Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chcę do czubków

Narastajaca paranoja (schizofrenia?) mam już dość, płaczę...

Polecane posty

Gość jeszcze w zielone gramy
ja na dodatek w ogóle przestałam sprzątac mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowe objawy schizofrenii
schizofrenicy początkowo mają świadomość swoich objawów ale gdy choroba postępuje coraz trudniej im odróżniać objawy choroby (urojenia, manie prześladowcze i fałszywe przekonania) od rzeczywistości schizofrenie trzeba leczyć bo to będzie się potęgowało i powodowało coraz większy stres i problem z codziennym funkcjonowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hugo brosss
dziewczyny a wy tak na poważnie ? bo jak serio to faktycznie coś nie hallo ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowe objawy schizofrenii
dużo ludzi ma obecnie problemy psychiczne, takie czasy, stresy, zmiany w stylu życia nie ma co się wstydzić tylko iść do lekarza się leczyć zanim choroba spowoduje izolowanie się od ludzi, problemy z nauką czy pracą jak się nie będziecie leczyć to zaczniecie unikać kontaktów ze znajomymi a samotność będzie pogłębiała objawy choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajoszi
Spokojnie takie dolegliwości to naj lepiej pozbyć się samemu jak najczęściej przebywać z ludźmi nie baś się o tym mówić w towarzystwie no i jeszcze można za pomocą hipnozy pozbyć się pewnych przeżyć z dzieciństwa które wpłynęły na taką sytuacje ja cierpię na nerwicę lękową i coś o tym wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejatttkaaaaaa
niestety na poważnie. Na kogos musiało paść :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę do czubków
Nie pisałam,ponieważ znowu dopadł mnie ból głowy i straszne gorąco, a okna nie otworzę, bo wlecą komary...ja studiuję, więc mam kontakty z ludźmi, mam troche koleżanek, nawet chłopcy się mną interesują, ale no właśnie, jakoś nie chce mi sie z ludzmi spotykac, ostatnio zwłaszcza...nie wiem czemu lubię być sama,lubię zbierać myśli, rozmawiać sama ze sobą, w zasadzie to nie przepadam za ludzmi, przy ludziach nie moge byc soba, czesto zmyslam, konfabuluje, koloryzuje i sama nie wiem po co, ale przed nikim nie moge byc szczera, nie ma jednej osoby, której bym chociaż raz nie oszukała...a jeśli chodzi o mężczyzn, to mam takie wrażenie,że tylko jakiś psychol mógłby się mną zainteresować i boję się, wolę nie wchodzić w żadne relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwerwerwerwe
z drugiej strony warto sie dokładnie przebadac somatycznie, np. psychoza moze byc tez objawem marskosci watroby,podobnie jak właśnie bóle głowy, rozdraznienie, apatia, toksyny nie sa po rpostu własciwie usuwane, i zatruwają organizm, podobne objawy w przypadku niewydolnosci nerek wystepują, zwłaszcza tez ataki gorąca nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę do czubków
rwerwe - dzieki za porady, a ta marskosc watroby jak mozna zbadac? tzn z krwi to wyczytaja? i od czego to sie mogło zrobic? nie jestem jakąś alkoholiczką, w życiu upiłam się może ze 2-3 razy tak mocno żeby wymiotować, ale mam tak słabą głowę i żołądek,że wolę nie pić. a i jeszcze taki jeden objaw, który pominełam, ale może to nic specyfiznego - mam bardzo bujne sny, tzn dużo sie w nich dzieje,prawie co noc mam sny, wiele z nich zapamietuje, ogolnie bardzo lubie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwerwerwerwe
z krwi juz cos tam widac, ale nie znam się dokladnie. mi się nie podoba ze boli cię glowa, chyba nie jest to klasyczny objaw chorob psychicznych, ataki goraca tez nie bardzo, moze to ma w ogóle inne podłoze, borelioza tez moze byc grozna, ja bym się jak najdokładniej badała ew szukała sama co to jeszcze mzoe byc, a choroba psychiczna to dopiero jaks ie wykluczy wszystko inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może trochę pomogę
do psychiatry marsz, będziesz żałowała, że wcześniej nie byłaś. potrzebujesz zwyczajnie wsparcia leków. dobrze dobranych! czytaj w necie zawsze co ci przepisano, nie daj sobie zrobić krzywdy, jesli po lekach nie poczujesz się dobrze, żądaj zmiany lub szukaj innego lekarza. wśród psychiatrów pełno jest konowałów.jeśli masz jakies pieniądze - spróbuj może prywatnie. teraz sedno. ja nie uważam, ze masz schizofrenię lub w ogóle typową psychozę. schizofrenicy NIE ZDAJĄ SOBIE SPRAWY, że ich odczucia są nierealne, nie mają świadomości choroby. owszem, można do pewnego stopnia ich tego póxniej nauczyć, żeby łapali sygnały ostrzegawcze, ale nie na początku, jak choroba się zaczyna, wtedy tylko otoczenie zaczyna zauważać dziwaczność. uważam że masz objawy nerwicy, objawy lękowe, one moga był połączone z pewnymi symptomami prześladowczymi, wyglądającymi jak psychotyczne (lęk to powoduje). uważam, że potrzebujesz dobrze dobranych leków wyciszających, podnoszących nastrój, obniżąjących lęk. nie jesteś schizofreniczką od razu, nigdzie cie nie zamkną bez twej zgody, spokojnie idź do lekarza. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę do czubków
dawno nie pisałam, a nie chciałabym żeby wątek zginął niczym marne prowo. Minęło kilka dni. obecnie nie mam jakichs silnych objawów...raczej wyłaczyłam sie z życia, jestem jakby w stuporze... chociaz nadal miewam stany - ktos mnie obswerwuje- wszyscy mnie znaja- czasem mam ochote usmiechnac sie do przypadkowej osoby, skoro i tak mnie zna i wie co sie wydarzy...czuje jakby sledzilo mnie wielkie oko (opatrznosci) ale to chyba każdy człowiek tak ma, w zasadzie czuje obojetnosc...ide spac wczesniej, ostatnio wczesniej zasypiam i spie po 11 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę do czubków
poczytałam o boreliozie na wikipedii, nie mam rumienia wędrującego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę do czubków
w owadach. np. szerszeniach ukryte są mikro kamery , szpiegują mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×