Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gtikju

Rodzicielstwo bliskości, spanie z dzieckiem, przytulanie a brak przytulanki

Polecane posty

a ja karmie mm i nie uważam sie za gorszą matkę... moje dziecko śpi w swoim łozeczku bo ja mam lozko MAŁŻEŃSKIE a nie RODZINNE. nie poświęcam sie całkowicie dziecku i choć zamierzam być w domu z córka do 3lat aż pójdzie do przedszkola to jestem też żona i KOBIETA a nie tylko matka. dziecko nie przyslonilo mi całego świata. tak jak o dziecko dbam też o siebie i męża.. znam jedną kobietę która będąc w ciąży rozstała sie z ojcem dziecka. syn był dla niej najważniejszy.. wszystko dla syna. też spał z nią w jednym łóżku. gdy przejrzala na oczy i poznala nowego mężczyznę jej syn mial 15 lat i nie chcial sie wynieść z maminego łóżka bo twierdzil że to jego mama i on będzie z nic spał a nie jakiś facet.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko masz strasznie mały
Rozumek :O też karmiłam piersią, dziecko na początku spało z nami na takiej dostawce do łóżka- koło 9mca poszło do swojego łżeczka,bo zaczęło przesypiać noce. Ale nie ma to ABSOLUTNIE NIC WSPÓLNEGO Z BUDOWANIEM RELACJI Z DZIECKIEM :O jesteś strasznie ograniczona, już współczuję twojej synowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama65478
mhmmm...zacznijmy od tego,ze moje dziecko mialo i piers i smoczek i przytulanki i wszystko co tam chcialo i kciuka nie ssie do dzis..ale bardziej interesuje mnie kwestia karmienia-co by bylo gdybys nie miala pokarmu?bo np przeszlas ostre zapalenie piersi i stracilas,albo musisz brac silne leki i nie mozesz karmic,albo byloby go tak malo,ze musialabys dokarmiac..?tez nie dalabys dziecku mm?upieklabys mu chleb?(zeby nie byl sztuczny tylko taki domowy oczywiscie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależności nie widzę. Mój syn ma 10 m-cy, karmiony jest sztucznie, bo od samego początku nie miałam pokarmu. Palca nie ssie, smoka chętnie. Też śpi z nami, zrobiliśmy wielki błąd - teraz to wiem. Tylko w dzień odkładam go do łóżeczka, i w nocy jak mąż idzie na nockę (ma pracę zmianową), bo boję się że spadnie. Serce mi wtedy pęka, ale to nasza wina. Na początku brałam go do łóżka bo było mi wygodniej, gdyż wisiał przy cycku, cały tydzień dzień w dzień go trzymałam, myślałam że mleko się pojawi. Nic. A spanie w łóżku zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju
mama dziewczynki, a ja uważam, że na spędzanie czasu bez dziecka był czas, kiedy tego dziecka nie mieliśmy, były wtedy wspólne imprezy we dwoje, goszczenie się u znajomych, wyjazdy na weekend itp. Dzisiaj stanowimy rodzinę we troje, więc we trójkę jeździmy nad jezioro, robimy grilla itp. :) A jeżeli będziemy chcieli z mężem spędzić romantyczny wieczór we dwójkę, to oczywiście odstawimy małego do babci na ten wieczór. Wyjeżdżać na razie nie zamierzamy we dwójkę, ale nawet jeśli,to na pewno nie teraz i na pewno nie na dłużej niż weekend. Wszelakie wakacje spędzać będziemy z synem, bo teraz razem z synem stanowimy rodzinę. Ot, co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam tylko pierwszy post :D i nóż mi się w kieszeni otwiera na widok takiej głupoty...a z drugiej strony śmiać mi się chce ;) autorka wszystko sobie umie nagiąć do swojej teorii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,,,
...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdartaplyta
Moja córka ma 2 l i 3 m teraz.Śpi oczywiście sama i zawsze spała bo zemną to ma spać mąż;) Karmilam ja do roku a smoczka do tej pory czasem dorwie podujdac:)Jeśli chodzi o opieke nad nią to obie babcie na zmianę kiedy jestem w pracy.Ale do 2 r życia małej nie pracowalam a mimo to często nawet nocowala u dziadków a rodzice chuj dusza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziewczynki
Autorko to sobie nie wyjeżdżaj ja tam lubię pobyć tylko z mężem :) za to córka ( 2 l) lubi spędzić czas z dziadkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,mm
.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gtikju
Bo tylko ja mam monopol na życie. Moglibyscie wziasc ze mnie przykład. I dać dzieciom milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama65478
no dobrze,ale ponawiam pytanie-co gdybys nie mogla karmic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się w 100% zgadzam z autorką wątku. Zarówno jeśli chodzi o mm, że jest to sztucznie przetworzona żywność i nic dobrego dla malutkiego organizmu, jak i rodzicielstwo bliskości. Jestem matką dwóch nastolatków i dorosłego już syna. Nigdy nie pracowałam, bo nie musiałam, dzieci spały z nami i naturalnie z biegiem czasu zaczynały spać same, to samo było z odstawieniem piersi. Naturalnie, spokojnie i stopniowo. Nigdy nic na siłę, duuuużo czasu spędzanego razem z rodzicami, żadnego uciekania od dzieci pod płaszczykiem oderwania się od codzienności. Raz w miesiącu wyjście sam na sam z mężem, spokojna atmosfera pełna miłości i zrozumienia. Dzisiaj niejeden raz usłyszeliśmy z mężem komplement, że stanowimy wspaniałą rodzinę, a więzi z dziećmi może nam pozazdrościć niejeden rodzic. Autorko nie patrz na nic, tylko żyj tak jak uważasz za słuszne, z pewnością nigdy się na tym nie zawiedziesz. Na miłości do dziecka jeszcze nikt się nie przejechał. A to, co tutaj przeczytałam, to wypociny bandy hejterów, którzy tak jak Ty żyć nie potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gtikju
Zalazlabym jakaś kobietę która odsprzedawalaby mi mleko. A co to znaczy nie mogła?! Jak sie bardzo chce to można. Tylko Lenie maja wytłumaczenie ze nie ma mleka czy coś takiego. Nawet matki adopcyjne potrafią wywołać u siebie laktacje. Ale one kochają te dzieci i zrobią dla nich wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhbbd
Autorka ma traume z dziecinstwa,rodzice jej nie kochali i teraz szuka bliskosci u dziecka i nie robisz kobieto tego dla dziecka tylko dla siebie bo ewidentnie tobie hrak bliskosci,polecam wizyte u psychologq bo popadasz w skrajnosc,zdecydowanie hedziesz toksyczna matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghbbf
Nie potwierdzam twojej teorii autorko. Karmiłam syna dłużej niż zaleca WHO i Mahomet i wyobraź sobie moje dziecko było inne niż twoje. Nie do wiary!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko jestem ciekawa
Na ile twój mąż podziela twoje zdanie odnośnie spędzania czasu z dzieckiem i tylko we troje??????? i Sądzę ze nie wypowiada się bo twoje PRZEKONANIA go zdominowały....nawet pewnie nie wiesz jakie od ma do tego podejście. i Mój mąż sam zasugerował mi abyśmy od czasu do czasu-powiedzmy 1-2 razy w miesiącu pobyli kilka godzin sami. To jest potrzebne do normalnych relacji miedzy małżonkami! A dziecku rocznemu nie zaburzy rozwoju pobycie z babcią pare godzin! Współczuje ze macierzyństwo przysłoniło ci mózg-szkoda tylko meza ze to znosi. Poczekaj az tak zaniedbasz wasze relacje az pójdzie do innej bo najzwyczajniej w swiecie zacznie mu WAS samych brakować. TYLKO DZIECKO u ciebie się liczy -to nie jest prawdziwa rodzina. Tylko numer 1 WASZE DZIECKO numer 2 TY numer 3 zdominowany mąż. Współczuje. Powinno być odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju
boszzz, co za podszywy :( O tym odkupowaniu mleka to podszyw. Co bym zrobiła, gdybym nie mogła karmić? Podawałabym dziecku mm, ale to właśnie tylko wtedy, gdybym była w sytuacji, że rzeczywiście karmienie piersią byłoby niemożliwe. I mówiąc szczerze ubolewałabym nad tym, że muszę to sztuczne mleko podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedawała by mleko
:D:D:D Sprzedawała mlekmo:D:D a co bys sobie je igłami do cycków wstrzykiwała bo inaczej dziecko by ssało kciuk?!?!?:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju
Nie, nie ma żadnego zdominowanego męża, opuszczonego i zostawionego samemu sobie. To bzdura :) My doskonale dbamy o swoje relacje i naprawdę da się to robić nie zostawiając małego dziecka z babciami, opiekunkami czy koleżankami ;) Naprawdę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju
Mój mąż jest zadowolony i nie przeszkadza mu to że czasem uprawiamy seks przy dziecku śpiącym obok. I nie musimu tego robic codziennie! nie jesteśmy seksoholikami z 1-2 w miesiącu w zupełności nam starcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama65478
:D aaa no tak..a takie chore na raka,bez piersi,cierpiace na inne choroby,z zapaleniem piersi?lenie powiadasz?mleka brakuje nawet w bankach dla wczensniakow wiec ciekawe jak tobie udaloby sie je kupic.i z calego serca pozdrawiam wszystkie leniwe matki,ktore nie mogly karmic i podawaly mm oraz ich biedne niekochane dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju
Po co mam zostawić dziecko babci? Aby dala mu parówke albo danonka?:O:O albo co gorsza nie założyła mu czapki jak proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju22
chciałam sobie zarezerwować nick ale ktoś mnie ubiegł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju-autorka
Zazdrościcie mi po prostu ze ja mogę karmic piersią a wy musicie dawac drogie mleko modyfikowane często z robakami!! Moje dziecko spi ze mna i jestem z tego dumna:) zebyscie wiedziały jakie to uczucie jak w nocy wtula mi się w cycusie i mlaska jak pije moje mleczko:) bezcenne, zawsze wtedy gładze go po pleckach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie krytykujcie tak autorki. Pisze to, co sama czuje. Ja ją rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama65478
wybacz w takim razie-nie sadzilam ze ktos sie podszyl pod ta wypowiedz.wlasnie o to chodzi-nie sadze by ktoras matka -normalna matka-chciala dla swojego dziecka zle.jesli moze karmic,to to robi,jesli nie kupuje drogie i pewnie najlepsze mleko by mialo wszystko co potrzeba.jesli chce z nim spac to to robi,jesli nie kupuje piekna kolyske,stawia ja kolo swojego lozka i glaszcze dziecko po policzku do snu,spiwa mu i przyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju-autorka prawdziwa!!!
To podzszyyyyywyy!!!!!!! Ktoś ukradł mi nick!!! A wiecie ze jak mam czasem za dużo mleka to sciagam i maz pije? Mówi ze ma lepsze trawienie po moim mleku. Słyszalam ze jest bardzo zdrowe na przewód pokarmowy :) pije i mu smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikju-autorka prawdziwa!!!
zazdrościcie mi i tyle, Wyrodne mamusie co pewnie dziecko do przedszkola dały przed 3 rokiem zycia i kupuja sztuczne mleko co by mieć ładne cycki.... Nie umiecie się tak poświęcić jak ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtikjuu
W związku z tym, że zaczynają się świetnie bawić podszywy, z mojej strony to koniec dyskusji. Tym postem kończę jakiekolwiek wpisy w tym temacie, bo zaczerniać nicka nie mam zamiaru. Cokolwiek będzie tu wpisywane po tym poście, nie wyjdzie spod moich palców. Bawcie się dobrze. Wiedziałam, że na dyskusję na poziomie liczyć tutaj nie mogę. Pozdrawiam! PS. Już nawet widzę, że ktoś zaczernił mojego nicka, aby móc kontynuować swoją żenadę, brak słów. Dyskusja na poziomie to nie tutaj niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×