoju, mówiąc że "wszyscy mają". Oczywiście znam takie przypadki, ale nie ulegam i zastanawiam się czym się kierują rodzice idąc na rękę swoim pociechom w tej kwestii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załoz hasło na komputer
po co kombinowac z kablami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE TO WY pozwalacie
na to. Mój 12 latek też chciał zobaczyć ile mu wolno. Dostał kary,zabrałam wszystko i tyle. Nie tłumaczcie i nie zwalajcie na małe dzieci!!!!!!!!!!!!!!! Bo to wasza wina ze tak sobie dajecie. Ja miałam też problemy ale nie usprawiedliwiałam się a wzięłam też szarpnęłam,postraszyło mnie to powiedziałam a leć jak ci tu źle mieszkac, o mam spokój w domu od 2 lat. Dziecko grzeczne,ułozone zobaczyl ze nie ma co szantażowac mnie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZ CZAPKI NIE PUSZCZAM
Ale pozwalanie na wszystko,uleganie to też nie dobry sposób. Wyślijcie je do SUROWYCH RODZICÓW :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Do bez czapki-piszesz, że nie pozwolisz a co zrobisz jak kary nie poskutkują?dasz klapsa? To dziecko do domu dziecka a Ciebie wsadzą. Ale zyczę ci jak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×