Czy powinnam się wstydzić że jestem 25letnią dziewicą

j.w

Ciezka sprawa... naturalnie wstydzic sie nie powinnas. Ale bycie dziewica w tym wieku jest hmm... nieprzecietne ;) szczerze mowiac, nie wiem jak sie uchowalas ;)

a jak ja się uchowałam?:D

bo przeznaczeniem kobiety jest oddawać się mężczyznom. pewnie uprawiasz nieleganą masturbację, ladacznico:O

Sama nie wiem. Od zawsze miałam wpajane że powinnam sie szanować, a lata nie wiem kiedy przeleciały...

wstydzić się można czegoś złego. nie wiem, kogo mogłaś tym skrzywdzić:D

nie masz sie czego wstydzic, skoro ja w wieku 27 lat sie nie wstydze to ty tym bardziej nie powinnas:)

Nie uprawiam masturbacji. czy to takie dziwne?

ja jestem 23 letnia:) niebrzydka - dodam- dziewica;p

to znaczy, że chcesz? bo mi to wisi, mogę być dziewicą do końca, ale Twoim problemem jest to, że blokowali Cię rodzice, a nie to co masz lub nie masz między nogami.

też się nie masturbuje, kiedyś próbowałam, ale nic nie czułam. ;)

A ja jestem facetem w twoim wieku i mam identyczny problem. Chciałbym spotkać na swojej drodze dziewczynę taką jak Ty, niestety obawiam się, że to niemożliwe, bo przecież nie będę pytał na pierwszej randce o takie sprawy...

Nie wstydź się.

a u mnie w okolicy faceci unikają dziewic jak ognia...:P

Są chwilę że chciałabym poczuć jak to jest ale nie spotkałam jeszcze faceta któremu mogłabym aż tak zaufać

dziewica jeszcze - - - - a te dziewice mają to wypisane na czole? na około rozpowiadają? nie masz obowiązku nikomu się z tego spowiadać, więc trochę nie rozumiem.

ja tez tak mialam wpajane cale zycie ze trzeba sie szanowac, ze nie wolno kiedys tez sie tego wstydzilam, majac 23 lata stracilam dziewictwo z facetem z ktorym wciaz jestem, ale wiem jak to jest jak ta blokada jest bo a noz to nie ten, itd. ale wstydzic sie nie masz co, mysle ze jednak zawsze warto zaczekac na tego odpowiedniego, tzn takiemu ktoremu bedziesz ufac milosc to wzgledne pojecie

nie maja, ale zadna z moich kolezanek ktore są dziewicami mowia, że jak tylko powiedzialy facetowi o cnocie to po prostu wiecej ich nie widzialy, zreszta nie musze nic facetowi gadac, znam opinie kolegow na ten temat ze oni nigdy by sie z cnotka nie związali...zreszta teraz kazdy facet to tylko o jednym mysli

dziewica jeszcze- - - - - to chyba dobrze się stało, chyba żadna nie chce seksu bez zaangażowania, bycia traktowanym przedmiotowo, dziewica to nie doświadczona kobieta, która wie, co to seks i może go sobie traktować jak sport:)

Wszystkie moje koleżanki straciły dziewictwo przed dwudziestką. Gdy podczas rozmowy powiedziałam, że jeszcze jestem dziewicą to mnie po prostu wyśmiały

@dziewica jeszcze - każdy facet tylko o jednym myśli? Nie zgadzam się, ja jestem najlepszym przykładem i uwierz, że sporo takich jak ja jeszcze znam. Po prostu trzeba odróżnić dupków od normalnych, porządnych, a to nie jest jeszcze wymarły gatunek. Ja w życiu nie zmuszałbym dziewczyny do seksu, przecież na tym nie opiera się związek.

To co Ty robiłaś jak byłas nastolatką? :O

chyba tylko durne nastolatki śmieją się z tego :O

Szczerze? uczyłam sie

największa puszczalska na forumie z cyckami w stopce

Dokładnie, żaden normalny facet nie tknie tak starej dziewicy. Dziewicą to można być jak się ma 18 lat.

Przed dwudziestką to zdecydowanie za wcześnie na seks

wstydzic może nie ,ale ja poprostu jestem zdziwiona ,że takie dziewczyny sie jeszcze uchowały... Ja mam tyle samo lat co Ty , bo jestem z 88 roku i miałam juz 12 ( licze seks klasyczny , z samym oralnym byloby o kilka wiecej) i nie uważam ,że to jakoś bardzo duzo ,takze podziwiam ,że sie uchowałaś do tego momentu bo to naprawdę się zdarza raz na może ( milion?) przypadków? nie wiem zreszta bo nie prowadze takich statystyk ,ale chyba jest to baaaaardzo rzadkie

dzis np uslyszalam od kolegi, że on nie wytrzymalby do slubu, ze nie kupuje sie kota w worku i prawdziwy zwiazek to taki oparty na seksie:) uśmialam sie co niemiara...ja niestety trafiam na samych erotomanów/..

a na studiach? przecież to najlepszy czas na tego typu sprawy :D