Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wryhjgbdx

Wkurza mnie jak pokazuja jakas mamuske w tv

Polecane posty

Gość Wryhjgbdx

Z kalekim dzieckiem .ze jej nie stac na leki, a w tle nowe mieszkanie, panele, nowe meble, samochod, jak mozna pomagac takim naciagaczom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balliabula
Tez tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero myśli inwestycyjnej
To że ktoś ma nowe panele to nie znaczy, że ma na leki. Wystarczy że szwagier z dobrego serca jej położył w ramach prezentu na gwiazdkę i jeśli jest pracowitą osobą, to mogą wyglądać jak nowe parę lat. A leki trzeba kupować na bieżąco i za gotówkę. Jak ktoś ma mało pieniędzy to nie może być jednocześnie czystym człowiekiem dbającym o estetykę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyKafeKrytykant
ale jej nie stac na leki, bo wydala wszystko na mieszkanie wiec teraz na leki nie ma, i trzeba jej pomoc :D widac co jest pierwszorzedna potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balliabula
to niech sprzedadza mieszkanie i kupia sobie garsoniere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
No tak, niepełnosprawne dziecko i brak samochodu... Moim zdaniem samochód w takich rodzinach to MUS, bo jak dowieźć dziecko na rehabilitcję, zabiegi? Zwłaszcza jak jest leżące i odpada wózek inwalidzki? Poza tym ośrodki często są daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balliabula
Zwlaszcza jak ten samochod kosztuje 60000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Oczywiście wiesz ile kosztuje, wiesz, że kupiono nówkę z salonu i wiesz, że nie jest to prezent od kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balliabula
Czyli chcac zachowac majatek wyciaga lape, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero myśli inwestycyjnej
Umiecie w ogóle gospodarować domowym budżetem? Co ma zrobić? Zerwać te panele i sprzedać? Jeśli nawet znajdzie się kupiec - to będzie strata. Sprzedać mieszkanie jak ktoś tam radzi - to będzie strata + duże koszty operacyjne (choćby związane z przystosowaniem nowego mieszkania do potrzeb kalekiego dziecka). Wręcz przeciwnie: powinna dbać o to, by panele, które już ma kiedyś tam położone były jak nowe jak najdłużej, by nie generować kosztów remontu możliwie jak najdłużej - dlatego jej mieszkanie musi być zadbane. Druga sprawa: ile wynosi koszt remontu? Przy założeniu, że robi się to na bieżąco własną pracą, nie ma się zdemolowanego i zapuszczonego mieszkania - wystarczy na rok-dwa leczenia dziecka. A potem co? Pieniędzy na leki nie było i nie ma a zostało mieszkanie nie nadające się do zamieszkania. Mądry człowiek w takiej sytuacji właśnie o mieszkanie dba, bo na zmianę lokum/gruntowny remont nie będzie go stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsfsffsfsghghkjil
nie przesadzajcie, a co mają żyć w norach? nieremontowanych od 80 roku?? te leki czesto są bardzo drogie, i trezba co miesiac je kupować , a na panele można uzbierać, nie jest to jakis luksus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero myśli inwestycyjnej
Tak, przy zastoju na rynku mieszkań, zwłaszcza dużych i ekskluzywnych, kiedy ludzi nie stać na kupowanie takich, a banki nie dają kredytów. O kosztach sprzedaży, które trzeba ponieść najpierw i w trakcie, podatku, kosztach przeprowadzki oczywiście zapominasz. A proces takiej zamiany mieszkania może trwać miesiącami i przez ten czas generować koszty: podczas tych miesięcy trzeba na bieżąco kupować leki za gotówkę. Ze swiadomością, że na wartości nieruchomości tylko tracisz. Super interes po prostu. A oczywiście z tej zajawki wiedziałeś, że mieszkanie jest ich własnościowe, a nie wynajęte/babci siedzącej w domu opieki lub na pielgrzymce w Licheniu/brata co siedzi w Anglii/zadłużone itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×