angelina usunęła sobie biust "profilaktycznie"?

gdzie te posty?

dfg

??????

Dla mnie to sobie może wycinać wszystko, jeśli uwaza, że to jej pomoże w czymkolwiek. Dziwne tylko, że dopiero teraz to zrobiła, skoro to niby ma takie olbrzymie prawdopodobienstwo, to se powinna już w dziecinstwie wyciąć.

mając historię raka w rodzinie i wiedząc, że mam ten gen też usunęłabym w cholerę zamiast czekać, aż cholerstwo wyrośnie. Zwłaszcza mając gromadkę dzieci.

coz, w dziecństwie nie robila badań bo nie miala potrzeby, badania zrobila po śmierci mamy (rak piersi) a w miedzy czasie urodzila i karmila dzieci. juz jasne?

Z niektorych to prostactwo i tepota wylewa sie wrecz :O polskie dno, ja pierrdole. Niedouczone wiesniaki, prymitywy. Kobieta stala przed dylematem strasznym, myslicie,ze to zajebista sprawa usunac sobie piersi?? I na boga, odwoluje do biologii , nauki o organach :O Wstyd mi za polski nedzny narod.

gfb

A ja jestem facetem więc napiszcie mi - to musiała teraz usuwać? Nie mogła co miesiąc chodzić na badania? Przecież jest tak bogata że mogłaby sobie pozwolić...

jnzgu

Toooooommmmm A ja jestem facetem więc napiszcie mi - to musiała teraz usuwać? Nie mogła co miesiąc chodzić na badania? Przecież jest tak bogata że mogłaby sobie pozwolić... xx tylko, ze badanie wykryje juz istniejacy nowotwór...

do faceta - a nie uwazasz, ze lepiej zapobiegac niz leczyc?????

?????

Toooooommmmm Normalna kobieta z IQ wyższym niż 90 pkt właśnie tak by zrobiła.

bambarryla147 gdyby dostała raka to w najgorszym wypadku zrobili by jej to co zrobiła sobie sama, czyli usunęli piersi :D

Jajniki też sobie usunie bo ma też wysokie ryzyko raka jajników.

jasne, przecież lepiej jak wykryją już istniejący, agresywny nowotwór. Dopiero wtedy przechodzic operację, może jakaś chemia?

Usunęła ,ale poddała się rekonstrukcji :) I dobrze lepiej mieć sztuczne ,ale zdrowe.

ojej wstawi sobie sztuczne cycki jeszcze ładniejsze i ma problem z głowy

Poyebani niektorzy z was

dgs b

widac, ze nie masz pojecia o chorobie. Gdyby to bylo tylko ususnac i juz po sprawie, ile ludzi by wciaz zylo....

Po pierwsze oszczędziła sobie stresu i strachu, owszem, mogła robić badania bardzo często, ale to nie zapobiegnie rakowi i piersi i tak trzeba by usunąć, potrzeba czasu na dojście do siebie itd. Jeśli wykryto by raka akurat jakby zaczęła grać w jakimś filmie to też nieszczególnie, bo co? przerwaliby zdjęcia żeby ta zdążyła usunąć, dojść do siebie i zrobić sobie sztuczne? też trochę bez sensu. Ciągle by o tym myślała i się bała, że a nóż może właśnie teraz już ma raka. Przecież to prawie 90% pewności, że ją to czeka!

teraz widze juz idzie moda na usuwanie cykow i jajnikow kurwa mac :D Angelina for president i idotki pojda w jej slad i se cyce beda obcinac :D kurwa ten swiat schodzi na psy :D:D:D siedze i pluje do ekranu ze smiechu:D jakbym zobaczyla ta Angeline NA ZYWO I NAGO to wtedy dopiero uwierze ze obciela te cyce a jak na razie smieje sie z niej i z Was :D moda na szczepionke przeciw HPV tez jest mnostwo mlodych dziewczyn juz sie zaszczepilo i mnostwo zostalo kalekami do konca zycia. ale robice wszystko co jest modne :D glupie cipy :D ciekawe ze kiedys nie bylo tego wszystkiego :D teraz co druga ma raka szyjki macicy i co 5 cycki se obetnie smiechu warte

Skoro żyjemy w czasach, gdy może sobie zrobić super sztuczny biust, to czemu nie pozbyć się tego strachu i stresu? Nawet częste badania mogą okazać się nieskuteczne, czasem rak tak niesamowicie szybko się rozwija, że z piersi przerzuci się w głąb organizmu w ciągu kilku tygodni, co jak wykryją, a już usunięcie piersi okaże się nieskuteczne? Moim zdaniem bardzo dobrze zrobiła. Naturalne piersi, to nie jest coś, bez czego umrze ludzie! Według was to lepiej jakby do końca życia żyła w strachu, latała badać się co miesiąc, ale miała prawdziwe cycki. Weźcie leczcie się na głowe. 90% pewności, że będzie i tak musiałą usunąć! To jest tutaj najważniejsza informacja i bardzo mądrze postąpiła!

Widzieliście kiedyś zrekonstruowane cycki? :)

o matko swieta ........., a jakby tobie powiedziano, że masz 87% szansy na raka piersi to co bys zrobiła? Serio pytam. Badania profilaktyczne nawet wykonywane co miesiąc wykryją juz istniejącego raka.

Ją stać, żeby sobie zrobić najlepsze możliwe. Ludzie to widzę myślą, że jak kobieta ma raka piersi, to wystarczy usunąć i po problemie... jak można mieć tak niewielką wiedzą? rak może bardzo szybko się rozprzestrzenić, więc latania co miesiąc na badania to średnia alternatywa.

Wcześnie wykryty rak piersi jest w 100% wyleczalny i najważniejsze - nie trzeba usuwać piersi. :O

Idiotki wolałyby co miesiąc, przez kilkadziesiąt lat latać na badania i sprawdzać, czy już usuwać, czy jeszcze nie, zamiast same przejąć kontrolę. Teraz ona ma zerowe ryzyko raka piersi, nie musi się bać, mieć obsesji na tym punkcie, a sztuczne sobie takie zrobi, że wiele babek może tylko pomarzyć.