chcialabym zyc w latach 80 tych lub 90 tych a wy?

co za wspaniale czasy

ja tęsknię za latami 90. Nawet nie chodzi o to że to moje dzieciństwo... naprawdę wtedy nie było takiego lansu. Ludzie inaczej podchodzili do życia. Dzieciaki codziennie od rana do wieczora na ulicy.... Nawet muzyka była lepsza. A teraz wszędzie syf z ameryki, ja dziękuje. Jedyny plus jest teraz taki że mogę bez problemu po praktycznie całym świecie podróżować, a po UE to w ogóle. Ale reszta teraz ssie.

Ja byłam mała nie wiele pamiętam, Tyle ze codziennie rano stawało się na spokojnie jadło śniadanie szło się na podwórko bawiło w piaskownicy a przed 19 W domu na dobranoc się przychodziło i bajki disneya oglądało wszyscy byli bardziej spokojniejsi albo mi się tak wydaje bo byłam mała i nie mialam ani przedszkola jedynie niewielkie obowiązki np dać psu jeść. I czasem jak idę ulica czuje zapach wiatru to daje mi taki krótki powrót do dzieciństwa.

cudowne lata 90 te,muzyka byla najlepsza! najlepsze polskie komedie powstaly wtedy , na te dzisiejsza szmire karolakowo-kotowo-szycowo-zmudowo itd nie moza patrzec. Faktycznie klimat byl inny. mNiej drapieznosci, wiecej szacunku i pokory. Fajnie by bylo zyc w tamtych czasach tylko z internetem:)

Zylam w tamtych czasach i czy ja wiem, czy bym chciala wrocic? Ludzie zawsze przywiazywali wage do rzeczy materialnych, tylko kiedys mniej je bylo na nie stac. Wtedy szalem bylo kupic sobie reklamowane produkty, np. proszek vizir albo ariel, haha, kapitalizm w Polsce dopiero raczkowal, czasy wcale nie byly takie wspaniale, zwlascza na poczatku lat 80-tych gdy byla superinflacja. Teraz dzieci prosza sie o Xboxa, wtedy prosilo sie o komputer commodore. Ja tam wole dzisiejsze czasy.

a ja wole tamte czasy. wtedy jeszcze nie bylo tak latwo dostepnej pornografii, dzieci wiec mogly wychowywac sie w miare normalnie, a jak dorosly to mieli szacunek do kobiet. a teraz od malego pornole latwo dostępne w necie, i potem tacy chlopcy nie mają szacunku do dziewczyn , a dziewczyny się naoglądaja tego i potem zachowują sie jak te panie z pornusow i nikt ich nie szanuje. poza tym wtedy jedna osoba pracowala i to wcale nie na jakims wysokim stanowisku i mogla utrzymac cala rodzine. a teraz? rachunki coraz wyższe, a pensja stoi w miejscu. za tą samą pensje mozna kupic coraz mniej. przyklad chocby mojego taty, ktory od 10 lat nie mial podwyzki, a przez ten czas koszty zycia wzrosly i stale rosną.

Ale jak ja byłam mała i np. my z bratem mielismy komputer (w tamtych czasach akurat dobrze nam sie żyło, nie powiem... poziom jako-taki byl) To zawsze kupa dzieciaków sie do nas schodziła, żeby sobie razem pograć, potem sie szło i tak pobiegać po ulicy, gdzieś w piłke pograć, bo to bylo też fajną rozrywką. Dzieliliśmy sie. I nie tylko my, inni też. A teraz jak dzieciak ma troche gorsze ciuchy, a komputer złom (a nie mieć teraz w ogole komputera? ŻARTUJESZ?!) , to spotyka sie tylko z wyzwiskami i poniżaniem. Bo przecież teraz każdy musi "mieć" wszystko. Żeby przyszpanować przed kolegami. Jak nie masz w domu plazmy, czy innego LCD, to jesteś uznawany za jakieś dno społeczne. Ja dziekuje za takie czasy.

lata90=disco polo

i bojsbandy

zdrwe jedzenie, nie to co teraz mozna było spokojnie łazic po lesie bez obawy, że cie oblezie jakies robactwo zarażone cholera wie jakim choróbskiem czy zmutowanym wirusem nie było wszechobecnych komórek i komputerów , a ludzie rozmawiali ze soba i spotykali sie zamiast pisac smsy i maile albo godzinami siedziec na fb życie było spokojniejsze, ludzie nie szli do pracy w stresie, a jak byli chorzy to szli normalnie na zwolnienie i lezeli w łóżku, a nie jak teraz chodzą z gorączką do roboty , bo sie boją, że ich zwonią za chorobę dzieci grały w piłke i bawiły sie na podwórku, a nie jak teraz śleczą przed kompem i ogladaja porno nawet dyskoteki były inne, tańczyło sie w parach do ówczesnej muzyki, a nie jak teraz .. stado pojedynczo podrygujacego bydła w konwulsjach ludzie zapraszali gosci, rodzine, urzadzali imieniny itd , bo nie wiązało sie to z wydatkiem wysokosci jednej pensji może i nie było w sklepach tego co teraz, może trzeba było stac w kolejkach ... ale co to za utrudnienia w porównaniu z tym, że teraz wszystko jest, tylko nie masz za co tego kupic i kazdego dnia drżysz o to czy jutro jeszcze bedziesz miał prace i za co utrzymac rodzine i dom

wideo to było cos

ja tak samo 60 70 80 90 tylko zeby internet był w tamtych latach to było by gites

w latach 90 tych juz kolejek nie było-nadeszły reklamy i dobra konsumpcyjne-seriale zagraniczne ach dynastia

Nie wiem czy ktos tu pamieta hiperinflacje iile osob stracilo prace w tamtych czasach gdy Polska wprowadzala wolny rynek.

jasne -to bylo złe-ale tu chodzi o klimat- seriale, mode, czasopisma komiksy

owszem upadały państwowe firmy, ale tworzyło sie równoczesnie mnóstwo prywatnych firm , wiec prace mozna było znalezc, zasiłek dla bezrobotnych trwał rok i wynosił tyle, że przynajmniej starczyło na liche zycie a teraz wyzyj za 500 zł zasiłku i to tylko pół roku

gadżety, sprzety muzyke-za tym sie tesknia

wychowywałam się w tamtych latach( rocznik 79) i też uważam że było super.Ale nie znaczy że teraz tez być nie może, wystarczy wyłączyć TV i nie siedzieć przed komputerem wieki, poszukac sobie normalnego towarzystwa, bo na szczęście wiele osób spośród młodzieży jest ok. i nie dać się wciągnąć w ten konsumpcyjno - głupawy rozgardiasz. No i na litość boską trochę ciekawości świata!. Niech wasza wiedza nie ogranicza się do tego jaki kolor lakieru jest w tym sezonie modny, albo kto strzelił jakie gole w durnawym meczu. Brak elementarnej wiedzy o świecie zamyka wasze horyzonty i ogranicza was: http://deser.pl/deser/1,111858,13804656,Przeprowadzili_sonde_wsrod_gimnazjalistow___Ile_dni.html#Cuk

a dynastia, powrót do edenu-wielki swiat

teleranek, ciuchcia, drops-to był yprogramy i tęczowy music box

jak my umawialiśmy sie wtedy na randki czy spotkania , nie było przeciez komórek :) a stacjonarny telefon nie wszyscy mieli a jednak umawialismy sie i spotykalismy sie czesciej niz teraz sie spotykamy ze znajomymi chyba wtedy ludzie zyli spokojniej, poświecali wiecej czasu na zycie towarzyskie, nie byli tak zapracowani i zestresowani jak teraz

W tv i tak praktycznie nie ma co ogladać. Ostatnie komedie, ktore mnie bawią (polskie), byly krecone w latach 90 właśnie, albo krotko po. To co sie robi w tej chwili to jest żałosne a nie śmieszne. Tak samo jak ktoś tu wspomniał- seriale.

pusc co jeszce

KIedys ogladalo sie wielki swiat w tv, teraz mozna sobie pojechac w wielki swiat i samemu zobaczyc na zywo.

po co Zbierasz slimaki

fakt, teraz sie nie chodzi do kina obejrzec gre aktorów , a na efekty specjalne każdy ma swoja komórke, tablet, komputer , plazme i cholera wie co tam jeszcze i poobstawiany tym wszystkim tak naprawde jest sam , chociaz niby jest w kontakcie ze światem i z innymi pzry pomocy tych gadzetów .... smutne

lata 80 te modern talking i limahl lata 90 te disco polo o bojsbandy ale zajebista muza była

pisał ten pisał ja

i bajki-himen , kapitan planeta

komiksy-kaczor donald, myszka miki tetfol-syn wilka-ach gdzie to sie podziało