Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślicznabuzia

Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Polecane posty

Gość Pellla
Ruda_E Witam witam :) nie dziwię się ,że kupujesz ....Ja czekam aż ktoś w końcu przywiezie mi stetoskop ale jakoś nie mogę się doprosić niestety.....a wiem ,że ta metoda też działa.... Nie wiem jak to jest z monitorem oddechu więc nie jestem wstanie Tobie pomóc :(.... ale chętnie przeczytam jak jak dowiesz się czegoś.... Pozdrawiam ''''''''''''''''''''''''''''''''' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_E
Stetoskop ukradłem swojemu tacie z pracy :P ciężko jest malucha wysłuchać. Musi się dobrze ułożyć, żeby było serducho słychać. W praktyce zazwyczaj da się usłyszeć radosne przelewanie wody ;) a nie chodzi mi o detektor oddechu, tylko detektor tętna płodu, który działa na zasadzie Dopplera, takie mini USG :P Wylicza tętno dziecka w brzuchu. Kosztuje koło 300-400zł. Zawsze później można sprzedać albo zostawić sobie na kolejną ciążę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_E
**ukradłam nie ukradłem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc.Mam detektor od 3 tyg.i jestem super zadowolona, jesli ktoras z Was sie boi o dziecko tak jak ja to polecam kupic jak najbardziej.Tylko rozwaznie To nie moze stac sie obsesją.Na allegro zaplacilam 150zl.z przesylka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pellla
Więc muszę wskoczyć na Allegro :) poczytać.....i kupić :) Bo ten stetoskop to z tego co piszesz nie sprawdzi się .... '''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''' Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajpluczak
no to sie wpisuje :) NICK T.P. PŁEĆ mmm...szarlotka 02.02 Livvia86 03.02 - dziewczynka inishmore 03.02-chłopak Cytrynka963 03.02 Nadzieja 03.02- niespodzianka ajpluczak 04.02 dziewczynka Miska Misia 04.02 Alwareza 04.02 BebiBabu 05.02 majowa 05.02 Królik skacze 05.02 Sarenka 11 - 06.02 - dziewczynka Żabka37 07 .02 wKoncuSieUda 07. 02 tymianek11 07.02 Agnieszka2607 08.02-dziewczynka (?) paulja 08.02-chłopiec Michaśka27 08.02 Małamaja 10.02-Chłopczyk iwcia2020 11.02-dziewczynka Doska11111 11.02 polaaa88 12.02- chłopiec 1984Asia1984 14.02 dark_paradise 15.02-Dziewczynka Mala2103 16.02 -Dziewczynka AniaDz 16.02 Roozia 17.02 Apik1 17.02 chudzina123 19.02 szkockaKratka 20.02 Ruda_E 20.02 -chłopiec onatowie299999 21.02 lulika 21.02 RybkaPlum 23.02 m.gda 24.02 tonietakieproste 25 .02 dzidzius210 28.02

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajpluczak
na przeziębienie lepiej stosowac naturalne metody- wiem, ze nie mozna brac nawet wit c a tym bardziej rutinoscorbinu. Czy bedziesz brac syropy apteczne czy naturalne przeziebienie tak samo minie i tyle samo bedzie trwac, a zawsze lepiej natuarlne niz syntetyczne. Jak zaczełam czytac ostatnio skład syropów na kaszel dla dzieci, benzoensan sodu, sorbinian potasu, to az mi dreszcze przechodza. wczoraj zrobiłam miksturkę dla zdrowia i pije 2 razy dziennie po kieliszku.Miód najlepiej lipowy, sok z cytryny, troszkę wody i dużo czosnku wycisnąć i wymieszać w sloiku, za kilka godzin dokładnie przecedzić przez sitko(wycisnac łyzką) i trzymac w lodówce.zieciom tez zrobiłam tylko, ze mniej czosnku, zeby wypily. na kaszel dobry jest syrop z cebuli, tez mozna dodac czosnek, majeranek. majeranek mozna zaparzac do picia.Sok malinowy, z aronii, z czarnego bzu. Fajny ten detektor ruchów- musze sie tym zainteresowac, tez często panikuje jak nie czuję ruchów. Jednak pierwsza ciaża jak dla mnie najlepsza, czlowiek tak starsznie nie panikuje a teraz to cieżko mówic o spokoju........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
gardło na razie nie boli :) gorączka chyba spadła. Kupiłam w aptece pastylki do ssania i areozol podobno można w ciąży. No i piłam ciepłą wodę z czosnkiem, cytryną i miodem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Termin mam na 6 lutego:) Natalka kopie i kopie, aż brzuszek się podnosi. Dziś dostaliśmy kolejne ciuszki o znajomego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka 11
Nie dałam nicku w linku powyżej - to byłam ja Sarenka 11 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_E
MamaAnusi, a jak z obsługą? Bez problemu daje się serduszko wysłuchać? Myślę, że to by ukoiło moje nerwy. Mam sporo stresu w ciąży. Spotęgowany hormonami czasami ma opłakane skutki w postaci mojej histerii, boję się wtedy o tego Leosia swojego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Sarenko sliczne imie wybralas dla corci :) moja 3latka tez jest Natalka :) teraz czekamy na Jakuba. Jeszcze 3 miesiace i 3 tygodnie do porodu :)))) Kobietki czy Wy tez zrobilyscie sie bardzo nerwowe?? Mnie niestety wszystko denerwuje... Najbardziej chyba moj maz... Juz jakies 2 tygodnie chodze jakbym miala zaraz kogos pobic :/ 29 mam test glukozy... Mam nadzieje ze wszystko jest ok :) Maly trenuje w brzuchu jak na zawodach :)) caly brzuchol mi sie rusza. Ale jak mamusia ladnie poprosi o malego kopniaczka- tak tylko dla swietego spokoju- to udaje ze go nie ma ;)) Dobranoc wszystkim :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda_E pierwszy raz jak przylozylam detektor do brzucha to troche dluzej mi zajelo znalezienie serduszka małej( ale dlatego ze jeszcze byla malutka); teraz jest coraz wieksza i bez problemu.Najpierw tylko musisz znalezc w ktorym miejscu jest.Powoli perzesuwajac detektorem po brzuszku i znajdziesz.Tylko po drodze zlapiesz swoje tetno ale rozrożnisz bo maluszka jest owiele szybsze i kojące dla ucha.I to nie zaszkodzi dziecku jak ktos uwaza bo pytalam sie p.gin.tylko to nam pomoze i nie bedziemy sie denerwowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
ale się nakręcacie dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Kurcze strasznie się tym stresujecie może dajcie sobie na wstrzymanie lepiej dla dzidzi jak ich mama jest optymistką i jest rozluźniona, a nie szukająca sprzętem serca czy bije dzień w dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze najpierw poznaj powody dlaczego to robimy? Jakbyś przez jakis czas nie czuła ruchow dziecka i poszlabyś do lekarza a ten by powiedział" nie ma akcji serca dziecka" to byś teraz sie nie nakrecała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Nie, gdyż będzie to co ma być. Co z tego, że wyczujesz brak tętna przez sprzęt no powiedz co Ci to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi daje i to bardzo wiele, jestem spokojniejsza.Gdybym rok temu mialabym ten sprzet i wykrylabym wczesniej ze byc moze serduszko wolniej bilo , to byc moze moj aniolek by żył.Nie mowie ze napewno ale jestesmy kowalami swojego losu.W tych czasach niekiedy musimy być madrzejsze od lekarzy.Ja go nie uzywam codziennie, tylko wtedy kiedy czuje ze cos nie tak.Zrobie wszystko co w mojej mocy zeby urodzic zywe i zdrowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Ja nie wierzę w żadne zabobony na temat ciąży i uważam również, że wszystko zależy od losu. Będzie i tak co ma być. Oczywiście uważam na różne rzeczy, ale bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
o matko, o żadnych nie pisałaś napisałam OGÓLNIE, że niektórzy by się uchronić przed złem nie patrzą np przez dziurkę od klucza po to by dziecko nie miało zeza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_E
Hej, hej nie ma co się kłócić :) ani jedno ani drugie podejście nie jest złe. Z jednej strony dla maleństwa na pewno lepiej jak ma spokojną, pozytywnie nastawioną mamę, ale ja skłaniam się do podejścia mamyAnusi. Przecież wszelkie nieszczęścia nie dzieją sie z chwili na chwile, a większości można zapobiec, zauważając wcześniej coś niepokojącego. Ja bardzo często kontaktuję się ze swoim lekarzem prowadzącym a On zawsze widząc minę mojego ukochanego tłumaczy mu spokojnie, że lepiej w tę stronę. Poza tym lepiej na zimne dmuchać :) ja wiem, że odetchnę dopiero po porodzie tak naprawdę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
dlatego podkreśliłam, że nie ma co przeginać w obydwie strony. Bo olać totalnie to nie jest dobre podejście, ale być przewrażliwionym i z każdym dniem wyczekiwać tragedii też nie jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedzial ze czekamy na tragedie ja tylko kupilam detektor tetna uzywam go gdy czuje ze cos nie tak.No tak najlepiej nic nie robic wiedzac ze ciaza zagrożona.Teraz jakbym nie poszla na prenatalne badania to bym nie wiedziala ze w serduszku malej cos jest.Trzeba zapobiegac temu co moze sie zdarzyc.Zycie mnie tego nauczylo.Tamta ciaza i ta nie nalezy do najlatwiejszych kazdego dnia modle sie zeby bylo ok.a nie jak mowisz czekam na tragedie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Przestań czepiać się słówek, bo naprawdę robisz to idealnie, a niepotrzebnie. Każdy robi jak uważa, a ja mam prawo się wypowiedzieć jak i każda z nas na ten czy inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty idealnie mnie ranisz swoimi wypowiedziami ja tutaj szukam kogos z kim moglabym podzielic sie swoimi myslami a nie zeby potepiał.I wlasnie przez takie osoby jak Ty taki forum staje sie osądzaniem innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki:) proszę nie rozmawiajcie ze sobą w ten sposób. Każda z nas martwi się i chce jak najlepiej dla swojego Maluszka. Tak samo każda z nas ma swój bagaż doswiadczeń, swoje lęki. Jesteśmy tu po to zeby się wspierać, dzielić swoje troski jak i radości, na pewno nie osądzać i kłócić między sobą. Rozumiem postawę mameAnusi, myślę że też bym tak robiła gdybym straciła dziecko w tak zaawansowanej ciąży. Też się zgadzam z tym że na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Dziewczyny zakopcie topór wojenny i spędzcie miło weekend. Wasze Maleństwa czują Wasze podenerwowanie. Trzymajcie sie ciepło ja wracam do porządków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
w tym sęk, że ja jestem wyluzowana :) to Mama Anusi się spina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Ja mam totalnie inne podejście i męczą mnie takie przewrażliwione posty... Ja rozumiem stracić ciążę, ale trzeba żyć dalej bo i tak będzie to co ma być. Jak masz mieć zdrowe dziecko to i tak będziesz miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×