Aborcj- trudny temat, ale nie mam wyjscia

Bez sensu, i tak zrobisz jak uważasz. a pisanie swoich problemów na tym forum na pewno Ci nie ulży. widzisz jak już zostałaś zjechana i jeszcze Ci mało? Roksana2233 mówi, że może z Tobą pogadać. myślę że tak będzie lepiej. bo jako kobieta w ciąży stres jaki możesz tutaj doświadczyć jest co najmniej nie wskazany

juz przestańcie biadolić ... nie chce tej ciąży to niech usunie to jej życie i jej sprawa co robi.

praca jak nie ta to inna jasne a ja mam trawe jesc i mieszkac na lace? Potrzebuje pracy bo mam kredyt i pieniadze mi sie koncza

Obronczynie - DACIE JEJ KASĘ NA WYCHOWANIE TEGO DZIECKA JAK STRACI PRACĘ? JAK NIE, TO WASZE RADY, PROŚBY I ZAKLECIA SĄ O KANT DU.PY!

Autorko a powiedz dlaczego tu piszesz? jakiej pomocy oczekujesz?

ja sie nie stresuje wcale ani nie przejmuje jakimis wyzwiskami. Chcialam sie tylko wygadac

było coś przeciwko dla autorki jest tez coś za http://takdlakobiet.pl/fakty-i-mity/

Znajdziesz pracę albo dobrych ludzi, którzy Ci pomogą. Dla Boga jesteś ważna Ty i ważne jest Twoje dziecko-pomoże Wam. Zawsze pomaga. Jeśli wzbudził w Tobie życie, zatroszczy się o nie. Ale pozwól Mu na to!

iaww - buehehhehehheeh nie biadol!!!!

Nic nie dzieje się bez przyczyny a może właśnie to jest szansa i taki właśnie dar - który zmieni całe twoje życie na lepsze. Przewartościuje je. Zobaczysz wszystko w innych barwach. Nawet w innych krajach są napewno instytuje pomagające samotnym matkom.

iaww- kto jej pomoże? powiedz mi kto jej pomoże jak nie będzie miała z czego zyc?

Myślę, że nawet SZCZEGÓLNIE w innych krajach są... "Nawet w innych krajach są napewno instytuje pomagające samotnym matkom." Może przejdź się do opieki? TZN tak zasadniczo: gdybyś chciała zachować to dziecko to na głowie byś stanęła i byś dała radę. co innego gdy po prostu nie chcesz. i nie mów tu o sytuacji materialnej bo ciekawa jestem czy w ogóle się orientowałaś w kwestii zasiłku...

zorientowana jestem w ewszystkim. Pomoc od panstwa tu jest ale musialabym sie wyprowadzic, kaucja na mieszkanie rowna sie kolejny kredyt ktorego juz nie dostane, z zasilku osoba wynajmujaca mieszkanie tutaj sie nie utrzyma, potrzebna jest praca. Niechetnie tez wynajmuja mieszkania osobom z dziecmi a powiedziec trzeba o ciazy

no pewnie, najlepiej zabić malutkie niczemu winne dzieciątko i mieć z głowy. Są domy samotnych matek to na początek, potem znalazła by pracę, musiałaby tylko chcieć. Tak jak pisze iawww Bóg dałby jej siłę i pomógł, ale nie najlepiej zabić......

njm

Jak nie chce tej ciąży to po co ciągle piszecie to samo. Autorko jak chcesz to usuń ..to jest twoje życie i twoja sprawa co robisz.

No i zaczyna się..... Autorko, zrób co Ci podpowiada sumienie i co uważasz za dobre dla siebie.

przestancie pisac z polskiego punktu widzenia, tu nikt sie cudza ciaza nie interesuje. Jak cie nie stac na wychowanie dziecka to ci je zabiora. Sa jakies schroniska ale nikt tam matek z dziecmi nie trzyma nie wiadomo ile, 3 miesiace i do widzenia a jak dalej nie umiesz sobie radzic to dziecko idzie do rodziny zastepczej

Lepiej, żeby poszło do rodziny zastępczej niż zostało zabite. Bardzo szczerze-Bóg pomaga Osobiście i przez ludzi. Nieraz z moją mamą byłyśmy "na skraju" i zawsze wtedy ktoś wyciągnął rękę, i pomógł;l i zawsze było tyle, żeby przeżyć.

To może jak panie takie chętne do pomocy o niech któraś weźmie autorkę z dzieckiem pod swój dach ? Bo pisać i płakać nad biednym dzieciątkiem i nad tym taka to autorka bleee każdy głupi potrafi.

"iaww Znajdziesz pracę albo dobrych ludzi, którzy Ci pomogą. Dla Boga jesteś ważna Ty i ważne jest Twoje dziecko-pomoże Wam. Zawsze pomaga. Jeśli wzbudził w Tobie życie, zatroszczy się o nie. Ale pozwól Mu na to! " iaww, a w Afryce czemu nie pomaga tym dzieciom które umierają z głodu, albo są zabijane w wojnach domowych w bestialski sposób? Nie lubi Czarnych???

Autorko, zrób tak jak uważasz bo wszystkie są mądre kiedy stoją z boku a jak braknie Ci na jedzenie, poprosisz o kromkę chleba to usłyszysz "Nie mój problem". Bo tak to działa. Do dawania rad pierwsze, ale na tym kończy się a Ty zostaniesz ze wszystkim sama. I szczerze, jak bym była w podbramkowej sytuacji to pewnie też bym tak postąpiła jak Ty po mimo, że kocham moje dzieci nad życie. Skoro jesteś już zdecydowana to ja życzę Ci, żeby wszystkie Twoje problemy się rozwiązały i żebyś nigdy nie żałowała podjętej decyzji (jaka ona by nie była).

nie jestem specjalnie wierzaca wiec gadki o bogu bede ignorowac

Bóg jest rasistą???

iaww- tak szczególnie pomaga tym dzieciom co sa codziennie bite i kaleczone przez dorosłych.

Autorko, nudzisz. Jak chcesz to idź, usuń i nie zawracaj dupy. Każdy jest kowalem swego losu.

Teydash dzieki ze to zauwazylas ze chcialam z nia pogadac zeby tu nie siedziala bo widzimy co sie dzieje ale kazdy robi jak chce dlatego takiego watku bym nie zakladala bo nie widzialabym w tym sensu. Autorko napisz czego oczekujesz od nas piszac przed wszystkimi oficjalnie?

m,.

ja bym nie usunela dziecka, choc kolejna ciaza na dana chwile bylaby dla mnie katastrofa, chociaz mam meza, dom itp ale nie dam Ci pracy, nie zapewnie mieszkania wiec nie moge moralizowac tylko dziwi mnie wpadka przy prezerwatywach, i to nie tylko autorko w przypadku Twoim, jak mozna tak wpasc? Jak nie peknie to ok, ale nawet jak juz peknie, zsunie sie itp to mozna wziac tabletke po stosunku i pozniej nie ma takich dylematow sama uzywam tylko tej metody antykoncepcji, dlatego dziwia mnie takie przypadki

pisalam juz ze chcialam wygadac sie i pogadac z kims kto podjal podobna decyzje