Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brooklea

Zaczynamy Starania o Dzidzie zaraz Po Tabletach zapraszam do Wypowiedzi

Polecane posty

Gość sita1
marryjuana- ale fajnie, oczywiście trzymamy kciuki :D Ja pamiętam jak ja zrobiłam test w pierwszej ciąży to już miałam 2 bardzo czerwone kreski :) między innymi dlatego, że odwlekałam z testem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Brooklea , no u nas będzie na odwrót , bo ja do 15 tygodnia na pewno będę mogła coś robić... ale później łóżko mnie czeka... chyba , że moja szyjka nie wystawi mnie :P zresztą wszystko się okaże. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
zobaczymy jak to wszystko bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
właśnie tak, poza tym na początek musimy się postarać o "zaciążenie" a później się zastanawiać, zresztą wszystko jest do przyjęcia i do przeżycia :) powiem Ci, że ostatnio tak mi się nie chce brać tych tabletek... biorę je o której sobie chce... ale wyrabiam się do tych 12 godzin... :) choć często nie pamiętam o nich... znudziły już mi się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
33 dzień cyklu,sprawdze jeszcze jutro rano testem,może będzie wyraźniejszy.Poza tym ciągle towarzyszy mi skąpe plamienie,nie cały czas,ale poleci coś od czasu do czasu.No i zero objawów,może tylko większe parcie na mocz.Oby to było to :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
Sita, a w którym dniu cyklu wyszły Ci dwie grube krechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Ojjj kochana...w którym dniu cyklu... jakoś w 8 tc wyszły mi dwie grube krechy, bo dokładnie wtedy robiłam, w 9tc już byłam u lekarza który potwierdził ciążę.. ma to swoje plusy bo od razu zobaczyłam bijące serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
A tc liczysz od daty ostatniej miesiączki, którą wtedy miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Tak, od ostatniej miesiączki był to 8 tc... byłam u ginekologa tydzień po zrobieniu testu :) i dowiedziałam się,że to 9tc... więc wszystko się zgadzało..późno zrobiłam test, bo nie mogłam uwierzyć, że to ciąża.. sądziłam,że to jest zachwianie miesiączki... miałam wtedy nieregularne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My zaszlismy w ciaze od razu po odstawieniu tabletek.Tabletki zapobiegaja zaplodnieniu,to,ze trzeba odczekac iles tam po odstawieniu bo jeszcze substancje z nich sa w organizmie to pierwsze slysze,nam nic takiego lekarz nie mowil.To,że w ogranizmie kobiety sa,moze w niektorych przypadkach sie sprawdza i dlatego trudniej zajsc w ciaze i nie udaje sie za pierwszym razem.Poza tym plodnosc kobiety po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych bardzo wzrasta.Takze to,ze dzieci poczete tak szybko po odstawieniu rodza sie z jakimis wadami to takze mit.Czasem na zdrowie dziecka nie ma sie wplywu.Ja mam dzis zdrowego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
Cześć dziewczyny! U nas test wyszedł pozytywnie, ale wczoraj rano dostałam krwawienia, z tym, że nie towarzyszył temu żaden ból. Wstałam rano, usiadłam na toalecie, wylało się ze mnie trochę krwi, a później w ciągu dnia tylko trochę plamiłam i plamię do tej pory. Tak czy inaczej pojechałam z mężem wieczorem do szpitala. Wynik bety mam 33, co wskazywałoby na wcześniutką ciążę. Na usg nic jeszcze nie widać, poza tym, że spore endometrium. Pozostaje mi teraz zrobić kolejną betę w czwartek i zobaczymy, czy spadła, czy wręcz przeciwnie. Trzymajcie kciuki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Trzymamy kciuki, na to wychodzi że to bardzo świeżutka ciąża... a według Ciebie kiedy mogło dojść do owulacji?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
Na pewno nie w terminie, bo jeszcze 14dc robiłam test owulacyjny i nie było nawet słabej drugiej kreski, a w poprzednich miesiącach mocny pozytyw wychodził mi już w 11/12 dc, więc podejrzewam, że to było w okolicach 17dc, zresztą tylko wtedy zaobserwowałam płodny śluz i działaliśmy z mężem. Choć w tym miesiącu totalnie nie nastawiałam się na starania, byłam wtedy chora i miałam masę pracy, więc kochaliśmy się niewiele razy. I chyba właśnie w 17dc się wstrzeliliśmy. Oby jeszcze tylko ta beta przyrosła i będzie super :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Na pewno przyrośnie nic się nie martw :):* wszystko będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
Super trzymam kciuki zeby sie udalo :) i tego ci najmocniej zycze :) a ja mam do was dziewczyny pytanie jak macie dni plodne to jakie macie sluz ? bo u mnie sie chyba wszystko poprzestawilo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
bo zawsze u mnie bylo tak ze zaraz po okresie mialam sluche dni jak ja to nazywam tak ze 3 dni a pozniej sluz gesty i bialy prawie do samego konca tz do nastepnego okresu , w tym miesiacu caly czas bylo slucho nawet kochac sie nie dalo niewiem czym tobylo spowodowane bo bylo strasznie slucho , a teraz od 3 dni mam tak mokro ze leci jak woda wstalam dzis rano to spodnie od pizamy mokre w kroku ;/ kochalismy sie w sobote akurat wypadal 14 dzien cyklu wiec myslalam ze dzien plodny a tu chyba raczej nie ... nigdy nie mialam tak mokro w zadnym cyklu ja teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
no chyba ze tak wlasnie teraz bede przechodzila Dni plodne .... ze bedzie tak bardzo mokro :( a jest to ogromny dyskomfort .... juz sama sie zgubilam :( a ty sita jak masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Brooklea niektóre cykle takie są, nie masz się czym przejmować.. i musisz obserwować swój cykl... jak i śluz. Czytałaś tą stronę co Ci wysłałam? Ja nie jestem dobrą obserwatorką i też się zaczynam przejmować trochę tym, że nie będę wiedziała kiedy nawet mam dni płodne... może cykl Ci się wydłużył? I teraz będziesz miała owulacje jakoś na dniach ? musisz poczytać na internecie... a może kup testy owulacyjne? i problem z głowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Brooklea ja przy tabletkach mam sucho, sucho , sucho... zawsze przed kochaniem się musimy używać płynu nawilżającego , bo inaczej nie da rady. Chyba, że dobrze się nakręcę to nie jest to potrzebne :P Czasem pojawi mi się jakiś śluz... ale nie ma go jakoś w dużych ilościach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
poczytalam i ten link od ciebie i tu i uwdzie i duzo odpowiedzi jest ze wlasnie sluz wodnisty i nie widoczny to dzien PLODNY :D no wlasnie tez mnie to martwi ze nie umiem tego rozpoznawac nawet pytalam lekarza ale cos tam pogadal itp i malo z tego zrozumialam ale mowie nie bede pytac drugi raz bo pomyli '' boze jaka debilka '' :D testy owulacyjne nie wchodza w gre narazie bo moj mezulek czym mniej widzi tym jest mnie denerwujacy ze swoijimi obawami itp . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
No to Brooklea działaj działaj :D hehe,może się uda :):) bądźmy dobrej myśli. A rozmawiacie coś na ten temat ?:P czy wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
wczoraj zaczelam cos tam nabakiwac bo pokiwal glowa zaczol sie smiac i zmienil temat mysle ze jemu jest tak poprostu latwiej :) woli nie myslec co bedzie :) dzisiaj jutro to nici ze staran bo maz w delegacje pojechal ;/ wiec zostaje mi liczyc ze w sobote sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Hehe, to nie jest tak źle :) Ja z moim też muszę pogadać :D bo jeszcze 10 tabletek mi zostało... no i 7 dni przerwy :P ciekawe co mi powie mądrego... :D swoją drogą trochę boję się, że znów powie mi że za miesiąc :D ( powiedział, że max do sierpnia ) a tu jeszcze lipca nie ma... no nic, będę mu truć d*pkę. :):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
ahh Ci faceci wieczne nie zdecydowanie :) to juz malo Ci zostalo , ja sie tak zastanwiam za ktorym razem tym razem nam sie uda ... za pierwszym mysle ze niema co nawet sie ludzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Oj Brooklea , a może i uda się za pierwszym razem :* nigdy nic nie wiadomo.. Ja ostatnio też sobie myślę jak to by było jakby się udało za pierwszym razem, ale za chwile schodzę na ziemię :D i powiem Ci, że na dzień dzisiejszy jakbym dowiedziała się że jestem w ciąży... to bym się bała, a sama nie wiem czemu. Na myśl o ciąży przechodzi mnie strach.. taki nie wiadomo dlaczego, taki nieuzasadniony. Też tak masz? :) Czy tylko ja jestem taka dziwna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
hehe ja mam identycznie Dzis chce a jutro juz Nie a za 5minut znow bardzo chce , tym ostatnim razem jak zobaczylam dwie kreski bo bylam w szoku bo na to wcale nie liczylam :D i nawet sie poplakalam do dzis niewiem czy ze szczescia czy ze strachu hahaha ale to chyba kazda tak ma ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
No właśnie ja też tak mam i nie wiem czy to jest normalna sprawa. :) W tamtej ciąży najbardziej podobało mi się jak mój Tż cieszył się, głaskał brzuszek...martwił się o mnie.. to było takie cudowne :P choć czasem byłam dla Niego taka niedobra :P ohhh te hormony :) a on był taki dobry... Ale już teraz będę grzeczna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
ja uwazam ze to normlane kazdy z nas boi sie tego co nowe i nie znane przy drugim dziecko pewnie jest inaczej bo juz cos tam sie wie , a tu nie wiemy nic kompletnie :) wiec to jest ten strach ze moze pozniej ale jak bedziemy tak odkladac to zastanie nas 30-stka :D lub co gorsza 40- stka a ja niechce zeby dziecko mi na starosc wypomnialo ze ma stara matke :) w kraju w ktorym mieszkac rodzic dziecko w wieku 40lat normlane a i duzo nawet pozniej a wlasnie co pozniej jak dziecko ma 15 lat ? 20 ? a ty masz 50 i wiecej ja bym czula ze zrobilam krzywde dziecku to nawet wspolnego jezyka nie idzie zlapac , inny poglad na swiat itp. :) a ja chciala bym byc przyjaciolka mojego przyszlego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Ja też bym chciała być przyjaciółką dla mojego dziecka, tak jak moja mama dla mnie... urodziła mnie w wieku 20 lat i świetnie się z Nią dogaduje... i mogę zwierzyć jej się ze wszystkiego i wiem, że nie wyda mnie , tylko najpierw muszę przypomnieć jej , że "tylko my dwie wiemy o tym " :D . hehe :) Już nie mogę się doczekać tych starań... i kiedy zobaczę 2 kreski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×