Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

gośćdarka naprawdę myślę, że nie masz się czym martwić :) pamiętasz, że moja szwagierko - bratowa jest na tym samym etapie ciąży co my ?? i ona ma mały, zaokrąglony ale jednak mały brzusio, nie ma pokarmu i ruchów nie czuje. jest to jej 2 ciąża, więc wobec wszelkich znaków na niebie i ziemi to ona pierwsza powinna mieć te wszystkie objawy - a nie ma :) a między nami jest 8 dni różnicy, i z dzidzia u niej wszystko ok :) myśl kochana pozytywnie, a ruchy jest tak ciężko zdefiniować na początku, że pewnie czujesz ale sama nie wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosdarka
jaki fany brzusio :-) hi hi to tez moje 2 dzieciatko a ta ciąża jest zupełnie inna niz tamta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosdarka
po co jest ta infolinia w PIP skoro od 15 min nikt nie odbiera! wrrr zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stymulowana weź ty kobieto ciśnienie zmierz :) może masz za niskie i głowa bedzie Cię boleć bardzo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka oto ja ale słodziaki :) Super nie mogę się napatrzeć. Buziaczki od cioteczki z forum :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
Pip nadal nie odbiera a zeby bylo śmieszniej to księgowa i szefowa tez.. . jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulinka jaki śliczny brzusio :) ja od dzisiaj zaczęłam robić sobie fotorelacje jak rosne z tygodnia na tydzień. Nie wiem w którym tygodniu jestem, nie które programy w internecie (po wpisaniu daty pierwszego dnia ostatniej miesiaczki) pokazują, że w 8 a większość, że w 9... ale brzusio już mam :) wczoraj jak zjadłam obiad to miałam taki okrąglutki jakbym była dwa razy dluzej w ciazy.. za to dzisiaj nie jem duzo.. probuje pic.. Fiona sprobuje te migdaly.. moze pomogą, akurat zostaly mi po ostatnich wypiekach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goscdarka do nich trzeba kilkakrotnie dzwonic.. moja znajoma dzwonila przez caly dzien i dodzwonila sie ale nastepnego dnia dopiero..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
jest i brzusio :-) dziewczyny jak wy dajecie te zdjątka bo tez bym wam wysłała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałam zarejestrowac sie za darmo na fotosik.pl i tam się dodaje zdjęciu a tutaj wkleiłam link :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stymulowana - pij herbatkę śmiało:) Poza tym ten Prenalen, o którym Wam pisałam jest właśnie na bazie malin między innymi, a raczej nie posądzałabym producenta o wymyślenie leku, którego celem jest zaszkodzenie dzidziusiowi. :) Słuchaj, a może Ty faktycznie masz niskie ciśnienie? Mierzysz sobie? Ja mierzę codziennie albo prawie codziennie od początku ciąży, bo tak mi zaleciła gin. No i mam zawsze niziutkie, baaaaardzo. Ale wczoraj to przeszłam samą siebie - 84/58, czujesz??? Izulinka, taaaaak, poszłam spać o 2 a cooooo?... :):):) Zabawa była przednia:P Dziś sprzątania część dalsza. Co najgrubsze zrobił M., mnie zostało teraz przeglądanie zdjęć, karteluszek, płyt, kartek różnego rodzaju, materiałów ze studiów... Postanowiłam sobie, że te porządki będą zrobione należycie i nie będą polegały na wyjęciu rzeczy z szaf, a następnie powkładaniu ich na nowo tylko ładniej. Przeglądam każdą jedną rzecz, każdą śrubkę, każdą deperelę. Jeśli coś zostawiam to wkładam do pudełka tematycznego (podpisanego, a jakże!) i dopiero w takiej formie wraca to do szafy czy szafki. Oznacza to, że jeszcze się z tym wszystkim trochę pobawię, ale jestem z siebie bardzo dumna:) No i z M. też - wstaje o 9, idzie do sklepu, jemy śniadanie, potem 2 godziny sprzątamy w pocie czoła, potem M. idzie ze 2 razy pod rząd na śmietnik z tym wszystkim co niepotrzebne, potem pakuje jedzenie do pracy i wychodzi na tramwaj. Pracuje od 14 do 22, wraca do domu przed północą (a wczoraj przez opóźnienie pociągu wrócił wpół do pierwszej), coś tam jeszcze drobnego ogarnie w domu (pochowa naczynia, zbierze pranie) i kładzie się. O ile jeszcze wcześniej nie bawi się z żoną:P I znów - wstaje o 9... W przyszłym tygodniu z kolei będzie pracował na rano, od 6 do 14 no i wtedy planujemy sprzątanie kuchni i łazienki, bo te pomieszczenia i tak nie będą malowane. Wykończy się ten mój biedny misiek;) No ale cóż, taka rola tatusia zanim zakocha się w synku bez pamięci;) Goscdarka - Ty się wielkością brzuszka nie przejmuj, przecież to jest indywidualna sprawa każdej kobiety. Tak samo nie jest powiedziane, że jak masz duży brzuch to dziecko też będzie duże, a jak mały to malutkie. :) Brzoskwinka - w Wordzie to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głowa przestała bolec, topowy zaczęły masz ci los:/ brzoskiwnka co z tymi plecami;( Jovankajo i brzoskwinka nie mierze ciśnienia nie posiadam takiego sprzętu, uważacie ze powinnam kupic? Ale miałam wcZoraj mierzona w klinice - 120/70 a juz mnie cos zaczynała Bolec ta głowa. W sumie nie ma sie co dziwić skoro "czasem Slonce, czasem deszcz" i tak od kilku dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
stymulowana tez nie mam tego sprzętu a na wizycie zawsze niskie ciśnienie. ja poczytalam sobie w necie rozne artykuły na temat bólu głowy i płećow w ciąży. sa tam fajne sposoby na ich lagodzenie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry dziewczynki. nie mam sił pisać ani myśleć. strasznie mi się chce spać.... non stop. odebrałam wyniki badań z krwi. więc tarczyca jest w idealnej normie. a beta to 444,40 mlU/mL czyli tu wynika z tej kartki że pierwsze dni piątego tygodnia. jeszcze mam iść dwa razy do pracy a tak mi się już nie chce... muszę jakoś dać radę. spać spać spać... idę na drzemkę. miłego popołunia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mi tez na wizycie zawsze mierzy ciśnienie ale za każdym razem jestem tak zdenerwowana ze moje ciśnienie jest w cały świat ... Przez ta pogodę taki człowiek chodzi zmulony ze tylko się kłaść pod koc i Lulu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mi tez na wizycie zawsze mierzy ciśnienie ale za każdym razem jestem tak zdenerwowana ze moje ciśnienie jest w cały świat . Przez ta pogodę taki człowiek chodzi zmulony ze tylko się kłaść pod koc i spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stymulowana, ja miałam u gin na wizytach 130/70 (bo byłam za każdym zdenerwowana, chociaż starałam się wyluzować) i ona mi kazała kupić ciśnieniomierz, bo podejrzewała, że może zaczyna się u mnie coś dziać niedobrego, skoro i ciśnienie mam wyższe, i wagę już na samym początku ciąży też nie wróblową). Kupiłam elektroniczny, nadgarstkowy, bo taki normalny, pompowany (jest dokładniejszy) wyprowadzał mnie z równowagi;) Nie należę do osób cierpliwych;) Od tego czasu mierzę codziennie albo prawie codziennie i jak mam 100/65 to jest święto, z reguły wartości są o wiele niższe. Czyli tamto u gin na wizytach było tylko i wyłącznie ze zdenerwowania. Rozmawiałam z moim nowym ginem i powiedział mi, że może mi jedynie pogratulować, bo problemy u ciężarnych są wtedy, gdy ciśnienie jest za wysokie. Niestety, mogę natomiast wpadać (szczególnie przy tych nieboszczykowych wartościach) w stany hiperglikemiczne, co związane jest też ze spadkiem cukru we krwi (też o dziwo mam bardzo niski). Wtedy może boleć głowa, mogą wystąpić zawroty, nawet nudności, drgawki, pot i takie tam - miewam to nieraz. Należy wówczas natychmiast wypić coś, co zawiera dużą dawkę cukru (sok, a nawet Colę, którą normalnie się odradza ciężarnym z powodu zawartości różnych świństw chemicznych - wystarczy szklanka). Cukier (nie tylko sól czy kawa) też szybko podnosi ciśnienie, a dodatkowo uzupełnia glukozę we krwi. Można też zrobić ze 2 przysiady, ale... w 8. mc i przy stanie jak opisałam wyżej to raczej trudne;) A tu większość chyba poszła spać:):):) Ja też spałam 2,5 godzinki, a co se będę żałować;) Teraz mykam do sklepu po coś z mięsa - takie jest zalecenie telefoniczne mojego męża, który się w*****ł, że nie jadłam obiadu;) P.S. Mam krzywy brzuch:):):) Mały tak się jakoś ułożył, że...mam pępek po prawej stronie brzucha, która dodatkowo jest wklęsła:):):)I jak ja mam teraz pójść do ludzi???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stymulowana napewno CI się przyda :) tak jak napisała Jovanka to w przychodni mogłaś miec dobre a teraz może za niskie masz :) zawsze byś miała pod reką i mogła sobie zmierzyć :) ja mam w domu i codziennie rano sobie mierze :) Stymulowana te plecy to jakaś zmora :) mnie też bolą :) nie cały czas oczywiscie,ale jak jest mi nie wygodnie np to zaczynają się odzywać,i jak jade samochodem jako kierowca to zawsze,no zawsze pobolewają :) nie wiem czemu,a jak jade z mężem i on prowadzi to nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja już po wizycie :) niestety fasolinek nie pokazał co ma pomiędzy nóżkami, teraz Usg będę mieć na początku lipca dopiero eh całe mnóstwo czekania :D najgorsze, że wyniki mam złe, mam cukier w moczu, jakieś tam krwinki złe i do tego hemoroidy mam, chociaż nie na wierzc****eszcze ;/ i zaś 100 zł w aptece poszło :( ale są też wieści radosne - fasolek rośnie prawidłowo, wszystko z nim ok, wody w odpowiednich ilościach, pępowiną owinięty nie jest :) miałam nadzieję poznać płeć, ale nie bardzo sie ustawił, a on tam na Nfz ma taki gorszy sprzęt więc w połączeniu nie dało się sprawdzić :) i jakoś mi smutno nie wiem czemu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joavanka krzywy brzuch :D dobre :*** powiem Wam że i ja dzisiaj koło 13 drzemke miałam :) nawet nie wiem kiedy zasnęłam :) pisałam wam że wcześniej źle spałam,a teraz odpukać śpi mi się git,budze się już po 6 i jestem czasami trochę obolała ale wieczorem jak zasne to budze sie rano dopiero na siku :) i wgl godzina 19 ,20 już mi się oczy kleją :) a wiecie co ?;) pytałam was wczoraj jak u was z sexem,i chyba ja narazie nie mogę,bo wczoraj rano jak z mezem sie pokochaliśmy to w ciągu dnia mnie kilka razy łapały takie skurcze w dole brzucha,i w nocy dzisiaj też jak sie męzuś do mnie zaczął dobierac to złapał mnie też skurcz i aż wstałam po nospę. więc wolę dmuchac na zimne :) ola brzuszek masz malutki jeszcze :) kurcze u mnie dopiero 7 tydzień a ja mam dwa razy większy od ciebie :) może za dużo tej wody piję,cholerka no nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izulinka cukier w moczu,to chyba cukrzyca ciążowa niestety,ale masz już leki i ważne że u dzidzi wszystko okey :) a płeć poznasz na następnym usg :) mackowa a ty o której masz jutro wizyte ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jovanka z "krzywym" brzuchem napewno wyglądasz słodko :) izulinka leki już masz więc wszystko będzie dobrze.. najważniejsze, że fasolka jest zdrowa :) brzoskwinka nie mogę się doczekać kiedy będę miała większy.. ale i tak jestem zdziwiona, że już widać :) co do spania to też miałam dzisiaj drzemke i już mi się oczy zamykają i tak jakoś gorąco... a z ciśnieniem tak mnie zaciekawiłyście, że zaraz sama sobie zmierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulinka - krwinkami to się nie martw, pewnie czerwonych masz za mało? RBC czy WBC na wynikach badań mają za niskie wartości? Gorzej z tym cukrem w moczu, to nie musi być, ale może cukrzyca ciążowa. A białko w moczu też masz? Obrzęki? Za wysokie ciśnienie? Nadwagę? Nie no, nadwagę to wiem, że nie, a o reszcie nic nie pisałaś, więc nie bój żaby. Bierz leki i dużo pij. A, no i obserwuj mniej więcej czy dużo wysikujesz w ciągu dnia. I nie martw się, nie smuć - przecież fasolin jest zdrowiutki i rozwija się prawidłowo, mając głęboko w swej małej de mamusiny cukier w moczu:) A to, że się nie ujawnił to tylko świadczy o jego charakterku - on się pokaże wtedy, kiedy on uzna za stosowne, a nie kiedy mamusia z lekarzem będą chcieli;) Olala - brzuszek ładniusi:) Boże, miałam taki ostatnio chyba kilkanaście lat temu... Ech! Ja Ci radzę codziennie podziwiać go przed lustrem, bo już niebawem pozostanie on zaledwie mglistym wspomnieniem;) Ja miałam przed ciążą taki z fałdką, ale też już za nim tęsknię:P Dziewczyny, zakupiłam kabanosy, suszoną kiełbasę, banan, jabłka i arbuz i zamierzam sobie z tego wszystkiego przygotować kolację:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×