chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Może to głupie ale zastanawia mnie cos jeszcze... Mam takie wzdęcia ze nie moge wytrzymać :D nigdy mi sie tak nie zdarzało... Może to jakiś symptom? Chociaż nie chce być wariatka która we wszystkim doszukuje sie oznak ciąży ;) ale... Czuje ze cos sie dzieje w moim organizmie pozytywnego :) mam nadzieje ze dane mi będzie cieszyć sie tym dłużej niż tydzien :)

godzina 11.30 a mój do tej pory nie raczył sie u mnie zjawić!!! co z tego ze jutro jedzie znowu do hiszpani, ze trzeba kupic łóżeczko, i reszte rzeczy?? ja juz mam tego dosyc... od trzech miesięcy mówiłam mu ze trzeba zrobic zakupy zeby póxniej na ostatnią chwile nie biegac i nie szukac co i gdzie mozna kupić. od wrzesnia mówiłam mu zeby jego siostra naszykowała rzeczy to co może dac zebym to poprała. i do tej pory tego nie zrobiła. jednym słowem jak juz urodze to z dzieckiem prosto ze szpitala trafie pod most bo u mnie nie warunków zeby przywiezc małe dziecko(bo wszyscy palą a nie chce zeby od małego wdychał to swiństwo wystarczy ze ja od małego sie tym truje)mieszkanie szwagra trzeba posprzątac, kupic sprzęt i jakos urządzic... teraz widze ze chyba podjełam zła decyzje..........

Nemezis ja też mam takie wzdęcia, do tego spać ciągle chce mi się spać i dziś w nocy bardzo plecy mnie bolały. Oczywiście na Andrzejkach zgłosiłam się na kierowcę, znajomym powiedziałam że na drugi dzień muszę wracać do pracy:) Jak kochaliśmy się z W. to miałam wrażenie mówiąc kolokwialnie " że jestem bardzo ciasna", A właśnie dziewczyny kiedy robiłyście test ciążowy ? z pierwszej mikcji? czy może po południu? chodzi mi po głowie żeby zrobić dziś bo jest minimum 10 dni od owulacji...

oczywiście zeby nie było ze po tym jak wrócił do domu w sobote to chociaz raz przyjechał. bo oczywiscie tak sie nie stało!!! sobota zmarnowana, niedziela zmarnowana, i cały dzisiejszy dzien także zmarnowany.!!!

wojtkowa na praktycznie każdym teście jest napisane ze najlepiej jest robic test z pierwszego porannego moczu. ja robiłam rano. co do testów to ja robiłam pre test i wynik był po nie całej minucie. oczywiście potwierdzony wizytą u lekarza:):)

kasiaa 12, rozumiem Twój niepokój, ale spokojnie przyjdzie dziecko będzie inaczej, sama idź do szwagierki po te rzeczy :) a co do reszty zakupów ,może sama przejdź się z mamą lub z przyjaciółką, sprawi Ci to dużą przyjemność, a nie musisz koniecznie kupować, albo węź za fraki swojego mężczyznę i do sklepu! :) znowu nie widzę swoich psotów pewnie wskoczy później :)

Na wizytę u lekarza jestem umówiona na 22 grudnia, czy będzie ciąża czy nie to i tak idę, co roku się badam w tym czasie, doskonale o tym pamiętam żeby przed świętami iść na coroczną cytologię. Za to u nas sytuacja domowa bardzo dobrze wygląda, tzn nie jesteśmy małżeństwem, ale planuje się go , ja jeszcze studiuję, ale już nie dużo mi zostało, jeżeli chodzi o dom, to jest :) Z tego njabardziej się cieszę że nie będziemy musieli mieszkać z rodizcami cyz teściami, chociaż jedni i drudzy są świetni i się nie wtrącają, teraz urządzamy ten dom. W. jeździ kupuje sprzęty kuchenne( niestety ja nie mam kiedy studia od poniediząłku do czwartku, a od piatku do neidzieli praca) Partnerem jest świetnym, wczoraj przytulił swoją twarz do mojego brzucha i mówił że już chciałby wiedzieć czy ktoś tam jest :)

Dziewczyny witam w grudniu:) moim ulubionym miesiącu:) w temacie sexu hm....u nas też cisza bo nie mam ochoty poza tym przez te obolałe ciało to nawet nie wiem czy w jakiejkolwiek pozycji by Nam się udało...ale nie jest źle, mąż rozumie, akceptuje i cierpilwie czeka na luty:) Olala boskie zdjęcie!:) Twoja Lenka już jest modelką:D Oliś też takie rzeczy potrafi, ale nie "w blasku fleszy", nieśmiały syn mój:D a czuję się bez zmian fizycznie, psychicznie lepiej bo może to egoistyczne, ale postanowiłam zrobić coś dla siebie i tak o to w weekend pojechaliśmy z moim D na zakupy dla Nas, kupiliśmy sobie buty na zimę, on jeszcze ciuchy, ja nie bo wiadomo, ale i tak z butów się cieszę a co:D Żoneczko po twoim pytaniu o rozstępy pooglądałam wczoraj dokładnie ciało i są! 2 rozstępy między brzuchem a biodrem na boku, a byłam pewna, że nie mam nic. Jovanko może poślij przepis na ten Twój szpinaczek:D chętnie wypróbuję Pita twojego męża to w d... kopnąć? Powienien Cię wspierać! Taka pogodna twarz, fajna babka widać jesteś i na prawdę depresja Ci nie pasuje, a zębami się nie przejmuj, teraz są, za chwilę ich nie będzie i po kłopocie:D Nemezis trzymam mocno kciuki:) IZA uwielbiam Twoje wpisy jak jedziesz do pracy:D no jakos to tak fajnie zawsze opisujesz.....cos w nich jest:D wojtkowa za Ciebie też mocno ściskam kciuki:) co by prezent na mikołaja był:D ja robiłam test koło południa więc na pewno nie był to pierwszy mocz i pokazał bez problemu 2 kreski:) tylko, że robiłam go kilka dni po terminie @ nessaja a fotel jest hmm no chyba miętowy, powiem Ci, że on właśnie tak jak ściana w każdym świetle ma inny kolor:) kasiaa12 to gdzie on jest? A i wiecie co?? Spakowałam torbę do szpitala, prawie bo okazało się że brakuje mi jednej piżamy i stanika do karmienia, ale reszta już gotowa jupi:) Powiedzcie mi macie jakieś ubrania do karmienia? w sensie bluzki, takie na codzień?

IZA85 :) Ja tak na szybko do Stymulowanej bo jak teraz nie napisze odrazu to pozniej zapomnę :) Ja po ciazy z Kuba mam 2 bluzki z H&M do karmienia. Ostatnio sprawdzałam online i nadal sa w sprzedaży :) sa na krotki i długo rękaw :) Maja tak fajnie naszyty materiał na cyckach ze tylko odginasz materiał i dojcem gotowe do użycia :P Fajna sprawa i bardzo wygodne sa :) Dokładnie na metce maja nazwę H&M mama :) Jakoś tak :) No to idę dalej walczyć :) Połowa walki juz wygrana :) Druga duzo prostsza tez dobrze pójdzie :) Xx Olala dzis planowo pracuje 3.5 godziny ale moze uda sie wcześniej nawiac :P Póki co zostało mi 2 godziny i biorę sie do roboty, bo jak nie to dłużej będę musiała zostać :)

kasiaa12 rozumiem twój niepokuj. moja znajoma nie spieszyła się Z kupnem rzeczy dla dziecka, czekała na ostatnia chwilę, aż w 8 mc zaskoczył ją wczesny poród, a ona nic nie miała ani wózka ani lozeczka tylko trochę ubranek, jak ona była w szpitalu to jej m kupował wszystko sam :-/ A przecież to taka przyjemność dla przyszłej mamy biorę miarę po swoim lokciu bo dla mnie było to przyjemne. lepiej zrób zakupy z mama, czy koleżanka i nie czekaj na swojego m. :)

od razu się usprawiedliwiam NIE NADĄŻAM za Wami..... Nic nie przeczytałam, nie mam kiedy. Dziś w pracy młyn, w weekend staram się nie włączać komputera. Zaznaczam, że jestem. Jak nadrobię to odpiszę. U mnie po staremu. Trochę się poostatkowało z rodzinką. Trzymajcie się, pa

wojtkowa ja do niej nie pojade bo jest za daleko do niej. co do zakupow to sama isc nie moge bo juz nie daje rady chodzic. moja mama pracuje do pozna a kolezanki maja mnie gdzies od kad zaszlam. czasu coraz mniej bo termin mam za dwa tygodnie...ale prawdopodobnie urodze wczesniej... kasiaa12

Kasia12 gdzie mieszkasz? Pojade z Toba na zakupy:) bedziemy toczyć sie razem:)

Hej Dziewczynki:0 Na wstępie moje zaparcia nie odpuściły do końca aczkolwiek dziś czuję się trochę lepiej tylko zaczyna mnie gardło boleć a wczoraj cały dzień szyja bolała i dziś też:/ jeszcze przeziębienia mi brakuje:P &&& PITA jejku jesteś bardzo pogodną osobą i nie mogę sobie wyobrazić Ciebie z depresją... Staraj się pisać do nas jak najwięcej i mam nadzieje że do świątecznego urlopu szybko zleci a Twojemu mężowi bym w dupsko nakopała bo ma widać fajną żonkę szkoda że bliżej nie mieszkam... Chciała bym mieć taką koleżankę jak Ty i z pewnością bym Ci z dupska naturalnymi sposobami wybila tą depresje wtedy... a Pisałaś wiele razy że jesteś szczupła no ale nie tak strasznie:) wolała byś mieć 100 kg nadwagi i problemy z oddychaniem i wogole? wiesz trzeba szukać pozytywów z tego:*** Caluski na dzisiejszy dzień i obyś wieczorem napisala do nas z dobrym chumorem:** &&&& Kasiaa12 to co Twój mąż musi sam przy aucie jeszcze coś porobić? a weź go nastrasz że zaczełaś rodzić i niech ruszy dupsko bo co on sobie wyobraża?:/ mam nadzieję że wkońcu uda Ci się wszystko dopiąć na ostatni guzik bo powinnaś się cieszyć ostatnimi tygodniami a nie martwić:/ &&&& Olala no to miałaś przeżycia matko:/ staraj się jakoś wymazać z pamięci bo napewno nie ciekawy widok:/ co ten alkohol robi z ludzmi:/ &&&& Paola jak tam Twój okres? przyszedł czy do lekarza się będziesz umawiać jednak? &&&& Iza oj jak pisałaś o mężu swoim to jakby o moim... Też zamontował sobie tube do auta mial kupić ale wkońcu starą naprawił... czipa to też by zamontował ale nie mamy turba i się nie da a i tak auto mamy mocne bo prawie 200 koni ale mało mu i ostatnio nawet ścigał się z takim jednym autem jak jechaliśmy od teściów no myślałam że go zabiję i jak powiedziałam im o tym to sam Teść mówi to z Karolinką jechaleś? nie poważny jesteś? heh Ciekawa jestem jak dlugo jeszcze będziesz pracowała Kochana bo już coraz większy brzuszek i musisz uważać na siebie coraz bardziej:* &&&& Stymulowana no patrz już miesiąc Ci został heh ale leci matko kochana... Już niedługo i boleści ustąpią:)) Super że już masz wszystko gotowe teraz spokojnie czekać:) a co do ubrań do karmienia to kurcze nawet o nich nie pomyślałam i zastanawiam się czy się przydadzą... &&&& Brzoskwinka a jak u Ciebie po weekendie? jak się czujecie z Wiktorią? &&&& Jovanka jak tam Kacperek? Kochana masz duże przejścia normalnie jakbym książkę czytała:/ ale silna z Ciebie kobitka i wiem to nie od dziś ale zdaję sobie sprawę że tą siłe wypracowałaś wtedy:/ pokłony biję:* &&&& A u nas w temacie seksu to tak jak wszędzie kiedys miałam ochote i jak zaczeliśmy to się w głos śmiałam bo nie wiedziałam co z brzuszkiem mam zrobić haha:P a i też duże przerwy mamy pomiędzy mąż rozumie a zresztą to jak z moimi zaparciami teraz mamy ssię bzykać?:P Włosy to i ja bym pofarbowała ale nie mam pojęcia na jaki kolor normalnie masakra jakaś:/ no nic pomyslę bo potem po porodzie to nie prędko założe farbe a na święta pasuje wyglądać:))

Karcia a masz juz czopki? Bo ja tez słyszałam i czopkach chyba glicerynowych dla kobiet ciezarnych:) oby było w tego niezłe gowno :):) Olala nie ma co przyciemnić wlosow. Ja pare razy to zrobiłam i tak czynnika wracałam do jasnego blondu wiec jak sie dobrze w nim czujesz i sama wiesz ze Ci najlepiej w takim jasnym kolorze to be zmieniaj tego:) zrob odrost i tyle:):) Ja dzisiaj cały dzien leżakuje chociaz mam ochote gdzies wyjsc ale gdzie jak Wszytsko tak boli. Jeszcze 32 dni:) i oby nie mniej;)

Stymulowana no wczoraj wziełam czopka i nie było szału jeśli chodzi o grubszą sprawę tylko gazu było o matko śmiałam się do mojego że bym tym niezłego balona napompowała:D wydaje mi się że poprostu nie mogę puszczać bąków i się wszystko zbiera i to jest cały problem:/ dziś na noc wezmę jeszcze jednego zobaczymy naszczęście wizyta już w czwartek... Olala wrzuć zdjęcie po fryzjerz bo ciekawa jestem co wykombinujesz:)

A to na pewno gazu sie nazbierało co nie miara hehe biedactwo:/ a dzisiaj bić sie nie udało???

Dziewczyny moje kochane dziekuje Wam za mile slowa. *** Karciaa na tych zdjeciach jestem grubsza, ale teraz waze 41 kg. Tez zaluje, nie mieszkamy blizej, chetnie spotkalabym sie z Toba. A propos meza. Przeprowadzilam z nim powazna rozmowe, ze nie moze tak byc, ze w ogole ze soba nie rozmawiamy, on tylko przy tym komputerze siedzi i zasypia w salonie! Wzial to sobie do serca. Wczoraj zabral mnie do restauracji, dzis przyslal mi do pracy bukiet roz!! Terapeutke tez mam fajna, taka zywotna kobieta. Bo zajmuje sie mna i lekarz, ktory przepisuje leki i terapeutka. Tak wiec opieke mam super i oczywiscie maz ze mna chodzi na terapie. Pisze z telefonu. PITA82

Pita- no to wytrwałości :)!Dobrze że mężu się stara, i że masz taką terapeutkę :) A wiecie dziewczyny ja dziś cały czas śpię, nie wiem cyz to jakaś zmiana ciśnienia czy jak, ale mogłabym spać na stojąco... A tymczasem czas jechać na zajęcia...

Super pita ! I dawaj dalej do przodu, i uśmiech na buzi , cyce wypiete, i jak juz będziesz dalej z mezem na dobrych relacjach to hop do łóżeczka i seksij sie z nim jak dzika. Oj pewnie nie wyjdzie dlugo z podziwu. Zrób mu striptiz pokrec pupa daj sie ponieść chwili. Pita trzymam kciuki , jestem bardzo zadowolona ze idzie do przodu.

Hej. Jovanko moj jest pomocnikiem lakiernika. Kilku chlopkow i robia sobie takie prezenty;-) zazdroszcze mu hehe. Pita jaka laska :* Karcia cod boli dzis na @ troche. Ale przedzwonie do gin. To juz chyba 43 lub 44dc :/ Paola

Pita no to się bardzo cieszę:) Lubię czytać Twoje wpisy jak jest w nich choć troszkę więcej energii i uśmiechu:)) wsparcie najbliższej osoby to podstawa i dbaj o to aby nie zapomniał że to TY powinnaś być dla niego najważniejsza:) aż mi się uśmiech na twarzy pojawił jak przeczytałam o bukiecie i Tobie też napewno:** Ja rozumiem że Twoja waga Cię również mocno przygnębia ale wierzę że jak wkońcu odpoczniesz i otrzymasz pomoc to się wszystko ułoży i za to trzymam kciuki Kochana:*** Stymulowana dziś coś lekko puściło wkońcu bo już masakra była hehe a tu wizyta w czwartek i weź idz taka napompowana:P Wojtkowa calkiem możliwe że to ze zmiany ciśnienia ale też może czymś innym:D trzymam kciuki:**

kasiaa12 może wpadniemy wszystkie do Ciebie i razem pójdziemy na zakupy? :D będziemy się wszystkie toczyły ale zakupy zostaną zrobione :) :*:*:*:*:* & Stymulowana mam nadzieje, że po porodzie Lenka juz nie będzie takim wierc**ięta :) My też byliśmy na zakupach, mąż przypomniał sobie jak to jest coś sobie kupić :) kupił sobie sweterek a ja koszule do szpitala, szlafrok i kapcie :) więc też moge pakować torbe :) & Karciaaa kuruj się, zapobiegaj już dopóki choróbsko się nie rozwinęło jeszcze.. Wrzuce zaraz zdj koloru włosów jaki chciałam mieć a jaki zrobiła mi fryzjerka.. Wyszły ciemne ale wyjątkowo dobrze się w nich czuje.. & Pita ciesze się, że mąż w końcu się stara.. Teraz będzie Ci łatwiej :) & Jovanka gdzie jesteś? Jaki dziś obiadek zaserwowałaś małemu? :)

Halo melduje się. I na.wstępie mówię że nie jestem was w stanie nadrobić tyle napisalyscie;)Jesteśmy w domku od piątku mała na zastrzykach jeszcze miała.mieć do jutra ale dzisiaj pani doktor przedłużyła bo zuza jeszcze kaszle i w ogóle jeszcze ja trzyma. W szpitalu stwierdzono u małej niedobór masy ciała;( miała wysoki cukier w usg główki wyszła poszerzona bruzda zuzka musi.mieć dietę ubogoalergiczna no to tak po krótce no buziolki dla was;*

Przeskakuje?

:) Właśnie byliśmy z mężem oglądać nowe mieszkanie :) Było świetnie, właściciel super! Mam nadzieję, że zadzwoni :) Większe, ładniejsze, w spokojniejszej okolicy, 200 m do morza :) no i wieeelka kuchnia a ja kocham gotować :)i zgodził się na psa ... wszystko super! Jestem naprawdę szczęśliwa :) już czuję przeprowadzkę :)

Chyba pół dnia będzie strona przeskakiwała:/

hej :) widze ze się rozszalałyscie z pisaniem :) nie no,weźcie troche przystopujcie :):* ja tylko na chwilke bo zaraz mój mężulo z pracy wróci i trzeba mu obiadek odgrzac :** Pita zdjęcia piękne :):* tak jak podkreśliła żoneczka nie wyglądasz na osobe z depresją,wrecz przeciwnie,masz taką ciepłą twarz,miła,radosną :) i piesek cudny :) kochana ja Ci za wiele nie poradze odnoścnie twoich problemów bo zwyczajnie w swoim krótkim życiu nie miałam stycznośc z takimi rzeczami,ale musisz to jakoś pokonac! walczyc ! nie masz oparcia w męzu?nie wpiera cię ? przynajmniej ja to tak zrozumiałam...jesteście świeżo po slubie,kochacie się,bo inaczej nie zdecydowalibyście sie na taki krok,wiec kochana nie bój się domagac od niego wiekszego zainteresowania twoja osobą,chłopowi trzeba jak krowie na miedzy.mów mu o tym co cię boli,czego od niego oczekujesz,pożal się. ja trzymam kciuki i wierze ze jakos sobie poradzis z tym wszystkim,z choroba mamy,z depresją,ze staraniami o dzidziusia i ze wszystko sie jakos uloży. odpedzaj od siebie złe mysli i bądz silna :) JOVANKA kochana Ty to nie mało przeszłas w życiu,życie Cie nie oszczedzało.jestes wspaniałą osobą !!! i podziwiam Cię ze sobie tak poradziłas z tym wszystkim :***normalnie nie wiem co Ci powiedziec,a raczej napisac... ciesze się ze poznałam kogoś takiego jak TY,chodz nie osobiście;/ Masz teraz cudowna rodzinę,męża,synka i jestes szcześliwa :* teraz wszystkie Twoje cierpienia zostały wynagrodzone :D:* co do pompek to poważnie :) tylko no wiesz ja robie takie babskie,a teraz to juz przeżuciłam się na wersję na stojąco przy ścianie,bo te na podłodze to juz wyzwanie mega :) ŻONECZKA chyba Ty pisałas o rozstepach :) ja mam kilka maleńkich na biodrach :) mimo że smaruję codziennie 2-3 razy dziennie biust biodra i brzuchol :) pupki i ud nie smaruje i nic tam nie mam :) dziwne to :) OLA doczytałam własnie jaką przygode mieliscie na tych imieninach.jejku to napewno było straszne...sama nie wiem jak bym sie zachowała i czuła w takiej sytuacji,napewno to był straszny widok. KASIK89 tak :) to właśnie ten :) w takiej różowej tubce :) te wszystkie kosmetyki sa niebieskie a on jest rózowy :) OLA fajne zdjątko :*** i pochwal się co tam u fryzjera sobie zrobiłas :) ja próbuje nagrac film albo jakies zdjęcie cyknac jak mała się tam w brzuchu gimnastykuje i sobie fika,ale ona ma chyba jakies czujniki normalnie :D co ja wezme telefon w łapke to momentalnie przestaje sie ruszac i jest spokój,tylko odłoże telefon i znowu :) i tak cały czas,ile razy bym nie próbowała :) KASIA12 i jak tam sytuacja ?zjawił się wkońcu twój ?może trzeba nim troche wstrząsnąc,niech się ogarnie bo za chwile rodzic bedziesz :] STYMULOWANA ty juz spakowana ?:) wow :) ja robie te zakupy robie i ciągle mam jeszcze dużo brakujących rzeczy :)słabo się staram,ale P mi obiecał ze jak bedzie miał wolne to wkońcu ruszymy na jakies konkretne zakupy :)czemu lubisz grudzien ?:)ja nie kupuje żadnych ubran specjalnych do karmienia :) KARCIA dobrze ze zaparcia chodz troszke odpuściły :) i dobrze ze wizyta tuz tuz to może lekarz coś poradzi bo tylko się biedna męczysz :) moja Wiktoria dzisiaj ma jakiś szalony dzien :) cały dzien coś tam majstruje :) wy tez tak macie dziewczyny ze w nocy jak lezycie np na prawym boku,to akurat wasza dziecina sobie ten bok upodoba do kopania,a jak się przekrece na lewy,bo samo jej kopanie mi za bardzo nie przeszkadza ale boje się zeby jej nie przycisnąc jakoś przez sen,to ona wtedy tez kopie w ten lewy :) PITA doczytałam dopiero ze była rozmowa z męzem i jest poprawa z jego strony :) mam nadzieje ze teraz wszystko zacznie CI się układac i maż bedzie Cię wspierał :) co do sexiku kobietki to mój maz aż za bardzo sobie wziął te moje potrzeby :) w sobote w nocy budził mnie trzy razy :) wczoraj wieczorem też przytulanki i dzis z samego rana po 6 tez pobudka na poranny sex :) brzuch mam duży,ale jakos nie za bardzo przeszkadza :) a wgl w sobote cały dzien chciało mi sie rzygać i mialam biegunkę,czułam sie fatalnie,po 17 troche poćwiczyłam i na chwile przeszło,ale wieczorem dopadł mnie ból brzucha jakis potworny ze przez chwile myslałam ze bede rodzic ,na szczescie przeszlo :)

angelus całuski dla małej :*** Paola jeszcze nie ma @ ?umów się do gina . ola i reszta dziewczyn :) odnośnie koszul-ile bierzecie do szpitala ?:)

dzisiaj byłysmy z mama u jej mamy,tzn mojej babci :) i babcia wspominała swoje ciaze :) fajnie było tak posłuchac :) wiecie ze moja mama urodziła się w 26 tygodniu ? teraz jak sobie tak myśle ze to chyba cud ze wszystko tak się skończyło,przeciez w tamtych czasach medycyna nie była na takim poziomie jak dzis,a mama ma juz 50 lat,i zazwyczaj takie wczesniaki,bo to jest ten największy poziom wcześniactwa,skrajne czy jakos tak,mają jakies powikłania w przyszłości czy to w rozwoju czy problemy ze zdrowiem itp,a moja mama jest zupełnie normalną zdrowa osobą i babcia mówiła ze rozwijała się normalnie jak inne dzieci,w szkole nie miała żadnych problemów itp.