Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gjgjkjh

chlopak nie chce dac na wesele . . .

Polecane posty

Gość klkjhgy
tragedia. powiedział, że nie da tych pieniędzy bo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
nie no za kino itp. placi, czasami ja tez raz on raz ja ale czesciej on, tu to nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezcenna rada
olalabym tego buraka, jesli sam od siebie nawet kwiatow nie chce kupic to zastanow sie czy warto planowac zycie z nim?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klkjhgy
tragedia, powiedział, że nie da tych pieniędzy bo?... to twoja rodzina i ? nie lubi twojego brata? nie uważa twojego brata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
kwiaty tez kupi bez okazyjnie wiec nie wiem skad u niego takie zachowaie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
Nie ma znaczenia, czy jesteście tylko parą czy małżeństwem i z czyjej strony kto jest, jęsli dostaliście zaproszenie wspólnie, to złożyć sie w kopertę należy wspólnie. Nie rozumiem jak mogłoby być inaczej, no chyba że twój partner wybiera sie wyłącznie na ślub, a na imprezę już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
tak powiedzial bo moja rodzina jakbysmy szli do jego to on by placic. Ale ja sama zaproponowalabym czy sie nie dozucic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utuio
a co masz na zaproszeniu napisane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
zaproszenie dostalismy wspolnie nie jestem wypisana ja + osoba towarzyszaca tylko ja i on z imienia i nazwiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
idzie i na slub i na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjkolkil
Ja tu w ogóle dylematu nie widzę. Czy Ty byś szła z nim na wesele, czy on z Tobą, do koperty należy się złożyć na połowę, a gdyby był dżentelmenem, to tak na dobrą sprawę powinien sam włożyć zawartość do koperty bez Twojego udziału. Tak postępuje prawdziwy mężczyzna. Zachowuje się żenująco, jak prostak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klkjhgy
wróżę w przyszłości waszego związku ogromne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klkjhgy
brawo mjoknkil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
Przecież będzie jadł, pił, bawił się itd a to kosztuje. Jeśli sama zapłacisz, to tak jakbyś zafundowała mu tę imprezę. A ciekawa jestem jak idziecie na jakieś imieniny czy inna okazję, gdzie trzeba kupić prezent, czy też ta zasada obwiązuje, że finansuje ta osoba, kto z solenizantem jest bardziej związany rodzinnie ? To chore. Jeśli idzie się razem, to razem ponosi się koszty niezaleznie od wszystkiego. Jesli teraz masz z tym takie problemy, to serdecznie współczuję ci takiego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
np. jak bylismy ostatnio na parapetowie jego kolezanki to on placil za alkohol a ja za kwiata doniczkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
wiec w jego rozumowaniu chyba bedzie mi musial oddac za tego kwiata bo przeciec to nie jest moja kolezanka . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tablet to zaden luksus
ludzie zasady są proste jeśli nie jesteście małżeństwem, narzeczeństwem ani nie macie wspólnego budżetu to jeśli jedna osoba została zaproszona to ona ponosi główny ciężar prezentu, os towarzysząca może kupić kwiaty i bombonierkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podchodzisz do pani i mowisz
Jesteście ze sobą 2 lata. On nie widzi "MY" on widzi "JA" i "TY". TWOJA rodzina, MOJA rodzina, MOJE pieniądze, TWOJE pieniądze i Ty mówisz że on chce z Tobą wiązać przyszłość na 100%? hehehehe Być może sie nie mylisz, ale radzę Ci dobrze, abyś sie zastanowiła czy Ty chcesz z nim wiązać swoją przyszłość...po takich małych gestach można zobaczyć co człowiek ma w głowie i jaką ma mentalność i łatwo sobie wyobrazić przyszłość z takim człowiekiem jak zakochanie minie i przyjdzie zwykła codzienność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretrtewrt
ty zostałąs zaproszona a jego bierzesz jako osobe towarzysząca. nie jest twoim mezem. ja ze swoim jesem 2 lata i mieszkamy razem rok, jak idziemy na wesele z mojej rodziny ja płące jak z jego rodziny on płaci. oczywiscie na pewni gdyby w ciagu roku zdarzyło sie 5 wesel ode mnie i nie wyrabiałabym z kasa to nie było by problemu. zreszta mamy wspolną kase i u nas nigdy nie ma problemu ze ktos za kogos płąci. no ale na razie za rodzine kazdy swoją. a jak idziemy do znajomych to sie zrzucamy. uwazam ze nie powinnas wymagac od swojego kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podchodzisz do pani i mowisz
te osoby co tłumaczą to tym, że nie jesteście małżeństwem, nich sobie uświadomią, że jeżeli facet się tak zachowuje jak mu jeszcze zależy na dziewczynie najbardziej i jest jeszcze na etapie starania się, to jak to będzie wyglądało jak już przestanie się starać? I czy mu naprawdę zależy, jeżeli boi się, że pieniądze zainwestowane w dziewczynę "mogą się zmarnować" , naprawdę taki człowiek widzi z nią przyszłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gjgjkjh
Czy chłopak jest z Poznania ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gingerkowa
Uwaxam, ze nie powinnas prosic go zeby sie dolozyl :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
przypomnialam mu parapetowke tylko on powiedzial ze znajomi to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werlkjhgm
jak mozna kogos zaprosic i wymagac zeby sie zlozyl na prezent? ;/ co to za zaproszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkoipj
Facet bez ogłady. Pokaż mi swojego faceta, a powiem Ci kim jesteś :D Warte przemyślenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www25
no nieładnie się zachowuje, tak jak już napisali - zastanów się nad tym czy warto z takim dusigroszem być, ma kasę, mamie nie dokłada... Idź sama, serio, z darmozjadem nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju88888
My jak były pierwsze wesela, kazdy dawał na swojej rodziny, mój K. wiedział, że ja zarabiam minimalnie więc chciał się dołożyć, no a później kasę dzieliliśmy na pół więc dziwi mnie postawa Twojego chłopaka, teraz mam być światkową i chciałam dać wiecej na prezent, ale to mój obowiązek więc ja jako świadkowa dam 700 on dołoży do tego 300 :) zazwyczaj się właśnie po 300 zł składamy i dajemy 600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
Jeśli na zaproszeniu są wypisane dwa nazwiska to zrzuta powinna być po połowie. Skoro młodzi zaposili imiennie dwie osoby, to każda z tych osób powinna kupić prezent ( złożyć się do koperty). Jeśli byłoby napisane "Anna Kowalska z osobą towarzyszącą" to Anna kowalska robi prezent i zaprasza ze sobą kogo chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w 100 procentach
troche zalosne prosic sie o kase. to twoja rodzina, on ci robi przyjemnosc,ze z toba idzie.ze znajomymi spedza sie czas z nieprzymuszonej woli, moze na wesele idzie, zeby ci przykro nie bylo? juz samo to wystarczy,a ty bys jeszcze kase chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjkjh
tak idzie ze mna na wesele zeby mi przukro nie bylo ?? sam chce isc i jak jeszcze nie dostalismy do reki zaproszenia wypisanego to sie ciagle wypytywal kiedy to zaproszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×