Bitwa o DOM na tvn

Haha Anetka i tygrysiu zapomniałam o nich :D

20.14 Dziunia oczy by ci wydrapała jakbyś uderzała do jej gacha :-)

Mieszko fajny wizualnie ? Chyba lepiej wypada fonetycznie bo ma typowo radiową urodę. Czoło jak u Frankensteina i wygląda jakby miał na nosie takie okulary do kawałów razem z plastikowym nosem. Tylko wąsów brakuje :-D

Zgadzam się całkowicie. Rita jest bardziej sztuczna niż moja bożonarodzeniowa choinka. Obawiam się takich ludzi.

Anetka tak by cię podkarmiała że miałabyś dość :-)

Taaak Pawełek zaprosiłby ciebie żebyś zrobiła u niego kursik prawa jazdy. I mówiłby : Teraz mamy zakręcik, następnie będzie skrzyżowanko, a jak tam mieliśmy znaczek ? I puść w końcu to ****** sprzęgiełko :-)

Biust biustem ale musiałabyś jeszcze udawać tępą dzidę i nie odróżniać prawego buta od lewego . I że wymiana żarówki jest tak trudna jak zdobycie Everestu.

Wiesz, miałam takiego instruktora, ze teraz kazdy inny wydaje mi się lepszy. Były wojskowy wiecej chyba nie muszę pisać :)

http://pokazywarka.pl/prs23q/#zdjecie11299426 Rita i jej mega sztuczny uśmiech

mi mieszko przypomina z urody Michała Wiśniewskiego

22.27. Oj nie musisz. Ja miałam instruktora byłego policjanta. Miał niezłego pier/dolca.

Mieszko ma na nazwisko Wiśniewski.Chociaż wg mnie wcale nie jest taki podobny do Michała Wiśniewskiego A Anka nie mówiła, że jej siostra studiuje? Jak tak, to chyba nie jest upośledzona.

Fajny temat - kto za sąsiada ? Ja widzę Ryjków, Gora, Martę z Piotrem, dredy i oczywiście Inferno.

Rita na tym zdjęciu nie smieje się tylko szczerzy szczękę

Kasia Kraus to chyba ze z boku nie widzę sąsiadowania z nią piętro wyżej z tym jej jaraniem strzepywałaby mi na pranie fuj albo piętro niżej też porażka dym by mi do góry leciał.

Co myślicie o Dimie i jego guście? jak dla mnie powinien opuścić program po pierwszym pomieszczeniu, okropność , pamiętacie te półki i zwisające z nich serwetki co to w ogóle było? Wszystko robi tak jak w Kazachstanie żeby podobno rodzicom było miło, po co chcą tu przyjechać lepiej niech zostaną u siebie tam mają wszystko w oryginale.

Dima lepiej urządza niż Anka.

nie podoba mi się pomysł Dimy,choć wiem że każdy ma inny gust a w sklepach wszystko jest i dobrze bo jakby każdy robił to samo to nudno Jestem pośrednikiem mieszkań i odwiedziłam kilkaset mieszkań na takich osiedlach. Był klient który miał wyremontowane mieszkanie za duże pieniądze ale remont nikomu się nie podobał, jeśli ktoś się znalazł to traktował to mieszkanie jako "zeszpecone" i obniżał cenę żeby mógł "poprawić" , po 2 latach zdecydował się sprzedać za niższą cenę niż dostawał na samym początku. Miałam też mieszkanie wyremontowane za te same pieniądze ale remont był uniwersalny, przejrzysty, bez żadnych oryginalnych udziwnień,wyskoków-typu nawiązanie do folkloru, kolorystyka ze smakiem dopasowana, z wyposażeniem. Byli chętni do kupienia i sprzedało się bez negocjacji ceny a jeszcze została podwyższona bo został stół z krzesłami który kosztował 14 tys Dlatego patrzę pod kierunkiem uniwersalności i żeby podobało się wszystkim, żeby goście którzy przychodzą byli zauroczeni. Nie popieram robienia mieszkania jako odbicia swoich zainteresowań, jeśli ktos lubi polowanie to niech kupi w lesie zagrodę, są takie za niewielkie pieniądze i zrobi tam skóry, łby zwierząt, strzelby.Jak ktoś lubi folklor to też można kupić zagrodę na wsi i niech urządzi tam po staropolsku np fajna studnia z kołowrotkiem, wóz drabiniasty, chodnik z kamienia, skalniaki, kwiaty, drewniane okienka , wazony w domu z żytem i jęczmieniem, dekoracje folklorystyczne . Nie rozumiem robienia tego w mieszkaniu w którym się funkcjonuje na co dzień z dziećmi, śpi,robi śniadanie, odrabia lekcje, pierze, prasuje.

Co ty bredzisz ? To urządzając po swojemu mieszkanie od razu mam zakładać czy ktoś je kiedyś kupi ? Ledwo się wprowadzę i już mam myśleć o wyprowadzce ? Albo urządzać pod czyjś gust ? Jestem jak najbardziej za tym, żeby urządzać mieszkanie tak jak się lubi, czyli dla siebie nie zbaczając z obecnych trendów. Myślisz faktycznie jak pazerny pośrednik nastawiony na zysk. A pomyśl bardziej po ludzku. Co mnie obchodzi czy spodoba się gościom mój wystrój. A jak zrobię sobie folklor to już nie będę mogła w tym mieszkaniu jeść, spać, prać czy prasować a dzieci odrabiać lekcje ? Masz bardzo sztywne i zimne myślenie, uważasz że mieszkanie to przechowalnia, a w nie włożyć trzeba własne serce. Idź stąd nikt cię nie lubi.

Nie masz myśleć że ktoś je kupi a ty sprzedasz bo nic o tym nie napisałam.Mieszkanie powinno spełniać podstawowe standardy i funkcjonalność, wygoda, wypoczynek a kuchnia praktyczna. Komponować oryginalny wystrój można w domu, dużym domu a co wyfantazjujesz w mieszkaniu 58 m2 ? Chcesz się zabawiać w Janukowycza na 58 m2 ? Można pokazać swój charakter poprzez kolorystykę, meble, materiały ale nie robienie tematycznego charakteru. Żeby wykazać się w tematyce np folklor, leśnictwo,skatepark to służą inne dziedziny, mieszkanie w bloku nie jest naszym całym światem, zamkniętą klatką gdzie musimy siebie wyrazić. To tylko zwykłe mieszkanie któremu nie powinno się poświęcać sensu życia.

Co ty z tym Janukowyczem kobieto ? Lesby miały w przedpokoju bardzo fajny akcent folklorystyczny i takie coś miałam na myśli. A do czego jest mieszkanie każdy wie, więc nie musisz się tutaj wymądrzać. A jak robisz swoje mieszkanie na pokaz dla ludzi to już twoja sprawa. O czym mam myśleć to pisać mi akurat nie musisz. Sama ględziłaś o wyższości i wartości sprzedaży urządzonego już mieszkania. A czy ja w ogóle pisałam coś o metrażu ? Może miałam na myśli właśnie duży dom. A mieszkanie robi się dla siebie nie dla gości. Może jeszcze mam znajomych zapytać na jaki kolor pomalować ściany żeby dobrze się u mnie czuli ? No ale w Polsce ludzie nauczeni życia na pokaz. Puknij się w głowę ze swoimi tanimi radami :-) A Dima akurat urządzał to mieszkanie pod program bo to jego taktyka. Facet nie jest głupi. Gdyby kupił sam mieszkanie dla rodziców nie robiłby takiej szopki z tymi wiejskimi klimatami. Więc jesteś nieco naiwna.

no patrz , nie wpadłam na to że miałaś na myśli duży dom powinnam telepatycznie wiedzieć od razu co masz na myśli, hi hi , zawistna babo

Oglądam czasem zdjęcia mieszkań wrzucane na Leroya. Wystroje są różne i komentarze też od zachwycających po okrutnie dołujące. Jedni chcą się pochwalić a inni proszą o radę. I śmieszy mnie jak ktoś daje fotkę z prośbą o pomoc jaką firankę powiesić czy jakie dodatki zrobić. I czekają na odpowiedź zamiast działać. Każdy ma swój gust, nie którzy nie mają go wcale i nie chciałabym żeby jakieś obce osoby pomagały mi urządzać własne mieszkanie. Tak samo w dekoratorni niby ludzie zdają się na pracę architekta nie wszystko uzgadniając a potem wielkie rozczarowanie. A w bitwie wszystko urządzane jest pod publikę. Takie kredki na balkonie miały wzruszyć widzów. Niestety nie udało się :-)

Ale jesteś głupia. Już się wściekasz i wyzywasz bo nie przyznałam ci racji. Jesteś naprawdę żałosna. Myślałaś że będziesz tu pouczać innych jak mają urządzać wnętrza. Liczyłaś na poklask a tu wielkie gó-wno. Nie graj takiej znawczyni i nie nabijaj się z Dimy bo on by ciebie kupił i sprzedał. Facet ma łeb na karku i wykalkulował sobie że ten kazachski temat poruszy ludzi. Tvn na to przystał. A że jesteś tępa i to łyknęłaś to już twój problem. Może zamiast liczyć tylko metry i kasę policz zwoje w swoim małym móżdżku :-) Ekspertka od siedmiu boleści.

oglądałam program, nie wiem jak się nazywał , chyba dekoratornia gdzie architektka chciała dziewczynie wytapetować pokój w tapetę z wizerunkiem klatek z ptakami , skowronkami, kwieciste szlaczki do tego i ramy a'la Ludwik XVI gdy dziewczyna się nie zgodziła i podziękowała jej za pomoc ta ją skrytykowała, że ona nie wie co chce i inne epitety poleciały Jestem w szoku, tak nie pracuje architekt ! zawsze trzeba się dowiedzieć jaki styl chce klientka - w tym przypadku było to bardzo proste bo klientka lubi styl modernistyczny , wystarczyło omówić szczegóły , kolorystykę nie wiem skąd takie p***y architektki biorą, chyba reżyserowi loda zrobiła :O:O

12:46 - ale kto tu się wścieka i wyzywa ? kobieto opanuj się , nie oceniaj innych po sobie, to że jesteś prymitywna prostaczką i łatwo ci przychodzi plucie na ludzi , nie znaczy że inni tacy są jesteś chora i idź się lecz

12.46 - a w ogóle to ty prostaczko jesteś tą ciuryła-wichura która ma szpetny ryj i pracuje w Avonie poznałam po pisaniu hahahahahahahahahahahaha :D

Ciuryło Wichura, produkuj sie, produkuj atake atake :D

Coś dużo teraz na fejsie o Agnieszce i Łukaszu. Chyba teraz kolej na nich. Jak dają filmiki o uczestniku to zaraz jest wypad. Z Martą też tak było.

W tym programie każdy gra swoją rolę żeby się sprzedać i poruszyć widzów. Ania, Dima , powodzianie chcą wzruszyć swoją historią, doktorek pokazuje jaki z niego super fajny gość , tancerze jacy zdolni niesłychanie, Marta jak kochająca para, a rudy mop jaka fajna kochająca i wyluzowana rodzinka. Chociaż lesby wychodzą najbardziej naturalnie. A tak nikt w tym programie nie jest sobą, nawet jury :-)