Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ania_sz

Styczeń 2014 :)) zapraszam świeże ciążarne :)

Polecane posty

witajcie,oj przybywa nas przybywa. jesi chodzi o tabelke to jestem za tym zeby troszke wiecej do niej dopisac, chociaz wiek i miejscowosc. xxmyszka bedzie dobrze, bedziemy wszystkie mocno trzymac kciuki za Was. aizuz witaj i gratulacje... a ja bylam na zakupach troche. jestem niesamowicie miesozerna, od dawna w sumie juz jjem glownie mieso i obiad bez mieska poprostu nie moze byc. jjem tylko indyka albo kurczaka no ale miesko musi byc...ogolnie to nie jestem jakos bardziej glodna niz zwykle ja zawsze jadlam o okreslonych porach i teraz tez sie tego trzymam. u mnie dzien zaczyna sie zawsze sniadankiem chociazby to byla 5 rano i jest to zawsze owsianka z owocami,teraz na topie truskawki :) nigdy nie jadla chleba ani bulek i mysle ze chyba to nie bedzie problem dla mojego malenstwa..przynajmniej mam taka nadzieje. troche mi sie nudzi w domku a to dopiero pierwsze dni mojego chorobowego a jak dostane juz od piatku calkowity zakaz pracy to nie wiem co ja ze soba poczne :D milego wieczorku zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iskiereczka39 - 11.01.2014 terra_rosa26 - 05.01.2014 Dziewczyna - malina - 07.01.2014 justyna29 -lat 28- Hamburg- 07.01.2014 monbiaa - 12.01.2014 ania_sz - 08.01.2014 szczesliwa_onaaa - 10.01.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rozgryzłaś mnie Aniu, rozgryzłaś :) ja muszę czekać 2 tygodnie z nowiną dla rodziców, bo mam ich daleko od siebie (600km) i właśnie mamy za 2tyg. się widzieć - wesele mojego brata (notabene dzidziuś w drodze, więc moi rodzice będą dziadkami w niedużym odstępie czasu :D). No i juz jak mamy się widzieć, to nie chcę mówić przez tel., mimo, że rodzice w temacie starań na bieżąco. No jakoś wytrzymam może ;) a jak reszta z Was dziewczyny? ktoś poza mężem/partnerem już wie o Waszej ciąży? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wie moja Mama i moja 9 letnia corka oraz naturalnie moj maz, nie chcialam mowic mojej corci bo balam sie ze jesli sie cos stanie to co jej powiem zee dzidzi nie bedzie ale , ze moja corcia jest bardzo bystra to gdzies tam wylapala watki rozmowy no i wkoncu jej powiedzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxmyszka - trzymamy za Ciebie kciuki będzie dobrze, też biorę leki na podtrzymanie i mam cały czas odpoczywać, nie dźwigać, nie schylać się nie wstawać gwałtownie itp.... Witaj Zuzia ! - gratulacje :) Jeżeli chodzi o tabelkę to jestem jak najbardziej za żeby ją stworzyć. Jak tam Justyna wyspałaś się ?:) Też mam apetyt, ale już sama nie wiem czy to moja fasolka czy już z nudów i siedzenia w domu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z powiadomieniem miałam czekać do 3 miesiąca... ale jak tylko się dowiedzieliśmy po tylu staraniach to przyznam szczerze, że mój uśmiech był taki na twarzy, że nie mogłam kłamać... :) Ale ogólnie to wie oczywiście mąż nasze mamuśki i moje szwagiereczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzagatkaa
xxmyszka 3mamy kciuki! wszystkie-jak jeden mąż;) są tabetki więc nieforsuj się i musi być git!! aizuz- u mnie wiedzą praktycznie wszyscy:) bylismy i gina w 5 tygodniu i po wizycie juz sie wypeplalismy wszystkim i tak po wielkich bolach bo tydzień czekałam na wizytę!! co oczywiście dla mnie (pierwsza ciąża) to całe lata świtlne oczekiwań;) Nie podaje jeszcze terminu bo moja "urocza" Pani gin miała taki wspaniały sprzęt, że nie dość że usg miałam od środka to trwało chyba 2sekundy... wiem tylko, że jest pęcherzyk;/ 27.05 ide znowu i mam nadzieje dopisać się do tabelki;) sennej nocki Wam życze Dziewczyny!! bo mi coś nie idzie ostatnio pomimo tego , że normalnie jestem największym znanym mi śpiochem heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiax u mnie ze spaniem w dzien to ciezko,tzn jak siedze przed komputerkiem to mysle zaraz zasne,poloze sie do lozka i mi sie odechciewa tak wiec leze i leze no az wkoncu zasne ale niestety po 15 minutach budze sie i juz nie usne wiecej...moze teraz jak bede miala duuuzzooo wolnego to bede musiala nauczyc sie robic poobiednia drzemke tak z nudow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja podobnie jak inne śpię popołudniami, mój szef wie już o ciąży i pogratulował mi i ogólnie bardzo miło, oby tylko wszystko dobrze było z dzidziusiem, a tu jeszcze na wieści muszę czekać tydzień... No ale dam radę, w końcu u nas wyszło słonko i będzie można pojeździć na rowerze czy pospacerować:) Właśnie zrobiłam sobie śniadanko i zmykam na 9 do pracy:) Aaaa, mam na imię Karolina, mam 26 lat, to moje pierwsze dziecko, mężatka od 10.2011, mieszkam na śląsku. Do tabelki się wpiszę po wizycie u ginekologa, bo nie wiem jaki będzie termin porodu, według kalendarzy na necie to 12.02.2014 ale ze mam dość długie cykle to nie wiem czy to takie pewne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Myszka dbaj o siebie, odpoczywaj i nie zamartwiaj się na zapas ok? Ja wczoraj też miałam wizyte. Lekarz aby mnie uspokoić zapisał mi luteinę dopochwowo zapobiegawczo ze względu na plamienia. Występowały one w okresie w którym miałam dostać miesiączke. Usg wykona na następnej wizycie zbadał mnie, ale dodał, że macica w normie. Skoro to 5 tydzień to mysle, że za wcześnie na takie zmiany. Zresztą usg na takim starym :D sprzęcie nic by doktorowi nie powiedziało. Jakos strasznie się boję, że może cos nie tak i ta mysl mnie nie opuszcza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !u mnie tez dzis swieci sloneczko. wstalam zjadlam sniadanko i chyba jeszcze sie poloze po jakos sie nie wyspalam zbyt dobrze.musialam o 3 w nocy odebrac mojego meza z pracy bo jego samochod jest w warsztacie no i zanim ponownie zasnelam byla 5, tak wiec ide poleniuchowac bo pozniej to juz gotowanie, sprzatanie i czasu nie bedzie. Milego dzionka!!! Pase to masz fajnego szefa , bo moja szefowa to pewnie zejdzie na zawal jak jej powiem. Mam zamiar w piatek ja poinformowac jak dostane juz zaswiadczenie od mojej Pani doktor i Ksiazeczke ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieska85 nie zamartwiaj sie , lekarz nie robil celowo USG bo rzeczywiscie tak jak u mnie w 5 tg widac tylko pecherzyk a zarodka jeszcze nie. Moja Pani Gin tez nie ma jakiegos super klasy sprzetu i bylam tez zla ze nic nie zobaczylam jeszcze. Tak wiec cierpliwosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peppa2000
ja mam termin na 3 stycznia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) ja niestety musze jeszcze pracować przynajmniej do 29.05 kiedy mam kolejna wizyte i moze mój gin da mi zwolnienie pozatym umowe mam tylko do 18 czerwca ( przedluzona z miesiaca na miesiac ). Przyznam szczerze ze gdybym miala siedzaca prace to pewnie bym chciala pracowac dalej ale moja praca jest 3 ZMianowa np: 6.00 - 14.00 , 14.00 - 22.00 i 22.00 - 6.00. 8 h na nogach jest to zaklad ktory produkuje poszycia do samochodow... Szycie na maszynie nie jest bardzo komfortowe a wrecz juz meczace. w sumie jak pojde na chorobowe to nie wiem co bede robila z wolnym czasem ;) napewno cos sie znajdzie do roboty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iskiereczka39 - 11.01.2014 terra_rosa26 - 05.01.2014 Dziewczyna - malina - 07.01.2014 justyna29 -lat 28- Hamburg- 07.01.2014 monbiaa - lat 20 - Jarosław -12.01.2014 ania_sz - 08.01.2014 szczesliwa_onaaa - 10.01.2014 U mnie tylko test pokazał dwie kreseczki zaraz dzwonilam do męża :) zadowolony był niezmiernie ;) potem teściowe rodzice babcia po kolei nie moglismy sie też powstrzzymac aby nie powiedziec ;) Dziewczyny kiedy macie zamiar zacząć coś kupować dla swojego szkraba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iskiereczka39 - 11.01.2014 terra_rosa26 - 05.01.2014 Dziewczyna - malina -Mrągowo , 22 lata , 07.01.2014 justyna29 -lat 28- Hamburg- 07.01.2014 monbiaa - lat 20 - Jarosław -12.01.2014 ania_sz - 08.01.2014 szczesliwa_onaaa - 10.01.2014 Na zakupy to jeszcze chyba troszeczkę za wcześnie , ja już nie mogę doczekac się kolejnej wizyty , którą mam za 2 tyg . jak wszystko bedzie oki , to lekarz założy mi już kartę ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa_onaaa
iskiereczka39 - 11.01.2014 terra_rosa26 - 05.01.2014 Dziewczyna - malina - 07.01.2014 justyna29 -lat 28- Hamburg- 07.01.2014 monbiaa - lat 20 - Jarosław -12.01.2014 ania_sz - 08.01.2014 szczesliwa_onaaa - lat 22 - Kielce - 10.01.2014 Ja też od razu pobiegłam do męża z testem bo druga kreska była blada a ja zaczęłam panikować i dopiero on mnie uspokoił, że też ją widzi :) Rodzice jeszcze nie wiedzą. Dziś idę się umówić na wizytę, wiec chyba dopiero na dzień mamy dostaną taką informację ;] A ucieszą się strasznie, bo to pierwszy i bardzo wyczekany wnuczek lub wnusia!! :) Już nie mówię nawet o babci, która w wieku lat 76 zostanie w końcu prababcią (i to od najmłodszej wnuczki z całej 6!!) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa_onaaa
iskiereczka39 - 11.01.2014 terra_rosa26 - 05.01.2014 Dziewczyna - malina -Mrągowo , 22 lata , 07.01.2014 justyna29 -lat 28- Hamburg- 07.01.2014 monbiaa - lat 20 - Jarosław -12.01.2014 ania_sz - 08.01.2014 szczesliwa_onaaa - lat 22 - Kielce - 10.01.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ja też się zastanawiam i tak czytam kiedy inne dziewczyny powiedziały o ciąży najbliższej rodzinie, ja planuje tak powiedzieć po usg, więc wypada to na Dzień Matki, akurat wtedy będę w moich rodzinnych stronach. Wtedy będzie 8 tydzień. Tylko tak cały czas waham się, czy to aby nie za wcześnie? Kiedy Wy planujecie powiedzieć komuś z bliskiego otoczenia? U mnie wie tylko mój mąż i jak pisałam szef ( z tego względu, że czasami zdarza się że muszę ciężkie kartony nosić). Czekam na wieści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pila22
Hej dziewczyny, słuchajcie mam pytanie. Dlatego piszę w tym temacie, bo jesli okaze się, że jestem w ciaży, to bedę styczniówką :D Więc z moim partnerem nie staramy się o dziecko, ale mamy takie podejście, że jak będzie to będzie, a jak nie to nie :D Okres mialam dostać 12go, cykle 31 dni. Robiłam test 13go pod wieczór, ale mocz był steżony ( mało piłam :d ) bo po prostu nie dałam rady wytrzymać do rana i wyszedł negatywny. Test o czułości 25. Kochaliśmy się bez zabezpieczenia 18go kwietnia, później mieliśmy ryzykowną sytuację 29go, ale to nie był stosunek przerywany tylko taka chwila bez gumki, później założyliśmy gumkę i do końca. Tak to cały czas kochaliśmy się z gumką ( Durex :D ) Temperatura trzy dni temu była 37,2, dwa dni temu 36,9, wczoraj 36,7, dzisiaj 36, 6... próbowałam badac sobie szyjkę macicy, ale wczesniej tego nie robiłam, jest twarda, nie co rozpulchniona, ale czytałam, że we wczesnej ciąży jest taka jak przed okresem... Objawy jakie mam są takie jak przed okresem ( ale go nie ma...), tzn. bolą mnie trochę plecy i podbrzusze, z piersiami nic się nie dzieję. Dodam, że mamy już jedno dziecko i o tym czasie bolały mnie piersi, podbrzusze mocno, czułam taką suchość w pochwie. Robić kolejny test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam dopiero 29 maja i tez sie nie moge doczekać kiedy załozy mi katre ;p a najbardziej nie moge sie doczekać zakupów dla malucha ;) przyznam szczerze ze juz mam pare ciuszków bo nie wytrzymałam i kupiłam ;p ale pare tez mialam kupione przed tym jak dowiedzialam sie ze bede mamusią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pase: większość ludzi mówi, zeby nie opowiadać o ciąży tak wcześnie ze to moze ' zapeszyc' czy jakies inne cuda haha dla mnie to jest smieszne takie zabobony. Przeciez kazdej z nas zalezy na zdrowiu naszego malucha i nie dopuszczamy do siebie mysli ze jak powiemy to cos sie stanie naszemu maluchowi... Ale zdarzają sie osoby ktore wierza w takie rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej poprzedniej ciazy zakupy robilam okolo 7 mieisaca pamietam ze jak minal 7 miesiac to wszystko bylo juz gotowe w domku i czekalo przez kolejne 2 miesiace na moja corcie. teraz chyba zrobie podobnie. a teraz biore sie wkoncu za gotowanie obiadku:) dziewczyny pijecie kawe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej poprzedniej ciazy zakupy robilam okolo 7 mieisaca pamietam ze jak minal 7 miesiac to wszystko bylo juz gotowe w domku i czekalo przez kolejne 2 miesiace na moja corcie. teraz chyba zrobie podobnie. a teraz biore sie wkoncu za gotowanie obiadku:) dziewczyny pijecie kawe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna29:) -Ja nie pije chociaż lubie, zresztą palić też lubie ale nie pale dla dobra dziecka :) znalazłam sobie alternatywe zamiast zwyklej czarnej pije zbozową naprawde w smaku nie różni sie az tak bardzo bo ja dodawalam mleko do czarnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mobiaa ja narazie ograniczylam picie kawy bo ogolnie jestem ogromnym kawoszem okolo 5 kaw dziennie z mlekiem teraz pije 1 rano bo bez kawy nie moge sie obudzic.nie pije jakiejs tam mocnej tylko rozpuszczalna z jednej plaskiej lyzeczki. Podziwiam twoja silna wole ze nie palisz, rzucenie palenia jest nielada wyrzeczeniem. ja nie pale od roku choc palilam 10 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa_onaaa
Ja też rzuciłam palenie i czasem jest strasznie ciężko, szczególnie jak znajomi palą, ale wtedy myślę o mojaj małej 'fasolce' i jest mi lżej :) Kawe pijam normalnie 1-2 dziennie rozpuszczalna z dużą ilością mleka, ponieważ zarówno mój lekarz jak i wykładowcy na studiach (kierunek fizjoterapia) uważają, że ciąża to nie choroba i wszystko można, tylko z umiarem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o kawę pije jedna dziennie rozpuszczalną z duża ilością mleka, poza tym mięte i wodę mineralną. Jeśli chodzi o palenie też rzuciłam po pozytywnym teście czyli już dwa tygodnie bez nałogu:) I szczerze nawet specjalnie mnie nie ciągnie.:) Ps. Próbowałam rzucać już z 20 razy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa_onaaa
Ja właśnie wróciłam z rozmowy z lekarzem. Muszę poczekać aż Beta wzrośnie do min. 1000 żeby szukać pęcherzyka :( czyli dopiero w poniedziałek pójdę zrobić HCG i w środę do lekarza. Jak ja wytrzymam ten tydzień! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesliwa_onaaa ja tez w poniedzialek chce zrobic bete, ale wizyta we wtotek. Damy rade, wytrzymamy :) chociaz tez nie moge sie doczekac, zeby zobaczyc malucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×