dom czy mieszkanie??? doradźcie

dostaliśmy od moich rodziców dom (130mkw) z ogrodem, rodzice wybudowali się i wyprowadzili. Teraz mamy z mężem dylemat, mieszkamy w dużym mieście, oboje tam pracujemy i wynajmujemy mieszkanie. Teraz nie wiemy co robić, czy sprzedać dom i kupić sobie mieszkanie w mieście (za tą cenę maksymalinie 50-60 mkw), czy zostawić dom, troszkę odświeżyć i zmieszkać w małej miejscowości, oddalonej 50 km od naszej pracy. Mąż bez problemu mógłby dostać pracę na miejscu, ja musiałabym dojeżdżać autostradą ok 40 min w jedną stronę. Myślimy o powiększeniu rodziny, tam babcia jest na miejscu. Stanęliśmy w miejscu z decyzją... co robić?

40 minut jazdy to do przełknięcia, gorzej z kosztami, to już się robi odczuwalna kwestia. No i co jeśli pracę stracisz? w małej miejscowości są o wiele mniejsze możliwości znalezienia czegoś innego, i za inne pieniądze zupełnie. Nie wiem co to za miejscowość, i jakie są warunki okoliczne. Ja lubię miasto, dostęp do sklepów, kin, teatrów, lekarza, nie byłabym w stanie mieszkać na prowincji. Ale 40 minut to jeżdżę do pracy w tym samym mieście, mimo że mam 8 km. A jakie możliwości będzie miało dziecko tam na miejscu? jakie są przedszkola, szkoły, czy będzie musiało kiedyś dojeżdżać do liceum?

dziecko dopiero w planach, a Ty już o liceum? bez przesady, za 15 lat to nie wiadomo, gdzie będą i co będą w życiu robić ja dojeżdżam do pracy 50 km i nie jest to wielki problem, trzeba się oczywiście liczyć z kosztami, ale to sobie łatwo policzyć dla mnie odpowiedź jest prosta - jeśli lubisz wieś - mieszkaj na wsi, jeśli lubisz miasto, mieszkaj w mieście ja bez wahania wybrałabym wieś, bo lubię przyrodę, kocham grzebać się w ziemi no, ale to jest indywidualny wybór i trudno, żebyś żyła tak, jak Ci kafeteriusz epowiedzą czy się mylę? 1

Moim zdaniem, jeśli się traci pracę to lepiej mieszkać w swoim domu. Nikt cię nie wyrzuci za niepłacenie czynszu. Ale musisz sobie sama odpowiedzieć czy jesteś dzieckiem wielkiego miasta? A w sumie dom zawsze możesz sprzedać jak ci nie będzie odpowiadało,

zdecydowanie dom !

dom jest położony w miasteczku, które ma 15 tyś mieszkańców, szkoły, przychodnie, markety są na miejscu. Sama się tam wychowałam i było super. Mąż może bez problemu dostać tu pracę za te same pieniądze. Tylko ja musiałabym dojeżdżać. Jeśli chodzi o utrzymanie mieszkania to wiadomo prąd, woda, gaz, a dużym polusem jest to , że w domu jest kominek z płaszczem wodnym, który bez poroblemu ogrzewa całą powierzchnię. Martwię się, że jeśli sprzedamy ten dom to będziemy męczyć się na 50 mkw, a co jak pojawi się dziecko....

dom, tylko i wylacznie dom!!!

co kto lubi, oprócz roboty w domu będzie jeszcze praca w ogrodzie- to mnie wystarczająco odstręcza, oboje macie pracę- sprzedajcie dom,weźcie kredyt i kupcie większe mieszkanie w mieście-mniej problemów

Tylko idiotka może zadać takie pytanie i tylko takie same idiotki mogą odpowiedzieć żeby sprzedać i kupić małe mieszkanie... taka baba dla faceta to k***a jakaś zaraza nie żona!

że takie coś w ogóle żyje i łazi po ziemi :-O

te wyżej, sama jesteś problemem!

DOM! Własny ogród, zrobi się dziecku piaskownice, huśtawkę, nikt nie będzie tam szczać czy rozwalać butelek! Będzie miejsce i na psa, i na basen, na leżaki, no i na grilla! Nikt ci nie będzie tupał po suficie, żadnych upierdliwych imprezowiczów za sąsiadów! Poczytaj sobie jakie ludzie mają problemy z uciążliwymi sąsiadami w bloku! o tym jak miejskie place zabaw są oblegane przez chlejąca gówniarzerie! DOM i TYLKO DOM! Pozdrawiam!

tylko i wylacznie wlasny dom. www.budowa-info.pl

Pamiętajmy o dojeździe do centrum miasta, jesli tam pracujemy, to jest dość duży problem i strata czasu, dlatego chyba mimo wszystko lepszym rozwiązaniem jest mieszkanie, jeśli lubimy spokój to z dobrym dojazdem jest chociażby północno wschodnia dzielnica miasta, czyli Białołęka (kilka ciekawych osiedli z gotowymi mieszkaniami na pewno tam znajdziemy).

sto razy ten sam temat mieszkanie!!! bo dom za drogo

Mieszkanie  Wolę wydawać kasę na podróże niż na utrzymanie domu