NIENAWIDZE Alkoholików !

mąż alkoholik? Jaki tu problem? Rozwieść się i żyć sobie dalej spokojnie.

bosa bosa hehe No dobra. A masz wpływ na to czy jutro będziesz tu pisała? pewnie powiesz, ze masz. Ale już mnuiejsza z tym Ty jesteś uzależniona od pitolenia populistycznych haselek. wiesz mógłbym z tego zbudować ze 4 teorie na temat tego jaka jesteś i dlaczego jestes nolifem itd. Ale to nie ma sensu...Bo ty i tak nie zrozumiesz. pewnie zaraz napiszesz, ze wchodzisz tu tylko dla relaksu a prawda jest taka, ze pewnie nie jeden raz walnełas kleksa w majty bo sie nie mogłas oderwac od kontrolowania jak zostaly przyjete Twoje natchnione posty, które swoją drogą trafiaja pod publiczke idealnie. Musze kiedyś sprawdzic jak dupciom kręcisz i w którą stronę na innych tematach. Nie uważasz, że powinnas się leczyc?

pewnaszczesliwa Nie obrażam,ale tez nie owijam w bawelnę.Jesli żyłabys z alkoholikiem,to na pewno nie polemizowałabyś ze mną.Do alkoholika mowi się wprost,w niczym go się nie wyręcza. Czy to normalne,by dzieci przez całą noc siedziały skulone w ogrodzie bo ojciec zapijaczony psychopata wrócił do domu?Nie wypowiadaj się lepiej,bo w obronie tych pokrzywdzonych dzieci zatlukłabym takiego własnymi rękami.Niestety...

niestety wiele współuzalenionych kobiet po rozwodzie zżera poczucie nienawisci i krzywdy i zrucaja za to odpowiedzialnosc na alkoholika po czym albo zostają same albo znajdują kolejnego takiego samego. Samo odejscie nie rozwiazuje problemu tak jak samo zaprzestanie picia u alkoholika ;)

jestem w klubie--> obrażasz mnie :) i mówie to wprost:) nikogo nie bronie i nie usprawiedliwiam. Wiem że mozna zyc bez nienawisci i poczucia skrzywdzenia...wiem że mozna naprawde życ inaczej:)

Więc z łaski swojej pisząc na tym forum znanym z radosnej twórczości prowokatorskiej oraz z podszywania się, które nie raz nie dwa doprowadzalo nowych uzytkowników niemalze do samobójstwa nie opowiadajcie mi jakimi to alkoholicy są manipulantami bo zajeżdża mi to hipokryzją gorzej niz Twoje niemyte z powodu zaangażowania w "dyskusje" cipsko.. Pozdrawiam

moralizowanie, ustawianie wszystkich na swoją modłe agresywne wyrazanie pogardy, zrzedzenie, zycie życiem innych, nieumiejętnosc oddania alkoholikowi odpowiedzialnosci za jego picie, ratowanie z opresji, udawanie że problem sam zniknie to objawy współuzalenienia My jako współuzaleznione mam dokładnie tak samo chore emocje jak nasi alkoholicy i tak jak oni mamy okazję to zmienic tylko wiem że na 15 zaczynajacych ze mną terapie kobiet tylko 7 dotrwało do konca;)

Ale jak rozstać się z osoba, która się kocha ??? Olać partnerów, którzy nie chcą pomagać partnerom z problemem alkoholowym..

zinsynuowany---> próbujesz też obrażać?

brabus---> bnajlepszą pomocą dla alkoholika jest mu nie pomagać nawet jesli miałoby to oznaczać rozstanie:)

pewnaszczęśliwa to było do bosa bosa to raz Dwa czasami trzeba przyjąć taktyke wroga a jako taki okresliła sie bosa bosa wiec prosze nie traktuj mnie z góry i nie analizuj mojego zachowania jako przejawu czegokolwiek oprocz slusznego wkurwienia na hipokrytke którajak sęp krąży po forum w poszukiwaniu padliny tudzież łaczy się w grupy z imnnymi hienami aby poczuć smak krwi

zainsynuowany zadałam tylko pytanie:) jestes po terapii czy uczestniczysz w programie?

czyli krótko mówi ąć: nie...Nie próbuje. Obrazam . A jak jeszcze raz kłapnie szczęka w podobnej stylistyce co dotycczas to ja eksmituje w czarne jak dupa kreta otchłanie cyberpustki..czyt wyjebe z kafe:);)

chyba takiej mocy nie masz :D:D

A jakier to ma znaczenie? Zastanawiasz się czy rozumiem o czym piszesz? Powiem tak: Rozumiem więc wiesz czy byłem czy nie

A zalozysz się?:)

zapewne byłes tylko nie wiem na czym?:P i nadal widze dajesz sie nosic emocjom ;)

zinsynuowany A zalozysz się? xxx hazard moze byc zamiennikiem :P uwazaj!!:D

Te terapie to pic na wodę. Do takich wniosków doszedłem o czym świadczy fakt, że maja jedynie 3% skuteczność. A pomimo to kwitnie to wszystko pięknie. Zatem zrobil się z tego kolejny komercyjny dział gospodarki a taka jak bosa bosa i jej podobne mają w nim swoją role do odegrania

sorki za tę stylistykę ale chwile mi musi zajac zanim przestane ściskać dłonie w pięści:P

To twoje zdanie ja mam zupełnie odmienną opinie:) Widze w moim zyciu potęzną poprawę mojego zycia:) i gdyby nie terapia umarałabym w nieswiadomosci co to znaczy byc człowiekiem spełnionym i szcześliwym ;)

brabus Ale jak rozstać się z osoba, która się kocha ??? Olać partnerów, którzy nie chcą pomagać partnerom z problemem alkoholowym.. Czy zacząłeś/aś leczyć się ? Czy prosiłeś/aś o wsparcie?Czy odmówiono ci? Podejmij leczenie przede wszystkim dla siebie! Jesli bliscy zobaczą,ze zależy ci na wyzdrowieniu,bedą z tobą.Póki co,stracili zaufanie.Popracuj nad sobą bo warto.

Też tak mialem. Rozkoszuj sie chwilą

mam zamiar rozkoszowac sie całym swoim zyciem, pomimo chwilowych nawrotów na stare myslowe tory...nie chce byc taką jaka byłam 4 lata temu :)

domyślam się. Mąz?

mąż:)

I jesteście obecnie wspólnie szczęsliwi czy konieczne byly kroki ostateczne?

ja jestem szczesliwa jego o to nie pytam :)

Dobra nie wnikam.

.leje na was cienkim sikiem osiolki