Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

termin mam na 08.02.

w końcu ktoś kto ma taki sam termin jak ja :) kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?

ostatnia @ 04.05.

a to ja miałam 01.05 :)

lusii88 na ćwiczenia chodzę w Poznaniu, ale myślę, że na Śląsku też coś Ci się uda znaleźć :) mamamama2 trzymam kciuki! nie martw się, wszystko będzie dobrze, musi być! Dziewczyny, jak tam się czujecie? Ja niestety przeziębiona, idę do lekarza więc pewnie będę na l4. Trudno, praca może poczekać, muszę dbać o siebie bo zdrowie dziecka najważniejsze. pozdrawiam

A jak tam Wasze brzuszki? widac juz cos? u mnie jest zaokraglony, ale wiekszosc ludzi mowi, ze mam bardzo maly jak na ten czas, ciekawi mnie, czy tez tak macie

Dziewczyny, strasznie bolał mnie zab i wziełam 1 tabletkę ibuprom- myslicie, że coś może się stać, bo teraz wiem ze nie wolno.

dzwoniłam do doktora mojego, powiedział że nic mi i dzidzi nie bedzie, ale bym nie brała wiecej ibuprom... tak sie wystraszyłam :(((

u mnie w pracy też się dziwią, że jestem już w ponad 5 miesiącu i nic nie widać szczególnie:) Mały mam brzuszek

mamamama2 strasznie mocno trzymam za Was kciuki! oby zabieg się udał! na pewno się uda i urodzisz zdrowego Syneczka!!! Głowa do góry! Życzę Ci dużo siły do walki i dużo cierpliwości!!! Dziewczyny mój brzuszek też malutki i uważam, że nie ma się tym co martwić. Z drugiem dzieciątkiem na pewno o tej porze będzie większy:) nie można brać ibuprofenu w postaci jakichkolwiek tabletek. Jak coś boli można brać apap (tylko zwykły, nie typu max). Na pewno jak się wzięło raz, to nic się nie stanie, ale trzeba uważać. Pomelo jak Cię boli ząb to lec czym prędzej do dentysty. W ciązy można, a nawet trzeba leczyć zęby. Dentysta może też dać znieczulenie, tylko wcześniej oczywiście uprzedź go o swoim stanie. Stan zapalny w jamie ustnej niekorzystnie wpływa na dzieciątko.

Pomelo24 myślę,że od jednego ibupromu nic sie nie stanie, ja na samym poczatku, gdy jeszcze nie wiedzialam jeszcze o ciąży zjadlam cale opakowanie controloc control, leku na dolegliwosci zoladkowe, tak mi dokuczal. A ja sie teraz zamartwiam, bo przedwczoraj znalazlam na sobie kleszcza:( był na plecach, ale raczej sie nie wbil, bo zdjelam go normalnie, myslicie, ze powinnam sie zamartwiac?

Hejka laseczki. Wlasnie wrocilam ze spacerku nieco dluzszego niz zwykle i chyba troche przesaezilam. Plecy mnie bola mega mocno i jak sie poloze to nie wstane :-) X Po jednej tabletce raczej nic nie powinno sie dziac. Jedyny skutkiem ubocznym moga byc skurcze macicy (ale to bys musiala wziac minimum 3 szt). Ewentualnie apap albo sam paracetamol. Bedzie dobrze :-) X A co do brzuszka to ja juz mam malego arbuza przed soba i sasiedzi juz widza i pytaja...ehhhh.

Iwcia jezeli nie swędzi to jest ok :-)

Nie swędzi, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok, bo nie moge przestac o tym myslec. A ten kleszcz tez sie wzial ze spacerku, chodze codziennie ok 1,5 h, a że mieszkam na wsi, to kleszcze u nas są codziennoscia. Staram sie tyle chodzic, zeby choc troche ruchu zachowac, chcialabym isc na basen, ale boje sie, ze jakas cholere zlapie.

powróciłam do żywych :) bylam dziś u lekarza, oczywiscie leczenie kanałowe, caly czas leci ropa... ale juz tak nie boli. Ciekawe czy to wlasnie ciąża ma taki wplyw na to, ze taka dolegliwosc powstała. U mnie brzuszek widac coraz bardziej, ale waga stoi w miejscu. milego wieczorku laski :)

Pomelo to dobrze, że już wyleczone:) ciąża ma wpływ na zęby, bo dzidzius potrzebuje wapnia. Jeśli dostarczamy go za malo, pobiera go z naszych kości, w tym zębów. Zwróć uwagę, czy witaminy, które bierzesz mają w składzie wit.D3, która ułatwia przyswajanie wapnia.

Mamamama2 ja również 3mam kciuki tak jak reszta dziewczyn !!!! :) Musi być dobrze. Czekamy na jakieś informacje. Spokojnej nocy Mamuśki ;)

Mamamama2ja również trzymam kciuki, na pewno sie bardzo stresujesz,ale trzeba myśleć pozytywnie.jestesmy z Toba! a ja leze w lozku chora,cale zatoki zawalone,musze oddychać ustami i do tego bolące gardlo,chyba zapalenie krtani,a najgorsze,ze lekow brać nie mozna:( lecze sie czosnkiem i sokiem malinowym,ale chyba to za malo.znacie jakieś domowe sposoby na te dolegliwosci!

Cześć, przepraszam, że się wtrącę, alemiałam podobną sytuację około dwóch tygodni temu. Leżałam chora w łóżku, lecząc się domowymi sposobami. Na szczęście w tym czasie miałam USG, na którym wyszło, że mój synek ma niedomykalność zastawki trójdzielnej. Lekarz od razu wypisał mi antybiotyk, bo - jak się później okazało - był to efekt mojego przeziębienia. Podobno maluszek w brzuchu nie choruje razem z mamą przy odrobinie szczęścia, ale objawy choroby (przez białka odp***ościowe przenikające przez łożysko) ma dokładnie te same. Dlatego nie ma co zwlekać z wizytą u lekarza! Niektóre leki w takim wypadku to mniejsze zło, inaczej kosztuje to maleństwo sporo sił. Jeszcze raz przepraszam za wtrącanie ni z gruchy ni z pietruchy, ale podczytuję Was czasami, bo sama mam termin na 20. lutego. Aż się ciepło na sercu robi, jak się wspieracie ;) Pozdrawiam, Ewka

Zapomniałam dodać, że po skończeniu antybiotyku, na kontrolnym USG było już wszystko w porządku. Mały ma znowu serce jak dzwon :)

iwcia2020 to widzę, że podobnie spędzamy czas, ja również w wyrku... Niestety nie przeszło mi od piątku :/ Za to dodatkowo doszedł zatkany na maxa nos, no i kaszel nie jest już "szczekający", teraz mnie dusi. Niestety jesteśmy w takiej sytuacji, że nie możemy za bardzo niczego brać. Ja zrobiłam sobie syrop z cebuli, ale biorę go raz dziennie, bo mimo słodkiego smaku jest mi po nim ciężko na żołądku. Leczę się też herbatką z sokiem malinowym lub z czarnej porzeczki(domowej roboty),cytryną i miodem. Aha i piję też syrop prenalen, ale to jest syrop na odp***ość, a nie jak myślałam na kaszel ;) także na pewno będę go zażywać także po chorobie, bo teraz jest ciężki czas dla mojej odp***ości ;-) Teraz mam czas żeby zamówić sobie jakieś spodnie ciążowe przez internet, bo nie wiem w czym pójdę za tydzień do pracy. Wchodzę we wszystkie moje spodnie, ale zaczyna być mi w nich niewygodnie, a przy pracy siedzącej jest to irytujące. Dzisiaj zmierzyłam obwód mojego brzuszka - 88 cm - ciekawe ile jeszcze "pójdę" do przodu :-)

Ruda_E a miałaś gorączkę czy "zwykłe" przeziębienie?

Cześć dziewczyny. Dopisuje sie do was, też mam termin na luty, dokładnie na 8.02 dzis bylam na usg polowkowym, wszystko jest ok..poznalam dziś płeć lekarz nie ma wątpliwości, ze będzie chłopiec. Będę miala synka ;))

Dzięki dziewczyny za odpowiedz.z tym sokiem malinowym trzeba uważać jak sie okazuje,bo moze spowodowac przedwczesne skurcze! Mi pomaga inchalacja ze świeżej mięty z mojego ogródka,dużej ilości soli i rozpuszczonej maści wick,ktora jest bardzo intensywna.wdycham pod ręcznikiem to przez jakieś 10min i od razu lepiej.wydzielina z koloru zolto zielonawego zrobila sie przezroczysta.syrop z cebuli zaraz sobie zrobie,jak tylko maz wroci z cebula:) a jeśli do jutra nie będzie lepiej to chyba wybiorę sie do lekarza.z tego co wiem,jeśli nie ma gorączki to nie ma co panikować i domowymi sposobami mozna sie leczyc.

Paulja witamy w gronie oczekujących,nie mogących sie juz doczekac:)no i w końcu zaczynaja sie pojawiać chlopcy!

Hej laseczki. Iwcia i inne rozchorowane dziewczynki, nie leczcie sie na wlasna ręke!!! Fakt mamy ograniczone mozliwosci co do lekow ale lepiej isc sie przebadac. Wiem z wlasnego doswiadczenia :-) . Witam rowniez nowe ciezarowki :-) i wkoncu grono chlopcow sie powieksza. A u mnie na szczescie wszystko dobrze. Tylko zgada mnie wkoncu wykonczy hehe. Pomalu zaczynam sie rozgladac za hurtowniami i komisami z akcesoriami dla dzidzi. Znalazlam w sumie tylko 2 hurtownie i 2 komisy gdzie ceny nie sa odstraszajaco przerazajace a wybor artykulow jest nawet spory. Z mezem stwierdzilismy ze od listopada zaczniemy kompletowac rzeczy dla maluszka. Tym bardziej ze w grudniu sa swieta to dodatkowe wydatki. Mamamama2 kiedy masz ten zabieg? Pozdrawiam was cieplutko.

Mala2103 tez chorowalas?i co nie obylo sie bez lekow? Jutro ruszam do lekarza w takim razie,chcociaz wolalabym uniknąć antybiotyku,tym bardziej,ze niedawno wybralam furaginum na bakterie w moczu:(

Hehe blad mi sie wdal z loginem,za każdym razem musze wpisywać go od nowa,nie wiecie jak zrobić,żeby byc ciągle zalogowanym?

Jestescie naprawde kochane, jestem juz po zabiegu leze i nie moge wstawac zlozka, nie bylo latwo ale udalo sie umiescic balonik w zastawce i teraz pozostalje goraco sie modlic zeby lewa komora zaczela pracowac jak powinna, w razie czego zabieg mozna powtorzyc jak zajdzie taka potrzeba ja gleboko wierze ze uda sie ocalc serduszko mojego syneczka. Berdzo wam dziekuje za wsparcie

Na pewno nie trzeba będzie nic powtarzac! Trzymamy za to kciuki!a swoja droga jakie to niesamowite,ze mozna teraz takie zabiegi przeprowadzać, jeszcze kilkanaście lat temu pewnie byloby to nie do pomyślenia.