Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ile no ile?

ile się daje w tym roku "do koperty"?

Polecane posty

Gość kimkolwiekq
za miesiąc mam wesele brata. mam nadzieję że to nie ty Asiu jesteś tym PUSTAKIEM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm oj tam
ehh te koperty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
morning_coffee "hmm skromne (to dużo powiedziane - 1 danie gorące i sama zimna płyta i to okrojona mocno z tego co pisałaś to zdecydowanie za mało na taką imprezę, która w zamierzeniu ma trwać do białego rana). Zrozum w końcu kobieto, że jeśli Cię stać i organizujesz wesele to gości wypada UGOŚCIĆ jakoś na poziomie" xxx Powtórzę raz jeszcze sami przekonywaliście że nie jest ważne ile jedzenia, gdzie jest wesele a z kim. I jeśli według was nie ma czegoś takiego jak "Ile wypada dać w kopertę" to myślę że również nie ma czegoś takiego jak "Za ile należy ugościć gości" "Tak samo gościowi idącemu na wesele WYPADA przynieść prezent, ale wcale nie musi to być równowartość talerzyka i więcej!" xxx A PM mogą ugościć tak jak chcą i wcale nie muszą dać 5 dań gorących. Gość moze dać w kopertę 50, 100, 200 zł więc i PM mogą tylko opłacić 1 danie gorące, 2 , 3. W takim wypadku nie należy nic nikomu narzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
jolinne " na bank bedziesz miala dobra zabawe jak planujesz nie postawic nawet wodki na stol powodzenia " xxx A bez alkoholu to już się bawić nie można ? Potrafię bawic się bez % "i zdziwisz się jak goscie dadza sporo w kopertach a tobie bedzie wstyd ze zrobilas dziadowskie wesele z samym obiadem bez alkoholu." xxx Czytając tematy na kafaterii zazwyczaj jest w drugą stronę. Pm robią wystawne wesele a goście dają mało a i tak się nie wstydzą. Sami piszecie że prezent to nie jest zwrot za "talerzyk". Goście nie dają w kopertę pieniędzy za to co jedzą a dają pieniądze by wesprzeć młodą parę na nowej drodze więc jaka różnica czy przyjmę ich skromnie czy nie skoro to nie jest zwrot za "talerzyk" xxx Widzę że trochę się gubicie w tym wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
kimkolwiekq Trafiłaś mam na imię Joanna ale nie mam wesela za miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dokładnie tak trzeba
Musi sie zwrócić za "talerzyk" i cos do kieszeni. i goście powinni sie dobrze zorientować jak miejsce wesela sie ceni. I to nie jest tak ze panna młoda ma jakieś wymagania to leży po stronie dobrego wychowania gości . I problem rozwiązuje sie sam po 1oo w wielu miejscach będzie wystarczająco :-) w innym okaże sie 500 od pary za mało . Musicie to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżejjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
tegoroczna to ile ty byś chciała dostać w kopercie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak pytam ?????
a jak kogoś nie stać na pokrycie talerzyka ? to co wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Słonko zmieniliśmy opcje z 250 zł od osoby na 100 więc teraz to już nam obojętne czy od pary dostaniemy 100 zł 200 zł czy sztućce bo suma jaką płacimy jest tak niewielka że w tym momencie nie mamy wymagań. Ile kto ma życzenie to da. Nic nie narzucamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka maka
ale pamiętajcie żeby kanapek narobić dla obsługi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haj fiiiii
No właśnie, tegoroczna panno młoda, skąd wiesz, że mało ci dadzą pieniędzy? Goście ci to powiedzieli? Na kafe wypowiedziało się kilkanaście osób, nie sądzę, że to akurat twoi goście tu piszą. A, i nie wypisuj, że pod wpływem kilku, kilkunastu opinii obcych ludzi zmieniłaś w jednej chwili wszystko, nikt ci w te bzdury nie uwierzy. Żałosne jest podejście: "mało mi dadzą, to się odegram, nie najedzą się, niech głodni chodzą, niech mnie popamiętają."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie o tym piszę, żałosne jest to - coś za coś - zrobię wystawne weselicho to mają dać dużo kasy w kopercie, a jak się na to nie zapowiada, to zostawię z jednym daniem gorącym. Zastanów się panno młoda czy zależy Ci tak naprawdę na gościach, żeby zapamiętali Wasze wesele jako świetną imprezę z dobrym jedzeniem (i adekwatną jego ilością). Pisałam Ci już, że czy goście przyniosą prezenty czy nie i jakie (bo to już jest w ich gestii, to samo z ilością kasy) - to Twoim OBOWIĄZKIEM jest zapewnić odpowiednią ilość jedzenia i zrobić wszystko by ludzie się dobrze bawili bo to Ty robisz wesele a oni są zaproszeni, naprawdę tego nie pojmujesz? A u Ciebie właśnie jest takie odgrywanie się - dobra, jest niebezpieczeństwo, że dadzą mało kasy to ja dam byle jakie ilości żarcia. Owszem, najważniejsze jest to z kim się bawisz, ale skoro zapraszasz osoby, na których Ci zależy to żałośnie to wyjdzie jak byle jak je ugościsz. Jeszcze raz zapamiętaj jaka jest zasada - Ty robisz wesele to masz OBOWIĄZEK ugościć wszystkich na poziomie (mowa tu m.in o ilości jedzenia), a goście są gośćmi i mogą dać Ci takie prezenty i taką ilość kasy jaką chcą, czy Ci się to podoba czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz: I jeśli według was nie ma czegoś takiego jak "Ile wypada dać w kopertę" to myślę że również nie ma czegoś takiego jak "Za ile należy ugościć gości" I tu się mylisz niestety. Może nie dokładnie "za ile" ale "jak" (czyli chodzi o muzykę, jakość i ilość jedzenia, itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma co tłumaczyć
Taka głupiutka panna jak "tegoroczna panna młoda" tego nie zrozumie :( . Dla niej liczą się tylko pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Wszyscy tutaj na kafe tłumaczą że prezent to prezent a nie zwrot za "talerzyk" . Gość nie musi pokrywać "talerzyka". W porządku. Zrozumiałam to i przyjęłam do wiadomości. Państwo młodzi w takim razie nie MUSZĄ zagwarantować gościom menu składającego się z kilku dań. Również to ile zapewnią i ile zapłacą za gości jest ich indywidualną sprawą. Skoro państwo młodzi nie mogą narzucać ile goście powinni dać w kopertę i co powinni dać ani narzekać że za mało, to to samo tyczy się gości. Goście również nie powinni narzekać że coś jest nie tak ani że za mało jedzenia dostali bo są gosćmi i tak ich gospodarz ugości to już sprawa gospodarza. Skoro wg was PREZENT to PREZENT to nie istotne jest czy ugoszczę kogoś w pałacyku przy jeziorze czy remizie albo namiocie i nie ma znaczenia czy zapłacę 100 czy 400 od pary . Ważni są ludzie i czas z nimi spędzony. Nie ważne gdzie i za ile ale ważne z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goście również nie powinni narzekać że coś jest nie tak ani że za mało jedzenia dostali bo są gosćmi i tak ich gospodarz ugości to już sprawa gospodarza. no wlasnie wyjdziesz na dziada :D mnie osobiscie byloby wstyd podac tylko jeden cieply posilek. jak to o tobie swiadczy? sorry ale po tym co piszesz stwierdzam ze jestes kompletną idiotką. rob jak chcesz i licz sie ze bedziesz wysmiana i ludzie szybko nie zapomną jak ich ugoscilas na wlasnym weselu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
"Owszem, najważniejsze jest to z kim się bawisz, ale skoro zapraszasz osoby, na których Ci zależy to żałośnie to wyjdzie jak byle jak je ugościsz." xxx Nie rozumiem jednego. Jak to jest że jak ugoszczę kogoś za mniejsze pieniądze to będzie to żałosne a żałosne nie jest jak goście przychodzą i dają mało w kopertę. Czyli wg was PM mają się cholernie wykosztować żeby zaspokoić potrzeby gości a od gości nie można wymagać nic. Albo wymagamy od wszystkich albo od nikogo. Jeśli jako gości wymagacie od PM to i oni będą wymagać od was. Jeśli wy nie będziecie wymagać od PM to i oni nie będą wymagać od was. A wy macie dziwną postawę. Jako goście wymagacie wiele ale od siebie chcecie dać minimalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossoliwan
hahaha tegoroczna panna mloda nie płacz desperatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossoliwan
to po co w ogole zapraszasz takich gosci? nie rozumiem tego. pewnie, trzeba zrobic szopke i pokazac sie w sukni. jestes żałosna zapraszając gości i mając o nich takie zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
"Goście również nie powinni narzekać że coś jest nie tak ani że za mało jedzenia dostali bo są gosćmi i tak ich gospodarz ugości to już sprawa gospodarza. no wlasnie wyjdziesz na dziada " xxx Wyjdę na dziada ? Właśnie wracamy do punktu wyjścia . Dlaczego ja wyjdę na dziada ? A może nie chcę wydawać na gości 200 zł. Czyli gość też wychodzi na dziada jeśli idzie na wesele i daje 200 zł od pary a PM płacą znacznie więcej ? :) XXX "mnie osobiscie byloby wstyd podac tylko jeden cieply posilek. jak to o tobie swiadczy?" Mnie osobiście też byłoby wstyd iść na wesele i dać 200 zł od pary kiedy ktos płaci jeszcze raz tyle albo i więcej a jednak ludzie tak robią i też są dziadami :) tak ? Kobietki chyba się wam coś pieprzy w główkach. Wasze myślenie to takie. Chcecie chodzić na wystawne wesela i najeść do oporu. Chciecie być ugoszczeni w super warunkach ALE mało w kopertę bo po co młodych wspierać na nowej drodze. Lepiej jechać w góry. To wiecie ja też wolę przeznaczyć na wesele 20 tys a nie 60. A za te 40 jechać w podróz poślubną na dominikanę, kupić fajne rzeczy do domu. Będę mieć i rybki i akwarium tak jak i goście. Może dysponują większą gotówką ale po co dawać tyle w kopertę jak można za tą kwotę iść na wesele i jechać na weekend w góry. My też dysponujemy gotówką ale nie chcem jednak wszystkiego wydawać na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
"to po co w ogole zapraszasz takich gosci? nie rozumiem tego. pewnie, trzeba zrobic szopke i pokazac sie w sukni. jestes żałosna zapraszając gości i mając o nich takie zdanie.' xxx Zapraszam gości ponieważ chcę z nimi spędzić ten dzień. Jak ktoś nie ma tyle kasy albo nie chce dużo wydawać na wesele to ma go nie robić wcale ? To dlaczego zawsze pisaliście że tylko pustaki uważają że jak gość nie ma pieniedzy to ma nie przychodzić na wesele. Teraz piszecie dokładnie to samo tylko w stylu : Jak nie masz kasy to nie rób wesela czyli też jesteście pustakami. Czyli nie można robić skromnych wesel. Trzeba robić tylko takie na bogato bo inaczej będą mówić żeś jest dziad. Tylko goście są pod ochroną i jak przyniosą mało w kopertę to dziadami nie są tylko gośćmi. Mam to rozumieć że gość czy ma kasę czy jej nie ma to ma przyjść na wesele. A PM mają organizować tylko drogie wesela bo jak zrobią tanie to znaczy że są dziadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna mloda
przeciez to normalne ze licze iz na weselu się dorobie,skoro wykładam 20 tys to chce otrzymać z powrotem przynajmniej 30 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziewczynki
tegoroczna panna mloda - skończ już bo tylko robisz z siebie idiotkę . Wystawiaj wszystkim paragony na których będzie wymienione kto ile zjadł i nie truj dupy. Przez takie jak ty ludzie nie chcą chodzić na wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziewczynki
" PM mają organizować tylko drogie wesela bo jak zrobią tanie to znaczy że są dziadami." Ty nawet jak zapłacisz 500 zł na osobę to i tak będziesz burakiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
14:38 tegoroczna panna mloda przeciez to normalne ze licze iz na weselu się dorobie,skoro wykładam 20 tys to chce otrzymać z powrotem przynajmniej 30 tys PODSZYW !!!!!!!!!! 20 tys to mało i wydając taką sumę nie mam specjalnych oczekiwań od gości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux de Lux
tegoroczna panno - Ty chyba w ogóle nie doroslaś do życia, do tego ślubu, a już na pewno do tego wesela z takim podejściem, współczuje Twoim gościom, będą się kiepsko bawić i po 5 h (oby po 5) wszyscy pojdą do domu, nawet jeśli naszykują Ci koperte 5000 zl, to po tym jak ich ugościsz w ten sposob wyjmą 3/4. Zapraszasz na WESELE a organizujesz drobny poczęstunek więc nie miej później pretensji i nie bądź zdziwiona, że goście będą narzekać i kiepsko się bawić. Skoro robisz menu za stówke to nie nazywaj tego hucznym WESELEM tylko skromnym poczęstunkiem.... A i jeszcze cos za stowke tez mozna zrobic super weselicho, ale widac Ty sie nie pofatygowalas tylko wybralas sobie PIEKNA SALE GDZIE ŻYDZA I NACIAGAJA A GOSCI MASZ W DUPIE... bedzie glodno i straszno nie poszlabym na takie wesele!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Nazywam to weselem a nie hucznym weselem. Przyjęcie jest na mniejszą ilość osób i nie do rana. Zapraszam na wesele. Nie muszę informować od razu przy zapraszaniu ile i co będzie do jedzenia bo goście jak dzwonią z potwierdzeniem to z tego co wiem też nie informują ile dadzą w kopertę. Na miejscu dopiero wszystko się wyjaśnia. Goście chodzą na wesela i dają w kopertę ile chcą. PM robią wesele i organizują je tak jak chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1978
nie no, ludzie. Stać cię to robisz wesele, starasz się, żeby wyszło jak najlepiej, zapewniasz salę, jedzenie, muzykę i ewentualnie inne atrakcje i w dupie masz to, ile dostaniesz w kopertach. Prezenty nie są istotne. Nie można podchodzić do tego tak: ja się postarałam to niech goście też się postarają. Goście idąc na wesele nie wiedzą jak na nim będzie, nie potrafią ocenić czy im się będzie podobało i dobrze bawiło. A koperty daje się po kościele, najlepiej tegoroczna panno młoda powiedz, że wolisz koperty na odchodne, wtedy będziesz wiedziała, czy goście są usatysfakcjonowani i wtedy będziesz mogła nazywać ich dziadami :p. Ja robiąc nieważne jaką imprezę robię wszystko, by moi goście byli zadowoleni, żeby mieli co zjeść, żeby dobrze się bawili i miło potem wspominali. Tak, skaczę wokół nich, wykosztowuję się bo mi na nich zależy, zależy mi, żeby byli zadowoleni. W zamian oczekuję tylko ich przybycia. Prezenty mnie nie obchodzą, owszem, miło mi będzie, jak coś dostanę. Chcę być dobrą gospodynią, a ty tegoroczna panno młoda nią niestety nie będziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Przecież zapraszając też nie wiem ile kto mi da. To jest i dla młodych i dla gości taka zabawa w ciemno. Goście też czasem dysponują większą sumą ale dochodzą do wniosku że wystarczy dać mniej a za pozostałą sumę jechać na weekend. Państwo młodzi mogą dysponować nawet sumą 100 tys ale przecież nie muszą tyle wydawać. Mogą wydać 20 a za 80 kupić działkę albo zrobić remont w domu. Nie jest powiedziane że PM mają wydać na wesele wszystkie pieniędza któe tylko mają. Również goście nie muszą dawać w prezencie wszystkich oszczędnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×