Nokia - slabe telefony prdukcji fińskiej

najbardziej popularne...w Polsce :o a to dlatego że operatorzy oferuja je za złotwke w swoich ofertach, cały cywilizowany świat wybiera Apple lun Samsunga a wy wspieracie państwo finskie ale to do czasu bo Nokia jest skazana na bankructwo

i jeszcze Polacy są też miłośnikami Skody, od dawna na pierwszych miejsach sprzedaż w pl Skoda, Skoda, Skoda, żenujące to jest taki brak gustu i wymagań co do jakości

Sam jesteś słaby trolu

Szajsung to gówno było i nadal jest. Tylko lemingi kupują koreański szajs.

i zawsze super mi służą:D

Ja mam teraz Szajsunga... I... nie jestem w 100% zadowolona (ma za mało pamięci, beznadziejne zarządzanie pamięcią) , ale z moimi 2ma poprzednimi nokiami, a zwlaszcza ostatnia nokia, było jeszcze gorzej... Co chwila padał im zasięg, i to nie, że gdzieś w polu, a u mnie w domu, gdzie normalnie na samsungu mam wszystkie kreski. Zaczely sie problemy z wyswietlaczem- gasł nagle, telefon sie zaczal wylaczac, wlaczać, wylaczac, wlaczac.. I tak w kolko.. w ciagu minuty umial sie 40 razy wlaczyc-wylaczyc. Powaga. Zaczęły sie szumy w trakcie rozmów. Już w pewnym momencie nie wiedziałam co z nim zrobić. A nie był stary, nie rzucałam nim po ścianach, nie byl porysowany, czy zalewany woda. Miał może 2-3 lata. To chyba nie jest specjalnie dużo... biorąc pod uwage, że starszą nokie moj ojciec używał z 7-8 lat chyba. Coś koło tego. I ONA NADAL JEST SPRAWNA. Zmienił tylko dlatego, że miał takie widzi-misie. Nie bo sie telefon rozpieprzył. Ja musiałam zmienić bo po 2 latach telefon po prostu przestał spełniać swoja funcje... Ostatni rok/pol uzywania go to była mordęga... Już wole beznadziejne zarzadzanie pamiecia w szajsungu, bo chociaż mam zasieg, mam dzialajacy ekran i moge uzywac telefonu do tego, do czego został stworzony- do rozmow wszedzie tam, gdzie mam ochote. Wiec wybieram po prostu mniejsze zło, bo idealny nie jest. Ale im nowsza Nokia tym gorsza... 100 razy sie teraz zastanowie zanim wezme znowu Nokie.. o ile to jeszcze nastapi. Nowe modele są beznadziejne. I nie chodzi o ich wygląd, chodzi o to jak szybko sie rozwalają.