Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ONA na zakrecie

Kilka sposobów jak nie zmarnować sobie życie

Polecane posty

Gość ONA na zakrecie

Witajcie :-) Tak pół żartem pół serio, ostatnio udało mi się wyjść z letargu w którym tkwiłam dobre kilka lat. Teraz to boli ale będzie lepiej. I małe ostrzeżenie dla Pań, dla Panów także: 1. Nie bądź zbyt dobra i delikatna bo wielu chętnie to wykorzysta na wszelakie sposoby, będą nawet problemy w pracy. 2. Nie żyj w związku z dyktatorem i Panem ja wiem najlepiej, bo to dla naszego dobra. Inaczej będziesz żyć przeszłością i zaczniesz sie nienawidzić. 3. Chcesz mieć dziecko a on nie chce, postaw go przed faktem dokonanym. Jak nie z nim to z innym. 4. Dbaj także o siebie, o swoje ciało, nie masz kasy to biegaj, ćwicz. Dbaj o swoją pracę bo kiedyś może się okazać, że będziesz miała tylko to źródło utrzymania i nie starczy na wynajem mieszkania. 5. Nie pozwól aby ktoś zabrał Ci Twoje życie i pasje. Masz do nich prawo. 6. Nie zaniedbuj (ale zdrowo) przyjaciół i rodziny. Bo gdy jego nie będzie, jego znajomi też się ulotnią. 7. Walcz ze swoimi słabościami z całych sił. 8. Działaj, jak tylko czujesz, że możesz, masz siły i działaj. 9. Nigdy się nie poddawaj. Życie zaskakuje w najmniej oczekiwanym momencie. 10. Nie pozwól odejść miłości Twojego życia, walcz o nią :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak miłość jest dyktatorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA na zakrecie
Dyktator Cię uzależnił Cię od siebie, jego zachowanie w końcu zabije miłość, człowiek to nie maszyna która nie czuje, któregoś dnia budzisz się i już go nie kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muf gil
a ile masz lat? ja mam 30 i wydaje mi sie, ze juz za pozno na zmiany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA na zakrecie
Jestem po 30-tce. Czuję, że dla mnie jeszcze czas, tyle razy życie mi pokazało że coś co się wydawało niewykonalne nagle było do zrobienia. Choć czasem gdy jest mi bardzo smutno, mam wrażenie, że moje życie się skończyło. Ale walczę :-) Głowa do góry :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA na zakrecie
Dodam, że jestem dziewicą jeszcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA na zakrecie
Hej żartownisiu "ONA na zakrecie" nie ładnie się tak podszywać, jak się nudzisz to idź poszukaj czy Cię nie ma poza pokojem w którym siedzisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam prawie 30 i wielu rzeczy w swoim życiu żałuję... ale już za późno, żeby cokolwiek zmienić. Jakbym miała radzić innym to tak: 1) Nie idź na studia tylko do jakiejś szkoły zawodowej/technikum po którym od razu będziesz mieć zawód, praktyki i pracę, no po prostu konkretny fach w ręku. Bo ja skończyłam studia ale co mi po tym, jak jestem bez pracy. A jeśli już iść na studia to chyba tylko na medycynę czy prawo, bo po tym prawie każdy ma pracę, a reszta kierunków nie ma sensu. 2) Nie szukaj faceta przez neta i to jeszcze jakiegoś mieszkającego na drugim końcu Polski. Bo ja zawsze faceta szukałam przez neta, poznawałam kogoś kto mieszka 400km ode mnie i trwałabym bez sensu w takim związku na odległość przez kilka lat. Szukaj faceta koło swojego miejsca zamieszkania najlepiej, żeby był blisko a nie gdzieś daleko. 3) Nie oddawaj się facetowi bez ślubu, tak go sprawdzisz czy naprawdę cię kocha, czy zależy mu tylko na tym, żeby cię przelecieć i zostawić. 4) Uciekaj od zboczeńców, maminsynków, pijaków, dziwnych kolesi mających 34 lata i mieszkających z mamą, mających jakieś dziwne upodobania seksualne; i nie wierz w to, że jak facet jest starszy o ciebie to jest dojrzały, bo nie zawsze tak jest. 5) ucz się języków, czytaj książki, miej jakiś fach w ręku, znaj się na czymś bardzo dobrze, nie marnuj czasu na czytanie głupot na necie, oglądanie bzdur w tv, tylko czytaj mądre książki, doszkalaj się w swoim zawodzie. 6) kochaj rodziców, kupuj im prezenty, bo tylko oni kochają cię bezwarunkowo, i kiedyś ich niestety zabraknie. Więc szanuj ich i sprawiaj im jakieś drobne niespodzianki, nie zapominaj o ich urodzinach, imieninach, dniu matki, dniu ojca. 7) bądź szczęśliwa sama ze sobą, nie bądź bluszczem, nie wieszaj się na żadnym facecie, bo nikt nie chce zrzędzącej jęczącej baby, która ciągle gada, że nie potrafi żyć bez jakiegoś tam faceta. 8) Gdy spotkasz się z kimś na randce i ta osoba od początku ci się nie widzi, nie podoba, to powiedz jej prawdę, nie udawaj zakochanej, żeby kogoś nie zranić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA na zakrecie
GOŚĆ sporo w tym racji co piszesz :( Z tym seksem to się nie zgadzam, bo to różnie bywa. Trzeba trafić na normalnego gościa, który Cię szanuje. A seks to także twoje zdrowie psychiczne. Ale teraz musisz zająć się sobą!!! Tak jak napisałaś, rozwijaj się, zadbaj o siebie i po kilku tygodniach zauważysz, że jest lepiej, inni też będą to widzieć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upiorne to, ale prawdziwe i co najważniejszej???? Szczere podpowiedzi. Oczywiscie ja z seksem nie czekam... Uważam, że to niebezpieczne otrzymać taką propozycję;-) Co do reszty? Trzeba tylko chcieć coś zmienić. I MOŻNA!!!!!!!!! Wystarczy stosować się do napisanych upiornych punktów przez doświadczone Upiorzyce. Reszta przyjdzie z czasem. Tak mnie się upiornie wydaje, więc myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja wiedziałam, że ktoś przyczepi się do tego seksu :D Takie mam poglądy. Zdrowie psychiczne to dla mnie szanować się, a nie sypiać z kimś przez 5 lat, a po tym czasie koleś się znudzi tobą i cię porzuci jak szmatę, a że nie było się zoną tylko taką panienką do łóżka, to tym łatwiej taką porzucić. Dla mnie seks to jest mistyczna sprawa i z byle kim tego robić nie zamierzam. Po prostu jestem bardzo wrażliwa i delikatna, tak już mam i nic na to nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i Jesteś :classic_cool: A ja taki... Upiorny:-D Najważniejsze, aby trafić! Więc myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam ,masz rację dużo fajnych rad dla młodych kobiet i facetów ,nie zagubić siebie ,nie poświęcić siebie ,rodzina jest bardzo ważna ale ja mam prawo do kawałka swojego świata ,Z jednym się nie zgadzam ,że za póżno na zmiany ,w każdym wieku trzeba mieć pomysł na siebie i są możliwe zmiany ,jak to mówią lepiej póżno niż wcale .Jest jednak coś takiego jak droga do przebycia ,nasza droga ,nasz los i czasem coś się podzieje bez naszego wpływu ,ja jednak należę do osób które nie rezygnują bo z każdej sytuacji jest jakieś wyjście ,mam już trochę więcej latek ,myślę jednak ,że to wszystko o czym piszecie powinnam znać mając 18 lat to wtedy może byłabym Polką mądrą przed szkodą a nie po.,ważne jest też nauczenie się doceniania tego co mamy .Pozdrawiam serdecznie i życzę radości z każdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty! Sto piędziesiąt trzy? Tego nie zmienimy... nasi rodzice nam tłumaczyli, a naszym ich... Jak teraz wytłumaczyć to 18 latkom? Tego się nie da:-D Więc myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QQrÓQQ
....tÓtaj gadają same zOmmbie ....bleeeeeeeeeeeeeee!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry temat:) wszystko to można zamknąć w jednym zdaniu" dbaj o siebie i w siebie inwestuj"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA na zakrecie
tararara252 podoba mi się to podsumowanie a ja je dokończę "a ludzie będą Cię kochać i szanować za to kim jesteś"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o!!! brawa:) a faceci będą latać, bo kochają pewne siebie,mądre i uśmiechnięte kobiety:) a wiem co mówię:) o i deszcz i nagle niebo niebieskie " a po burzy spokój".... la la la

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetna na romans
To ja dolacze swoja liste: 1 Miej wlasny zawod i wlasne pieniadze. To jest trwala wartosc jaka zawsze moze Ci sie przydac bo nigdy nie wiesz jak bedzie i w jakiej sytuacji sie znajdziesz. Nie musza to byc studia ale tez nie ma problemu jesli beda. 2. Pilnuj tego co ja nazywam rownowaga. To nie ma az takiego znaczenia ile poswiecisz tej drugiej osobie o ile bedziesz umiala zachowac do tego dystans i w razie potrzeby zakrecic kran bez bolu i zalu.. To nie samo poswiecanie i ofiarnosc jest destrukcyjna bo wielu ludzi wierzy w idealy i heroicznie walczy o swoje marzenia. Ale jesli ofiarnosc doprowadzi Cie na rownie pochyla i zaczniesz sie staczac to znaczy ze proporcja miedzy tym co inwestujesz a tym co z tego masz przestala istniec. Wtedy musisz sie obudzic. Inaczej zginiesz. 3 Nie boj sie robic bledow bo blad zrobisz zawsze - taki czy inny. Pamietaj tylko aby tych bledow nie powtarzac i wyciagnac z nich wnioski dla siebie. 4. Nie boj sie wyrazc uczuc oczywiscie w odpowiedniej formie i proporcji. Wyrazanie uczuc to nie zalewanie innych uczuciami i emocjami. 5 Miej wlasna wartosc i cen te wartosc. Nikomu nie pozwoj tej wartosci zniszczyc. Kto inny ma Cie cenic i lubic jesli Ty sama tego robic nie bedziesz ? Unikaj jednak ludzi , w towarzystwie ktorych czujesz sie zle , nizej lub gorzej. Takie osoby sa moze i wartosciowe ale dla Ciebie beda zawsze trujace. 6. Nie oszczedzaj usmiechow dla innych. Nie ubedzie Cie od tego ani nie zbiedniejesz. To nieprawda ze komplement powiedziany jakiejs obojetnej osobie zubaza Twoje mozliwosci do komplementowania tych ktorych wyrozniasz. Nie zapominaj o tym . 7. Staraj sie czerpac radosc z tego co dookola Ciebie. To Cie wzmocni w trudnych chwilach a na pewno bedziesz ich miec w zyciu wiele. Nikt przeciez nie obiecywal ze bedzie lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chętna po takim wywodzie sama bym Cię porwała:) bardzo mądre!! a najgorsze , że w moim odczuciu dochodzimy do takich wniosków jak już zostałyśmy źle potraktowane, dociera do nas że zostałyśmy wykorzystane. Dlatego uczę córkę, że ma się szanować, mieć swoje zdanie i niech będzie samodzielna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetna na romans
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu, pamiętaj jaki spokój może być w ciszy. Tak dalece jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchając też tego, co mówią inni: nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swą opowieść. Jeżeli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie. Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z sercem swą pracę, jakkolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach - świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech ci to nie przesłania prawdziwej cnoty; wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie jest pełne heroizmu. Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć; nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie to, co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha, by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie. Jesteś dzieckiem wszechświata: nie mniej niż gwiazdy i drzewa masz prawo być tutaj i czy to jest dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Tak więc bądź w pokoju ze swoim Bogiem, cokolwiek myślisz o Jego istnieniu i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia; w zgiełku ulicznym, zamęcie życia, zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten świat jest piękny... Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosi123
Naczytałyście się dziewczyny poradników i wszystko to bardzo mądre i dojrzałe, ale to tylko teoria. Miłość kieruje się własną filozofią i wszystkie te Wasze zasady pójdą w odstawkę gdy ona się pojawi, a potem znowu lizanie ran, plucie w brodę i obietnice że już nigdy, że to ostatni raz i tak w koło, ale czy właśnie nie na tym polega życie:) żeby być szczęśliwym trzeba też czasami pocierpieć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetna na romans
Swiete slowa paniusiu , swiete slowa............ Ale co sobie poczytamy i popiszemy - to nasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA na zakrecie
Moje drogie i już mamy gotowy "poradnik", złożony z naszych życiowych doświadczeń :) Życzę Wam dużo wytrwałości w osiąganiu celów !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 480+30=510
wartościowy topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetna na romans
Nie ma to jak dobre przygotowanie teoretyczne. Jesli praktyka bedzie rownie fachowa to na pewno osiagniemy wieczne szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetna na romans
Genialne. To powiedz jeszcze jak sie tego nauczyc. "Czasami mam lat cztery a czasami cztery tysiace" Leopold Staff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12) a gdy g***t jest nie do uniknięcia, leż i odczuwaj przyjemność albo jak to było w filmie grupy Monty Pythona - Alwas look on the bright side of life (niezapomniana scena z Chrystusem, tj. Brayanem wesoło śpiewającym na krzyżu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×