Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oligopeptydapyta

Co mogłabym kupić w ramach podziękowania za opiekę w czasie ciąży i przy

Polecane posty

Gość oligopeptydapyta

porodzie (cesarskie cięcie) lekarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy wiesz że???
łapówkarstwo jest przestępstwem? nauczyliście cię tak dziadostwa lekarzy i pielęgniareczki, że za wszystko trzeba kupić winko, czekoladkę, whisky, ew.dać kasę, że jak tego nie zrobisz traktują cię jak ścierwo a to jest ich zasrany obowiązek też bym chciała żeby za to, że pracuję ( nie ważne dobrze, czy źle) dostawać jeszcze takie premijki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie kupować. Iść do gabinetu podziękować za opiekę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikngh
dobry alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup coś niezobowiązującego. Dobre czekoladki np. chocolissimo. PO to nie jest łapówka - jeżeli chodzi i ścisłość. To zwykły dowód wdzieczności i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyborginnga
NIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup kwiaty
uśmiech i "dziękuję" szkoda,ze nikt nie chcial mi przynieść cokolwiek za zalatwienie sprawy,za którą biorę wynagrodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anakulis
A jak idziesz np do odzieżowego sklepu to ekspedientce kupujesz jakiś drobiazg np apaszkę broszkę czy cokolwiek bo ci mówiła że we wszystkim pięknie wyglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładną ramkę i zdjęcie dziecka
Ja kupiłam ramkę srebrną w kształcie serca i włożyłam w nią zdjęcie mojego dziecka :) Pani dr powiesiła ją w gabinecie obok dyplomu :) I tylko co jakiś czas upomina się o aktualne zdjęcie. Dziecko ma obecnie 4 lata. Jutro idę na wizytę i właśnie zaniosę świeże zdjęcie z weekendu majowego. Uważam że taki sposób podziękowania nie jest łapówkarstwem. Po prostu jest to miły gest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh:)
Czekoladki ,kawy no jak za czasów komuny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh:)
Ramkę z z zdjęciem dziecka hehehehhe W sumie to po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgjtgjtgd
bo autorka pewnie nie miala wskazań do cc i dlatego musi dać dowód wdzięczności :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładną ramkę i zdjęcie dziecka
Na pamiątkę,żeby widziała jaki fajny człowiek dzięki niej żyje-miałam ciążę zagrożoną i małe szanse na donoszenie,to by było już 4 raz kiedy tracę ciążę, gdyby nie lekarka NA NFZ,która zajęła się mną jak trafiłam na oddział z plamieniami. Od tego czasu zaczęłam do niej chodzic i ona doprowadziła mi ciążę do szczęśliwego końca, a lekarz z prywatnej kliniki gdzie wcześniej chodziłam pewnie znów,by nic nie zrobił :( Dlatego chciałam podziękować pani dr a że nie uznaję dowodów wdzięczności to postanowiłam dać jej coś na pamiątkę-bardzo się ucieszyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bueheheheheheheeh
ja kupiłam kawy (rozpuszczalną i sypaną, bo nie wiedziałam jaką pije) i czekoladki ;) prowadziła całą moją ciąże, w dodatku dzięki jej decyzji-nie czekamy przewozimy, oboje z synem żyjemy i nie byliśmy w osobnych szpitalach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszczę lekarza
widać, że kobieta pracuje z powołania a nie dla kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekarce, która mnie
operowała mój mąż kupił wielki bukiet kwiatów. Mojemu lekarzowi prowadzącemu - bardzo dobry alkohol. Dla tych, co to się rzucają o "łapówki" polecam lekturę kodeksu karnego z wykładnią :o. Dla opornych przytoczę : "Jeśli wyrazem wdzięczności jest zwyczajowo akceptowany upominek o nieznacznej wartości oraz jeśli ta wdzięczność nie jest oczekiwana przez obdarowanego - to jest to dopuszczalne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeee.............
[poi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyh
vgbhj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładną ramkę i zdjęcie dziecka
Tak ona zdecydowanie jest lekarzem z powołania. Ma też prywatny gabinet. Ale nie kieruje tam pacjentek z przychodni na NFZ co notorycznie robią inni lekarze. O tym że moja lekarka przyjmuje prywatnie dowiedziałam się przypadkiem od kolezanki,która chodziła prywatnie. I choć moje zdanie ogolnie o lekarzach jest kiepskie o tyle moja dr przywróciła mi wiarę w to że są jeszcze lekarze z powołania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnf,djkgk
Zazdroszczę ci w takim razie lekarza, ja chodziłam całą ciąże prywatnie, na wszystkie wizyty to ok 3 tysięcy wydałam plus badania prywatne z 1000 zł i zero opieki i zainteresowania lekarza przy porodzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co kaman????
co uważasz za stosowne :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijeeeczka
kwiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też chcę coś dać
Jak wszystko będzie ok, mimo, że za prowadzenie ciąży zapłaciłam ginowi w sumie 2200 (wszytskie wizyty) też chcę mu coś dac w ramach podziekowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też chcę coś dać
I faktycznie żadna to łapówka, po fakcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkdcfghjmk
xfghjkgderghjn,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup jej mieszkanie wtedy bedziesz na 100% pewna , ze bedzie zadowolona. Ja rodzilam 2x ale nigdy nikomu z personelu niczego nie dawalam. Za co , sie pytam? Tj ich praca i dostaja wynagrodzenie m.in z mojego ubezpieczenia. Zawsze wolalam sobie cos kupic niz placic tak naprawde za nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notaak
padłam czytając o tej ramce i zdjęciu :D. no chyba że to jakaś rodzin ;). obcemu człowiekowi dawać coś takiego, żenada na całego :O ja też nic nie dawałam i nie zamierzam!!! mój lekarz prowadzący zgarnął 2500 zł za prowadzenia mojej ciąży...po wszystkim ładnie podziękowałam, bo super się mną zajął też w szpitalu. no ale to normalny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notaak
no wiadomo czekoladki, wino to nie łapówka...co nie zmienia faktu, że to jest jakieś głupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notaak
a i dodam że przed ciąża operował mnie w trybie pilnym, bo miałam zagrożenie życia...i też żadnych "dowodów wdzięczności".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notaak
koleżanka mi opowiadała, że jej bratowa dała lekarzowi jakąś kurtkę jako "dowód wdzięczności", ale się uśmiałyśmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×