Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania2230

3 letnie dziecko a rozstanie rodzicó

Polecane posty

Gość ania2230

Rozwodzimy się z mężem , mój synek od miesiaca ma 3 latka, mąż miesiąc temu sie od nas wyprowadził, mieszkamy za granicą, w tej sytuacji wracam do polski,już na 22.05 mam bilet, od 4 dni organizuje przeprowadzke,Mój synek nie wie co sie dzieje, ale ponieważ jeszcze bardzo mało mówi, o nic nie pyta.Dotychczas mówiłam mu ze tata jest w pracy dłużej niż zwykle( bo pracuje na noce a w dzien zawsze spał)Chyba to był błąd, bo dziecko zaczyna cos wyczuwac.Co ja mam zrobić, czy taki 3 latek cokolwiek zrozumie, co ja mam mu powiedziec? czy jest to odpowiedni moment by powiedziec mu prawde? czy wrócic do polski i nadal kłamac ze tata ciężko pracuje a my musimy tu teraz mieszkac.Prosze, naprawde nie wiem co mam zrobic, nie kontaktowałam sie jeszcze z zadnym psychologiem, spróbuje dopiero w polsce, ale naprawde nie mam pojecia czy tak małe dziecko potrzebuje szczerej prawdy> prosze o pomoc, za 3 dni wyjezdzamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedajacaaaa
Mysle ze powiedz prosto ze nie dogadujecie sie i bedziecie mieszkac osobno ale tata cie kocha i bedzie cie widywal tyle wystarczy Kiedys czytalam ze za duzo informani naraz nie mozna mowic ale wazne zeby powiedziec prawde albo zwykle powiedz ze od teraz bedziemy mieszkac osobno i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2230
w sumie to juz od 5 tydodni mieszkamy osobno, on wpada 2,3 razy w tygodniu, ale jak przyjedzie tylko na kilkanascie minut to synek potem strasznie placze a ja znim, chodz nie widzi tego, jest mi strasznie przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedajacaaaa
Z czasem to minie. Nie myslicie o tym zeby naprawic malzenstwo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2230
oczywiscie ze chciałam, ale on sprawe postawil jasno, wysyłał do mnie nawet swoja matke która mi prosto w oczy powtórzyla ze on nie chce juz ze mną byc, dodatkowo powiedziala ze nie dobralismy sie... ona zawsze miala do mnie ale, a on zawsze jej słuchał. Nic po nas, nie bede go prosic dlatego wracam do polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedajacaaaa
A jaki byl powod odejscia ? Skad dokladnie jestes z polski ? Masz moze gg jesli tak podaj chetnie pogadam bo i tak nie mam nic do roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2230
nie mam gg, mam tylko skypa, powód dokładny to niby go zadręczyłam psychicznie:)usłyszałam wkoncu po 5 tygodniach od rozstania.kilka dni temu.Generalnie to on tylko pracował i nie mial czasu na życie rodzinne, ja sama wszystko z dzieckiem, wszystko robilam sama, prócz zarabiania pieniedzy.Byłam w polsce na początku marca wróciłam po 30.o3 i po tygodniu on pojechal wieczorem po macdonalda i nie wrócił przez prawie 24 godziny, zglosilam na policje jego zaginiecie, jak wrócil okazało sie ze spotkal kolege i tamten go zaprosil na jednego.Potem za 2 dni byly urodziny synka, okazalo sie ze wszystkie pieniadze przebalował,,,mimo wszystko odpuscilam, minely kolejne 2 dni przed weselem jego brata a on wział pozyczke po kryjomu, nie powiedzial mi o tym, wiec ja sie zorientowalam i zrobilam mu awanture...nie pojechalam z nim po garnitur i powiedzialam ze nie interesuje juz mnie nic ..on powiedzial ze odchodzi...odszedl mniej wiecej po 4 dniach po tym wydarzeniu, gdzie: sam kilka dni wczesniej nawywijał, okłamał i przetrwonil mnóstwo pieniedzy po czym odkrecil tak kota ogonem ze zrobil ze mnie winnmą wszystkiemu...ott cała historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2230
jestem z krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedajacaaaa
a gdzie teraz jest ? Ja rozne podboje z mezem tez mialam i mam nadal tez niewiemjak to sie skonczy Niestety nie lubie o tym tu pisac stad pytalam o jakis inny kontakt gg moze byc mail cokolwiek teraz wlasnie czekam na niego bo w busie zasnal i niewiem jak dojedzie do domu bo juz busy nie kursuja ;/ a tel mu sie riozladowal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2230
a masz skypa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2230
poczekaj mam gg tylko dawno nie uzywalam 4522982, musze zainstalowac spowrotem 3 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2230
qurcze nie da rady u mnie na gg, bo mam jakies blokady pozakładane:( i nie chce mi uruchomic, mozemy popisac na skypie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedajacaaaa
napisalam . czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2230
ja na skypie luiza602

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedajacaaaa
wpisz w google web gadu tam tez idzie sie zalogowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz dziecku prawdę
że mamusia tak wierciła tatusiowi dziury w brzuchu że tatuś uciekł od mamusi. Bo go brzuszek bardzo bolał. I powiedz mu jeszcze: a teraz mamusia będzie tobie wiercić dziurki w brzuszku. A ty od mamusi nie uciekniesz. Bo mamusia musi wiercić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×