Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laandrynkowa mija

Co zonaci mysla o swoich kochankach i ani slowa o moderatorach:-)

Polecane posty

Gość zastanawiajaca
cos sie porabalo w komentarzu. Dlaczego szok? Nie gadam z wami , bo glupi jestescie . Niedorozwoj emocjonalny na poziomie pierwszej klasy gimnazjum .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca.
nawiasem mówiąc, szukam nadzianego kochasia dla którego zgodze sie byc jedną z wielu dup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca
u góry to podszyw! chce by kochanek płacił mi dwie kozy na tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca
tak jak mowilam napalony stary alfons na erotycznym z glowka gimgowienka. Rozwoj zakonczyles na wieku 10 lat , potem tylko rosles .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca
gimgówna się podszywają. sami widzicie. ty u góry spadaj podszywaczu! jest chętny na kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahaha:-):-):-):-Q
SZOKEEEEEEEE!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca
haha , padne zarza ze smiechu :-D Pan wazny z czarnym nikiem :-D Okej , wybaczam :-D. I tak nie masz sie czym chwalic ;-) Ale masz plusa za kulture 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarejestruj sie to problem zniknie, ja tak zrobiłem wczoraj i sobie chwalę :) Tym bardziej, że okazało się, że to jednak nie prowo i nuda, tylko dcałkiem mądrze prawiszz i masz duzo racji. kiedy ja grałem na dwa fronty to całowałem sie obiemam moimi kobietami :) nie wyobrażam sobie żeby było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jebaka jakich mało
kozy jako zapłata: oferuję trzy w tygodniu. może być latawico?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, chwilowo nawet przykładnym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbnm,mbvcvbnm,
chwilowo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie tlumacz
siemka , co tak cicho ? To zeby temat nie stal w miejscu cos skrobne. Wiecie co , tak sobie mysle ,ze taka kochanka , ktorej bardzo zalezy na kochanku i chcialaby go odbic musi sie naprawde starac w lozku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie tlumacz
a wy gdzie poznajecie kochankow ? W pracy , przez znajomych, na imprezie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojego"M"poznalam w pracy.Byl i jest klijentem firmy w ktorej pracuje. Jeśli chodzi o mnie to bedac z nim jestem po prostu soba.Nie staram się jakoś szczegolnie bo nie mam zamiaru odciagac go od zony i zajmowac jej miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie tlumacz Poznajemy je na kafe ! Witamy w klubie ! To co czyli jednak mnie nie znasz ?falszywy alarm ?mogę się spakowac i jechać do domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie tlumacz
cukierek potrzymam cie w niepewnosci :-) A co , czekales na maila ?;-) Landrynkowa mija chyba najwiecej romansow nawiazalo sie w pracy . Dobrze ,ze jestes soba . Ja mialam na mysli , te , ktore chca za wszelka cene rozbic malzenstwo . Mysle ,ze daja z siebie 200 % normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie tlumacz
cukierek nie pakuj sie ,please

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uprzejmie donoszę, że zdechły wszystkie motyle, które miałam w sobie, po tym, jak to pisałam kilka dni wcześniej, poznałam faceta, który mi zaimponował inteligencją, siłą spokoju, elegancją itp. Auuuuuu, spotkałam go ponownie i niestety czar prysł. Okazało się, ze chyba byłam ślepa i mało spostrzegawcza. No to teraz jest mi lekko na sercu i mogę z radością przytulać się do własnego męża. On nawet po ciężkim dniu pracy, o każdej porze dnia i nocy, jest najlepszym mężczyzną dla mnie. Tralala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż, to lepsza połowa naszego małżeństwa. Przyjaciel i kochanek w jednym. On daje mi poczucie bezpieczeństwa i dużo wolności. A ja bez Niego ciągle gubię się w życiu, wystarczy, że opowiem mu z czym sobie nie radzę, a On zawsze znajduje dla mnie cierpliwość i pomaga ewakuować się z opresji. No i jak nie kochać takiego Anioła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak do tej pory nie zdradziłam, ale spodobał mi się jeden taki. Na szczęście przy drugim spotkaniu okazało się, że do pięt nie sięga mojemu mężowi. No, ale w sensie duchowym, to chyba mam to oczarowanie na sumieniu. Może za jakiś czas opowiem w skrócie mojemu Aniołowi jaka jestem niegrzeczna. Chociaż On jakiś dziwnie spokojny jest o mnie, więc może lepiej nic nie powiem, bo po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosa bosa A skoro mąż anioł i kochanek wysmienity to po co było to pierwsze spotkanie ? Co by było gdyby na drugim spotkaniu potencjalny kochanek nie poległ !?Byloby trzecie spotanie?Niby siebie poznawanie,seksu odkrywanie ,wiernosci testowanie ?!:),nasuwa się pytanie -chyba lepszy zimny chów drogie panie !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosa - to teraz poszłaś...czar prysł niezwykle szybko. Jestem zdania, że jeśli naprawdę ma się ochotę na kochanka, trzeba go dobrze poznać. Jeśli już iść z kimś do łóżka, to niech to będzie ktoś, kogo znamy lepiej, nie jakiś przypadkowy gość. Tylko z góry mówię - pisząc "my" - nie myślę o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam_39
Mam żonę, dzieci, psa i kochankę. Mniej więcej kolejność odpowiada mojemu zaangażowaniu emocjonalnemu w związek z każdą z wymienionych osób. Kochanki nie szukałem by zaspokoić wyższe uczucia, szukając miłości, czy chcąc nadać sens mojemu życiu. Nie! Szukałam młodej, ładnej i bezpruderyjnej dziewczyny z którą mógłbym realizować fantazje jakich nie mogę realizować z żoną, która jest od kilku lat przykuta do wózka. Podsumowując, tak naprawdę nie mam kochanki tylko prywatną prostytutkę, którą utrzymuję w zamian za usługi seksualne. Układ doskonały. Dziewczyna studiuje, utrzymuje ją a ona w zamian spełnia moje fantazje (jest w tym naprawdę dobra). Żadnych głębszych uczuć, czy planów na przyszłość. Oczywiście lubię ją i cenie za talent i energię, jaką emanuje w łóżku. Na pewno jednak jej nie kocham, a postawiony przed wyborem żona czy ona nie wahałbym się zakończyć sponsoringu ani chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam To wyglada troche tak jakbys placil jej za seks iiiiiiii za milczenie..... To zupelnie inny uklad niz w moim przypadku.Na sponsoring nigdy bym się nie zgodzila. Niewiem dlaczego tak mi się wydaje i pewnie zostane za to zlinczowana ale mam wrazenie ze w twoim przypadku posiadanie kochanki jest nawet.....sluszne. Pobudki ktore toba kieruja zdaja się byc wystarczajace.Choc pewnie nic nie usprawiedliwia zdrady malzenskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kurffy landryny
pustaku analfabetko idź już stąd w chuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×