Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ania_sz

Styczeń 2014 :)) zapraszam świeże ciążarne :)

Polecane posty

witam ja jeszcze testu nie zrobilam ale nie dostalam @ od tygodnia i boje sie tego ogromnie bo 2 miesiace temu poronilam a teraz taka wpadka... test sobie juz kupilam wiec jutro juz go napewno zrobie szczerze gratuluje swierzym mamusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana785
Odwazylam sie powiedziec chlopakowi... wbrew temu co myslalam ucieszyl sie :) teraz wazne zeby wszystko bylo ok. powiedzcie mi orientujecie sie na temat lekow podtrzymujacych ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliano, moja kolezanka dostała od lekarza duphaston, miał na celu pomóc w utrzymaniu ciąży - brała go do 12 tygodnia. Olalenka, nie martw sie na zapas, w tym stanie to podwojnie nie wskazane. Zacznij od testu - ja bym nie zwlekała, a potem wizyta u lekarza. I tu tez bym nie czekała za długo. Skoro juz raz poroniłas piwinnas byc pod baczniejszą opieką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana785
xxmyszka. wlasnie zastanawiam sie czy isc jutro do gina i zadac zeby dal mi leki... mieszkam w de i podtrzymywanie ciazy tu nie jest normalne. od mojego poronienia minely 3 miesiace stad tez pytanie o sposobach podtrzymania :) tylko z nimi tutaj trzeba twardo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiem jak tam u was opieka, w Polsce napewno bys dostała, nawet w tak wczesnej ciąży ze nie musialoby jej widac. tak na wszelki wypadek. z tego co czytalam to ten lek zawiera w sobie hormony ktore normalnie kobiecy organizm tez wydziela aby utrzymac ciążę. Czasami poprostu jest ich za mało. W sumie co ci szkodzi, ja bym poszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xx myszka i dziewczyna malina: Na pewno juz cos zobaczycie na badaniu USG, bo ja bylam zaledwie 3,5 tyg od zaplodnienia (5,5 tyg od okresu) u lekarza i juz widzialam na monitorze małą kuleczkę :):) Teraz mam przyjsc 22 maja na USG i ma byc juz serduszko, a to będzie 7-8 tydzien, wiec głowa do góry i zycze milych wrażen na wizycie :) Czekam na relacje ;) Dzieki Myszka za instrukcje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny dzis rano zrobilam sobie test i wyszly dwie kreseczki ciesze sie ogromnie ale boje sie okropnie po tamtym poronieniiu we wtorek ide do gina bo w poniedzzialki nie przyjmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olalenka, jesli dwa cykle po poronieniu mialas juz prawidłowe i to powinno byc wszystko wporzadku, nie martw się na zapas, lekarz pewnie przepisze ci cos na podtrzymanie i wszystko będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem..:)przyczytalam wszystko od deski do deski narazie jest mi sie ciezko polapac z imionami tzn.nickami ale postaram sie kiedys zapamietac. byc moze to juz demencja starcza albo objawy alzheimera :) Najpierw sie przedstawie ..mam na imie justyna mam 29 lat(juz),mam tez 10 letnia corke i teraz chyba przyszla pora na kolejnego czlonka rodziny.ostatni raz @ mialam 28 marca.robilam 4 razy test. przy 2 pierwszych druga kreska byla malo widoczna dopiero ten ostatni zrobiony przedwczoraj ppkazal dwie juz wyrazne kreski.pozostalych objawow brak,tylko jak cofne sie myslami wstecz to mialam takie dwa dziwne dni z silnymi zawrotami glowy,nie moglam isc prosto bo czulam sie jak na karuzeli.to bylo dziwne bo nigdy wczesniej tak sie nie czulam no i nawet nie bralam pod uwage ze to moze byc ciaza.mam nadzieje ze jeszcze ktos tu zaglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana785
Hej dziewczyny. przepraszam, ze pisze sporadycznie ale z moim Ch. staramy sie jakos ogarnac sytuacje. w srode wybieramy sie do Polski i trzeba troche rzeczy przygotowac a ja mizernie sie czuje. Wszystkim "pozytywnym" gratuluje i zycze zdrowka :) jutro musze zrobic jakis termin do lekarza ale to chyba jak pojedziemy w odwiedziny do mojego brata... Jakos wieksze przekonanie mam do polskich ginekologow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wiele bym dala zeby isc do Polskiego ginekologa :) ale ja dopiero do polski jade 15 sierpnia a to za dlugo czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana785
Justyna29:) a gdzie mieszkasz? ja obecnie w de ale nie wiem ile wytrzymam. chcialabym wrocic do Polski ale w tej sytuacji wiem, ze nie moge. pierwszy raz od 1,5 roku jedziemy w odwiedziny... moj chrzesniak ma komunie wiec wypada sie zjawic. z wiesciao ciazy narazie sie wstrzymam, dopiero jak minie 3 miesiac powiadomie wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!!ehhhhh samopoczucie jak narazie super,nie chce zapeszac :) Liliana ja tez mieszkam w DE.jestem tutaj 3 lata no i do polski juz napewno nie wroce bo nie mam po co. Moja mama mieszka dwie ulice dalej ode mnie tez tutaj w de, ona jest tutaj 9 lat. moja corka chodzi tutaj juz do 3 klasy i bardzo malo mowi po polsku. Poza tym z moim mezem nawet nie mielibysmy szans na zycie w polsce. Ja nie bylam w kraju dwa lata teraz bedziemy jechac z moim mezem w sierpniu na tydzien bo jego marzeniem jest zobaczyc moj kraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terra_rosa26
Hej dziewczyny! Witam wszystkie nowe ,,cieżaróweczki" i GRATULACJE. Po wizycie u lekarza odetchnełam z ulgą, wszystko jest super! Nawet widzielismy juz serdusio malutkie:) Termin jak w temacie mam na 05.01.2014 r. Cały czas biore progesteron. Jedynie co mi teraz doskwiera to mdłości... no ale coz:) Dziewczyny dużo zdrówka dla Was i naszych fasolek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, gratulacje dla nowych dziewczyn:), jest nas coraz więcej, ja też lada moment nie połapię się kto jest kto:D Nie pisałam nic w weekend, bo leniuchowałam z mężem, byliśmy tez u rodziny, niestety pogoda do niczego innego nie zmuszała, a mieliśmy iść na rower, albo chociaż na spacer, niestety nic z tego nie wyszło jedynie nadrobiliśmy zaległości filmowe. :) Poza tym bez zmian, dużo śpię, wzdęcia nadal są ale może i mniejsze po espumisanie ale ogólnie czuje się ok jak na 6-ty tydzien. Odpukać. ;) W przyszłym tygodniu wybieram się do ginekologa sprawdzić jak się ma moja fasolka :D Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ! Z chęcią dołączę do waszego grona :) Co prawda nie mam jeszcze terminu dokładnego, ale też on bedzie na styczeń. Może kilka słów o sobie: staraliśmy się z mężem prawie 2latka oczywiście tona leków itp. itd. @ się spóźniła , a my szczęśliwi :) *ania_sz - ja tak samo jak Ty ostatnią @ miałam 01.04 i też 22.05 ide teraz na usg będzie to 6-7 moj tydzień :) *Pase - witaj ja podobnie jak Ty musze się zapoznać kto jest kto :) Pzdr. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ! Z chęcią dołączę do waszego grona :) Co prawda nie mam jeszcze terminu dokładnego, ale też on bedzie na styczeń. Może kilka słów o sobie: staraliśmy się z mężem prawie 2latka oczywiście tona leków itp. itd. @ się spóźniła , a my szczęśliwi :) *ania_sz - ja tak samo jak Ty ostatnią @ miałam 01.04 i też 22.05 ide teraz na usg będzie to 6-7 moj tydzień :) *Pase - witaj ja podobnie jak Ty musze się zapoznać kto jest kto :) Pzdr. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana785
Hej dziewczyny. i jak samopoczucie? ja mega zmeczona i nerka dziwnie boli ale trzeba sie wziasc do pracy... mam sterte prasowania i zero checi zeby to ogarnac... jeszcze 2 dni i w koncu w rodzinne strony. z jednej strony bardzo sie ciesze a z drugiej mega boje. mamy jakies 1500 km do przejechania wiec bede musiala Christianowi pomoc bo sam po drodze padnie.w dodatku duzy stres czy z fasolka jest ok a nie mam jak tu tego skontrolowac... dopiero pod koniec tygodnia moze dostane termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jak sie czujecie dzisiaj? bo mnie nic nie ma nawet nie czuje ze jestem w ciaży w poprzednich dwoch juz od poczatku mialam mdlosci i zawroty glowy. moze sie tez przedstawie bo chce do was dolaczyc jestem Ola mam 26 lat i roczna coreczke Lenke mieszkam na opolszczyznie a wy dziewczyny skad jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was jestem nowa na waszym forum ale wlasnie zobaczyłam moje dwie wymarzone kreski na teście :) dlatego mam pytanie kiedy powinnam udać sie na pierwsza wizyte do ginekologa?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie :) oj fajnie ze ciagle ktos przybywa...bedzie nas troszke ;) wyblagalam ci u mojego gina wizyte na dzis na 16.00 tak wiec po napisze co i jak. czuje sie dobrze tylko brzuch mnie pobolewa jak przed @. troche mnie to juz martwi :( a jak u was macie bole brzucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewdz z tego co wiem to chyba 7 tydzien ciazy jest juz odpowiednim momentem na odwiedziny ginekologa.kiedy mialas ostatnio@?ja sobie w necie policzylam i mi wychodzi 7 tydzien bo to nie liczy sie od momentu zaplodnienia tylko od dnia ostatniej miesiaczki. kazdy moment jest odppwiedni, tylko w bardzo wczesnej ciazy nie zawsze jest cos widac na usg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Justyna29 @ mialam ostatni 13.04 a wczoraj zrobiłam test i wyszedł pozytywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak miło, że nie tylko ja jestem "nowa" :) i tez chciałabym dolączyć do grona :) *ewdz - gratuluję dwóch kreseczek :) ja przyznam, że jak tylko test wyszedł pozytywny zrobiłam bete i od razu poszłam do gina na tym pierwszym usg wyszedł 4 tydzień *Justyna29 - czekamy na wieści Przyznam wam szczerze, że ja się czuję dobrze czasami pobolewa mnie brzuch, ale za to piersi bardzo. Mdłości na razie brak na szczęście. A tak jak pytałaś Ola ja jestem Kasia l.25 i mieszkam w Płocku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie to wszystkie jestesmy troche nowe :D z biegiem czasu lepiej sie poznamy ;) juz nie moge doczekac sie tej wizyty a z drugiej strony boje sie ze lekarka mi powie ze nic nie widzi, juz raz tak mialam bo poszlam za wczesnie :P .Ogolnie to mnie tez piersi nie bola a niby powinny,pamietam ze w pierwszej ciazy nie moglam spac tak bardzo bolaly. Ale staram sie byc dobrej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozytywne myślenie to podstawa sama tak sobie tłumaczyłam:) Mam nadzieję, że spamiętam wszystko :) ogólnie jestem na zwolnieniu już gin dał mi od razu... Biorę kwas foliowy, femibion i duphaston na podtrzymanie. Jeszcze raz gratuluję wszystkim dwóm kreseczkom :) Myślę, że to forum pomoże nam przez te minimum 9 miesięcy :) Justyna bądź dobrej myśli już niedługo wszystkiego się dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się kulturalnie przedstawię: Ania, lat 25, małopolska (okolice Tarnowa) :) Co dzis u mnie? Miałam chyba najgorszy dzien w pracy ever ! Pracuje w przedszkolu i wierzcie mi, są dzieci, które mogłabym zabić własnymi rękami.... eh... i mowie to ja, dziewczyna w ciązy, kochająca dzieci... ;) Do tego dowiedzialam sie ze w przedszkolu ma byc kontrola z kuratorium, a to oznacza tylko nerwy i stres przez kilka dni;/ JUSTYNA i LILIANA: może zadam głupie pytanie, co to jest DE ?? Denmark czy Deutchland ? :D PASE, ja też juz 6-ty tydzien i za tydzien w srode ide do gina, aby na USG zobaczyc juz serduszko mojej Fasoleczki :) Objawów nowych nadal nie mam;/ piersi trochę bolą, ale tylko jak dotykam. Mdłosci i nudności brak;) Witaj KASIA ! ;) Jeśli masz 28 dniowe cykle, to być moze ginekolog Ci ustali termin tak jak i mi, na 8 stycznia ;] super;) A gdzie Ty pracujesz, ze ginekolog od razu dał Ci zwolnienie? Mnie tez o to pytala, ale powiedzialam, ze chcialabym do wakacji popracowac.. teraz troche tego załuje;/ EWDZ - mysle ze moglabys poczekac jeszcze z tydzien moze ciut dłuzej, zebys juz na USG mogła cos zobaczyc. Bo teraz pewnie by lekarz potwierdził ciążę po zbadaniu pochwy czy cos, ale na USG pewnie by nic nie bylo. Ja bylam na pierwszej wizycie 10 dni po miesiączce, która nie przyszła i widzialam wtedy juz kropeczkę na USG ;) I lekarka wpisała, że to 5 tydzien. JUSTYNA 29 : czekamy na wieści po wizycie u gina !! :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, KASIA mowilas ze brzuch Cie pobolewa tak jak na okres. Mysle ze nie musisz sie tym martwic, mnie też pobolewał i jeszcze sie to zdarza. Nie bolalo to bardzo, ale no czuć bylo. Najczęściej w nocy. Ale myślę ze to dlatego że macica się rozszerza i powiększa. Jak nie ma krwawienia żadnego i nie boli bardzo to jest ok;) Tak myślę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Gratuluje wszystkim przyszłym mamusiom. ja dziś robiłam test ale kreseczka słaba. mam nadzieję że dzidzia będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×