chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Panie, błogosław każdy dzień człowiekowi, który w pomysłowości swej raczył wymyślić bujaczek dla niemowląt! _nessaja_ - na razie nieeeeeee, ale (jako że wracam do Was na dobre) odpowiedź moja wymaga co najmniej kulkunastu linijek:). Wyjaśnię potem.

Karciaaa - już poszło:)

Iza ślicznie:) nie potrafiłam sobie wyobrazić Ciebie widząc osobno sukienkę, kwiaty i co najważniejsze hrabiańska biżuterię, ale wyszło bomba:) Jovanko a czy Twój mąż mógł być przy Tobie w czasie cc?? Dziewczyny wczoraj wieczorem dowiedziałam się, że znajoma straciła ciążę w 13 tc;( dzisiaj kolejna;( i znów te głupie myślenie, strach, eh...

Stymulowana - szczerze mówiąc nie wiem... Po prostu o to nie spytaliśmy, nawet o tym nie pomyśleliśmy. On stał przed salą operacyjną - w drzwiach jest takie okienko (okrągłe, jak w statku), przez które jak zajrzał to widział Kacperka - ważonego, mierzonego itd. W szkole rodzenia mówili nam, że możliwa jest taka obecność (choć to pewnie zależy od szpitala), ale mąż czy partner (ubrany jak do operacji) i tak zostanie przegoniony w najdalszy kąt, żeby nie przeszkadzał i nie widział pola operacyjnego. U nas było tak, że jak tylko oporządzili małego to pokiwali na Mateusza i mógł wejść do kącika noworodka (tak trafia dzidziuś kilka chwil po porodzie), porobić zdjęcia, wziąć synka na ręce...:)

IZA_85 - wyglądałaś po prostu przepięknie, wiesz?:* Przepięknie!!! Gratulacje i magicznej nowej...ścieżki na obranej drodze życia;)

Stymulowana weź nie strasz dziś mam 13tc

A teraz ważna informacja. Wczoraj moje dziecko skończyło 6 tygodni, wczoraj również zakończyłam okres połogu. Jak zauważyłyście od dziś regularnie się udzielam;). Od dziś też zarządzam nową zasadę: mianowicie połóg uprawnia każdą z Was do "urlopu" od forum, ale po upływie 6 tygodni ogarniamy się, bierzemy w garść i wracamy do żywych:). Bo inaczej forum umrze z dniem kiedy urodzi ostatnia staraczka, a wraz z nim nasze cudowne spotkania tutaj. I proszę sobie to wziąć do serca, bo nie żartuję.

Iza super, francja elegancja. :-) napewno czulas sie wyjątkowo bo wygladalas jak milion dolarów. :-)

Ala nic się nie bój:*

Teraz odpowiadam Tobie _nessaja_;) Jeśli chodzi o rodzeństwo dla Kacperka to póki co jesteśmy na etapie, że nieeeeee;). M. bo nas nie stać (prawda jest jednak taka, że w razie czego dalibyśmy sobie radę), ja bo ciąża nie jest stanem, za którym szczególnie tęsknię. Niezbyt dobrze się w niej czułam, w większości wręcz fatalnie i tylko ruchy Pysia utwierdzały mnie w przekonaniu, że warto. Poza tym jedno dziecko czasem ledwo ogarniam, a co dopiero dwoje. Ale znów - prawda jest taka, że jak by było trzeba, to i z dwójką dałabym sobie radę. W końcu miliony kobiet na całym świecie sobie radzą, więc dlaczegóż mnie miałoby się nie udać? W dalszej kolejności biję się z myślami co ze mną w takim wypadku? Czy cztery ściany mieszkania i wnętrze Lidla za rogiem to jest rzeczywiście krajobraz, który miałby mi towarzyszyć przez następne miesiące, lata? Bo obecnie twierdzę, że dziecko w znacznym stopniu ogranicza, weryfikuje plany, pragnienia... I w tym odnajduję piękno jako mama, ale czasem odzywa się też we mnie i Aśka - dziewczyna (jako coś niepołączonego cyckiem z małym;) ) i wtedy tęsknie. Boże, jak ja tęsknię! Za wszystkim: za godzinnym pichceniem w kuchni, za wypadem do mojej Agi na piwko i fajeczki, za pracą (tak, tak, za pracą), za spontanicznym wyjściem z domu, którego nie poprzedza półgodzinne pakowanie torby-niezbędnika i snucie różnych różnistych wersji wydarzeń, pogody, zachowań i reakcji małego, za umyciem zębów rano, a nie jak dziecko zdrzemnie się łaskawie na 10 minut... ;) Ale powiem też, że im jest trudniej, im bardziej pod górkę, tym bardziej uczę się organizacji czasu (dziś dopiero rozumiem jak ludzie go trwonią na bzdury) i tego, że być mamą znaczy być dla dziecka w każdej chwili, bez względu na to na co ja mam ochotę. Bo teraz to ono jest celem mojego życia. P.S. Leży na macie i patrzy na mnie spod byka. Żegnaj wolna chwilo!;)

Hej :*:* Jovanka Ty to masz ogromny talent.. :) warto było czekać na Twój opis porodu :* i ciesze się, że już do nas wróciłaś :) oooo Iza wyglądałaś ślicznie :*:* jeszcze raz wszystkiego co najlepsze :) oooo Mamaniemama gdzie jesteś?? oooo Każda z Was piszę że czuje już ruchy maleństwa.. Ciesze się razem z Wami:) Ale kiedy ja to napisze? Kiedy ja je poczuje??? :( ehhhhhh

Ola przyjdzie i czas na nas mi znów dokucza brzuszek :(

Alaa mnie tez boli z tym ze jeszcze kregoslup.. a jestem w 21 tc.. wiec chyba zostaje nam sie przyzwyczaic do tego..

Hej, byłam u gina. 8tyg i 3 dni po terminie ostatniej miesiaczki. Stwierdził że ciąży nie ma. Jak myslicie po takim czasie byłoby już coś widać? Pęcherzyk, zarodek? 2 tyg temu wyszedł mi pozytywny test, jednak od tamtego czasu wszytkie negatywne.

Jovanka biję pokłony do samej wiemi!! jesteś mega silną i wytrwałą kobietą... masz pełne prawo być z siebie dumna! i Dziękuję Ci za to że tak cudownie to opowiedziałaś nam oczekującym tego dnia przyszłym mamom:*****

mógłby ktoś udzielić odpowiedzi??? mineło ponad 6 tyg od stosunku. 8tyg i 3 dni od ostatniej miesiaczki. W miedzyczasie w dniu spodziewanje miesiaczki miałam krwawienie ale było one skąpe i trwało 4 dni. cykle mam co 27-34dni

No skoro byli krwawienia a lekarz stwierdził że ciąży nie ma. To chyba marne szansę. Kochane bolą was sutki?? Lub pieka??? Ciężkie uczucie prawie plakalam w sklepie

No do dzidziusia mi się nie śpieszy dlatego was o zdanie pytam. Bo w sumie jak by byla ciąża to już 8 tydzień.

Skoro ci powiedział lekarz ze nie ma ciąży to o co chodzi??

ja jestem w 9 tygodniu i lekarz robiąc usg przez brzuch widział maleństwo, także wątpie żebyś była, skoro on ją wykluczył, może było samoistne poronienie. a cycuszki bolą strasznie, ciężkość i ciągną do ziemi i urosły o jeden rozmiar:)

chyba jakas moja schiza

Witajcie Kochane:) Powiem Wam ze ciesze sie jak głupia:) I muszę sie z Wami podzielić moją radością dnia:) hehe Byłam dzisiaj na kontroli u gina i usłyszałam dobrą wiadomość. Po zbadaniu i usg powiedziala ze wszystko wyglada dobrze, co miesieczna kontrola bety wyglada git, mam przyjść końcem października na badanie posiewu pochwy i wtedy umówimy sie na RTG macicy i badanie drożnosci HSG i jak to wyjdzie git od grudnia powiedziała ze możemy zacząć startować:) normalnie nie dowierzałam co powiedziala:) Wiadomo potem moze nie koniecznie sie prędko udać ale sam fakt ze jeszcze mamy odczekać 3-4 miechy to dla mnie jak wygrana:) UFFF:) ale ja sie ciesze:) nessaja życze kolejnych owonych nocy:) działaj Kochana :)

ewelka no to super wiadomość. te 4 miesiące szybko miną i na początku nowego roku pochwalisz sie dwiema kreskami:) możne nawet wcześniej:):* olala nie martw sie. niedługo poczujesz ruchy. najważniejsze jest zachowac spokoj zeby maleństwa nie stresować. mów do małej, głaszcz sobie brzuch może wtedy odwzajemni ci tym samym. ja ostatnio tez przez jakis czas nie czułam jak mały sie rusza ale wczoraj jak byłam na wizycie lekarka powiedziała ze wszystko jest dobrze z małym, serduszko słyszałam. tym razem nie chiał pokazac co ma miedzy nózkami bo sie skulił. ale wieczorem zaczął sie maraton wiercenia:) dziewczyny czy wy tez macie problemy z przewracaniem sie na drugi bok jak śpicie?? u mnie jest masakra. zeby sie przekrecic to musze sie gimnastykowac. a rano jak wstaje to mnie wszystko boli:(:(

Eweelka to cudowna wiadomosc! zycze Ci zeby udalo sie starac juz za 3-4 miesiace a one zleca szybciej niz myslisz, bo juz masz humorek lepszy i nastawienie :) & Mackowa gdzie jestes? wymioty dalej mecza? & Alaa a Ty nadal pracujesz? kiedy zamierzasz isc na zwolnienie? & A my dzis znowu po starankach :) i to calkiem przyjemnych :) chyba zrozumiał mezu i wzial sie do roboty :) ale tfu, tfu, nie zapeszajmy bo jeszcze nie zamierzam konczyc przytulanek :) & Stymulowana a Ty masz juz duzy brzuszek? :) moze sie pochwalisz? ;)

Eewelkaa brawo!!! Super się cieszę oj do świat szybko zleci

Hej ja juz po pierwszej wizycie w szkole rodzenia ... Dostalam mnóstwo gadżetów i broszurek no i trochę pocwiczylam ... Prawie wszystkie panie SA juz w 35tc i czuje się tam taka mała w porównaniu do nich ... Dziewczyny mam pytanie do tych które biorą pregne bo tam jest kwas foliowy i dziś koleżanka mi powiedziała ze jej lekarz kazał kwas odstawić juz od 16tc ... I teraz nie wiem czy mogę brać te witaminy czy nie i chyba zadzwonie do Gina jutro ....

kasik ja w szpitalu jak byłam i pytałam sie lekarki to powiedziała ze juz nie musze brac kwasu. byłam wtedy w 15tyg.

Ewelka to rewelacja ! Ale cudowna wiadomość. Zycze ci żebyś w grudniu juz była w ciąży. :-) super super super. Oooo Nessaja czekam z niecierpliwością na twoja euforię w tym cyklu ! Oczywiscie z powodu pozytywnego testu. Cichutko czekam , musze zerknąć na tabelkę kiedy masz mieć okres. Oooo Olala ja czuję tylko taka rybkę. Codziennie kilka razy. Ale nie jestem pewna czy to to. Czekam na pozadnego kopniaka. A moj juz nie moze sie doczekać... Już mówi do brzucha komu ma kibicować i takie tam. :-)

A mam takie pytanie , Wazylam 61 kg.. teraz w 18 tyg waze 68 ! Za duzo przytylam. ? Oooo I mam wrażenie ze skórą na brzuchu juz więcej nie da rady sie rozciągnąć.. hmm moze za malo sie smaruje. Tylko na noc po kapaniu. Oliwka.

Nessaja mam zamiar do końca grudnia pracować :) trzymam kciuki i za was. Moja waga póki co stoi ale brzuszek już urusl tyle ze przy mojej wadze nie wygląda na ciążowy