Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ile no ile?

ile się daje w tym roku "do koperty"?

Polecane posty

Gość Panna Marianna :)
tegoroczna panna młoda - Nie stać cie na wesele to go nie rób .Ja płace za os 230 zł do tego trzeba doliczyć alkohol ,ciasto itd .Szczerze to jest mi obojętne czy ktoś mi da prezent czy 300 zł w kopercie .Wiesz dlaczego? Bo mnie w przeciwieństwie do Ciebie stać na organizacje hucznego wesela i ugoszczenie gości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
To znaczy że jeśli nie chcę wydawać na osobę 250 zł to znaczy że mam wesela nie robić ? A może nie chcę aż tyle kasy wydawać a chcę spędzić czas z rodziną i znajomymi których trochę jednak mam. Nie chcę robić hucznego wesela tylko skromne. Tylko bogaci mogą robić wesela ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,,,..
.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Marianna :)
To sobie rób wesele jakie chcesz ale nie wyliczaj gościom ile maja / czy wręcz muszą ci dać w kopercie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Nic nikomu nie narzucam a w zaproszeniach nie mam żadnych wierszyków ani zamienników. Każdy daje co i ile chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vhhhg
tegoroczna panno młoda- najpierw pisałaś, że płacisz 250 zł od osoby plus alkohol i jakoś nie robiłaś problemu, pisałaś, że cię stać, że jest ok. Dopiero później niby zmieniłaś zdanie, w co akurat nie wierzę. Nagle odwidziało ci się płacić drożej i oburzasz się, że to krytykujemy. Tylko, że odwidziało ci się to bo stwierdziłaś, że nie warto robić wesela drożej skoro goście ci mało dadzą. Ty chyba sama siebie nie rozumiesz, pogubiłaś się już. Próbujesz się tłumaczyć ale coś marnie ci to wychodzi, w twoich wypowiedziach ciągle jakaś ironia. Wesele skromne to wesele na kilkanaście osób, dla samych najbliższych a nie wesele na ponad 100 osób z jednym ciepłym posiłkiem. Mylisz więc pojęcia. Aha i bzdury z tym, że goście dają jak najmniej żeby resztę przeznaczyć dla siebie. Każdy daje tyle, na ile go stać, wesele to też wydatek dla gościa, trzeba sobie jakieś ubrania kupić, sukienki, garnitury, buty, koszule, fryzjer, kosmetyczka, to wszystko kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indianeczka87
Wiezsz co? Niby i mądrze 'czasem' piszesz.. tylko Ważne są też motywy jakimi się kierujesz.. Gdybys na samym poczatku nie wyskoczyla z tym ze placisz za gosci po 250zł, planujesz wydac tyle i tyle.. a potem nagle zmiana, okrojenie menu.. i to tylko dlatego bo doszlas do wniosku ze goście tego nie docenia zawartoscia kopert? Rozumiem gdybys od poczatku stwierdzila ze zrobisz skromne przyjecie dla najblizszych, nie jakies tam wypasione och i ach.. A poza tym wrzucasz wszystkich do jednego wora, a każdy jest inny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Przeczytałam tutaj mnóstwo tematów i w każdym z nich była krytyka PM. Jeżeli mam zrobic drogie wesele a goście i tak będą narzekać będą niezadowoleni to już wolę zrobić tańsze bo i tak na to samo wyjdzie. Niby zna się swoich gości ale ci ludzie piszący tutaj to też osoby które mają rodziny i chodzą do nich na wesela to też są czyiś znajomi. To mogą być moi znajomi albo członkowie naszych rodzin. To nie jest 10 wypowiedzi a 1000 wiec ktoś to pisze. Po prostu nikomu się nie dogodzi i dlatego właśnie zmieniliśmy dość dużo bo co z tego że za wszelką cenę będę starać się jak i tak z tego co tu piszą osoby wysiłek PM dla gości jest zawsze marny. A w tym wypadku daję gościom wolną rękę i z mojej strony zero wymagań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
A my z chłopakiem byliśmy kilka lat temu na weselu i również jechaliśmy wiele godzin tak jak ty. Daliśmy w kopertę 600 zł opróćz tego płaciliśmy sami za pokój a paliwa u ubrań dla nas nawet nie liczę. Wszystko zależy od tego jak ludzie podchodzą do pewnych spraw. Dodam że wtedy też byliśmy studentami oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Byliśmy w dwójkę a ty sama więc wychodzi na to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśmy w tamtym roku dali dwa prezenty po 500zł U nas na weselu dostawaliśmy średnio 400zł od pary, ale zdarzały się też kwoty 200zł od pary. Ludzie dają takie prezenty na jakie ich stać. U nas jedna para nie dała nic. Jedno bez pracy i drugie też, nie chcieli przychodzić, ale po naszych zapewnieniach że nam na prezentach nie zależy przyszli:) My byliśmy u nich na weselu więc chcieliśmy, żeby oni byli na naszym:) a jesli ktoś będzie chciał Was obgadać to i tak to zrobi:P u nas negatywy jakie usłyszałam: kościół mało przystrojony (ja nie znoszę przepychu, były bukiety z żywych kwiatów i przystrojony klęcznik i ławki) i że nie było pieczystego (pieczonego mięsa co było kompletną bzdurą, bo stoły aż uginały się od niego:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tegoroczna panno młoda nie każdego stać żeby na jeden wieczór przeznaczyć 600-700zł takie są realia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Wiem i doskonale to rozumiem dlatego właśnie robimy tańsze wesele żeby przyszli wszyscy i nie krępowali się że dali za mało a myśmy tyle zapłacili za nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skąd goście mieliby się dowiedzieć ile za nich zapłaciliście?:) u mnie do tej pory nikt nie wiem ile "talerzyk" kosztował:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
U nas czasem pytają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopertki
Myślę, że odpowiednią sumą byłoby od 300 zł w górę. W zależności na ile Was stać. Ja zazwyczaj daję 400 zł, bliska rodzina typu rodzeństwo jeszcze się nie żeniło więc mówię tu o kwocie dla kuzynów i znajomych. Rodzeństwo będę rozpatrywała w zupełnie innych kategoriach. Jednak minimalną odpowiednią kwotą moim zdaniem jest 300 zł. Od dalszej rodziny też te sumy nie powinny być jakieś ogromne. Myślę, że 500 zł to jest max i nie ma co wychylać się z większymi sumami. Większe to tylko dla naprawdę bliskich osób pomimo tego, że może Was nawet stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A my z chłopakiem byliśmy kilka lat temu na weselu i również jechaliśmy wiele godzin tak jak ty. Daliśmy w kopertę 600 zł opróćz tego płaciliśmy sami za pokój a paliwa u ubrań dla nas nawet nie liczę. Wszystko zależy od tego jak ludzie podchodzą do pewnych spraw. Dodam że wtedy też byliśmy studentami oboje" - nie oceniaj wszystkich swoich miara nie znasz mojej sytuacji, nie wiesz czy sama sie utrzymuje, za co place. łaczny koszt tego wesela dla mnie to bylo 800zl, bardzo nadwyrezylo to moj budzet, dlatego tez napisalam o tym ze bylam w podrozy przez 8 godzin a to tez kosztuje. mialam wziac kredyt? glupia jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Nie skrytykowałam cię. Ucięło mi jedną linijkę którą dopisałam. Przeczytaj ponownie "tegoroczna panna młoda A my z chłopakiem byliśmy kilka lat temu na weselu i również jechaliśmy wiele godzin tak jak ty. Daliśmy w kopertę 600 zł opróćz tego płaciliśmy sami za pokój a paliwa u ubrań dla nas nawet nie liczę. Wszystko zależy od tego jak ludzie podchodzą do pewnych spraw. Dodam że wtedy też byliśmy studentami oboje tegoroczna panna młoda Byliśmy w dwójkę a ty sama więc wychodzi na to samo " XXX Dałaś sama 300 zł i to jest dużo. Myśmy byli we dwoje i daliśmy 600 czyli jakby podzielić to na pół to daliśmy tle co ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
A ty nie zachowuj się jak mała dziewczynka w piaskownicy która używa słów "Głupia jesteś"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam z kims nie stac mnie bylo na drozszy prezent wujek i tak mial pretensje o koperte bo wie jaka mam sytuacje sama sie utrzymuje, rodzice mi 1zl nawet nie daja. takze to wesele i tak musialam przemyslec na milion sposobow czy mnie po prostu stac wujek ze swoja zona byli wdzieczni ze goscie przyszli, tescie wujka to wspaniali ludzie, pomagali przy weselu ( bylam kilka dni wczesniej i tez pomagalam) wujek z zona nie patrzyli zeby jak najwiecej kopert zebrac, oni sie cieszyli ze mogli ten dzien spedzic ze swoja rodzina, i dzielic sie swoim szczesciem o to chodzi w tym dniu czytalam twoje wczesniejsze wypowiedzi i nie mam zamiaru z toba dyskutowac, dla mnie jestes glupia a z piaskownicy dawno wyroslam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
W takim razie zostawiam to bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna mloda
najlepiej jak zrobię striptiz dla gosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ???????????????????
tegoroczna ale z Ciebie głupia pipa :( liczą się dla ciebie tylko pieniądze ...wstyd wstyd wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do koperty daje się tyle, ile się ma. Zwyczajowo jest to kwota "za talerzyk". Jeżeli idziesz sama z partnerem - myślę , że 400/500 zł to będzie optymalna kwota, jeżeli idziesz z dziecmi to warto dać koło 600 zł. Nie zapomnijcie o dobrym winie podczas skłdania życzeń. Ja zazwyczaj kupuję Tamaya Varietal Carmnre. Para Mloda jest zazwyczaj zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgdv
ja miałam wesele gdzie płaciłam 150 zł za talerzyk, wesele było udane, dużo, dobrego jedzenia, restauracja na poziomie, ładne wnętrze. Obsługa świetna i nie słyszałam by ktoś obmawiał, że było nie tak. Można w tej cenie zrobić dobre wesele. A płacenie 250 zł za talerzyk to wymysły i goście nie muszą za to płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idiotyczne sa pomysly ze goscie powinni zwrocic za talerzyk idac na grilla, domowke tez wyliczacie ile kto zje, wypije?! bez przesady skoro niektore madre tak mysla to zastanawiam sie czy zapraszaja biedniejsza czesc rodziny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2lata temu w sierpniu bylam na weselu z kolega, jego przyjaciel bral slub a on nie mial z kim isc wiec poszlam. wszyscy umowili sie ze beda dawac po 300zl od pary zeby nikt sie inny nie wyglupial rodzina nie nalezala do bogaczy, znajomi tak samo. i co, powinni zostac obgadani bo jakas tegoroczna panna mloda gardzi takimi osobami? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk3344
tegoroczna nie zapomnij opodatkować otrzymanych pieniążków bo fiskus ci się do d..y dobierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegoroczna panna młoda
Możecie sobie na mnie najeżdżać do woli a po mnie to spływa. Właśnie pod wpływem opinii na temat wesel postanowiliśmy zrobić jednak tańsze wesele za ok 100 złotych od osoby. W tym momencie możecie sobie pisać co chcecie ale śpię spokojnie bo jest mi to obojętne ile kto da bo 20 tys wydane to nie majątek i nie musi się nawet w połowie zwrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×