urodziny córki i syna a ja nie potrafię powstrzymać łez

Dziś odprawiam urodziny moim dzieciom 6 i 9 lat. Dzieci są zadowolone, są u nich właśnie znajomi ze szkoły i podwórka, tylko ja nie potrafię się cieszyć ich szczęściem... Siedzę w osobnym pokoju i słucham ich tylko śmiechu i żartów , wczoraj mój X oznajmił mi że odchodzi od nas nie potrafię nawet udawać że mam się z czego cieszyć... Czekałam aż wróci z zagranicy zostały raptem 2 tygodnie a on nas porzuca :(

wspólczuje -i nie dziwie sie ze nie potrafisz cieszyc sie z urodzin dzieci.......zycze ci powodzenia i wiem ze teraz to moze glupio za brzmi ,ale uwazam ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło,widac nie byl ciebie wart

Trzymaj się kochanie ,niestety teraz często jak mąż wyjedzie sam to jest rozpad rodziny ,na siłę go nie zatrzymasz ,nie rozumiem jak można tak lekko zostawić rodzinę ale faceci nie myślą ,znam kobiety co nawet w ciąży drań zostawił ,myśl o zabezpieczeniu siebie i dzieci a nad draniem nie miej litości ,pozdrawiam.

Jezu , wspolczuje Ci, a wyjasnil co sie stalo? poznal kogos?

:( bardzo współczuję