Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w szzoku byłaaam

Ale matka wlała dzisiaj dziecku w przychodni w tyłek :O

Polecane posty

Gość w szzoku byłaaam
No dobra,drzesz się w gabinecie,ja Ci przypierdalam w dupę i co ? Ty sie od razu uspokajasz i nie szarpiesz tak ? :O A gdyby to dziecko jeszcze gorzej sie wtedy szarpało,po tym klapsie ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miglantz
nie chodzi mi o filozofię życiową, tylko o ten jeden moment. skąd wiecie, co to była za matka, może ona dobrze wiedziała, że to jedyny sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miglantz
ale ten dzieciak się uspokoił, prawda? tak napisane na początku tego tematu, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miglantz
po prostu w tym momencie nie było innego wyjścia, trudno to zauważyć, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szzoku byłaaam
Ja nigdzie nie napisałam,że się uspokoił,tylko,ze został po klapsie natychmiast wyprowadzony z przychodni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde sie dziwe skąd sie bierze tyle dzieci histyeryzujących? piszecie tutaj jak wasze w histerie i szal wpadly, opisujecie przerozne sytaucje, no ale ja nie potrafie sobie wytlumaczyc od czego to zalezy, ze niektore dzieci pozlwalają sobie do was i przy was na tak sandaliczne zachowanie robiąc cyrki? Nigdy moje histerii mi nie odwaliło, i mam nadziej ze z tym stycznosci miec nie będe Moze za malo respektu do was czują ,ze takie jaja wam odstawiają?? Owszem ,zdarza sie ,ze musze dyscyplinowc dzieci za konkretne przewinienia, ale zadne ani reki na mnie nie podnioslo, ani histeri i wymuszen nie urządzalo,bo wiedzialo ,ze to tylko podziala na ich niekorzysc, jaki wniosek z tego wychodzi???I nie pisze tu o placzu ze strachu,czy bolu, tylko o wymuszeniach stad histerie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miglantz
bo takie dzieci sie zdarzaja i to nie tak znowu rzadko. ja wychowałem trójkę, najastarszy dostał klapsa dwa razy w życiu, młodszy jeden raz, najmłodszy nigdy. ale to też zalezy od charakteru, bo niektórzy z moich znajomych mieli w domu diabły nie dzieci. wtedy, trzeba dopasować metody wychowawcze, nie ma wyjścia, albo wychowasz kryminalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miglantz
został wyprowadzony z przychodni, ale darł sie dalej, czy przymknął?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miglantz --no sorry, tez zdarzają sie takiego dzieci co potrafią plunąc rodzicowi w twarz albo kopa zasunąc, czy Twoje tego dokonaly? strzelam,ze nie, z racji tego ze to bylo karygodne U mnie karygodne byly histerie,wycie w celu wymuszenia czegos, i prowokowania rodzica by mu ustepili, dlatego od zawsze kiedy widzialam ze niezadowolenie dziecka mogloby sie przerodzic w histyeryzowanie w moig na samym początku byly srubkowane Nie mialy prawa urządzac takich cyrkow i z tym rosly. Moja najmlodsza chodzi do przedszkola ,jeszcze sporo przede mną, lecz smiem stwierdzic,ze do takiego kroku sie nie posunie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzielabym go na sile do gabinetu , nawet jesliby kopal, gryzl itp. Po wyjsciu bym mu powiedzila, ze juz po wszytskim i probowala zajac go czyms innym , NIGDY BYM DZIECKA NIE UDEZRYLA PRZY OBCYCH LUDZIACH, NIGDY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miglantz
dobra, muszę spadać, ogród grabić, polatać z sekatorem i przyciąć parę gałęzi. moim zdaniem, bicie dzieci ogólnie jest złe, ale bywa uzasadnione, podobnie jak zabijanie ludzi, niby nie wolno, a na naszych oczach posyła sie ludzi zabijać, Polaków też sie posyła , prawda? Pozdro..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szzoku byłaaam
miglantz- nie wiem,bo gabinet naszej lekarki jest z innej strony ( tzn ma okna z innej trony ) niz wyjście . Więc nie wiem,czy się uspokoił,ale dopóki był blisko to było słychać,ze sie drze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miglantz
toksyczna, nie wiesz co będzie jutro, a chcesz sie zadeklarować na całe życie? może za mało jeszcze w życiu widziałaś po prostu. sorry, ale już nie doczytam komentarza, może kiedyś... bye bye..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miglantz
no i za te darcie dostał właśnie, bo matka też miała swoje nerwy. a dzieciak mógł taki być na codzień, nic o nim nie wiesz. Dobra, finito, pa pogaduchy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula której znowu ukradli nick
idiotka a nie matka , w życiu bym nie wlała dziecku za to że się boi ,a ten chłopczyk się bał , ja bym to dziecko po wyjściu przytuliła i pochwaliła że było dzielne ,też nie jestem za zupełnie bezstresowym wychowywaniem ,ale w tym wypadku baba pokazała swoją głupote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buachachachacha
Toksyczna-oglądalas supernianie? Dlaczego dzieci biją dorosłych i sie awanturują? bo rodzice WOBEC SIEBIE I w OBEC ICH robią to SAMO! i Nie dziw ze potem taki 6ciolatek bije matke albo jej pluje w twarz. Skoro sobie pozwolila i robila z niego niemowlaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula której znowu ukradli nick
i mam nadzieję że jak kiedyś będzie stara i będzie się bała operacji to syn pierdolnie ją na pocieszenie w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szzoku byłaaam
Dostał za darcie,ale darł się ze strachu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula której znowu ukradli nick
jagoda a ty mnie tak wkurwiasz jak mało kto w wirtualu , doskonale wiem jakie drugie dno ma twoja wypowiedz , przy ludziach (obcych) nie ,ale w domu po katolicku 20 pasów na gołą dupe i iść spełniać kolejne katolickie powołanie-topić zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szzoku byłaaam
Powiem Ci,że moja córka raz leżał w szpitalu - odwodniła się i trafiłyśmy na oddział. Tam 3 pielęgniarki próbowały jej się wbić w żyłę i założyć wenflon,niestety próbowały chyba z 5 razy i się nie udało. Przyszła czwarta pielęgniarka i w końcu się wkłuła . Mała płakała w niebogłosy,wyrywała sie,bo już miała dosyć i co też miałam jej w dupę przylać,bo histeryzowała i się wyrywała? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miglantz -- co konkretnie za malo w zyciu widzialam?? z kosmosu sie urwales/las? pisze przeciez ze czesto jestem swiadkiem dzieciecych histeri, nawet kilka razy w tyg poza domem To ty jestes chlop czy baba,bo najpierw piszesz jako facet,pozniej jako kobieta Moje najstarsze dzieci są nastoletnie,oprocz przedszkolnej srodkowa corka chodzi do podstawowki,i mam prawo tutaj oificjalnie napisac, ze moje dzieci nigdy nie wpadly w histerie, nie podniosly na mnie ręki,nie wyrywaly sie na ulicy przed auta, bo to bylo najbardziej karygodnym zachowaniem, na jakie sobie nie pozwolily w stosunku do mojej osoby Najmlodsza z natury tez nie jest hgisterczna, a jakbybylo odwrotnie to nie raz, nie dwa juzby mi histerie urządzila,naszczescie nie odwazyla sie i smiem stwierdzic ze sie nie odwazy do histeryzowania i wyszania poprzez wariacje.Do tego nie dopuszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widze
oczywiscie jestem za zle zachowanie dziecka ,mimo wielokrotnego upominania ukarac dziecko klapsem ale w tej akcji u lekarza -nieeeeeeeeeeeeeeeee ! dziecko się bało a za to się nie karze tylko rozmawia z dzieckiem i tłumaczy dziecku az zrozumie ze to dla jego dobra ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o qrde::((((((((
znowu ToksycznaKobita i jej idealne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frtyyyuu
a jak go miała wyleczyć nie będąc u lekarza na badaniach, bo on się darł i nie chciał wejść, chyba pozostawić niech umiera bo się boi wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachowajmy umiar w ocenach
uważam ze W TEJ KONKRETNEJ SYTUACJI matka postąpiła źle bo dziecko po prostu się bało a trudno to nazwać jakims przewinieniem czy złym wychowaniem. natomiast klapsy jako metoda wychowawcza (stosowana tylko w ostateczności) powinny być czasami stosowane bo są sytuacje kiedy tylko klap "ocuca" dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffffffffffffffffffffffffff
Hm klaps zabija ..propaganda . Zauważcie że krajach znanych z bezstresowego wychowania typu Szwecja Holandia nastapił rozkład więzi rodzinnych. Takie bezstresowe dzieci na starość bez mrugnięcia oddają rodziców do domu starców albo nalegają na eutanazję... Nie twierdzę że klapsy wzmagają miłość ale nachalne powoływanie się na wzory z zachodu jest głupie . Jak się przyjrzeć to patologii jest tak samo albo więcej jak u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szzoku byłaaam
frtyyyuu - czytanie ze zrozumieniem sie kłania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jagodyyy
"NIGDY BYM DZIECKA NIE UDEZRYLA PRZY OBCYCH LUDZIACH, NIGDY!!! przy obcych byś nie uderzyła a w domowych pieleszach to owszem :) jaka ty jesteś dwulicowa! za to psy to topiłaś w wiadrze i jeszcze sie tym w necie chwalisz! Ty wyrosłas na fajną dziewczynę??? zlituj się... jestem przeciwniczką bicia dziecka ale ty byłabyś wyjątkiem, prałabym cię równo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko moje zdanie
Ja uważam że dziecku można dać klapsa ale jak już naprawdę nic nie pomaga, na nic nie reaguje a nie wiem czy przeczytałyscie ale gdzieś na początku tematu autorka wspomniała że gdy chłopiec histeryzowal matka nie reagowała tylko bawiła sie telefonem. Powinna odrazu zareagować a nie czekać i dopiero po wizycie przyłożyć. Ja kiedyś byłam świadkiem gorszej sytuacji. Chłopiec 5 lat na dworze. nudzil sie sam, nie mial ani jednej zabawki ani nic. Nie wiem czy rodzice kazali mu siedzieć na dworze czy on nie chcial iść do domu. Dzieciaczek stał i podejrzewam że z nudów rzucał w dom(w ścianę) rzucał kamykami. Po czym wyszedł jego ojciec i zaczął go bez ostrzeżenia bić. Nie zwracał uwagi na nic tylko bił po tylku, nogach, rękach, a nawet po głowie krzycząc przy tym że jak mu sie nudzi to niech sie po du.pie podrapie a nie kamieniami rzuca itd. No to już naprawdę przesada. Zwróciłam facetowi uwagę że to tylko dziecko, że krzywdę mu zrobi a ten tylko na mnie popatrzy, powiedział że mam sie nie wpier.da.lac i dalej robił swoje. Przegiecie jak niektórzy traktują własne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szzoku byłaaam
Ja też uważam,że dziecku można dać klapsa,ale tylko w wyjątkowych sytuacjach. A dla mnie nie jest wyjątkową sytuacją , wystraszone dziecko po wizycie u lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×