Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świruję!

Objawy nadczynności i niedoczynności tarczycy a dobre wyniki.

Polecane posty

Gość swiruje!
zadałam pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma mowy by wyczuć guzki
ręcznie! musisz mieć zrobione usg! i uświadom sobie, że nie tylko dla kobiet w wieku rozrodczym TSH powinno być 1 TSH powyżej 2,5 to niedoczynność tarczycy a Ty sama, mając 16 lat jesteś w grupie kobiet w wieku rozrodczym zrozum, że masz niedoczynność i nie pozwól by postępowała, bo nieleczona będzie nieść tylko spustoszenie w Twoim organizmie a wystarczy, że zaczniesz przyjmować euthyrox i wszystkie objawy miną szkoda na to życia by się męczyć ja całe liceum, potem studia do 30-ki żyłam z wieczną depresją i dopiero, gdy przyszedł czas na dzieci okazało się, że to niedoczynność tak nie dawała mi spokoju, a TSH miałam TYLKO 2,56 po prostu nie czuję się dobrze przy takim TSH i muszę obniżać je euthyroxem by było nie większe jak 1,5 - wtedy dopiero czuję się dobrze nie marnuj czasu, bo nie warto nie daj się niedoczynności, którą tak naprawdę najłatwiej leczyć ze wszystkich chorób tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
Ale co ja mogę sama zrobić? :( Nikt mi nie chce przepisać hormonów,Wszyscy sądzą że to na tle nerwowym.Nieregularna miesiączka też?Niska temperatura,sucha skóra?A robiłam naprawdę wiele badań z krwi,usg brzucha,rtg klatki piersiowej,z moczu,gastroskopia,spirometria,ekg itp.A kłopoty z psychiką nie mogłabym mieć ot tak.Przecież unikałam stresu,zawsze byłam pogodna,radosna.Teraz nikt mnie nie poznaje,bo raz jestem szczęśliwa,ale za chwilę płakać mi się chce bez powodu!Nawet nie pamiętam od kiedy tak mi się pogorszyło,bo takie objawy mam od dawna.Nie wytrzymuję z lekarzami.Żaden konował nie potrafi postawić prawidłowej diagnozy.Przepraszam za mój lament,ale musiałam się wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
Czy ktoś jeszcze mi coś poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystarczy jak endokrynolog zrobi ci usg tarczycy i wszystko się wyjaśni, czy to choroba tarczycy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to jest niedoczynność
i skoro ktoś pisze Ci byś napisała do naprawdę dobrego endokrynologa, a Ty nadal tkwisz tutaj i nie wiem na co czekasz wypisując kolejne posty?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
no tak.to zrobię tak że pójdę już tego tego lekarza,który ponoć też jest dobry,a do którego byłam już wcześniej zapisana.jeśli kolejny mnie oleje to napiszę do tego endokrynologa na maila.dam wam znać co u mnie po 25.do usłyszenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
zjadło posta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się cieszę. wszystkiego się dowiesz od endokrynologa:) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
Tak w ogóle to normalne przy zdrowej tarczycy mieć takie skoki TSH?Kiedyś 8 coś,za 2 miesiące już w porządku.Póżniej te 5,4,następnie robiłam i wyszło 6,8,a teraz 3,27.Całe życie będę mieć takie wahania? :O Możliwe są takie różnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest możliwe przy zdrowej tarczycy, nie masz jej zdrowej...idź do lekarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami-016
Skoki to ja miałam: TSH 0,002 a za dwa tygodnie TSh 48,5. Pytałam, czy zrobiłaś FT3 i FT4? Nie napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
nie,nie robiłam ft3,ani ft4.kiedyś,dawno.przy 5,4 i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami-016
To zrób sobie badanie FT3 i FT4 koniecznie przed tą zaplanowaną wizytą u endo. Bo bez tyvh wyników, powie Ci lekarz, że wszystko ok i dalej będziesz tkwić w martwym punkcie. Wynik tych badań musisz mieć aktualny, to że kiedyś było w normie, nie znaczy, że teraz się coś nie dzieje. I znowu ta sama zasada: nawet jeśli będzie w normie, to nie oznacza, że jest ok. Jeśli to będzie dolna granica a Tsh jest w górnej granicy, to te trzy badania mówią, że masz niedoczynność. Tylko proszę, już nie dyskutuj i nie zastanawiaj się czy to zrobić, bo każda osoba tu powie, że musisz zrobić te badania. Jak pójdziesz bez nich na wizyte, to albo Ci lekarz każe zrobić na następną wizytę, albo jak wcześniej na podstawie samego TSH powie, że wszystko w porządku. Żeby już była pełna jasność, najlepiej zrobić wszystkie trzy z jednego pobrania krwi, czyli TSH, FT3 i FT4. Każdy z nich kosztuje ok. 17 zł. To da podstawowy obraz stanu Twojej tarczycy, natomiast lekarz do dalszej diagnozy zleci przeciwwciała i usg tarczycy. Zrób dziś albo jutro i podaj nam tu wyniki z normami, to podpowiemy, jak ewentualnie rozmawiać z endo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
ok,dzieki za odpowiedz!jutro zamieszcze tu wyniki w takim razie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
Bu! :( Moja mama chce iść za mnie na wizytę,bo wierzy lekarzom w to że nie ma czym się przejmować takimi dobrymi wynikami. :( Też ma małe problemy z tarczycą.Dodatkowo nie pozwala robić mi ft3 i ft4,bo mówi że to marnowanie pieniędzy!U mnie to cały czas jakieś problemy,a mama małolaty się nie słucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelyn lady
sorrki dziewczyny ze sie wetne w temat, ale widze ze jestescie obeznane w temacie badan endokrynologicznych, wiec zapytam tylko, czy jesli nie mialam wczesniej robionych takich badan (mam 23 lata), to czy lekarz rodzinny skieruje mnie na nie ( na czesc z nich chociaz) w ramach profilaktyki? jest szansa, ze bez szczegolnego powodu poprosze o takie skierowanie i je otrzymam? tzn mam kilka objawow, ktore moglyby byc spowodowane zla praca hormonow, tarczycy, ale nie chce ich tu wypisywac narazie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelyn lady
do autorki: moja matka tez czesto uwaza, ze przesadzam z dbaniem o zdrowie, jej samej szkoda kasy na profilaktyke i dbanie o siebie, dlatego w wieku 50 lat wykryto u niej guza w piersi, ktory wczesniej wykryty moglby byc prawdopodobnie usuniety bez amputacji calej piersi. dlatego lepiej byc o krok do przodu niz o krok do tylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
evelyn lady,dokładnie.wolę mieć te 50 zł w tył,ale wiedzieć co mi jest,a nie udawać że jest dobrze i nic się nie dzieje.ale nawet nie o to chodzi!sama dba o siebie i pieści się mocno nad sobą.niestety o pozostałych członków rodziny tak się nie martwi.ważne żeby jej było dobrze.a co do rodzinnego-to jego zasrany obowiązek dać Tobie od czasu do czasu skierowanie na jakieś badanie,skoro masz objawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami-016
Evelyn Nie chcę wprowadzać w błąd ale wydaje mi się, że na TSH da skierowanie rodzinny ale już na FT3 i FT4 nie, tylko endokrynolog. Ale powtarzam, nie jestem pewna. Możesz zrobić TSH ze skierowania a tamte sobie dopłacić; ważne, żeby wszystkie trzy były zrobione razem. Koszt każdego z nich to ok. 17 zł. Do autorki: nie możesz na własną rękę zrobić tych FT3 i 4? Przecież mama Cie po fakcie nie udusi za to;). Naprawdę te badania wiele wyjaśnią. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to też*
ile jeszcze wątków założysz? już w poprzednim wiele osób Ci mówiło, że powinnaś brać hormony i leczyć niedoczynność, ale najwyraźniej to do Ciebie nie dociera po co doszukujesz się innych chorób? idź do dobrego endokrynologa i przestań tu "świrować" ;) a tak przy okazji - endokrynolog ma wiedzę znacznie szerszą niż tylko leczenie niedoczynności, powiesz mu o swoich dolegliwościach i będzie potrafił ocenić, na co jeszcze ewentualnie może Ci dać skierowanie dla pewności tylko wybierz naprawdę dobrego specjalistę, bo na takich problemach trzeba się znać, a wielu endokrynologów się po prostu nie zna, co potwierdzają setki czy tysiące kobiet tylko na forach o chorobach tarczycy, które zanim znalazły dobrego endokrynologa męczyły się latami ze swoją chorobą i wmawiano im, że to nerwowe, albo że muszą się wziąć w garść, albo że to zła dieta czy takie geny i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
mnie to też-jak dotąd jest to drugi temat,a doszukuję się innych chorób bo wszyscy lekarze zalecają mi iść do psychologa z moimi problemami,a nie do endokrynologa z takimi hormonami.teraz 25 idę do kolejnego lekarza,ale szczerze to już nie wierzę że mi pomoże,tak więc nie mogę brać tych leków,nikt mi nie da recepty i nie poprowadzi leczenia.nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym wziąć tableteczkę i czuć si ę uż dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieję, że jednak zdecyd
ujesz się na konsultacje mailowe z dr Gawrysiem, bo wtedy wszystko będzie jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelyn lady
dzieki dziewczyny za odp! wybiore sie do rodzinnego i zapytam, chociaz moj internista to taki mruk, ze bedzie pewnie krecil nosem, az sie odechciewa, ale cóz, jak sie nie zapytam to nic z tego nie bede miala. powodzenia u nowego lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
myślałam nad tym,ale nie wiem czy wypada,żebym pisała.może mnie nie potraktować poważnie jako 16-latkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz autorko
niedoczynnośc tarczycy tj. pewne.Dziwie się że twoja matka tak lekko podchodzi do tych twoich dolegliwości.Matka też ma jakieś problemy z tarczycą a to są dziedziczne dolegliwości.TSH 8 czy 6,4 to już świadczy o poważnym problemie z tarczycą teraz masz niższe ale nie powinno przekraczać 2.Uważam że masz chorobę Haschimoto, ale tu trzeba by zrobić badanie krwi na przeciwciała TPO.powiedz na wizycie o tych wysokich TSH w przeszłości.Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje!
masz autorko-Nie mam Hashi,moje anty-TPO=7,3.Tak więc to wykluczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TSH może wypisać, a nawet powinien wypisać, lekarz pierwszego kontaktu, jeśli go o to poprosisz. Wszelkie badania na przeciwciała przeciwko tarczycy nie są refudnowane i kosztują ok. 50 zł jedno. Możesz je zrobić bez skierowań. Z wynikami idziesz do endokrynologa (niestety, najlepiej prywatnie, na wizytę z NFZ czeka się w nieskończoność i osobiście mam bardzo złe doświadczenia). Wizyta prywatna razem z usg to koszt ok. 150 zł. I wiesz już wszystko. Warto poczytać opinie o endokrynologu przed wizytą - nie wszyscy są fajni, a choroby tarczycy to bardzo delikatna i indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×