Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie mam nic do powiedzenia.

Wczoraj pojechałem na Stare Miasto kogoś poznać,po raz kolejny przegrałem życie

Polecane posty

Gość Nie mam nic do powiedzenia.

Pojechałem po 19:00 na Starówkę, żeby poznać jakąś dziewczynę. Nie koniecznie do związku. Po prostu jedną przyjaciółkę straciłem, druga mieszka na stałe w Kanadzie. Nawet do zwykłego kolegowania i wyjścia gdzieś. Nie opiszę tu całej serii porażek i wpadek, ale ponieważ zaraz rozbolały mnie ze starości nogi i zachciało mi się strasznie siku, postanowiłem wrócić do domu. Niestety we własnym mieście zgubiłem się na Placu Teatralnym. Siedziałem bezradnie na motorze, kiedy z parku wyszły One. Piękne, zjawiskowe istoty :P Więc się na nie patrzyłem i uświadamiałem sobie, że nie wiem o czym rozmawiać itd. Kiedy doszły do przejścia dla pieszych, odwróciłem motor, żeby je lepiej widzieć. Same poprosiły jedną z nich, żeby się ze mną sfotografowała na motorze. Nadarzyła się okazja, żebym zagadał i poznał miłe i fajne dziewczyny. I nic nie powiedziałem. Speszyłem się, zacząłem szukać wymówek, że bez kasku nie przewiozę itd. A tak naprawdę nigdy nikogo nie wiozłem i bałem się, że się z dziewczyną wyłożę na motorze. Pół godziny wcześniej idąc obok motoru o mało się z nim nie wywaliłem :O Straciłem okazję i wróciłem do domu z podkulonym ogonem. A to tylko mała część moich wczorajszych wpadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssss|||
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssss|||
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×