Dziś w Warszawie przejdzie przejdzie Marsz Szmat. "Spódniczka dupy nie daje"

Marsz Szmat, czyli prowokacyjnie i wyzywająco ubranych ludzi, po raz pierwszy przejdzie przez Warszawę. Cel: walka ze stereotypami związanymi z przemocą seksualną. Na przykład takim, że wymuszony seks z mężem lub partnerem to nie gwałt. Albo że kobieta zgwałcona sama się o to prosiła, bo była zbyt wyzywająco ubrana.

Tak stwierdził pewien kanadyjski oficer policji - powiedział w 2011 r., że kobieta - by czuć się bezpieczną - powinna unikać ubierania się "jak szmata". To zapoczątkowało ideę Marszu Szmat (ang. Slut Walk). W Warszawie manifestacja wyruszy 18 maja o godz. 13 z pl. Trzech Krzyży, a następnie Nowym Światem, ul. Królewską i Marszałkowską dotrze na pl. Konstytucji. Marsz Szmat to główne wydarzenie majowej kampanii społecznej "Razem Przeciw Przemocy Seksualnej" zainicjowanej przez Queerowe Centrum Społeczne, nieformalną organizacją nieheteronormatywnej młodzieży. Dziś w siedzibie fundacji Feminoteka odbyła się konferencja prasowa na ten temat. - W Polsce nie robi się praktycznie nic w kwestii instytucji przeciwdziałających przemocy seksualnej, nie ma szkoleń, które uwrażliwiałyby na kwestię przemocy np. policjantów - mówiła Joanna Piotrowska, prezeska Feminoteki. -Tymczasem policja daje porady, jak się ubrać, żeby nie prowokować, jak się nie dać zgwałcić na ulicy czy w parku. Mamy złe prawo, a skala przemocy seksualnej jest niewiadoma. Według statystyk policyjnych rocznie zgłasza się dwa tysiące zgwałconych kobiet, ale z badań kryminolożki Beaty Gruszczyńskiej z Uniwersytetu Warszawskiego wynika, że ofiarą gwałtów pada nawet 100 tys. kobiet.

"Marsz Szmat idzie nie tylko dla kobiet, także dla mężczyzn" Kampanię "Razem Przeciw Przemocy Seksualnej" rozpocznie konferencja naukowa pt. "Dość mitów. Psychologiczne, kulturowe i prawne aspekty przemocy seksualnej" inspirowana wydanym przez Feminotekę i Fundację Heinricha Blla raportem pt. "Dość milczenia. Przemoc seksualna wobec kobiet i problem gwałtów w Polsce". - Ten raport pokazał, że żyjemy w społeczeństwie gwałtów, a przemoc seksualna łączy się z fizyczną i ekonomiczną - powiedziała Liliana Religa z Fundacji Heinricha Blla. W ramach kampanii odbędą się też warsztaty samoobrony dla kobiet w stylu Wing Tsun Kung Fu. Na facebookowej stronie kampanii trwa też akcja pt. "Nie znaczy nie" - każdy może przysłać swoje zdjęcie z tym hasłem. - Marsz Szmat idzie nie tylko dla kobiet, także dla mężczyzn, bo przemoc seksualna wobec mężczyzn jest obwarowana jeszcze większym milczeniem. Jest taki stereotyp, że jak ktoś nie ma ochoty na seks, to jest niepełnowartościowym mężczyzną. Sami mężczyźni wstydzą się mówić, że padli ofiarą przemocy, że ktoś wymusił na nich seks - zwróciła uwagę prezeska Queerowego Centrum Społecznego Małgorzata Kamińska ubrana w koszulkę z czerwonym prowokacyjnym hasłem: "Spódniczka dupy nie daje".

:D Jak słyszę "Feminoteka", "Manifa" itp, to od razu wiem, że mam do czynienia z grupą nawiedzonych kobiet, którymi reszta kobiet w ogóle się nie interesuje. Weźcie sobie na tę paradę, jeszcze Anię Grodzką.

ciekawa argumentacja, pozdrawiam

Ja również pozdrawiam i życzę zeszmacenia się

Żeby nie było wątpliwości. Przeciwdziałanie przemocy wobec kobiet, jest jak najbardziej celem zasadnym i szczytnym. Przemoc ta ma bardzo często podtekst seksualny. Ale formy jakie sobie środowiska feministyczne/lewackie wybierają, są fatalne, wręcz dewastujące kobiecość. I mamy tego kolejny przykład. Trudno was traktować poważnie.

Spoko nie ma sprawy, to twoje zdanie na ten temat, każdy ma prawo osądzać innych byle tylko nie robił im z tego powodu krzywdy. Pozdrawiam.

Idea dobra ale forma dzialania deklasuje idee. Dajeie przyzwolenie na to zeby traktowac feministki jak nawiedzone baby .

zgadzam sie z nogą - trudno utożsamiać sie kobietom z hasłami , które już w zarodku traktują kobiety niczym bezmózgie istoty ,niezdolne do samodzielnego i myślenia trzeba więc ich myśli ubrać w słowa najlepiej chamskie i prowokacyjne ,

zgadzam sie z nogą - trudno utożsamiać sie kobietom z hasłami , które już w zarodku traktują kobiety niczym bezmózgie istoty ,niezdolne do samodzielnego i myślenia trzeba więc ich myśli ubrać w słowa najlepiej chamskie i prowokacyjne ,

kobiety nie są zainteresowane walką o swoje prawa, katolickie wychowanie im tego zabrania i już dawno pogodziły się z rolą zwierzęcia domowego. Poglądy męża automatycznie stają się poglądami faceta. Inna sprawa że wiele kobiet nie ma nawet pojęcia co to znaczy mieć własne poglądy.

organizacją nieheteronormatywnej młodzieży. xxxxx \a cóż ot znaczy ? :D

znajomość swoich praw nie ma nic wspólnego ze sznurkiem w tyłku :D

a co ci przeszkadza sznurek na tyłku? Obraża cie to w jakikolwiek sposób?

absolutnie mnie nie obrażą - szczególnie jeśli to nie mój tyłek i nie mój sznurek :) ale taki widok daje dużo do myslenia :)

wiele widoków daje dużo do myślenia ale co w związku z tym, każdy niech sobie chodzi obrany jak mu się podoba, nawet w worku na kartofle, nikomu nic do tego

ale nie każdy widok domaga sie poważnego traktowania i szacunku . A jak mogę traktować poważnie pannę która szukając pracy zamieszcza zdjęcie z cyckami na wierzchu albo erotycznymi minami ? albo idzie na imprezę prawie goła ,tam ise wypina i nadstawia a później płacz bo ma taką a nie inną opinię ? zresztą żeby tylko opinię :)

no wlasnie z jednej strony lewica promuje rozwiązłość, uległosc itp. ruchanie sie na potege a z drugiej stop gwałtom, no jakby PIS rządził i kraj był bardziej katolicki? a z drugiej strony facetom w katolickich krajach np. brazylia rozsadza jaja i gwałcą :(

tez uwazam ze to debilizm. jestem kobietą, jestem zgrabna, ale nie ubieram sie wyzywająco i nie rozumiem po co robic jakies marsze z kobietami ubranymi jak dziwki? w sumie mi nie szkoda jak jakas ubierze sie jak dziwa, cyc na wierzchu, dupa na wierzchu, i zostanie zgwalcona, dobrze jej tak. ja bym tak na ulice nie wyszla. szkoda mi takich co byly normalnie ubrane a zostaly zgwalcone. a tych dziwek mi nie szkoda, sorryyy... i tak chodźcie z golymi dupami, to faceci was juz w ogole szanowac nie będą, juz zresztą nie szanują. zdradzają was na lewo i prawo, zostawiają po ilus tam latach związku, ile zdrad, ile rozwodow, jak sie nie szanujecie to jestescie tak traktowane jak na to zaslugujecie. szkoda tylko, że przez takie dziwy, porzadne dziewczyny tez na tym cierpią bo faceci nawet tych wartosciowych nie szanują już.

przemoc wobec kobiet jest związana z ubiorem i nie jest związana z ubiorem . i tak i nie . Ale promowanie haseł ,zę mogę ubierać się jak gwiazda porno , zachowywać się jak gwiazda porno i mieć morale jak gwiazda porno a jednocześnie żądać takiego samego poszanowania jak kobiety moralne to szczyt hipokryzji .

gwaut w aotubusie-> no wlasnie, to taki paradoks. tak samo z tym, że na jaką stronę w necie sie nie wejdzie, tam wszędzie reklamy z gołymi dupskami, wywalonymi rowami w stringach, cycami na wierzchu, dziwą z wypiętą sraką, na wszelkich portalach czy informacyjnych (typy onet, wp, interia) czy dla kobiet glowny temat to SEKS, ssanie fiuta, jak dobrze ssać fiuta i że koniecznie trzeba połykać spermę, okraszone wulgarnymi fotami dziwek... a jednoczesnie jak jakas kobieta czy dziecko zostanie zgwalcone to wielkie oburzenie, protesty :O ale gole dziwy w necie na kazdej stronie, nawet tej w ogole nie związanej z erotyką (np. na kafeterii obok pelno zdjęc rowów, ale ja na szczescie ich nie widzę bo mam adblocka), są normalne i nikogo nie burzą to jest OK!. chore!

To bym się do was dołączyła. Myślę, ze nie ja jedna przebieram się przed wyjściem z domu- bo jest "aż za bardzo", doszukuję się dziury w całym i zakładam wszystko na siebie, żeby było bezpiecznie. nawet zdarzyło mi się przytyć, by się tak nie wyróżniać... Co ciekawe, za granicą, w UK nie ma takich chamskich spojrzeń- od zawistnych albo starych bab i od facetów. Nikogo nie obchodzi co masz na sobie. ja nawet jak mamm na sobie sukienkę do kolan i obcasy niewysokie to już się spotykam z przemocą wzrokową. ten kraj to porażka,

przyzwoitych nikt nie gwałci

Catbasy- i tu się mylisz. Najczęściej ofiarami gwałtów padają dziewczynki, po których widać, ze "nie to im w głowie". tak, te najbardziej niepozorne, drobne i niewinne. To najbardziej kręci takiego zboka, który kobiet się boi- jaskrawego krzykacza nie zgwałci bo będzie się bał porażki i wyśmiania. To są stereotypy. Ja uważam, ze jest też przemoc wzrokowa- od facetów i od bab i z tym należy walczyć. dlatego popieram marsz szmat niech każda ubiera co chce kiedy chce itp. Z zachowaniem pewnych standardów - czyli nie odkrywaniem części intymnych bo to obrzydza. Ale krótkie spódniczki- jak najbardziej- niezależnie od wagi

marsz szmat pokazuje poszanowanie dla drugiego człowieka, jest ukazaniem tego, ze każdy ma prawo do własnej prywatnej przestrzeni i respektowania własnej nietykalności osobistej

to wszystko wina katolickiego wychowania, od małego wmawia się ludziom że seks to coś złego, że pójdzie się za to do piekła i inne bzdety, spójrzcie do jakich paradoksów takie postępowanie doproawdziło w krajach arabskich, kobiety muszą tam chodzić w workach po kartoflach żeby przypadkiem żaden arab nie zobaczył odkrytej szyi bo może dostać takiej erekcji że gwałt będzie usprawiedliwiony a arabska kobieta zostanie skazana na karę śmierci za prowokowanie mężczyzn. Chcecie żyć w takim państwie? Seks to seks, tylko i aż seks. Po co dorabiać do tego jakieś ideologie?

moge przyklad z otoczenia dać - ja dziewczyna dosc atrakcyjna, ubieram sie zwyczajnie, nikt mi nie robi uwag seksualnych, nie wiem czy chocby raz byla sytuacja żeby ktos wprost zaproponował mi seks, spotykam się z ciekawymi komplementami, faceci zwykle zabawnie mnie podrywają,chociaz to nie podryw, po prostu są uprzejmi, nieraz chodze sama w odludne miejsca i nigdy mi sie nic nie stało, prawda,że chodze, pewnie, twardo, rzadko patrze na kogos, a jak juz to prosto w oczy, a moja kolezanka - nadwaga ponad 15kg, caly rok na obcasach, pelno pryszczy, tłuste cienkie włosy, wydęty brzuch, grube udziska, odkad zrobilo sie cieplo nosi ciasne spodniczki i sukienki do polowy uda, wulgarny makijaz,dekolt, zawsze sie mizdrzy do wszystkich, a potem wraca do domu rozgoryczona, żali sie jak to ktoś jej proponował by wpadła do niego, albo że gwiżdża na nią, w klubie całuje sie z każdym kto z nią tańczy, a tańczy z kazdym kto ją poprosi, ociera sie... dla mnie to żałosne, sama prowokuje. Ja moze też prowokuje, ale nie każdego tylko tych którzy mi sie podobają, wiec w razie co to nie byłby gwałt. Aha, juz nie mowiac o hindusach, pakistanczykach i arabach, turkach z ktorymi ona rozmawia! ja jak takich ciemnych typow widze to od razu zmykam!

zgadzam się, stąd też u facetów takie chore zboczenia- i potem zachowania. I nie mówi tego osoba puszczalska, tylko taka, która ma meża, nie zdradzająca, nie zdradzana, z ponad 10 letnim stazem w związku. seks to tylko seks i jak się to demonizuje i urabia do nie wiadomo czego to potem jest faktycznie drugie arabowo i setki nieszczęść

catbassy- ale mnie denerwują same takie "kulturalne" zaczepki, ostettacyjne i szarmanckie przepuszczanie w drzwiach, teksty typu- piękna pani przodem. kurwa! ja nie chcę tego i tych gał. w dupie mam obcych. znamy się? nie? no to zajmij się sobą człowieku. Nigdy mi nikt nie złożył jakiejś wulgarnej propozycji- bo nie ta liga, ale komenatrze o pięknej pani są. a po co.