Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maz dostal propozycje

Przeprowadzilybyscie sie do USA gdybyscie mialy taka mozliwosc?

Polecane posty

Gość maz dostal propozycje
dlatego wlasnie jesli mialabym wyjezdzac to chce miec pewnik co do pracy. Ja wiem, ze USA to zaden raj obecnie, ale dla mnie to tez zawsze jakas przygoda. Zobaczymy, ale skoro bedziemy mieli do czego wracac to ryzyko nie jest ogromne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz dostal propozycje
poza tym bieda bieda, ale nas to dityczyc raczej nie bedzie, bo jak pisalam maz dostal swietna propozycje no i oplaty za mieszkanie rachunki, paliwo nam odpadaja, bo to wszystko oplacalaby firma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w innym USA
(Do "a na drugie daj Queen") Nie zgodze sie, ze jako architekt sie nie przebije. Corka mojego kolegi (Niemca) tez skonczyla architekture i powiem Ci wiecej- swietnie sobie tutaj radzi. I wierz mi, ze zapotrzebowanie jest troche szersze niz styl IKEI... (chociaz pewnie znowu napiszesz, ze to przypadek, bo przeciez znasz cala Ameryke tak doskonale i nic pozytywnego tutaj nie ma- poza placami zabaw dla dzieci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na drugie daj Queen
Nie czytasz uważnie tego co piszę. Na styl Ikei nie ma zapotrzebowania. Największą popularnością cieszy się styl mid-century, a w dużych miastach metropolitalnych industrialny z domieszką designerskich rzeczy, Ikei, starych znalezisk na pchlich targach i z netu - preferowany przez hipsterów, styl country na wsiach i miejscach wakacyjnych. Minimalizm, rustykalny i inne są tak jakby z boku. To są moje spostrzeżenia. Zresztą pojedzie to się sama przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na drugie daj Queen
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na drugie daj Queen
Nie tylko place zabaw są pozytywne. Nie czytasz uważnie. Pisałam, że jest trochę rzeczy, które można kupić taniej niż gdzie indziej. Jako miejsce do życia USA nie jest rewelacją, ale na zakupy jak najbardziej warto jechać, żeby sobie przywieźć ciuchów na cały rok, elektroniki (głównie Apple), KitchenAida i innych cudów, które mają pozażywane ceny w Europie, a w Polsce to w ogóle kosmiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w innym USA
Moze i nie czytalam dokladnie Twoich wypowiedzi, trudno czytac posty osob dostrzegajacych glownie negatywne aspekty zycia w USA... I nie znosze takiego generalizowania, ktore tutaj prezentujesz. Sprobuj moze troche bardziej obiektywnie sporzec na otaczajaca rzeczywistosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjhgj
hjhjkji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Punkt widzenia ....
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I ktoś patrzy bardzo subiektywnie na USA. To ogromny kraj i pełnen kontrastow. Trudno tak ogólnie powiedzieć jak żyje sie w USA. Mi żyje sie dobrze, lepiej nizkiedykolwiek. Chciałabym lepiej i mam swoje marzenia. Jak kazdy. Jeśli chodzi o porównywanie cen to często Polacy to robią. Zaproponowałem rodzinie ze niech kupują a ja wyślę za free ( sama wysylka przeaza rodakow ) ale za zakupy niech sami płaca. I nikt tego nie robi, bo za drogo. Juz mi sie nawet nie chce tu nikogo zapraszać kazdy na sępa. Bilet kup, w każdym sklepie zapłać i wspomniane ubrania na cały rok zakup, bo tak tanio u was. Tanio kiedy ja płace, sam nikt nic nie kupuje. A jak ktoś chce jakąś większą rzecz to najpierw przygotowania półroczne a potem z kalkulacji wynika ze jednak nie jest tak tanio a bo jeszcze Tax doliczą i gwarancje trzeba dodatkowo wykupić. Za każda atrakcje, wyjście, wycieczkę ja płace, za jedzenie na mieście i w domu, paliwo, parkingi. No sorry na sępa zawsze taniej. Co to za kultura w Polsce? Ze kazdy ma oczekiwania jak król czy królowa. W USA żyjemy normalnie, mamy rachunki jak kazdy, taxy a ze standard wyglada tu trochę inaczej niz w Polsce nie znaczy ze można nas objadac z niby tego gorszego jedzenia, którym każdym sie zachwyca i palce oblizuje. Do tego jak sama jadę do polski jest to samo i kazdy czeka aż zapłacę za obiad, paliwo i pieprzone lody. Nie rozumem bo kazdy bogatego udaje. No nie powiem ładne domy, gustowie urządzone, ladne samochody a zachowanie gorzej jak świnki. Skąd sie to bierze? Tanio jest dla Polaków którzy w Polsce moga sobie pozwolić na sporo dla całej reszty te tanie dobra z usa są nieosiągalne, nawet te tanie ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Punkt widzenia ....
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I ktoś patrzy bardzo subiektywnie na USA. To ogromny kraj i pełnen kontrastow. Trudno tak ogólnie powiedzieć jak żyje sie w USA. Mi żyje sie dobrze, lepiej nizkiedykolwiek. Chciałabym lepiej i mam swoje marzenia. Jak kazdy. Jeśli chodzi o porównywanie cen to często Polacy to robią. Zaproponowałem rodzinie ze niech kupują a ja wyślę za free ( sama wysylka przeaza rodakow ) ale za zakupy niech sami płaca. I nikt tego nie robi, bo za drogo. Juz mi sie nawet nie chce tu nikogo zapraszać kazdy na sępa. Bilet kup, w każdym sklepie zapłać i wspomniane ubrania na cały rok zakup, bo tak tanio u was. Tanio kiedy ja płace, sam nikt nic nie kupuje. A jak ktoś chce jakąś większą rzecz to najpierw przygotowania półroczne a potem z kalkulacji wynika ze jednak nie jest tak tanio a bo jeszcze Tax doliczą i gwarancje trzeba dodatkowo wykupić. Za każda atrakcje, wyjście, wycieczkę ja płace, za jedzenie na mieście i w domu, paliwo, parkingi. No sorry na sępa zawsze taniej. Co to za kultura w Polsce? Ze kazdy ma oczekiwania jak król czy królowa. W USA żyjemy normalnie, mamy rachunki jak kazdy, taxy a ze standard wyglada tu trochę inaczej niz w Polsce nie znaczy ze można nas objadac z niby tego gorszego jedzenia, którym każdym sie zachwyca i palce oblizuje. Do tego jak sama jadę do polski jest to samo i kazdy czeka aż zapłacę za obiad, paliwo i pieprzone lody. Nie rozumem bo kazdy bogatego udaje. No nie powiem ładne domy, gustowie urządzone, ladne samochody a zachowanie gorzej jak świnki. Skąd sie to bierze? Tanio jest dla Polaków którzy w Polsce moga sobie pozwolić na sporo dla całej reszty te tanie dobra z usa są nieosiągalne, nawet te tanie ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie USA
mieszkalam tam kilka lat az wreszcie udalo mi sie przkonac meza do przeprowadzki do Europy :D Od razu inaczej, inna kultura, zabytki, inna mentalnosc Europejczykow. Stany do Europy to jak obora do salonu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchaj stary albo stara,
bo nie wiem jakiej jesteś płci (ciągle zmieniasz osoby i raz piszesz jako chłop a raz jako baba), nie wiem kim jesteś, ani skąd, ani jaką masz rodzinę i znajomych, ale pierdoolisz i to zdrowo. Ci Polacy, którzy ciągle się każą sponsorować i to w tak przesadny sposób jaki piszesz, dla których wszytko jest drogo, to są chyba z jakiegoś PGR-u kuurwa, bo jak żyję nie spotkałam takich. Masz specyficzne środowisko i rodzinę, współczuję, ale to nie daje ci prawa do obrażania rodaków i twierdzenia, że wszyscy tak robią. Serio, współczuję doświadczeń, ale nie pisz głupot. Mam nadzieję, że napisałeś/napisałaś tego posta żeby sprowokować dyskusję, bo ci się nudzi i tak pewnie jest, bo to jest surrealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy jest inny..
i to sie nigdy nie zmieni, jeden lubi USA inny woli miasta europejskie. Widzisz autorko, zdania sa podzielone, wiec bedziesz musiala sie sama przekonac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchaj stary albo stara,
PS A żarło z USA jest fatalne i nie ma nawet co oblizywać. Bardziej tłustego i przesłodzonego nigdzie nie jadłam. Plus, oni tam jedzą 3 razy na dobę obiad: na śniadanie naleśniki albo smażony bekon z jajami, na lunch fastfoody lub coś w rodzaju obiadu - czyli ciepły posiłek, na obiad (w porze kolacji) duży ciepły posiłek. I weź człowieku trzymaj tam linię, nie wspominając o tym, że wszytko jest bardziej tłuste i bardziej słodkie niż w Eurpie, np. Cola to ulepek, jest tak przesłodzona, majonez Hellmans jest mdły i tłusty w smaku, na sos do macaroni trzeba zużyć całą kostkę masła, zupy i sosy nie robi się tam na wywarze z mięsa i warzyw gotowanych na wodzie tylko z gotowych bulionów w kartonikach nawalonych chemią, wszytko smaży na maśle, do wszytkiego dodaje sztuczne sosy z kupą dodatków spożywczych (bbq, hollandaise, worcestershire), na obiady serwuje burgery w przeróżnej postaci ociekające tłuszczem z masła, smażoną cebulą a nawet napakowane frytami, wszystkie ciasta muszą koniecznie zawierać barwniki, a w najlepszym wypadku barwiony frosting/buttercream. Nikt nie gotuje ani nie piecze niczego from scratch tak jak w Polsce czy nawet w Europie, tylko kupuje częściowo gotowe półprodukty, jak zabraknie im czasem mixu do naleśników to dramat, bo nie wiedzą z czego jest ten proszek, do którego dają jajka i mleko. Nie wspomnę już nawet o tym, że wszytko musi być deep fried, od krewetek, twinkies i sera począwszy na snickersach i lodach skończywszy. :o Masz swoją chamerykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hljnkm
ughkj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njkdshhwejlskxmxm
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchaj stary albo stara,
Nawet dzieciaki zamiast dostawać w domu zwykłe kanapki z serem, wędliną, jajkiem i warzywem, dostają chleb z masłem orzechowym i na do dżemem winogronowym, albo masłem orzechowym, chipsami i korniszonami, albo masłem orzechowym i marschmallow fluffem. :o Zamiast dostawać rano musli z mlekiem, alno jakieś naturalne płatki to nie, oczywiście najlepsze są farbowane froot loopsy, cheeriosy i cookie crispsy. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jade :),,
Ja bym wyjechala, za 2 msce kupuje mieszkanie na FL i wyjzezdzam na vise b1, a tam na podstawie tego otwieram wlasna firme. Tez mam dziecko w wieku 3 lat, tzn z lutego 2010:) mysle, ze to dobra decyzja bedzie jesli sie wyprowadzicie, powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchaj stary albo stara,
A Amerykanie mają jeszcze taką zabawną mentalność, że jak się z nimi rozmawia o podróżach i ktoś tam powie, że był w Chinach, kto inny we Francji, inny że w Polinezji, a Amerykaniec mieszkający powiedzmy w Ohio wystrzeli dumny, że on był w Texasie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedynie w jakim Stanie w USA moglabym zamieszkac na stale to FL Bylam kilkukrotnie turystycznie i w odwiedzinach na krótszy bądz dluzszy czas (ale nie na stale niestety) w Tampa i tam moznabyloby zycie zacząć.Dzieciaki mialy blisko do Disneylandu :)Inne stany ,ani miasta mnie nie zaciekawily .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W jakiej firmie
Pracuje Twoj maz jesli mozna spytac? Fajnie, ze mozesz wyjechac:)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hljnkm
hgbkj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchaj stary albo stara,
Ale żeby nie było, że wszytko jest be to trzeba przyznać, że duże opakowania wszystkiego są bardzo praktyczne, bo nie trzeba się pierniczyć z zakupami, tylko robi się zapasy na długi czas i z głowy. Dlatego w każdym domu przy kuchni jest pantry, właśnie po to, żeby była załadowana zapasami. Fajnie pomyślane są tez wielkie galonowe kanistry z mlekiem i sokami, bo nie trzeba kupować kilku małych. To samo papier toaletowy w wielkich pakach, nie to co w Europie. Nawet patyczki do uszu pakowane po 500-600 sztuk. Wszytko supersize. Dobrym pomysłem są standardowe dystrybutory wody i kostkarki w lodówkach, z tym że trzeba pamiętać o regularnej wymianie filtrów. Ugniatarki śmieci i mielarki odpadów w odpływie zlewu też są pomocnym rozwiązaniem, duże praktyczne miniwany i pickupy (raczej nikt tam nie jeździ Tico ani Pandą) i pewnie jeszcze coś by się znalazło. A i kupony rabatowe na zakupy w jakiejś sieci marketów albo na konkretne produkty też są fajne i się opłacają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jade :)
Bo otwieram, nie rozumiem o co chodzi? Jenoosobowa dzialalnosc gospodarcza i dzieki temu sama siebie zatrudniasz legalnie cwoku, widac jak bylas na FL....I ile wiesz o systemie i warunkach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jade :)
Toksyczna Ty na serio jestes toksyczna, az zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O nic nie chodzi, czemu mnie wyzywasz?? przeciez z ciebie ani ciebie nie opbrazam, ani nie wiem co Wyraznie pisze ze teraz zobaczylam, ze to ""jade" jedzie na FL,a nie ktos inny. Bylam turytycznie ,jak i w gosciach w Tampa ,z dziecmi tez Prosze cie nie ublizaj mi, bo nie ma takiego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghhjhkjj
jjkjhjhj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kobioeto o co ci konkretnie chodzi?? skad ten naskok na mnie??? Nic a nic zlosliwego ani wrednego do twojego postu nie napisalam, a ty sie rzucilas do gardla :) Z tym żal? co cie zdenerwowalo konkretnie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×