nienawidze swojego zycia;( nic nie umiem w nim zmienic

;(

A co dokladniej Ci nie pasuje?

jestem gruba nie umiem schudnac mam slaby charakter, jestem leniwa i glupia podejrzewam ze mam niskie IQ typowa humanistka uroda tez specjalnie nie grzesze nie mam pracy bo nikt mnie nie chce zatrudnic

jak byś tak naprawde nienawidziła swojego życia to byś coś zmieniła

Podejzewam, ze jesli wzielabys sie za swoj wyglad to byloby lepiej. Zacznij biegac. Odzywiaj sie zdrowo.. owoce, duzo napojow, ciemne pieczywo, jogurty itp. Np. Na facebooku sa rozne fanpage dotyczace odchudzania. Jesli masz konto na ttym portalu mozesz skorzystac. Cwicz w domu, chodz na fitness, tance itp. A co do pracy to juz nie bardzo poradze. Trzymaj sie. Przejdzie Ci, masz pewnie chwiloweg dola :D

od 2 dni pije cale dnie wode po kilka litrow zeby nie jesc za duzo od jutra zaczne spacery chociaz bo na bieganie jestem za ciezka nie chce zniszczyc sobie stawow

tego chwilowego dola to mam juz od 2 lat:o czuje sie beznadziejnie nic nie umiem dobrze zrobic niedlugo stuknie mi 30 stka

Super, widze ze sie wzielas za siebie :D Moze sproboj nording walkingu ( to takie chodzenie z kijkami) Mysle, ze skoro nie chcesz biegac tez bedzie dobre. Mozne znajdziesz jakas kolezanke, razem bedzie razniej :D powodzenia, i oby tak dalej!