Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nastolatka18

Czy dorosłe zycie jest takie straszne jak mi się wydaje?

Polecane posty

Gość nastolatka18

Teraz mam 18 lat i korzystam na maksa z zycia jakie mam. Niestety za 2 lata koncze technikum i obawiam się że będę musiała pójść do pracy... Jestem osoba ktora nie lubi monotonii, męczy się ludźmi na dłuzsza mete- chyba ze faktycznie kogoś bardzo polubię to takie znajomosci moga przetrwac lata. Dodam też że jestem ładna, mam duzo znajomych, boje sie ze z wiekiem to bedzie inaczej, nikt juz nie bedzie wesoły i spontaniczny. Ze uroda mi sie posypie, chociaz to dziwnie brzmi to nie jestem przyzwyczajona do takich zmian... Wszystko mam poki co w idealnym stanie, ale tak sobie mysle co bedzie za 10 lat jak bede miala zmarszczki itp..Mam duze ambicje i staram realizowac wszystko co mi przyjdzie do głowy... ale boje sie ze za jakis czas bedzie za pozno.. nie chce niczego żałować... czego Wy żałujecie? Co chcielibyscie przezyc a ominelo was to? I jak wyglada wasze obecne zycie, a jak wygladalo gdy byliscie mlodzi? Co sie zmienilo? Prosze poradzcie cos mlodszej kolezance:) dzięki :)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
Co ci tu opisywać, spójrz na swoja mamę ciotkę, sąsiadkę - ciebie to samo czeka. Nie zadręczaj sie tym, tylko pilnie ucz żeby mieć kasiastą i lubianą pracę, to może zwiedzisz świat i monotonia cię nie dopadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SW 1313
Wygrałem na loterii, zwolniłem się z pracy i nie mam już żadnych ambicji. Żyję sobie niemal monotonnie i spokojnie, tak jak lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatka18
Dziękuję za odp. :) Właśnie tak patrzę i widzę że ludzie są zmeczeni zyciem, charaktery tez im sie pozmieniały. Nie chce tak, może wsród was jest jakis wyjatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ominęło mnie w życiu
jakiś milion fajnych rzeczy - i niczego nie żałuję! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no raczej nie pomozemy
dorosłe zycie to niestety wiecej obowiazkow a mniej przyjemnosci ( przewaznie). tobie radze zajac sie czyms co nadaje zyciu sens a nie zastanawianie sie nad przyszłymi zmarszczkami;)bo na nie jest tylko jeden sposób- chcesz być wiecznie młoda, młodo umrzyj:P Doradzam też wybranie takiej pracy, ktora nie bedzie dla ciebie ciezarem, tylko przyjemnoscia-rob to co lubisz i niech ci jeszcze za to płacą;) i doooobrze poznaj najpierw siebie - zebys wiedziała czego chcesz od zycia i od przyszłego partnera - żebyś go wybrała dobrze i na długo ;) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no raczej nie pomozemy
to,że ludziom charaktery się pozmieniały moze swiadczyc o tym,ze po prostu dorosli, dojrzeli . zmeczenie zyciem jest łatwiejsze poza naszym krajem, gdzie wszechobecna bieda ( tak, tak, bieda mimo super aut na drogach ) i brak perspektyw tez swoje robi. ale Ty nie musisz tutaj zyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaaaggggaaa
Gdy dorosniesz to przestaniesz sie przejmowac takimi rzeczami jak wyglad czy znajomi. Bedziesz miala inne problemy na glowie i najbardziej bedzie ci zalezalo na tym, zeby dziecko bylo zdrowe, zeby rodzice zyli jak najdluzej i nie chorowali, zeby kupic dom, miec oszczednosci na czarna godzine itd, przezyjesz czyjas smierc, czyjas chorobe, wszystko ci sie przewartosciuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem tą tą starszą i żałuję że ta 30nie przyszła szybciej. Korzystam z życia na maksa realizuje się w pracy domu. A jak nie lubisz monotonii to założ własny biznes. Faceta też trzeba trafia takiego do tańca i do różańca. I można góry przenosić. Ludzie nie traktują cię już jak gówniarę, seks jest niebo lepszy niż jak się miało naście lat, a o ciało i kondycję trzeba po prostu dbać w każdym wielu. A ty to głupia jesteś że tak piszesz i strasznie w siebie zapatrzona. Z takim podejściem nic nie osiągniesz bo po co skoro to wszystko na nic bo przeminie. Zmarnujesz czas na szukaniu zmarszczek w lustrze zamiast cieszyć się życiem i korzystać z niego każdego dnia. Może weź łopatę wykop dół i czekaj? Bez urazy ale ogarnij się bo grzeszysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×