Dlaczego Polacy boją się związków partnerskich i homomałżeństw ?

ciekawa jest końcówka linka , czyli powiązanie homo z przypadkami psychopatii, co tłumaczy dość dużą agresję i zakłamanie tych środowisk 'Badania Ellisa i zespołu z roku 1995 wykazały, że 38% homoseksualistów i 28% heteroseksualistów leczących się z powodu chorób wenerycznych (spowodowanych wielością partnerów seksualnych) miało także osobowość psychopatyczną. W ogóle populacji poziom antyspołecznego zaburzenia osobowości wynosi 2-3% (15). Promiskuityzm i związany z nim częsty rozpad związków jest także problemem w oczach samych homoseksualistów. Najczęstszą przyczyną podejmowania przez homoseksualistów prób samobójczych jest właśnie porzucenie przez partnera (Saghir i Robins (1978) (16), Bell i Weinberg (1981) (17).'

ofermo, mowimy o parach ludzkich wiec nie wysilaj sie na te swoje niesamowicie blyskotliwe porownania. gdyby koza byla czlowiekiem, to tak - byloby to normalne :D

"bo malo par homo w ogole stara sie o adopcje" x no i bardzo słusznie. czyli problemu nie ma i żadne homoadopcje nie są konieczne.

baranek, a teraz jak ci juz tak dobrze wklejanie idzie, przytocz podobne dane dotyczace stanow i zachowan psychopatycznych u osob heteroseksualnych praktykujacych rozwiazlosc. myslisz, ze jest inaczej. x a intencje istnienia tej strony internetowej chyba sa jasne ;) sami sie z tym nie kryja ;)

"gdyby koza byla czlowiekiem, to tak - byloby to normalne" x no to w takim razie się z tobą zgadzam. para facet-facet jest tak samo normalna jak facet-koza. nikt im nie przeszkadza praktykować tego rodzaju perwersji ale nie ma mowy o instytucjonalizowaniu tego.

poza tym, juz sobie wyjasnilismy, ze rozwiazli imprezowicze nie sa zainteresowani posiadaniem dzieci, a psychopatom dzieci zdopcyjne nie sa przyznawane. niezaleznie od orientacji seksualnej.

"zachowan psychopatycznych u osob heteroseksualnych praktykujacych rozwiazlosc." x czyli uważasz że homoseksualiści ze swojej natury są osobami "praktykującymi rozwiązłość" i tylko do takich można ich porównywać, dobrze zrozumiałem? ale jednocześnie chcesz im dawać prawo do adopcji, ciekawe.

facet i facet = clowiek i czlowiek. facet i koza = czlowiek i zwierze. widzisz roznice? rozmawiamy na tym topiku o parach ludzkich. a koza ludziem nie jest, wiec twoje porownanie mozesz sobie wlozyc miedzy bajki. pytales mnie wczesniej, czy ja sobie z ciebie robie zarty. na ogol staram sie nie robic, ale czasem to po prostu sie nie da, bo jak inazej brac te twoje kompozycje, jak nie na smiech :D

"czyli uważasz że homoseksualiści ze swojej natury są osobami "praktykującymi rozwiązłość" i tylko do takich można ich porównywać, dobrze zrozumiałem? ale jednocześnie chcesz im dawać prawo do adopcji, ciekawe." x nie, przestan blednie interpretowac moje wypowiedzi. mialam na mysli te osoby homoseksualne, ktore ja praktykuja. nie, ze wszystkie.

p.s. wyjasnilam rowniez kilka razy, ze ludzie o imrezowej i rozwiazlej osobowosci, niezaleznie od orientacji seksualnej, nie staraja sie o adopcje dzieci, bo posiadanie dzieci jest dla nich po prostu niewygodne i ciesza sie, ze ich nie maja.

tam pisze - czyli 38 % u homo i 28 % u hetero . - czyli liczba partnerów ma związek z psychopatią - im większa liczba partnerów , tym większe prawdopodobieństwo psychopatii , czyli traktowania człowieka podmiotowo , jako coś służącego do zaspokajania najprymitywniejszych potrzeb niewierność ma ścisły związek z psychopatią , a w przypadku homo - dokładnie 38 %

no może nie 38 % , ponieważ powiedzmy 1/3 'jest wierna ' swojemu ( w co nie wierzę ) ...czyli 25 %

"nie, ze wszystkie." x no ale przecież dane które zostały tu przytoczone dotyczą wszystkich. x "rozmawiamy na tym topiku o parach ludzkich." nie, rozmawiamy o zboczeniach, dewiacjach, parafiliach. jak zwał tak zwał. pociąg homoseksualny jest takim zboczeniem tak samo jak pociąg do zwierząt.

"no ale przecież dane które zostały tu przytoczone dotyczą wszystkich." x rozwinę. więc dlaczego chcesz dane dotyczące WSZYSTKICH (ogółu) homoseksualistów porównywać z danymi które by miały dotyczyć ludzi heteroseksualnych "praktykujących rozwiązłość".

38% to nie jest "scisly" zwiazek, jesli juz by sie czepic slow ;) x w takim razie, dowiedzielismy sie ze istanieja na swiecie ludzie rozwiazli, a ok, 1/3 z nich (biorac srednia homo i hetoro) moze wykazywac zachowania psychopatyczne. i tacy ludzie nie powinni miec dzieci (bo zakladam, ze temat dzieci nadale jest na kanwie). ale to chyba nigdy nie podchodzilo pod watpliwosc :o

o co nagle na świecie biega z tymi gejami? skąd i kto nagle potrząsnął władzami państw, żeby wyciągały takie tematy? Jakie mogą być konsekwencje ustaw, które sie wprowadza, lub chce wprowadzić? i dlaczego rządy nie patrzą na opinię społeczną, tylko za wszelką cenę forsują te pomysły o róznej maści zboczeniach? Czy to dalszy ciąg rozwalania normalnej rodziny? Jaki facet, będzie chciał sie żenić z kobietą, jeśli będą panowały te "związki"?

ponieważ kafeteria już się rypie tak że mam tego dosyć podsumuje moje "wystąpienie". dewiacje trzeba zwalczać dopóki jeszcze homoterror nie rozwinął się u nas tak jak w szwecji czy innych krajach gdzie za jedno słowo przeciw zboczeńcom czekają cię procesy, represje, prześladowania. każdy centymetr, każde ustępstwo przybliża nas do sytuacji kiedy będziemy bali się mówić to co myślimy, kiedy za swoje poglądy na tę sprawę będziemy represjonowani i prześladowani. a bajeczki o tym jak to dewianci mogą świetnie wychować dzieci to naprawdę radzę opowiadać głupszym. nie wolno nam się zgadzać na oddanie dzieci w ręce zboczeńców.

takie zwiazki nie beda panowaly :D bo to zawsze jest, byla i bedzie mniejszosc. a mniejszosc nie "panuje" ;) a z kobieta bedzie sie chyba chcial wiazac kazdy facet, kto nie jest gejem. tak bym to sobie wyobrazala ;) x reasumujac: Dlaczego Polacy boją się związków partnerskich i homomałżeństw ? dlatego, ze kieruja sie niewiedza i uprzedzeniami w/w temat. caly ten wielodniowy topik temu dowiodl .... i tyle stron paplaniny na nic ;) a tu praca czeka :D

nie widziałem nigdy, żeby jakoś Polak bał sie zwiazków homo, a takich związków mamy wokół sporo. a te "związki" będą dotyczyć wszystkich, przecież to ma być jak ślub cywilny- dla wszystkich. więc będą panowały, jeszcze kilka lat medialnego niszczenia kościoła i związki będą panowały, takie mam zdanie. I jeszcze, czy geje w Polsce maja jakieś prawa ograniczone? Bo nie zauważyłem.

paranoja co sie z kafe dzieje :(

a pani pawłowicz znowu "homofobiczna". trzeba tych homodyktatorów zatrzymać bo będzie z nami niedobrze.

znowu mnie jakiś homozjeb skasował. ponieważ kafeteria już się rypie tak że mam tego dosyć podsumuje moje "wystąpienie". dewiacje trzeba zwalczać dopóki jeszcze homoterror nie rozwinął się u nas tak jak w szwecji czy innych krajach gdzie za jedno słowo przeciw zboczeńcom czekają cię procesy, represje, prześladowania. każdy centymetr, każde ustępstwo przybliża nas do sytuacji kiedy będziemy bali się mówić to co myślimy, kiedy za swoje poglądy na tę sprawę będziemy represjonowani i prześladowani. a bajeczki o tym jak to dewianci mogą świetnie wychować dzieci to naprawdę radzę opowiadać głupszym. nie wolno nam się zgadzać na oddanie dzieci w ręce zboczeńców.

Znam kilka homoseksualnych par.Nie widze roznicy miedzy homo i hetero.A nawet moge powiedziec ze homo sa bardziej kulturalni,maja wiecej empatii.Zyja sobie spokojnie,nie wadza nikomu,nie obnosza sie ze swoja miloscia,ale tez jej nie ukrywaja.Nie widze roznicy miedzy moim a ich mirem domowym.Nie ma problemu z tym zeby adoptowali dzieci.To ze kochaja partnera tej samej pluci nie czyni ich dewiantami ani pedofilami.Gdyby homoseksualizm nie bylby "zakazany "w PL dla dzieci posiadanie dwoch tatusiow czy mamus byloby normalne. Poza tym czesto slysze na forum "A CO JA POWIEM SWOJEMU DZIECKU ZE OLA Z KLASY OBOK MA DWIE MAMY.Jak ktos nie umie wytlumaczyc tzn ze jest prymitywnyi ograniczony.

'w takim razie, dowiedzielismy sie ze istanieja na swiecie ludzie rozwiazli, a ok, 1/3 z nich (biorac srednia homo i hetoro) moze wykazywac zachowania psychopatyczne.' nie wiem , czuy nie potrafisz analizować wypowiedzi i danych , czy tylko udajesz ;) muszę znowu łopatologicznie tłumaczyć ? ponieważ ok. 1/5- 1/3 z homo wg. danych raportów są mniej kontaktowi niż reszta , co można porównać z powiedzmy z typowimi parami hetero , znaczy że pozostała ilość , czyli ponad 2/3 w stopniu 38 % moze być zwykłymi psychopatami ponieważ pośród hetero liczba partnerów jest kilku , a nawet kilkunastokrotnie mniejsza , a ci którzy nadużywaja i liczbie stosuków z rożnymi partnerami są podobni do nadużywających homo ( czyli z 2- 5 % hetero ) także należą do grupy stanowiącej zagrozenie psychpatią dlatego rzeczywiśćie 'ludzie rozwiążli ' , ale w populacji homo - ci stanowią z 25 % , a hetero - 1-2 % dlatego ogólne dane dotyczące psychopatów wykazuja około 3 % takich osobowości oczywiście w przypadku kobiet należy to podzielic przez 3 :) a że ludzie rozwiażli to ...dlatego .... a ze rozwiązłość homo jest ileś razy większa niż hetero ...dlatego ....

Odpisalam na temat.powiedzialm ze homoseksualisci sa ok i nie mam nic pzeciwko aby adoptowali dzieci.Ale jaks k.urwa wykasowala moj post. Brak wam argumentow do dyskusji?

'wszystko jest dozwolone ' ponieważ nie mają jeszcze prawnie dozwolonej opieki nad dziećmi w homozwiązkach i poza homo , dlatego ta walka o coś co bylo i jest nienormalnością i czymś zabronionym ptrzez wszystkie religie kapitał jest poza religiami i ma wy...ne na coś takiego , jak dawne pojęcia typu Bóg i podstawowe prawa kształtowane tysiącleciami praktyki teraz kapital i służenie jemu jest współczesnym bogiem i prawodawcą ...do czasu ;)

Uczestnicząca w programie kobieta o imieniu Wendy zaproponowała, żeby prezenter spróbował jej mleka ściągniętego do butelki. Przyznający się otwarcie do homoseksualizmu Paul De Lueeuw zażartował wtedy, że wolałby possać mleko prosto z piersi. Jeśli mnie nie ugryziesz, to możesz spróbować odparła rezolutnie Wendy. Widzowie i publiczność w studio ze zdumieniem zobaczyli, jak Paul wstał, podszedł do Wendy i zaczął ssać jej obie piersi. Z drugiej było smaczniejsze, wyczułem w smaku mleka, że jadłaś wczoraj szparagi powiedział po krótkim

na "prawicowym" czyli z gruntu nieobiektywnym i złym portalu "w polityce" przedstawiony jest wywiad z profesorem regnerusem. mówi on m.in.: "Prowadzone przeze mnie badania dotyczyły dorosłych dzieci rodziców będących w związkach z osobami tej samej płci." x wygląda na to że pani "kurdeczko" łgała twierdząc że jego badania nie dotyczyły homoseksualistów tylko, cytuję jej własne słowa: "raport regnerusa byl przeprowadzany w srodowisku niestabilnych i patologicznych rodzin BEZ wzgledu na orientacje seksualna rodzicow" x co mnie zresztą nie dziwi bo kłamstwo i manipulacja jest typowym sposobem "homofilów" (jeśli można ich tak nazwać) na prowadzenie dyskusji.

"To ze kochaja partnera tej samej pluci nie czyni ich dewiantami ani pedofilami." x oczywiście że czyni. 30 procent skazywanych za pedofilię to homoseksualiści.

bo polonez jest homofobiczny, taka lesba musi czuc sie fatalnie gdy nie moze zaprosic swojej parterki na bal albo facet swojego chłopaka, w koncu w ogole nie przychodza na studniowke albo na sile zapraszaja zaprzyjaznaiona kolezanke/kolege