Ucieczka od meza psychopaty

najlepiej by było jakbyś ktoś do ciebie dzwonił i instruował ciebie... staram się coś dowiedzieć w twojej sprawie, bo może są jakieś organizacja, fundacja, które mogą cię zabrać stamtąd, bo przecież transport kosztuje

nie intersuje mnie czy myslisz ze to bujda , wy nie rozumiecie pojde to zglsic na policje i co dalej??? wroce do domu? to jest tak male miasteczko ze jak zrobie obdukcje to odrazu on sie dowie poprostu sie boje chce najpierw zebysmy byly gdzies daleko obdukcja bedzie ostatnia rzecza ktora zrobie przed ucieczka, a pozniej uciekne

Autorko,uciekaj,póki możesz..Bardzo ci współczuję i wiem,jak to jest,sama mam nie lepiej...ale jednak lepiej od Ciebie. Nie wiem...wyjdź z domu z dzieckiem,jak go nie będzie,zgłoś się na policję,powiedz,że boisz się wracać do domu,pokaż siniaki,rany itp...Jeśli nie masz pieniędzy na obdukcję (chociaż ponoć od 2009r. miała być bezpłatna),to chociaż idź po jakąś poradę. Poza tym,ktoś tu słusznie napisał,że do domu zawsze możesz wrócić z policją,jeśli się boisz.Ja wiem,że policja w Polsce nie działa tak jak powinna do końca i prawo mamy takie,a nie inne. Zrób ten krok.Poza tym,mój mąż mówi,że można przez internet się skontaktować z policją...jak,nie wiem,ale na pewno istnieje taka możliwość,jeśli nie możesz zadzwonić.Pisz tutaj,ludzie Ci pomogą,jeśli nie osobiście,to choćby nawet dobrym słowem.Trzymaj się,myśl o dziecku i o sobie!!

Obdukcje robi sie po zdarzeniu,czyli bedziesz czekac az ci cos zrobi???

Wyolbrzymiasz sile swego oprawcy. Czuje sie bezkarny,skoro nigdy nic nie zrobilas a pozwalasz na takie rzeczy.

Zastraszyl cie. Jedzie i robi z toba co chce,bo wie,ze sie go boisz,ze nikogo nie poinformujesz.

od niego trzeba wiać na drugi koniec Polski. Są ośrodki interwnejci kryzysowej (w Olsztynie, w miejscowości Brąs jest dom samotnej matki, ale on pewnie tu zna ludzi. Musisz poczekać do jutra, tu się parę osób obiecało coś dowiedzieć.

Rozumiem Twoje obawy,dzisiaj niewiele osób już ma niezachwianą wiarę w instytucję typu policja czy prokuratura,i nie dziwię się..ale mimo wszystko,w takich sprawach,powinni pomóc.Nawet,jeśli jest to mała wioska i wszyscy się znają,oni po Twoim zgłoszeniu mają obowiązek zatrzymać Twojego męża,nie mogą Cię puścić do domu,chyba,że sami z Tobą pojadą. Zbierz się w sobie,będzie dobrze!!

A ponad to uwazam,ze to bujda :) Bo jesli masz odwage tu pisac,rownie dobrze moglabys napisac do roznych wyprofilowanych w przemocy domowej, instutucji. Tak robi zdesperowana kobieta,walczaca o godnosc i spokoj,a ty na kafe,do ktorego ma dostep kazdy,jesz ze podajesz wojewodztwo,wiek dziecka i szczegoly... Zastanawiajace :)

przestańcie ją osądzać. Policja to ma taką pracę, nikt jej do domu nie zabierze, tylko będzie tu musiała wrócić a w ogóle to nawet bez obdukcji wprawny policjant zorientuje się czy dziewczyna mówi prawdę, bo oni są szkolenie w przesłuchiwaniu i rozpoznawaniu emocji.

A gdzie on jest teraz? :) zmierzcha juz,wiec jak widzisz przez okno,zeby zdazyc usunac historie? Duzo tu dziwactw,wybacz,ale ja uwazam,ze naprawde zastraszona osoba nie pisze na kafe,tylko albo ucieka,albo pisze do innych miejsc. A ty pytasz o zasilki,wygoogluj,wejdz na strony urzedowe,do zrodla.Nie wierze,ze nie mozesz wyjsc z domu,a z dzieckiem na spacer nie chodzisz? A zakupy?

Zamiast pisać tutaj powinnaś działać po instytucjach.Jeżeli to prawda co piszesz powinnaś zrobić obdukcję, zgłosić doniesienie do prokuratury.Potem póść do MOPS-u Oni powinni Ci pomóc.

Nie wierze,ze nie masz nawet znajomych sprzed lat,kogokolwiek.

no napierw to człowiek się dowiaduje, gdzie pójść, zadzwonić. A poza tym może ten pan na zewnątrz jest czarujący i zna tu każdego od dzieciństwa. Jak dziewczyna wyjedzie to mu da znać przez ITAKĘ, żeby jej nie szukał i żeby policja nie szukała i git.

I nie rozumiem tez twojego pisania o zrobieniu obdukcji tuz przed ucieczka. Dziwne. Czyli jak? Bije cie codziennie? Czemu po pierwszym,pierwszych razach nic nie zrobilas? Smierdzi to jakos.

Ale ona nie dowiaduje sie gdzie pojsc,zadzwonic,tylko w temacie pytala o zasilki :)

I tekst,ze bedziesz wynajmowala mieszkanie,w stolicy :) z czego? Kto ci w ogole wynajmie nie majac dochodu? Cos krecisz.

wątpię czy ktoś autorkę wezmie do mieszkania skoro ona ma małe dziecko.

ja jestem matka dwojki dzieci ucieklam od swojego oprawcy , wlasnie do warszawy tyle ze pomagaja mi rodxzice, jak zglaszalam na policje to nic to nie dawalo bo wypuszczali go i wracal do domu jeszcze bardziej rozwscieczony, nie dawalam mu rady policja nic praktycznie nie robila zrobilam podobnie do autorki poprostu zwialam i tyle rodzice pomagaja mi finansowo walcze o alimenty, mam tylko rodzicow bo przyjaciol stracilam przez niego odizowlowal mnie zabral wszystko wiec nie oceniajcie jej tak surowo , ja ja podziwiam ma wole wAlki wielu osobom tego brakuje, nie osadzajcie ludzi ktorych sytuacji nie znacie i nie rozumiecie, trzymam za nia kciuki ja juz mam to za soba

Udało mi się skontaktować z kuratorem (co prawda nie olsztyńskim, ale doradził jak dzialać). Nie możesz dzwonić więc mogę skontaktować się z odpowiednimi osobami w twoim imieniu, ale potrzebuję Twój nr tel, nazwisko i jeśli to możliwe adres (lub chociaż miejscowość), oraz miejscowość w której jest ośrodek zdrowia do ktorego zapisane jest twoje dziecko. Uprzedzę osoby które ewentualnie będa musiały się z tobą skontaktować, aby mówily że dzwonia z ośrodka zdrowia w sprawie szczepienia dziecka. (żebyś wiedziała że to w sprawie twojej ucieczki, a mąż żeby się niczego nie domyślił). mój e-mail: agata.kafe@wp.pl

nie moge teraz uciec on zabierze mi dziecko, musze miec dowody , wiem ze okropnie to brzmi ale poczekam na bieg wydarzen srednio raz w tygodniu on dostaje szalu jakby dla was bylo to nie madre nie moge inaczej musxe miec dowody inaczej zabierze mi dziecko

zrobie tak jak mowisz ,to kwestia tygodnia

zarz bede autorko. ty tez badz. doradze ale wroce. musze na chwilke wyjsc.Obiecuje ze dobrze doradze

Eh przeczytalem od poczatku i nie wiem jak :/

nie rozumiem

A dlaczego wczesniej nie zbieralas dowodow? I to pieprzenie o zabieraniu dziecka,zastraszyl cie jakis niespelniony frajer a ty lyknelas

Dlaczego nie masz polskich znakow na klawiaturze?

Policja byla by rozsadna. Ale jezeli to taki psychopata moze zrobic wszystko. Powinnas tak to rozegrac abys podala na policje ale w dzien jak bedzie odpisywal akt oskarzenia miala zapewniona jakas ocrone przez sad. albo przez urzad. poki co zbieraj dowody. Jak jzu beda idz wierw z nimi do sadu. Od razu - pzred policja i powiesz jak wyglada sprawa. Za sparwa dowodow sad moze wydac nakaz aresztowania na 24 h. Wtedy ty idziesz zeznawac a a drugi dzien n podpisuje akt oskarzenia. Jeszcze w ten sam dzien odbywa sie rozprawa sadowa i on zostaje zatrzymany az do oloszenia wyroku. TO JEST MOZLIWE! Wlasnie w takich sytuacjach jak Twoja. NADZWYCZAJNYCH

nie wiem , myslicie ze to jest wszystko takie proste poprostu na poczatku przepraszal , wiem wiem naiwna idiotka ze mnie a pozniej przestal przepraszac , to sie stalo chyba dla niego naturalne a ja bylam w takim stanie ze nie wiedzialam co mam robic codziennie slyszalam ze to moja wina nie wiem co sie stalo nie wiem moze to ostatnie wydarzenie jak mala siesdziala przy mnie i nawet nie zaplakala jesc jakby wiedziala ona ma dwa lata, to mnie jakby obudzilo nie potrafie tego wyjasnic poprostu sie wkurwilam , przestalo byc mi to obojetne aWIEM ZE MOJA WINA JEST TO ZE NA TO POZWOLILAM, ALE ON TO ROBI PO CICHU WSZYSTKO ROZUMIECIE , takze strach nie pozwolil mi nic robic, ale teraz poczulam cos takiego jakby totalne wkurwienie, jest we mnie tyle zlosci , i wiem ze musze zrobic tak zeby ten czlowiek juz nigdy nie mogl zrobic nam krzywdy

załóż podsłi\uch i kamere. skontaktuj sie z jakas firma detektywistyczna. Wiem ze nie masz za co ale sad sam moze wyrazic na to zgode. IDZ do sadu - najwazniejsze. Opowiadasz jak jest i czego sie boisz. Czy jest mozliwosc aby. SAd pomoze. Nawet nie wiesz jak bardzo. TY masz nadzywyczajny przypadek. On Ci zagraza. Stac go na wszystko.