Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam takie zdanie

Czy zajmowanie sie domem to praca? Moje zdanie na ten tamat

Polecane posty

Gość mam takie zdanie

Moim zdaniem siedzenie w domu z dzieckiem to zadna praca. Jeszcze tak do 3 roku zycia dziecka to rozumiem, ale pozniej to zwykle lenistwo. Czesto takie panie mowia, ze one zajmujac sie domem tez pracuja, ale co to za praca przepraszam bardzo? Poodkurzanie, starcie kurzy, ugotowanie obiadu? No sorry ale to kazdy glupi moze robic i wiekszosc osob robi. Oczywiscie argumentem takich pan jest to, ze te co pracuja zazdroszcza, bo musza pracowac. To bzdura, kazdy dorosly emocjonalnie czlowiek chce byc niezalezny, nie kazdy chce sie wstydzic za siebie. Bo dla niektorych to wstyd akurat nie zarobic nawet na waciki. Ja akurat mam taka prace, ze pokrywa sie z moimi zainteresowaniemi, maz zarabia dobrze, ale nawet jakbym miala na kasie pracowac to bym wolala niz zyc na czyjejs lasce. Wiem, ze maz to nie obcy czlowiek, ale mi byloby wstyd ze bedac zdrowa, majac dzieci chodzace do przedszkola wole sie lenic niz zarobic troche. Jesli jednak ktos lubi sie lenic to prosze bardzo, mi to lotto, ale niech nie nazywa tego praca:O Bo pracuje to u mnie w domu pani, ktora sprzata moj dom i pewnie nie tylko, a nie len co siedzi i w ciagu calego dnia odkurzy laskawie mieszkanie:D To jest wrecz smieszne, to tak jak ja jadac na urlop powiedzialabym ze pracuje. I w sumie nawet bardziej by to brzmialo logicznie niz w przypadku takiej pani siedzacej w domu, bo ja bedac na urlopie nawet zarabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbfg
wiesz to juz nudne . co to za moda na kafe ze zona ktora zajmuje sie domem i dziecmi to pasozyt. wspolczuje takim kobietom glupich mezow. zyj tak jak ty chcesz i daj zyc innym po swojemu. zanim na mnie naskoczysz to napisze ze nie pracuje narazie bo dziecko nie jest jeszcze w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie zdanie
ale ja nie uwazam, ze taka osoba jest pasozytem tylko leniem. To zasadnicza roznica, bo pieniadze powinny byc w malzenstwie wspolne, ale jesli nic finansowo nie wnosi do malzenstwa to przewaznie z powodu lenistwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblebleble.............
A czemu myślisz, że kogokolwiek obchodzi twoje zdanie? Chcesz założyć kolejny "kontrowersyjny topik"? Wymyśl coś innowacyjnego, bo na ten moment zamiast nam tu serwować swoje wypociny wystarczy użyć opcji "szukaj" a później wkleić kilka komentarzy o treści "up" pod setkami takich samych topików jaki właśnie założyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pieprze----
no to sobie miej takie zdanie. Ja siedzialam z dzieckiem do 3 roku zycia,teraz pracuje,ale absolutnie nie potepiam mam,ktore sa w domu z dzieckiem.i jesli nazywaja to praca,to mnie nie razi. Bo siedziec w domu z dzieckiem to tez praca,jak najbardziej. A tak wogole,to co cie to obchodzi?chyba na prawdemasz jakies kompleksy:D Mnie to np.wogole nie interesuje,co kto robi ijak to nazywa co robi. Jesli rzeczywiscie jestes kobieta pracujaca to nie powinnas miec czasu na takie zastanawiania sie i oceniania innych,albo moze nie czasu ale ochoty! Musisz byc niezle zdesperowana ta swoja praca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdsaertytrfd
vd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtrfgtrgr
uwaząj autorko bo ci zaraz lenie napiszą że cie pewnie mąż do pracy wyrzuca a one mają wspaniałych męzow i nie muszą pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the new
A moje dziecko ma 7 lat, ale nie pracuje, bo maz ma taka porace, ze go prawie w domu nie ma. Nie chce zeby moje dziecko pol zycia przesiedzialo w swietlicy! Jak maz zmieni prace na mniej absorbujaca, od razu ide do pracy, z milą checia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdsaertytrfd
liu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfghuj
autorko/autorze ale sama/sam sobie nie odpisuj ku pokrzepieniu serc, to mierne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie pracuje
ale moja córka ma dopiero dwa miesiące więc mam uzasadnienie.;) pieniędzy do domu za dużo nie wnosze ale kontynuuje naukę i mam stypendium więc wystarcza na moje potrzeby (nie jestem wymagająca) i jakieś drobiazgi dla męża których on nigdy sobie nie kupuje tylko ja maszynki do golenia, dezodorant itp czasem dla przyjemności kupię mu też jakiś drobiazg do auta.(ostatnio akurat wycieraczki bo slyszalam jak coś gadal z kumplem że musi wymienić) jednakże jak tylko córka pójdzie do przedszkola to chce iść do pracy.(choć mąż stwierdził że ja pracuje w domu a on zarabia i że za te 3 lata będzie czas na drugie dziecko) to ja i tak Powiedzialam że najpierw chce iść do pracy chociaż na rok i odreagować siedzenie w domu z pierwszym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie zdanie
generalnie nie obchodzi mnie co kto robi i jak to nazywa, ale to jest forum i wyrazam tylko swoje zdanie:) Ja wiem, ze wiekszosc kobiet siedzacych w domu w kolko bedzie pisalo "i stac nas na to i tamto". No stac, ale z pracy meza. Mi byloby wstyd, ale jesli ktos lubi sie lenic to jego sprawa. bycie leniem w koncu to zadna hanba, sposob na zycie jakich wiele. Nie rozumiem dlaczego ludzie sie zawsze oburzaja za prawde i traktuja ja jako obelge. Nawet ja jestem po czesci leniem, ale nie calkowitym, bo pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie zdanie
Nic sobie sama nie odpisuje, bo to nie w moim stylu. Tak jak wspomnialam wyrazam jedynie swoje zdanie i nikogo tym nie obrazam. A jesli ktos uwaza, ze nazywanie go leniem to obelga no to coz. Przeciez jest leniem na wlasne zyczenie, ma prawo byc leniem a ja mam prawo tak nazywac taka osobe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floria gloria
po prostu nie odpowiada Ci gdy ktoś żyje według innego schematu, reguł , po prostu inaczej niż Tobie pasuje...A co w tym złego, że mąż przynosi kasę a ja nie? Kiedyś zarabialam 2 x wiecej i to z moich poeniedzy kupilismy auto i takie tam, Teraz jest inaczej, ale małżeństwo, związek - wspolne pieniądze. u nas się nie rozliczamy, tobie mogę zatem tylko współczuć. I jakbys sie wczytala ze mam dziecko chore przewkekle to chyba bys mnie nie nazwala leniem, ale nie będę Ci pisać naszego planu dnia bo kij ci do tego :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie zdanie
ale mi nie przeszkadza to jak ktos zyje i zgadzam sie, ze kasa jest w malzenstwie wspolna:) Co nie zmienia faktu, ze jak ktos siedzi w domu mimo, ze ma dziecko w przedszkolu czy szkole to jest leniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vb jhkn
ghknb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floria gloria
Mniejsza z tym, powiem Ci szczerze, mam nadzieję że gdy moje dziecko będzie w szkole, będę pracować i mieć jakiś fajny cel i ambicje, ale nie przeszkadza mi jak ktoś ma inaczej, i nie mam zamiru nikogo wyzywać i obrażać. Miłęgo wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhng67
Droga autorko a mi się wydaje że Ty po prostu zazdrościsz tym kobietom które siedzą w domu .Bo nie każda może sobie na to pozwolić ale jesłi mąż dobrze zarabia to po co iść do roboty dziecko oddawać do przedszkola jak matka może sie jeszcze nim zając. Jest to najważniejszy czas kiedy dziecko potrzebuje matki.A każda matka może być wtedy szczęśliwa jak widzi jak dziecko się rozwija i codziennie robi jakis postęp. Każdy robi jak uważa więc co cie to obchodzi. Jeśli chcesz to idz do roboty zajmij sie domem a nie tworzysz jakieś głupie topiki na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia vip
a mnie się wydaje że kobieta pracująca jest bardziej zadowolona z życia. mnie tęskno trochę do spotkań z ludźmi i załatwiania różnych spraw. w domu można sprzątać i gotować po pracy w weekendy.. Troche czułabym się źle sama ze sobą... to już nawet o pieniądze nie chodzi tylko o moje samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie zdanie
tak, zazdroszcze:D tylko czekalam na taki argument o czym pisalam juz w pierwszym poscie. Uwstecznilo cie siedzenie w domu, ze nie doczytalas, iz moja praca jest moja pasja? Ja akurat jestem za tym zeby dziecko rozwijalo sie w spoleczenstwie czyli wsrod innych dzieci, a co za tym idzie by przebywalo w przedszkolu. Ale w zyciu roznie bywa, dziecko moze sie nie dostac do przedszkola i ok wtedy wiadomo, ze trzeba zostac z nim w domu. Ale to dziecko pojdzie tez do skzoly i co wtedy? jaka wymowka zeby nie pracowac? Po prostu nie lubie jak ktos nie nazywa rzeczy po imieniu, chcesz siedziec w domu, bo jestes leniem? Ok, nie wyszukuj sobie jednak wymowek i nie mierz innych swoja miara, bo sa tez ludzie ambitni, ktorzy nie chca ograniczac sie do sciery, gara i odkurzacza. Jednak jesli ktos chce to fajnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie zdanie
no argument jesli maz dobrze zarabia to po co pracowac? jest zajebisty:D Tak jak wspomnialam sa ludzie co maja ambicje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duocieaaa
bzdura, siedzenie w domu z dzieckiem to najpiękniejszy okres w życiu matki!!! mój syn kończy dziś 9 mscy a ja od 2,5 msca juz pracuje, i nadal karmię piersią! Z chęcią bym do roczku posiedziała z małym w domu i była przy nim w najważniejszych chwilach rozwoju. Trzeba rozróżnić,matki od matek karierowiczek, co nie mogą wytrzymać w domu przez pare mscy. Także, jeśli macie możliwość, to korzystajcie,niestety moja syt finansowa nie pozwoliła na to,zeby zajmować sie osobiście dzieckiem, a żłobek prywatny tez mało nie kosztuje:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzybzybzy
Wiesz desperatka jakaś z Ciebie i do końca to ty chyba nie wiesz co to praca w domu zapraszam do mnie to zaraz byś zmieniła zdanie bo praca w domu to nie praca zarobkowa a zapier...dól wychowanie dziecka to praca 24h na dobe 7 dni w tygodniu trzeba mieć oczy do okoła głowy , masz pania do sprzątania to co ty możesz wiedzieć o sprzątaniu itd. a jak byś mieszkała jak ja na wsi miałabyś 15 miesięcznego syna(drania) 5 krów psy koty kury 16 świnek ogródek z warzywami piękny ogród którego żal zapuścić trawa do skoszenia.... a gdzie wiele innych spraw . A mąż po pracy mówi mi odpocznij cały dzień harowałaś. Intercyze sobie napisz głupia babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do auutorkii
jak jesteś taką alfą i omegą w życiu, to dlaczego zatrudniasz panią do sprzątania?? nie wyrabiasz się??? sama piszesz co to kurze pościerać i obiad ugotować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkj
hjbk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka_dagmara
a ja bym chętnie do pracy poszła ale nie mogę jej znaleźć... więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.. a poza ty łatwo ci pisać bo masz pracę która lubisz, ciekawe jakbyś się męczyła 8 godz dziennie plus dojazdy w jakiejś nudnej pracy, nie widziała dzieci cały dzien... czy też byś miała takie zadanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie zdanie
niby dlaczego jestem zdesperowana?:D wiem co to znaczy siedziec z dzieckiem w domu i zajmowac sie domem, bo siedzialam z moim dzieckiem 1,5 roku:P I mam duzy dom i tez sprzatalam gotowalam, zajmowalam sie dzieckiem. Obecnie mam pania do sprzatania z lenistwa, pracuje poza domem i nie chce mi sie sprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielka Szo(winistka)
JESLI CHCECIE ROZDZIELIC NA POL ZARABIANIE TO WASZE DZIECKO TEZ BEDZIE TYLKO W POLOWIE WYCHOWANE. JESLI CHCECIE ROZDZIELIC NA POL ZARABIANIE TO WASZE DZIECKO TEZ BEDZIE TYLKO W POLOWIE WYCHOWANE. JESLI CHCECIE ROZDZIELIC NA POL ZARABIANIE TO WASZE DZIECKO TEZ BEDZIE TYLKO W POLOWIE WYCHOWANE. Tak to jest jak nie poswieci sie mu 100% uwagi tylko pojdzie zarabiac mamone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhng67
strasznie się powtarzasz autorko z tymi "ambicjami" skoro je masz i jesteś takim pracoholikiem to przypomnę Ci jeszcze raz:- idz ale to już!!!- do roboty, rób nadgodziny a nie ślęczysz przed kompem i wywalasz tu swoje głupie mądrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiiiilimandżaro
skoro masz panią do sprzątania z lenistwa tzn że SAMA JESTEŚ LENIEM...więc czym się różnisz ty jako leń ode mnie>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×