Kobiety pomóżcie, doradźcie. To moja romantyczna i smutna historia.

Szedłem sobie pewnego dnia, jak to mam w zwyczaju wieczorami przez moje odludzie. Nagle usłyszałem dźwięki gitary i piękny kobiecy głos. Zobaczyłem siedzącą na murku niewiastę, która grała znane utwory śpiewając je swoim słowiczym głosikiem. Przy świetle księżyca i klimatycznych latarniach był to urzekający widok. Postanowiłem do niej podejść( w końcu kto nie ryzykuje ten nie je). Tak się składa, że bardzo dobrze gram na gitarze. Nie zdradziłem się z tym. Przysiadłem się i zapytałem czy może mnie czegoś nauczyć. Rozmawialiśmy i zaczęła się powoli rodzić więź emocjonalna, miała bardzo miły dotyk i celowo pytałem ją jak wszystko trzymać. Tak sobie rozmawialiśmy. Po jakimś czasie zacząłem grać piękny utwór, a ona była w szoku( bardzo dużo ćwiczę). Następnie siedzieliśmy i rozmawialiśmy, a rozmowa kleiła się, jak nigdy. Sam siebie nie podejrzewałem o takie umiejętności w obchodzeniu się z kobietami. Nagle spojrzała na zegarek, zerwała się wstała i powiedziała, że musi już iść. Poprosiłem o numer lecz powiedziała, że nie daje numeru nie znajomym. Odpowiedziałem, że nie musi udawać i żeby przyznała, że zwyczajnie jej się nie podobam. Wtedy odpowiedziała: Jesteś pewien? Podeszła i mocno pocałowała mnie w usta. Powiedziała żebym przychodził tutaj, a z pewnością ją spotkam. Od tamtego czasu przechadzam się tamtędy każdego piątkowego wieczoru lecz nikogo nie spotkałem. Na koniec chciałbym dodać tylko, że to wszystko jest kompletną bzdurą, którą właśnie sobie wymyśliłem, a wy idioci czytaliście ten tekst i zmarnowaliście ch*j wie ile czasu niepotrzebnie. HAHAHAHA XD. Jestem za*ebisty.

o ty chamie!!!:PPP

chyba kobiety nie są romantyczkami bo żadnej nie chce się czytać tych wypocin

Spieprzyłeś końcówkę, mogłeś napisać że wyruuuchałeś ją mocno w odbyt, aż jej klapki pospadały

Przeczytałam prawie całość,końcówki niestety nie zdążyłam,Jezu jakie to piękne,moja rada... może zacznij przychodzić w to miejsce w inne dni tygodnia?

hahaha od pierwszych zdań wiedziałam, że to ściema, a przeczytałam bo po prostu nie ma nic ciekawszego do roboty :D:D:D

Tak, tak. Teraz wszyscy będą pisać, że wiedzieli, nie czytali itp, żeby nie wyjść na frajerów XD. Przyznajcie się, ładnie was o*ebałem.

up