Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamuchaXYZ

Nie daję rady z 12-latkiem

Polecane posty

Gość hej, tez mam 12 latka
a dzieci w jego klasie sa naprawdę dobre(zdolne czy kujonki już nie wnikam:P), na 28 osob w klasie 16 było wzorowych na koniec 5 klasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta ststystyka zacznie sie zmieniac jak tej nauki bedzie wiecej i bedzie wymagała dobrej pamiecii ;) znam to z autopsji. Dlatego wole by był dobry z jakiejś dziedziny a nie z wszystkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej, tez mam 12 latka
zgadzam się, mój poki co lubi historie i z informatyki jest the best, ja przy nim to Pikuś:D a kombinator to jest dobry, trzeba przyznać, ale to już chyba po mamusi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy nie możemy być po studiach i chodzić w czerwonych szelkach...;-)muszą byc tez ludzie do roboty tzw.złote rączki,fachowcy... a i kombinować tez trzeba umieć.. mój syn stwierdził swojego czasu że ta wiedza którą ma mu wystarczy,a do tego czym się będzie zajmował potrzebny mu łeb na karku a nie mgr.przed nazwiskiem.. próbowałam,prosiłam,pilnowałam az w końcu tez olałam,szkoda mi bo on z tych bardzo zdolnych ale leniwych i szybko sie nudzących 45-ęcio min.lekcją był heheh... jest inteligentny i oczytany ale we własnym zakresie wiedzę zdobył i swoimi metodami:-))..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż zyjemy w kraju że niejeden magister pracy nie ma ;) albo tyra za 1500 :) kwestia jest w tym by nie ograniczać młodych ludzi w szukaniu ich zainteresowań:) Moja 15 latka ostatnio zapytała ile zarabia bibliotekarka :O stwierdziłam że na waciki jej straczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haj, tez mam 12 latka
dziewczyny to ja Wam napisze, kim mój młody chciałby być:D oczywiście to wszystko w konwencji żartu, ale stwierdził wraz z kumplem,ze zostanie alfąsem:D pytam go czy wie czy taki gość się zajmuje to mi taka rozminkę zrobił,ze ho ho!!!:D pewna kasa i przyjemność:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haj, tez mam 12 latka
alfonsem*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Dziewczyny ja to wszystko wiem. Wiem ze teraz nie studia a cwaniactwo i znajomości. Ale co, mam mu powiedzieć że ma tak się uczyć byle zdać? To totalnie nic by nie robił. Dużą wagę do angielskiego przykładam bo to na pewno mu się przyda! A jest zdolny a leniwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Oj mój to i księdzem chciał być i panem co śmieciarką jeździ i żołnierzem, ostatnio piłkarzem. On manualnie jest na poziomie 5 latka. Nie umie rysować ładnie,wyklejać,wycinać,wiecie ile go uczyłam supełek na nitce zawiązac? Nie będzie chirurgiem ani mechanikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
V34 trafiłaś. Ja jestem magistrem i tyram za 1700. Takie czasy:) a facet który wpadł naprawić lodówkę wziął 220zł za 30min roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej, tez mam 12latka
"Nie umie rysować ładnie,wyklejać,wycinać,wiecie ile go uczyłam supełek na nitce zawiązać" xxxxx a Twoje dziecko nie ma dysleksji?, bo co wymieniłaś jest typwe dla dzieciaczków z dysleksja(wiem, bo przyuczam się do pracy z takimi dziećmi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Nie mam pojęcia. A czym by się to jeszcze objawiało? Może antytalent po mamie, ja też niezbyt artystyczną duszę mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 15 letnia córka zaczytuje się w róznego rodzaju ksiazkach. Niby sie człowiek powinien cieszyc ale ona zaniedbuje inne obowiazki:O Tu mam niezłą zagwozdkę...nie chce jej zrazac czy zakazywac takiej formy relaksu ale jak wpada z nową ksiazką mnie normalnie praraliżuje :O 300 stronic łyka w 3 dni:O nauka czesto w tym czasie idzie w totalną odstawkę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
V34 byłam taka sama. Bardzo dużo książek pochłaniałam. W 2 klasie przeczytałam Stary człowiek i morze Hemingwaya. Do dziś sporo czytam. Ciesz się. Chciałabym by syn dużo czytał. Lepiej jakby przy komputerze siedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez duzo czytam ale uwazam że co w nadmiarze to nie dobrze. dzis u niej wywiadówka:O juz sie martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzisiaj robię
ja mam tylko inżyniera ale z pracą żadnych problemów nie miałam. wiadomo, że fryzjerce czy mechanikowi samochodowemu studia niepotrzebne. ale u nas każdy, kto pracuje w biurze musi mieć wyższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
V34- nie martw się,Ty z nas to chyba masz najmniejsze powody by się martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
W dzisiejszych czasach lepiej mają mechanicy niż urzędnicy. Koleżanki mąż miesza krem. Właściwie nie sam,obsługuje maszynę (fabryka Nivea). Chłopek-roztropek po zawodówce ma 2 razy taką pensję jak ja. 3500 netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj robię ja mam tylko inżyniera ale z pracą żadnych problemów nie miałam. xxx moja córka o takich studiach moze zapomniec totalny matematyczny analfabeta:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile mają fryzjerki? kosmetyczki oczywiscie pod warunkiem że są fachowcami w swoich dziedzinach ;) Dzisiaj ceni sie perfekcje i kreatywnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
V34 to Twoja córka jak ja. Typowo humanistyczny umysł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzisiaj robię
powinna moim zdaniem zainwestować w języki wobec tego ;) i to chyba najlepiej angielski, niemiecki i jeszcze jakiś. z tego co ja obserwuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuchaXYZ
Nie wiem ile fryzjerka ale jak jest dobra może otworzyć swój zakład. Mysle ze ma więcej niż ja. Plus napiwki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzisiaj robię
ja u siebie mam ten plus (albo minus :D) że nie byłam nigdy ukierunkowana i jak się wzięłam za coś to nieważne było, czy to fizyka czy polski - szło mi bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj robię--> ostatnio rozmawiałam z młodymi studentkami anglistyki. dziewczyny zalamane bo rynek pracy juz wypchany po brzegi :O bardziej bnastawiam sie ze moze zainteresuje ją psychologia lub logopedia:O jest to dosc stresujace dla mnie. System kar i zmuszanie jej do jakis lekcji jest tu mało efektywny:O generalnie musiałabym jej pozbawic czytania ksiazek i zbiórek harcerskich :( a przeciez to bardzo fajne pasje 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzisiaj robię
ale języki to nie tylko angielski. dzisiaj z samym angielskim to w mojej firmie (i wielu innych) możesz klamkę pocałować. musi być przynajmniej angielski i niemiecki/francuski/holenderski i to oprócz zwykłego, techniczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzisiaj robię
nie wiem co poradzić na niechęć do nauki. jak ja młodego wzięłam do pracy to stwierdził, że ja tam nic nie robię :D w domu pokazałam mu wszystkie swoje świadectwa, maturę, dyplom i powiedziałam że jak zdobędzie to, co ja to też będzie odpoczywał w pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×