Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

No i jeszcze się z Wami czymś podzielę:). Kiedyś byłam ogromną przeciwniczką słoiczków dla dzieci. Myślałam sobie - co za problem kupić marchewkę, ziemniaki, brokuły itp. i samej przygotować dziecku obiad? Albo zetrzeć jabłko? Słoiczki to przejaw lenistwa. Jeśli siedzę w domu, to mogę ugotować. I dalej tak myślę! Ale nie przewidziałam jednej rzeczy... Mianowicie: wszelkie poradniki, broszury dotyczące zdrowego żywienia niemowląt, pediatrzy - grzmią, żeby (dziecku karmionemu mlekiem modyfikowanym, nie piersią) wprowadzać jak najwięcej smaków i różnorodnych owoców i warzyw w przedziale 4-6 miesiąc, bo wówczas dziecko najchętniej próbuje nowych rzeczy, wyrabia sobie dobre nawyki żywieniowe no i jest większa szansa na to, ze potem nie będzie niejadkiem. No ok, tylko jest grudzień - skąd ja mu teraz wytrzasnę jagody, maliny, śliwki, morele, skąd wezmę świeży zielony groszek??? I oto co Jovanka wymyśliła: 1. co mogę kupuję ze sprawdzonego źródła i sama przygotowuję, blendując warzywka z oliwą z oliwek oraz połową żółtka co drugi dzień; przeglądam na sklepowych półkach składy dań ze słoiczków różnych firm i jeśli jestem w stanie dostać sama dane warzywa - robię dokładnie to co w słoiczku:) 2. kupuję też słoiczki, ale głównie jeśli chodzi o owoce, których albo teraz nie dostanę, albo dostanę, ale nie ma na nie sezonu, więc nie podaję dziecku; jeśli spotkam jakiś słoiczek z warzywem, którego nie jestem w stanie kupić też kupuję, np. zielony groszek i dodaję do mojego posiłku. I teraz reasumując - moje dziecko jadło już: ziemniaka, marchewkę, dynię, brokuł, szpinak, żółtko, morele, brzoskwinie, jabłka, banany, jagody, gruszki, śliwki. Piło: soczki: jabłkowo-malinowy, jabłkowy, brzoskwiniowy, śliwkowy, bananowy, marchewkowy, z czerwonej porzeczki i winogron. Dziś rozpoczęliśmy wprowadzanie glutenu, w tym tygodniu (i przyszłym) podamy jeszcze: cukinię, seler, pietruszkę, kalafior, maracuję, truskawki, czarną porzeczkę i malinę. Wszystko oczywiście uzgadniam z panią doktor. Niektóre z tych produktów są alergizujące, ale wprowadzam je powoli i w małych ilościach. Póki co mały wszystko toleruje superowo:). Sory, że zaśmiecam forum takimi tematami, ale w sumie - czemu nie?;) Wiem, ze razem ze mną będziecie dumne z mojego syna!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Jestem, zyje, czytam ale nie odpisuje bo... weny brak. Co raz cos dokucza wiec i skupic sie ciezko. Nessajko napisze ze u Ciebie jest ok coby sie nie martwily kobietki za mocno, nie pogniewasz sie co? :-) a wiec u Nessaji wszystko dobrze poki co :-) &&&& Ola swietne zdjecia :-) i wspolczuje zgagi, tez sie z nia bujam :/ &&&& Iza i Angelus zdrowka zycze dla Waszych dzieciaczkow!! &&&& MargaretLucas heej a co u Ciebie? Jak Twoj leniwy jajnik? &&&& Mamaniemama szerokiej i bezpiecznej drogi do tych Jablonek Wam zycze :-) &&&& Odezwe sie pozniej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maćkowa - kobito! Wreszcie!:) No zajrzyj potem, zajrzyj i pisz szczegółowiej co u Cię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jovanka Twój Kacperek jest szczęściarzem, że ma taką rodzicielke :) Jedno co moge powiedzieć to, to że chyba nabawiłam się kompleksów przy Tobie... :) ' Porodem zaczęłam stresować się od jakiś dwóch tygodni, za czym idzie również stres czy sobie poradze z pielęgnacją, karmieniem itp. Dobrze, że jesteś. Bądz przygotowana na milion pytań z mojej strony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie nie , to jest poród w warunkach domowych ale w szpitalu. Pokoj taki tylko dla nas. Z łazienką , łóżkiem dla meza. I prywatną położną. Basen w którym mozna urodzić nie doczytałam co tam jeszcze . Ale to po nowym roroku będziemy sie zastanawiać. Mam jeszcze duzo czasu. Nie chcę o tym myśleć narazie. Aaaaa Numer aukcji łóżeczka ktore kupiłam : 4830437448 LOZECXKO ORZECH, A PRZESCIERADLO ZOO ECRI I MISIE MORELOWE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jovanko, tak zamowil mi tego wielkiego misia bez okazji! Olala ja tez sie ciesze, ze maz sie stara, tylko zobaczymy jak dlugo, bo z facetami to roznie bywa. PITA82

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żoneczko - a ile taka przyjemność kosztuje? Z tą położną. Pita - osz Ty! Jak przewidziałam- powaliłaś mnie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
jovanka dziekuje za artykul :-* jej ty to myslisz o kazdej z nas :-* polozna kazala mi wprowadzic jedna butle sztucznego na dzien i jedna na noc tak zeby maly w nocy dluzej pospal lecz jak widac w dzien to sie sprawdza a w nocy ni hu hu :-( teraz planuje zmienic krople na te niemieckie i zobaczymy jak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jovanko 900 do 1000 zl. Duzo. Ale moj M mowi ze dla Niego kasa sie nie liczy Jesli chodzi o mnie I dziecko. On sie juz na to uparl Bo chce spac tam Ze mna. Oooo A moj kochany wrocil z pracy I zobaczyl jaka leze pomieta pod malym kocykiem. I odrazu wpadl na pomysl ze mi rozscieli lozko I wyciagnie ze srodka duzy koc. I mowi do mnie : "kochanie stocz sie na ziemie to ci wyciagne kocyczek... " ja go udusze jakie stocz ! ? :-) smialismy sie jak glupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane bede Was informować na bieżąco:) Póki co odebrałam dzisiaj wyniki badań ( hormony itp pierdki) a mąż w pn bedzie miał wyniki z nasienia, mam tez zadzwonić do KLiniki czy jest juz wynik z chlamydi ktory mi wtedy pobierał. Póki co czekamy na wizyte kwalifik. zastanawiam sie czy nei umówić ją szybciej bo jakos za daleko ten termin sobie umówiłam na tego 18 go nie sadzilam ze tak szybko sie uporamy z tymi wynikami:P Póki co nareszcie weekend bo wykończona na maxa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goscdarka - a o jakich kroplach mówisz? Słuchaj, Alanek ma dopiero 3 tygodnie, nie wymagaj od niego cudów;) Jest jeszcze maleńki i jedyne, czego teraz najbardziej potrzebuje to Twojej bliskości, przytulenia, ciepła. Niestety, nawet w nocy:(. On przechodzi uciążliwy dla wszystkich (także, a może przede wszystkim dla niego) proces adaptacji no nowych warunków, nowego środowiska, inaczej odbieranych dźwięków, bodźców, zapachów... Przecież on przez 9 miesięcy miał swój maleńki światek, tak bardzo znajomy i tak bardzo bezpieczny. Na pewno on też wolałby się wyspać w nocy jak człowiek, a nie płakusiać, źle się czuć... Mamusia - musisz być silna!:* Jestem z Tobą:* Żoneczko - lałam z 5 minut z tego "stocz się":):):) A mój mąż na to jak mu przeczytałam: "Widzisz Żaba? Nie tylko Ty byłaś wielorybkiem." Boże, on ma to w pamięci!!!;) Czyli Alaa - kobiety zapominają, faceci nigdy!;) Eweelka- jeśli masz możliwość przełożenia wizyty na wcześniejszy termin to działaj, działaj! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Olala, tutaj są troszkę inne zasady... Nie idzie się do lekarza "potwierdzać ciążę"... moja kolezanka poszła... kazał jej nasikać na test po czym powiedział "tak, jest pani w ciąży"... Tutaj ciążę prowadzi położna (dostaje się jedną na 9mies) a USG jest tylko raz, w połowie ciąży. OCzywiście można sobie dokupić badanie... Sama nie wiem co się robi po zobaczeniu pozytywnego testu, muszę popytać koleżanek... Ale poczekam jeszcze z tydzień dla pewności... A co u mnie? Chyba najgorszy dzień w życiu... Miałam maly wypadek w pracy, skończyłam w szpitalu z 5 szwami na ręce i możliwe, że jeden palec nie będzie do końca sprawny... tragedia:( :( mam nadzieję, że wszystko będzie ok i ręka będzie w 100% sprawna :( jedyna pozytywna rzecz, to że @ nadal nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamamma
Ktoś się zaniebieszczyl za mnie:O eh...no ale odnośnie tego lasu jak szlam to mało co zawału niedostalam,ale za to nazbieralam grzybów i jagód cały sztos, ugotuje jutro jagodzianke na kościach i grzybice wykorzystam na wigilie do uszek z kapucha za to jak wracałam to napadł na mnie jakiś samiec zarzynał mnie ledwo stoję ale sadze że dwie kreski na teście będą tym razem także moje drogie gratulujcie mi ;) idę bo muszę 5 zdrowasiek odmówić bo żem zgrzeszyla amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź stąd w*********j pojebusie pok****ony, popaprańcu jeden. W*******z mnie. Chcesz mieć problemy? Jak sam stąd nie znikniesz pop*****leńcu to ci pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem alw ide spac bo od dzis znowu nocki. Jovanko mojq sytuejszyn wyglada tak ze na darmo wydalam 100zl i kupilam luteine bo dzis przyszla @!!! A niby bylam w polowie cyklu;d Prosze o wpisanie do tabelki 04.01.2015 Paola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis626 - co zrobiłaś??? Jak to się stało? Eweelka - brawo! Czyli oby do czwartku!:) A będziesz już wtedy znała wyniki? W sensie czy się zakwalifikowaliście czy nie? Paola - ło masz! :( No ale z drugiej strony to dobrze, że @ przyszła, nie? No bo ruszycie ze starankami niebawem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jovanko według twojej listy do przemywania oczek oczywiście z solą fizjologiczna:) xxxx olala ja narazie czuje sie swietnie:) tylko juz mam wieksze problemy z chodzeniem:( najgorzej jest nocą jak probuje przekrecic sie z boku na bok albo na plecy no i oczywiście wstawanie rano z łóżka:) ale daje jakos rade:):) xxxx żoneczko wydaje mi sie ze sie opłaca. tyle rzeczy u jednej osoby za 400 zł z przesyłką... xxxx ewelka to juz lada dzień:) fajnie ze udało sie przełożyc na wcześniejszy termin:) xxxx ja po wizycie kolejnej:) ktg w porządku. mały znowu przed badaniem dawał mi popalic ale jak juz mnie położna podłączyła to spał gagatek mały!! ale oczywiscie położna nie dała mu spac:) ruszała brzuchem dopóki sie nie obudził. jak juz tak sie stało to wierzgał swoimi malusimi kopytkami. kolejne ktg za tydzien. rzecz jasna jak do tego czasu nie urodze. małemu sie nie spieszy. i wcale mu sie nie dziwie jak za oknem zimno i ponuro. jak wychodziłam z domu przed 12 to czułam sie tak jak by była godzina 14-15. nie lubie takich dni:( mały poczeka az słoneczko na pare dni wyjdzie zeby nie marznął jak juz bedziemy wracac ze szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uaktualniam tabeleczke:) MAMUSIE ❤️ Majowa*************27*********18.01.2014********Marcelink a Fiona88************ 25*********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja*********24*********24.03.2014********Dominik Giubelli ************27 *********25.06.2014********Antonina motynka ***********24*********12.07.2014******** Miłosz JovankaJo *********29 *********16.07.2014********Kacper Angelusdominus ***24 ********17.07.2014********Zuzia PauliśC************* 23 ********18.07.2014******** Mikołaj bejbe27 *******27 ******18cs*******1dz***** Izulinka7***********24*********12.11.2014********Zuzia goscdarka *********25*********14.11.2014********Alan CIĘŻARÓWKI ❤️ kasiaa12*******23**********?cs********1dz******** tp 18.12.2014 Kaasik89*******25**********4cs*******1dz********* tp 22.12.2014 Stymulowana**28*********18cs********1dz******** tp 02.01.2015 olala2013*******24**********5cs*********1dz*******tp 15.01.2015 brzoskwinka14**21********14cs********1dz******** tp 21.01.2015 MaćkowaŻona***28********16cs********1dz********tp 24.01.2015 Eska 22**********23********17cs********1dz********tp 27.01.2015 karciaaa*********24*********2cs********1dz********tp 28.01.2015 ŻoneczkaKrk*****26*********1cs********1dz****** *tp 04.02.2015 Alaaa66**********28********14cs********1dz******* tp 10.03.2015 Usia1993*********21** *******1cs********1dz*******tp 05.04.2015 mamaniemama*******23*******2cs********2dz*******tp 28.04.2015 Nessaja**********22**********5cs********1dz*******tp 26.05.2015 Agniesia88*******26**********9cs********1dz*******tp 31.05.2015 IZA85**********29**********4cs********2dz*******tp 31.05.2015 STARACZKI 2014/2015 🌻 asik81____________33______1cs______________@ 27.08.2014 paulinka121989____25______14cs______1dz_____@ 19.11.2014 Sara__ ___________33______41cs______2dz_____@24.12.2014 kasik_85__________29______21cs_______2dz____@11.12.2014 Nemezis626_______22_______29cs_______1dz____@02.12.2014 Pita82____________32______3cs_______1dz_____ @26.12.2014 Eweelka_________32______7cs________ 2dz_____@02.01.2015 Paola1801________22_______12cs______1dz_____@ 04.01.2015

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JovankoJo jak tam Twoja @ czy nadal jej brak? bo nie wiem czy przeoczyłam cosik:)? a co tam słychac u naszej paulinki???? halo ?dawno Cie nei widzialam? jakies 2 kreski na horyzoncie? nessaja a co u CIebei kochana? jak sie czujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) U mnie kolejna ciężka noc... Bóle łapią mnie co drugi dzień, byłam dziś w szpitalu na wynikach i lekko spada zapalenie także jest nadzieja że wytrzymam do porodu. Sorki że dopiero piszę ale po nocy nie wyspana potem szpital i chcialam pójśc do kościólka dziś bo mija rok od mojego zabiegu kiedy straciłam moje Aniołki i nawet do spowiedzi udało mi się załapać a po wizycie wszystko ok, mały ma prawie 2 kg już:) mamy 33 tydzień i u niego wszystko dobrze:) mam zdjęcia buźki 4d to Wam wyślę na maila buziaki:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis Dopiero Teraz doczutalam twoje wypowiedzi. W ciazy ciezko mi sie mysli. Mieszkasz w norwegii. Bardzo mnie ciekawi jak tam jest/ jak ty tam trafilas? Wogole dzirwczyny ktore nie mieszkaja wpolsce opowiedzcie cos wiecej np o spoleczenstwie, medycynie, szkolnictwie. Bo np byla u mnie rodzina z francji I Mona jest w ciazy I nie przysluguje jej sie rok maciezynskiego tylko 3 miesiace. Nie wiem czy ona cos pomieszala czy jak ale dla mnie to jest ciezkie do pojecia jak to pootem odrazu na opiekuncze. I no wszyscy tam wynajmuja mieszkania. Tam sie nie kupuje I nie buduje. Bo za drogi Bo sie nie oplaca, ale tez takie spoleczenstwo ze tylko wynajmuje. Tam ludzie nie robia prawka, Bo maja metro I Im to wystarcza. I non stop prawie codzoennoe chodza do restauracji. Kosza szyk, jak w srode bylam z mini w restauracji na rynku w krakowie to as mu brew podeszla pod zakola jak kosztowal wino czy moze byc takie Polane. Krecil wachal usta zamoczyl po czym z klasą powiedzieli : takie moze byc. No to opowiadajcie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ola napisałam do Ciebie maila :) Jovanka :* Jeśli masz blisko biedronkę to wypróbuj też pieluszki DADA, są tańsze niż Pampers a bardzo podobne i też mają elastyczne rzepy. Pita :* I dla całej reszty też buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
jovanka kochana ja to wszystko wiem przeciez w koncu mam juz pocieche ktora w lutym konczy 5 lat :-) alan ma po prostu kolki a na znikniecie ich przytulanie niestety nie pomoze. obecnie mam krople esputicon a teraz kupie niemieckie sab simplex co uzywa je prawie kazdy . nie zlikwiduja kolek lecz na pewno pomniejsza... nie moge patrzec jak sie skrecaz bolu bo nadzwyczajniej nie moze sobie prutnac a wszelkie domowe sposoby takie jak masowanie brzuszka , ciepla pieluszka czy noszenie brzuszkiem do dolu po prostu nie pomagaja :-( wiec jakos musze nam pomoc... ja uwazam co jem , niestety scisle sie stosuje do menu matki karmiacej wiec z mego mleczka tego raczej nie ma tylko jak polozna stwierdzila ze ma leniwe jelitka a jak na zlosc jest lakomy i czesto pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Jovanko, jestem kucharzem.... nóż ześlizgnął się w rękę :/ zalało mnie... a możesz sobie wyobrazić ostrość tych noży... Ale wiesz co jest najgorsze? że mogę nie odzyskać władzy w palcu... a prócz bycia kucharzem jestem... pianistką... więc to dla mnie duży cios :( ŻoneczkaKrK ja do Norwegii trafiłam przez..... ciążę! Byłam 9 miesięcy po ślubie, na Iszym roku studiów... Wiesz, miłość od pierwszego wejrzenia :) I zaszłam w ciążę (pierwszą) gdy zaczęły się problemy zdrowotne wzięłam dziekankę żeby zadbać o siebie i maleństwo... Mój tata mieszkał w Norwegii (ale 600 km ode mnie) więc bywałam u niego często i od dawna kochałam ten kraj, czułam się jak w domu a gdy wracałam do Polski, łzy cisnęły mi się do oczu... od wielu lat wiedziałam, że tu moje miejsce. Kiedy powiedział że jego przyjaciel mieszka w Stavanger (czyli tu gdzie my obecnie) i może pomóc w znalezieniu pracy dla D. od razu powiedzieliśmy że jedziemy! D. wyjechał tydzień później a ja miałam załatwić sprawy z uczelnią, wyprowadzić się z naszego mieszkania, sprzedać samochód i przygotowywać się do wyprowadzki... i w między czasie poroniłam... ale że D. wynajął już mieszkanie w Norwegii, dostał pracę, stwierdziliśmy że raz podjętych decyzji się nie zmienia... I tak oto się tu znaleźliśmy.. Co do macierzyńskiego to są 2 opcje :) 12 miesięcy i zasiłek macierzyński w wysokości 80% ze średniej zarobków z ostatniego roku albo 10 miesięcy i 100%. kobieta decyduje. piękne jest to, że do przedszkola idą dzieci w wieku 10 mies więc spokojnie można wrócić do pracy :) Może kiedyś dostanę login do waszego maila to podeślę kilka zdjęć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Jovanko a najlepsze jest to, że lekarz na pogotowiu chciał mi podać znieczulenie, a ja powiedziałam, że możliwe, że jestem w ciąży... Popatrzył jak wariat na mnie i mówi "to znieczulenia nie dostaniesz..." Mi oczy się zrobiły jak złotówki, patrzę na rękę i mówię "no dobra, to lecim bez"... i szyli mnie bez znieczulenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×