Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna alehandra

Zgodziłybyście się na udział TEŚCIOWEJ w porodzie?

Polecane posty

Gość nigdy w zyciu bym sie nie
zgodzila!! I nie wazne jakie mialabym relacje z tesciowa. Nie zgodzilabym sie zeby ktokolwiek znajomy czy z rodziny bral udzial w porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanuska123
"Nie zgodzilabym sie zeby ktokolwiek znajomy czy z rodziny bral udzial w porodzie." jestes zdrowo rąbnięta:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w zyciu bym sie nie
"jestes zdrowo rąbnięta" Za to Twoja wypowiedz swiadczy o calkowitym zdrowiu psychicznym wg Ciebie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanuska123
no bo trzeba byc debilem nie alda, zeby napisac cos takiego-męza tez nie dopusc do siebie przy porodzie idiotko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w zyciu bym sie nie
Mam inne zdanie. I zdecydowanie inaczej potrafie sie wyslowic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyujddfioi
Tyle sie slyszy o różnych zaniedbaniach podczas porodów,poza tym będziesz miala super pomoc i opieke,a ty sie z jakiś durnych powodow zastanawiasz.pomyśl o dziecku,zapewnisz mu najbardziej optymalne warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugygyg
dla niej to rutyna, nawet jej w głowie oglądanie twoich narządów. Ja skorzystałam i nie żałuję. Już przygotowujemy się do kolejnego porodu.Jeszcze bardziej nas to do siebie zbliżyło, jesteśmy dla siebie jak siostry, z moją własną matką nie miałam tak dobrych relacji jak mam z teściową. Nie wtrąca się , nie krytykuje, jak sama zapytam czy o coś poprosze , zawsze pomaga, doradzi. Ja radze ci skorzystac z oferty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ja nieef
Ja bym się nie zgodziła jakoś później było by mi wstyd przed teściowa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w zyciu bym sie nie
Jezeli autorka ma opory to nie bedzie sie komfortowo czula w czasie porodu. A to bardzo istotne by matka czula sie dobrze, rowniez psychicznie. Jak znajomy robi przysluge to jak cos schrzani to po pierwsze nie ma wtedy kogo pociagnac do odpowiedzialnosci, a po drugie psuja sie od razu stosunki. A to nie naprawa zegara tyulko porod i w gre wchodza 2 zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gughaguy
Ciekawe czy któraś z osób tak krytykujących skrepowanie chciałaby, żeby np. jej poród odbierała sąsiadka czy koleżanka z pracy, to działa na tej samej zasadzie - osoba niby bliska ale nie mogłybyśmy się przy niej rozebrać. Naprawde wisiałoby wam, gdybyście się potem dowiedziały od kogoś, że macie brzydką cipkę, że sie zesrałyście na dziecko bo się teściowa wygadała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dla wrażliwych osób
Myślę, że nie powinnaś się decydowac na odbieranie porodu przez teściową bo potem nerwy cię zjedzą, czy teściowa czegoś nie powie, już teraz widać panikę w twoich wypowiedziach. Ja sama bym, sie nie zdecydowała, mam sąsiadkę pielęgniarke i czułam sie zażenowana, jak leżać w szpitalu musiała po mnie wynieśc zasrany basen, to było mega upokarzajace, unikałam jej potem jak mogłam, widziałam te spojrzenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już pisałam, mam podobny problem, tyle że z teściową ginekologiem. I wiesz co? Nie wyobrażam jej sobie na porodówce. Zwyczajnie nie życzę sobie żeby babsko widziało mnie w tej sytuacji. A ona na odbiór uparta. Po moim trupie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym ja wyznaję zasadę że rodziny się nie leczy (i nie odbiera porodów). Trzeba zimnej kalkulacji i obiektywnego oka żeby było wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna alehandra
Hgg, rozmawiałaś ze swoją na ten temat? Czy to też było z góry ustalone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elajajaja
rozkładałaś nogi przed jej synem to i przed teściową rozłożysz, przynajmniej zobaczy czy masz ładną cipę, bo synowa winna być ładna tak jak na górze tak i na dole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rodziłam, powiedziałam że na wypadek ciąży i porodu nie będzie ani jej prowadzić bo mam swojego ginekologa, ani nie będzie odbierać bo to dla mnie zbyt krępujące. Nie zrozumiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna alehandra
Rozumiem cię, jak już wspominałam nie chcę, żeby osoba, którą będę regularnie widywać oglądała mnie od tej strony, czułabym się upokorzona. I juz nawet nie chodzi o to, że to teściowa, analogicznie nie chciałabym na jej miejscu sąsiadki, ciotki, wujka, matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dużo
Moja znajoma rodziła i przy jej porodzie nie był mąż ,a teściowa.Po porodzie wykupiły pokój,żeby razem się cieszyć a faceci przyjeżdzali w odwiedziny.Teraz one śpią razem ,bo stwierdziły że chłop i to się dobrze dzieckiem nie zajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahahah:LDkf
hgg przeciez nawet w ciazy kretynko nie jestes wiec o czym ty mowisz:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym mówię że temat jest często poruszany. A wyzywanie nie robi na mnie wrażenia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkglkh
nie dużo czyli to pierwszy krok do tego, żeby oduczyć tatusia od zmieniania pieluch, kąpania itp. a potem żona się będzie skarżyć, że facet nic nie robi przy dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo zależy od tego jakie masz relacje z teściową ;) Jeśli ciepłe,przyjazne itd to bym się jak najbardziej zgodziła boi czułabym się że ja i dziecko jesteśmy bezpiecznych rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elajajaja
Teściowa zobaczy twoją cipę i jesli masz wystające postrzępione wary to na pewno powie synowi, żeby sie z tobą rozwiódł, jak mozna mieć takie paskudztwa między nogami. Na pewno będzie się zastanawiać, jak jej syn mógł wkładać w taką rozklapiochę swojego penisa, czy nie miał odruchów wymiotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dużo
Racja! tatuś nie zmienia pieluch,ale podziwiam relację teściowa-synowa jak papużki nierozłączki ,a ogólnie oni wszyscy się kochają.Jej teściu chodzi po sklepie z wnukiem,a kobiety przebierają w szmatach i mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dużo
Teściowa sprząta,prasuje a teściu super gotuje ,mąż robi kasę.Uwielbiam ich odwiedzać,są na luzie.Młodzi mają po 30 lat,a rodzice ok 60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawasasasa
ale znów jak się nie zgodzisz moze się obrazić czy coś,a poza tym nawet jak jej odmówisz,ona już inaczej bedzie na Ciebie patrzyła,że jej nie ufasz i nawet jak będzisz rodziła w tym szpitalu co ona pracuje, to wszystkie położne będą wiedziały kim jesteś i nawet jak by coś się wydarzyło np z kupą jak mówiłaś to i tak przecież jej opowiedzą czy z czym tam innym;) najlepiej to abyś rodziła w innym szpitalu i zapłacić jakiemuś dobremu lekarzowi i mieć spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Możesz być pewna na 100%
że jak się zgodzisz, to w przyszłości tego pożałujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ramach rewanżu
Jest prosty sposób, żeby przemówić teściowej do rozumu. Ja bym powiedziała - rozumiem, że mama by się nie krępowała ściagnąc teraz majtek i rozłożyc nogi przede mną, żebym mogła zobaczyć, jak mama tam wygląda :D Albo zaproponowac, że w ramach oswajania sie ze sobą pójśc potowarzyszyć teściowej w wc, jak będzie sie podmywac albo zmieniać podpaskę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbdfees
Teściowa ma pewnie stare próchno w gaciach, ja bym zażądała fotki jej pipy jako gwarancji tajeminicy porodu :P Na pewno nie chciałaby zeby wyszło na jaw, jak wygląda to miejsce u niej, pewnie jest zarośnięta jak szympans, ma wiadro i zazdrości młodym, których porody odbiera że maja ciasne i gładkie muszelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×