Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Eweelka a jak corcia? lepiej juz cos? Angelus a jak Twoje dzieciaczki? Goscdarka Twoj synus tez byl chory? jak sie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nessaja kochana ja mam czasami akcje ze bym jadła jedno za drugim. Ale dzis miałam dzien częstych mdłości. Jechaliśmy autem i rzulam gumę. W pewnej chwili myslalam ze sie pozygam. Szybko otworzyłam szybę, wyplułam gumę i modliłam sie zeby przeszło bo lipa w trakcie jazdy pawiowac za okno :P Ale przeszło. Pare razy miałam takie mdłości ale jakos przeszło. Ogolnie czuje sie dobrze. Bóle podbrzusza i delikatne skurcze ale jest ok. Progesteron biorę takze wierze w to ze wszystko bedzie dobrze :) IZA85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :* Nessaja pogodzeni od razu:) Pisze o tej porze bo.. dostalam plamienia i nie wiem co to oznacza.. a @ powinna byc za 9 dni? Mam bol ktory nakby to powiedziec... pulsuje na noge? Jakos tak. Zaraz cos w necie poczytam. To nie jest zywa krew :/ Wgl mama dzwonila wczoraj i mowila czy mam jakiegos chlopaka ktoremu chce pomoc. I nie wiem czy moze moj P moglby byc. Do pracy w uk. Zarabialby 6tys zl miesiecznie.. sama nie wiem.. a ja bym odwiedzala go badz przyleciala na stale za 2 lata? Jovanko spisze info ale na tel cienko:/ moze ktos wysle na emaila all? Bo ja mowie spksze a pewnie nie bd mi sie chcialo kombinowac na tel. Pita kazda staraczka prawie kazda miala takie wrazenie. Wg mnie sama malo sie udzielasz.. moze tez juz denerwuje Cie ciagle staranie? Zrobisz jak uwazasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
nessaja tak moj tez byl chory w srode mial wycieczke w przedszkolu i nagle dzwonia do mnie ze maly im wymiotowal pod koniec w autobusie i wysoka goraczka, temp juz nie ma ale rozwolnienie nadal go trzyma... oj niech ci w koncu to paskudztwo minie... & paola co do tego plamienia to nie mam pojecia :-( a jesli o prace chodzi to nie wiem jak finansowo stoicie lecz ja bym sie pokusila fakt staranka troche na bok ale i na slub sie przyda no i zas lepszy start w zycie juz z 3 osobka... a no i wyskrob cos na te badania w koncu i jesli u ciebie ok bedzie to namow partnera na badanie nasienia :-* & iza tak sie ciesze twoja ciaza tylko wciaz sie martwie ta sluzba zdrowia u was, jak bylam w szpitalu to wlasnie lezala babka z angli i jak tak opisywala to szok az geba otwarta... normalnie jak w erze kamienia lupanego,inny swiat, corcie rodzila tam a synka tu w polsce 2 msc temu i jaka szczesliwa byla oraz w szoku ze tak rodzic mozna :-D & ps. zmieni mnie ktoras w tabelce o jeden roczek w gore? w tel nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pita82
Przepraszam za tego posta. Mam doła, wszystkim sie udaję, tylko nie mi. I tak poczułam się tu obca, bo to już się staje forum ciężarówek, a nie stareczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pita tobie tez sie nie dlugo uda. moze na swieta zrobisz prezent i napiszesz o dwoch kreskach. ale mam nadzieje ze uda ci sie wczesniej. trzymam za ciebie i za pozostale staraczki kciuki. kasiaa12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Kasia12 za podtrzymanie mnie na duchu. Cała noc to była dla mnie katorga. Bardzo bolał mnie żołądek, cały czas wymiotywałam i się biegunkowałam. Bałam się, że to szpitalem sie zakończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Pita nie przejmuj się każda ma gorsze i lepsze dni a to forum jest po to żeby każdy mogł się wyżalić... wszystkie trzymamy mocno kciuki za Ciebie , Ewelke i Paole i wierzę że się uda bo każda z nas miała takie same doświadczenia. Też jesteśmy po poronieniach i po nieudanych próbach ale jesteśmy najlepszymi dowodami na to że się udaje i tego się trzymaj:) Napewno jesteś wspaniałą osobą i może Fasolka czekała tak jak u Izy żebyście byli prawdziwą już rodziną i teraz już tylko wyzdrowiej i do działań:*** Paola to co to było za krwawienie? sprobuj może test zrobić? wiesz nigdy nic nie wiadomo a skoro nigdy nie miałaś takiego czegoś? może owulka była wcześniej... położ się i leż spokojnie może przejdzie ból nogi:) Jovanka cudowna lista normalnie Ty nasza Perełko:*** Nessaja patrz Ty się jak się przyczepiło to dziadostwo i nie chce puścić:/ a apetyt na początku to chyba każda miala a i zjeśc dosłownie wszystko można wtedy:D Iza trzeba się cieszyć że się udało a nie wymawiać że nie:) a jeśli nikt nie pyta to też się nie chwalić:) jak się wogóle czujesz? takie ciągnięcia będą występować także wszystko jest ok:)) buziaczki dla was:* Olala, Mackowa i Agniesia jak się macie dziewczyny? jak dziadek? Usia a Ty jak się dziś czujesz? przechodzi Ci coś to paskudztwo?? Mamaniemama a Ty gdzieś się podziała? halo co tam słychać u Was? Mam nadzieje że wszystko dobrze:* U mnie ok:) powoli mogę normalnie oddychać także spoko:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plemnie dalej jest... ale nie ma zywej krwi :/ jakie okreslenie w ogole zywa krew xd. To dopiero 22 dc.. ech! Brzuch jak na @ boli ... Pita damy rade !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już obiadek mam gotowy, bo w końcu w nocy nie spałam przez żołądek, więc gotowałam na dziś obiad. Po obiedzie wybieramy na pyszny deser -mam tylko nadzieje, że mój żołądek nie zawiedzie. ***Paola ja tez mam takie plamienia zawsze gdzieś tak 4 dni przed @. Ale jak Ty tak nigdy nie miałaś,,,może wcześniej @ przyjdzie. Ja jutro idę do ginki na 18-tą, Trzymajcie kciuki żeby ta kobieta mi coś sensownego doradziła, czy zleciła badania. ***Kasik85 a powiedz jak u Ciebie sprawy stoją ze staraniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pita uda ci sie niedlugo. mi sie udalo jak sobie odpuscilismy. bylismy juz na etapie rozmowy zeby sie rozstac. bo nie chcialam zeby moj sie meczyl z tym ze ja nie moge zajsc. jego tez to meczylo ale nie mialam do niego o to pretensji. dla spokoju zrobilam test. nie chcialam mu nawet mowic o wyniku zeby nie mial wplywu na decyzje. ale wiedzialam ze nie odpusci. no i pokazaly sie dwie kreski. co bylo dla mnie szokiem. no bo jak to sie udalo skoro lekarka mowila ze moze sie nie udac...kasiaa12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Pita82 kochana trzymamy sie razem- musi byc dobrze ! Tez mi jest nie raz smutno i przykro ale nie poddaje sie i walcze nadal, odliczam jak glupia codzien tylko patrząć w kalendarz kiedy te dni przelecą:P Za 2-3 tyg tez ide do gina i juz odliczam:) potem badanie HSG i do działań!:) Daj koniecznie znac jak jutro po wizycie ! MOja córcia juz prawie ze zdrowa:) Cale szczescie! Dzieki kochane za pamieć. Tez jestem ciekawa jak tam paulinka... nic nie pisze.. moze ma ktos maila do niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja znowu tak na chwilę :) xx maćkowa szyjka na razie się nie przejmuj, po prostu musisz uważać na siebie podwójnie, mi juz nie pamiętam w którym tyg tez się zaczeła skracać (pisałam wam nawet) ma 3,5 cm i to było chyba w 24 tyg i od tego czasu się tak bujam z tymi 3,5 cm, ale najważniejsze że wewnętrznie jest wszystko pozamykane, tak mi mój gin mówi :) po prostu taka nasza uroda, ale wiem że są dziewczyny które na skróconych szyjkach, albo nawet z rozwarciem ciąże donoszą a nawet przenoszą :) weź kilka głębszych oddechów i dalej do przodu :) już coraz mniej zostaje :* xx Ola z tymi ******* miałam tak samo, tez o tym pisałam ;) jako że szybko zaczełam coś tam w środku odczuwać (ok 16 tyg) to po 20 tyg ale nie pamiętam już dokładnie w którym też przestałam czuć ruchy, ale tak całkiem i w ogóle, nic :( trwało to ponad tydzień, tez w między czasie miałam wizyte u gina więc przeżyłam bo wiedziałam że z mała jest ok, ruchy jak pojawiły się z powrotem, a mówie trwało to długo ponad tydzień to juz nie były smyranka, kopniaczki czy jakies tak bliżej nie określone gilgotki ale to były takie solidne walnięcia, aż zginało w pół :) czytałam kiedyś w necie o tym że nie które dziewczyny tak już mają i cóż znów taka nasza uroda :) nic sie nie martw, głowa do góry :) pamiętaj że ciąża najmocniej na świecie uczy cierpliwości :) a ruchy to dopiero początek :) xx nessajaka ja bym na Twoim miejscu nie ryzykowała w ogóle, będąc w ciązy masz prawo do l4 i korzystaj z tego prawa! nie dość że prace masz ciężką to jeszcze [po tym co przeszłaś ja bym nie zastanawiała się w ogóle :) dbaj o was na każdy mozliwy sposób :* xx Jovanka jak zwykle niezawodna :) co bez ciebie bysmy zrobiły :* xx fiona cieszę się że ułożyło ci się tak jak chcesz :) pamiętam że taka oto ja w jednym ze swoich ostatnbich wpisów tez pisała o tym że chyba jest w ciąży ;) niespodziewanej :P ale nie dała nam znać niestety :D xxx buziaki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Jovanko dziekuje Ci bardzo za liste!!! Kochana jestes :-) zaraz sobie skopiuje bo w tym tempie pisania to kilka chwil i sie zgubi ;) &&&&&&& Izulinko no wlasnie lekarz powiedzial zeby nie panikowac jeszcze tylko sie oszczedzac ile sie da. I juz wiem ze musze sie do tego zastosowac bo pojechalismy z mezem wczoraj na zakupy rzeczy o wiekszych gabarytach dla corci i po powrocie od razu do lozka bo brzuch bolal a wieczorem znow twardy :/ no i niestety musialam zaprzyjaznic sie z nospa :/ wiec dzis juz lezakuje, biegam tylko sprawdzic jak moj kompocik sie trzyma bo Jovanka smaku mi narobila :-) i nawet obiadu nie mam weny gotowac ;) &&&&&&& Reszte napisze pozniej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) mamy weekend a tu wyjątkowo jest co czytać.. ;) Dziękuje Wam za wsparcie :*:*:* napisałabym wczoraj ale pomagałam siostrze w pracy i wróciłam padnięta.. oooo Nessaja i jak rozmyślałaś już nad l4? Kochana ja bym na Twoim miesjcu poszła.. Leżała,pachniała i rosła razem z maleństwem :) oooo Usia jak pokazałam mojemu mężowi ten sprzęt to od razu kazał mi zamawiać..Stwierdził, że będzie miał wtedy spokojniejszą żone :D oooo Maćkowa dbaj tam o siebie..Niech mąż dzisiaj polata koło Ciebie :) oooo Co do ruchów mojej niuni.. Przedwczoraj wypiłam malutki łyk coli i zjadłam kawałek czekolady. Troche pobudziło to moją leniwą córcie.. Dzisiaj rano dała ma czadu więc na razie jestem spokojna :) oooo Mamaniemama gdzie Ty nam uciekłaś? Jak się czujesz? oooo Pita nie poddawaj się Kochana..:*:* Każda z nas na forum doświadczyła tego, że jej post był omijany :) ale trzeba o sobie przypominaći nie brać tego do siebie.. :) zobaczysz,że nie długo i Ty oświadczysz nam radosną nowine i będziemy cieszyćsięrazem z Tobą:) oooo Jovanko Kochana nasza dziękuje za liste :) przepisana jużjest teraz tylko zakupy i oczekiwanie :) oooo Mam pytanie: Jakie butelki polecacie dla niemowląt? Słyszałam że AVENTA sądobre, ale dzisiaj czytałam też że mamy chwalą sobie Tommee Tippe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olala fajnie ze jestes spokojniejsza i mala dala znac o sobie. pamietaj! spokoj najwazniejszy! co do butelek to ja nie wiem. na poczatku mialam kupic aventa ale siostra sobie kupila taki duzy zestaw tomme tippe i zostaly jej butelki. dala mi dwie antykolkowe ale te wieksze 260ml. i do tego mam pojemniki na mleko, podgrzewacz i opakowanie termiczne. ale bede musiala sobie smoczki dokupic bo mam te najmniejsze dziurki w smoczkach. ale na allegro jest tego sporo. kasiaa12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mmammaKROPKAblogspotKROPKAcom .....moj nowy blog o przygotowaniach do ciaży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jestem okropnie leniwa jeśli chodzi o przebywanie przy komputerze. Nawet nie czytam nic o ciążach, dzieciach itp:-) jeszcze wyczytam coś niepokojącego i będę się stresować, a do czwartkowej wizyty jeszcze daleko. Dziadek hmmm... nie wiem czy kiedyś będzie lepiej. Fizycznie ok, rehabilitant powiedział, że bez problemu postawi go na nogi, no ale psychicznie jest kiepsko. Można z nim przegadać cała noc i na każdy temat, ale to co mówi nijak się ma do rzeczywistości. Dziś się obudził, otworzył oczy, spojrzał przez okno i mówi, że zaraz będzie padało, a za oknem świeci słońce i nie widać nawet chmurki. Ogólnie jego mózg widzi rzeczy, których nie ma. Jest to straszne, bo np jak obudzi się w nocy i krzyczy, że widzi pożar to on faktycznie go widzi. Ale jeśli uda się zapanować nad tymi halucynacjami to już będzie fantastycznie, bo to go najbardziej wykańcza. Na prawnuka zareagował całkiem fajnie, ale za chwilę już o tym nie pamiętał:-) no ale nic, będziemy mu przypominać co jakiś czas:-) Pita słońce ja wiem co czujesz. Też nieraz chciałam coś takiego napisać. Trzymam mocno kciuki za Twoje dwie kreseczki!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paola a wytrzymasz tyle bez P.? slub bylby nadal w tym terminie? kurcze to juz zalezy od Ciebie, mi byloby ciezko przez dwa lata widywac sie sporadycznie, ale kiedys juz cos wspominalas ze chetnie bys sie tam przeniosla, takze moze to poczatek drogi do tego? daj znac co zadecydujesz :) a te plamienie, hmm a kiedy bylo przytulanko? powiem Ci tak, my ostatni raz kochalismy sie w 22dc i jakos tak chyba byla owu sadzac po szyjce, a 30dc czyli osiem dni pozniej mialam bezowy sluz, taki niby roz niby bez, tylko tego dnia i bylo tego troche, po tym czasie piersi zaczely robic sie troszke inne, wiec nie chce dawac Ci nadziei ale moze wlasnie te plamienie cos znaczylo? ;) a jak teraz? czysto czy nadal plamisz? & Goscdarka to dlugo go trzyma te rozwolnienie :/ a jest jakas poprawa czy nic nie przechodzi? Jak Ty sie czujesz? jakies zawroty miewasz jeszcze? I wszystkiego co najlepsze! zdrowia dla synusia, dla dzidziusia (przepraszam, nie jestem pewna czy masz miec drugiego synka?), zeby porod poszedl gladko i szybko, zdrowia dla Ciebie przede wszystkim oraz spelnienia marzen :* & Pita kochana nie rezygnuj z tego dlatego ze wymaga to czasu, wiem ze Ci ciezko bo jeszcze nie dawno sama bylam na Twoim miejscu i tez ciezko nie raz czytalo sie o lozeczkach, brzuszkach, kopniaczkach. Mowilas wczesniej ze wasze staranka wygladaja raczej jakby ich nie bylo, moje swego czasu tez takie byly, az ten cykl w koncu po wielkiej klotni z mezem byly dzialania prawie codziennie, nie tylko wtedy kiedy myslalam ze miala byc owu bo owu mialam bardzo pozno. Trzymam kciuki zeby jednak ten cykl byl bardzo owocny, zycze Ci bzykanka co drugi dzien i wierze ze zobaczysz dwie kreseczki a potem pod stala opieke do lekarza bo masz problemy ze zdrowiem a nie wiem co to i jak moze wplynac na dzidzie. Rozmawialas z mezem o tych staraniach? & no wlasnie, juz nie raz byla wywolywana, PAULINKA gdzie jestes? co u Ciebie? & Eweelka dobrze ze corcia juz dobrze :) i powiem Ci ze kiedy czekalam az zaczniemy znow sie starac to bylo mi czasem ciezko, smutno itd, ale dopiero kiedy zaczelismy na nowo staranka i nie wyszlo raz, drugi, to dopeiro wtedy bylo mi naprawde smutno. Czekanie jest ciezke, bo wiesz ze nic zrobic teraz nie mozesz, ale jeszcze trzy okresy i dolaczysz do nas :* & Eweelka, Pita a skad wy jestescie? & Mackowa ja dzis tez mialam kompocik :P tyle ze z czeresni i ze sloika od mojego taty :P ale i tak jest pyszny :) i lez, wypoczywaj, poki szyjka i brzuszek sie nie uspokoja na dobre, moze przejdzie do tego stopnia ze bedziesz mogla spokojnie kupic rzeczy dla malutkiej ;) & Olala ja wlasnie chyba tomme tippe za kilka miesiecy bede ogladac, bo kolezanki strasznie sobie je chwala ;) a dziewczyny jakich kosmetykow dla dzieci kupujcie? bo znalazlam taka stronke srokao.pl i tam w analizach ma porownanie skladow chusteczek nawilzanych, do kapieli itp, az sama w szoku jestem, z jednej strony warto wiedziec co nie ma tyle konserwantow, parabenow itd ale z drugiej strony, nie chcialabym popadac w paranoje, co wy na ten temat sadzicie? Mam teraz duzo czasu zeby szperac w necie :P & a czyj ten blog? kogos od nas? & a ja dzis w koncuuuu zrobilam na obiad moje wymarzone kluski, roladke, buuuuraczki i duuuzo sosu (czego zazwyczaj nie robie, wole malo ), wierzcie mi lub nie, ale dopiero dzis odkad dowiedzialam sie o ciazy porzadnie sie najadlam :P a o moim L4 porozmawiam jutro z ginem, wizyte mam wieczorem, troche podkoloryzuje i zoabczymy co mi powie na to & Iza85 wspolczuje, ja nie mam zadnych mdlosci poki co, ale jeszcze nic straconego bo w pierwszej ciazy zaczely sie dopiero od 9 tc, wiec zobaczymy :) & Agniesia jak dziadek? powiedzieliscie mu? :) & Izulinka pokaz jaki masz juz brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karciaaa:* taaa przechodzi, został tylko kaszel,ale za to widzę grzybica się rozwija, no ale o tym mnie poinformował nefrolog, że tak może być po DUOMOXIE dlatego lekarz powinien mi wypisać coś osłonowego ale zapomniał;( No i od wczoraj swędzi jak cholera, dobrze ze jutro mam do kontroli z wynikami to powiem mu o nowej przypadłości;/ Cieszę się że u CIebie jest ok:*po malutku. Nessajka ja nie mialam takiej ochoty na jedzenie, wogole moglam zjesc tylko sniadanie i bez tego funkcjonowac. Teraz obiad zjadam na 2 porcje:) Pita nie musisz przepraszac, kazda z nas moze miec gorszy dzien, wiem ze nie jest to fajne kiedy tyle z nas juz jest ciezarowkami :) ale zobaczysz, dla kazdego tam u gory przydziela czas, czasami mniej odpowiedni, kiedy odpuszczamy starania i wtedy bęc, czasami kiedy tracimy pracę, a czasami w dobrym czasie kiedy tego bardzo chcemy, cierpliwości kochana i mam nadzieje ze wkrotce ty zobaczysz 2 magiczne kreseczki:* MackowaZona, to tam porcje kompociki mi mozesz podeslac;D a tak wogole lez odpoczywaj i pachnij xD Olala ciesze się, taki detektor to fajna sprawa dla mam, ktore martwią się o malenstwa:) co do butelek to sama slyszalam ze Avent jest dobra, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nessajko, ja na początku ciąży mogłam żyć tylko na jednej kromce chleba przez cały dzień ;) :* Pita kochana, uważam że nie musisz przepraszać, wiem że ci nie łatwo, ale musisz uzbroić się w cierpliwość, bo dla każdego z nas jest wyznaczony odpowiedni czas, ja w to wierze, czasami kobieta zachodzi dopiero jak odpuszcza starania, a czasami jak traci pracę to zachodzi, a czasami po jednym cyklu i od razu zachodzi:) Życzę CI z całego serduszka 2 kreseczki:) Karciaaa kochana, czuje się coraz lepiej, tylko mokry kaszel mi dokucza, no i wczoraj się grzybica przypałętała ;( ale nefrolog mnie ostrzegał, że przy Duomoxie powinnam brać coś ochronnego, tylko mój ginekolog o tym zapomniał ;/ Cieszę się że z tobą lepiej:) Izulinka buziaki dla Ciebie;) MackowaZona mam nadzieje ze porcja kompociku dla mnie sie znajdzie, to sie wprosze;) A tak serio, to lezaj w lozku i pachnij xD;) Olala ciesze sie ze moglam jakos pomoc, detektor to super sprawa dla mam ktore sie martwia o swoje dzieciaczki w brzuszku;* A co do butelek, to jestem zielona w temacie i sama chętnie posłucham rad;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nessaja wiesz chyba moj P pojedzie ale ja po slubie bym dolaczyla d nieevo z krolikiem i psem do uk. Okaze sie wszystko na dniach.. a przytulanko bylo jesli pamietam 8,9,13 a dzis 22. Plamienie dalej jest. Bez krwi. Brzuch juz nie boli :) Slub bedzie jak mial byc 25.07 ;-) ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to byl piękny dzień dziewczyny słonko piękne cały dzień. Skoda ze weekendy tak szybko mijają. Kupiliśmy łóżeczko i troszkę ciuszków. Listę tez musze sobie zapisać. Bo zaraz zaginie... :) Angelusdominius coś Marta więcej mówiła? Nie będzie na forum uczestniczyć?? Stymulowana hop hop jak tam samopoczucie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
nessaja dziekuje za zyczonka heh czas leci i 5 wskoczyla :-P tak drugi chlopak siedzi w brzuszku... i biedna jedna ja ;-) maly dzis juz lepiej bo tylko dwie kupki zrobil i to dosc normalne :-) a co do omdlen to odpukac ustaly :-* :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Kurde weekend jest a Wy tyle piszecie?? Az niemożliwe :) Xxxx Paola mam nadzieje ze te plamienia fasolka :) Xxxx Darka kochana ja tez ciagle nie moge zrozumieć tej służby zdrowia :( Opisze Wam mniej wiecej jak wyglada opieka ciężarnej przez całe 9 miesięcy. Około 9 tygodnia idziesz zobaczyc sie z położna. Pobierają Ci krew, mocz itd. I idziesz do domu. Masz ustalona wizyte na pierwsze usg mniej wiecej w 12 tygodniu. Wtedy mierzą dzidzie, sprawdzają kość nosowa, przeziernosc itd. Pozniej ustalasz termin na kolejne usg, ktore bedzie robione (UWAGA!) w 20 tygodniu! Nic w miedzy czasie. Ostatnie usg jest miedzy 34-36 tygodniem i ustalasz z położna jak chcesz rodzic - cesarka czy naturalny (Twoj wybór). Czyli w ciagu całej ciąży masz 3 usg. Z położna widujesz sie cześciej ale tylko na mierzenie ciśnienia, oddanie moczu, pobierają krew i jesli w rodzinie masz kogos cukrzyka to robią test po obciążeniu glukoza. A jesli nie masz cukrzyka w rodzinie to nawet tego Ci nie robią :( Tutaj to jest jedna wielka porażka. Jesli w miedzy czasie (nie daj Boże!!) słabiej czujesz ruchy dzidzi to musisz jechac do szpitala. I w sumie jedyne co robią to ktg. Jesli serduszko bije dobrze i tętno dzidzi jest wporzadku to usg nie robią. Robią tylko wtedy gdy np.serduszko bije nie miarowo albo cos innego, niepokojącego sie dzieje. Porażka i tragedia w tej służbie zdrowia bo inaczej tego nazwać nie mozna. Ja w piatek idę do polskiego ginekologa i bedzie to u mnie 5 tydzien i 5 dzien. Wiem ze na serduszko za wczesnie jeszcze bedzie ale sprawdzi czy dzidzia ulokowała sie w macicy i wezmę progesteron. I bede czekała do 12 tygodnia na wizyte u położnej. IZA85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agniesia szkoda ze z dziadkiem psychicznie nie jest dobrze, ale wierze w to ze wyzdrowieje. Pomodlę sie dzis o zdrowko dla Twojego dziadzi :) :* Xxxx Nessaja dzis o dziwo tylko raz z rana i raz po południu mnie zemdliło. A tak to dzis okay. Zobaczymy jak to dalej bedzie wyglądać. Ale w razie co to dla mojej kruszynki zniosę wszystko :) Xxxx Paola jesli w Pl nie jest tak jakbyście chcieli to na Waszym miejscu bym spróbowała :) Najpierw Twoj P wyjedzie a Ty tu zostaniesz i bedziesz pracowała. I jesli w miedzy czasie mu sie nie spodoba w UK to zawsze moze wrocic i na początek sobie poradzicie bo Ty bedziesz pracowała. A jesli mu sie spodoba to tak jak piszesz - po ślubie przeprowadzka do UK i tyle. Ja swojego M nie widziałam 7 miesięcy :( Wogole!! Nawet na skype. Bo ja nie miałam laptopa bo moj M wziął ze soba a w Polsce nie było nas wtedy stać na drugiego. 7 miesięcy tylko gadalismy przez telefon i pisaliśmy smsy. Wiec da rade :) Xxxxx Darka kochana wszystkiego najlepszego :) Spełnienia marzen i szybkiego rozwiązania i bezproblemowego :) Xxxx Angelus kochana próbuj odciągać jak najcześciej, moze powróci laktacja. Ja wiem ze przy 3 szkrabów i bez pomocy meza łatwo Ci nie jest ale postaraj sie nie stresowac. Kurde zebys miała kogos do pomocy w ciagu dnia, to byłoby Ci łatwiej :( Biedna :( Ryknij na tego swojego zeby Ci jasna cholera w weekendy w domu pomagał. Wkoncu to tez jego trójeczka ;) IZA85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×