Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Zgredzio u nas na szczęście cini minis można jeść:) w ogole do tej pory wszystko co zjadłam podchodziło też Małej:) jeszcze w szpitalu, gdzie leżałam 2 tygodnie, jadłam pomidory, miód i wszystko było w porządku. Po brokułach też jest ok, ale jadłam je ostrożnie - niewiele. A jak jest z kapustą kiszoną i wędzona rybą - wolno nam? My też na szczęście szczepionki mamy ze sobą:) też zdecydowalismy się na 5w1 plus pneumokoki:) Macierzyństwo jest piękne:) chwilo trwaj!!!

Zgredzio - ależ masz szczęście, że mała tak śpi!:)))) mój najdłużej w jednym ciągu śpi 4h, ale to nie za często. A ja już marzę o przespanej nocce;) ale dark masz rację, mimo wszystko, macierzyństwo jest piękne!:)) my mieliśmy iść szczepić dziś, ale przełożyliśmy na za tydzień, bo mały ma te zaropiałe oczka i jeszcze dostaje antybiotyk w kropelkach, a chcę, żeby był całkowicie zdrowy na szczepienie, żeby zminimalizować ryzyko jakichkolwiek powikłań. Tak z ciekawości podpytam ile płaciłyście za szczepionkę 5w1? Pytam, bo wiem, ze u mnie w przychodni jest drogo (155zł, a rotawirusy 355zł!), a nie pozwalają przyjść ze swoją zakupioną w aptece (a mogę ją kupić w aptece w tym samym budynku co przychodnia za 130zł):/ wkurza mnie to i zastanawiam się nad zmianą przychodni (generalnie jest tam tak średnio:( ). Ostatecznie szczepimy 5w1, z rotawirusów rezygnujemy, bo uważam, że jest jeszcze taki malutki i nie chcę go szprycować taką ilością wirusów.... a powiedzcie jeszcze - uśmiechają się już świadomie wasze dzieciaczki?:) mojemu się zdarzy, ale rzadko, jednak mam nadzieję, że się rozkręci, bo wygląda na takiego poważnego faceta:P pozdrawiam!

do tego kogoś wyżej -155żł dużo? ja płacę 210!!!

Ja w szpitalu dostawalam ogórki i pomidory tak wiec nie sugerowala bym sie tym co tam dają. A te krostki okreslila pediatrzyca jako skaza i AZS...z tym,ze zaczelam stosować emolium krem specjalny i z buźki wszystko pięknie zeszlo.tak latwo po 2dniach by poschodzilo przy AZS? A teraz mala ma jeszcze na calym cialku drobne krosteczki,a moze rzeczywiście to tylko potowki? A jk ubieracie swoje dzieci i jk macie temp w domu? U nas jest zazwyczaj 22,mala wcześniej byla w bodach z dlugim rękawem,od kilku dni w krotkim, pajacu grubszym jakby welurkowym i w rozku spi,no i oczywiscie skarpetki.moze to za dużo? No i jakie kombinezony teraz zakladacie?

gościu 210 zł za 5w1? to w ogóle przegięcie. Może to jest szczepionka 6w1????

Iwcia, my mamy w domku około 20 (max 21) stopni. Mały ma zazwyczaj na sobie body z dł rękawem i śpioszki albo spodenki, albo body z kr rękawem i pajacyka bawełnianego (wcześniej body z dł rękawem pod pajaca). Jak czuję że jest jakoś chłodniej w domu - a termometr niekoniecznie pokazuje niższą temp. - to coś mu jeszcze dokładam - ale bawełnianego lekkiego, albo zamieniam na welurkowe (śpioszki lub pajaca). Ze skarpetek powoli rezygnujemy, bo zaczął je skopywać ;) Śpi pod kocykiem albo w rożku. Na spacery w taką pogodę jak dziś, czyli 8 stopni, zamieniam bawełniane na welurowe + ma taki polarkowy cieplutki (przynajmniej tak mi się wydaje;) ) pajac z kapturem + czapeczka i w wózku przykrywamy go grubym kocykiem. Ja miałam ogromny problem jak go ubrać na spacer jak było te 20 stopni...

U mnie 5w1 kosztowała 110zł, rotawirusy będą kosztowac 300zł za kazda dawke. Dobrze, ze chociaz one sa doustnie;) pneumokoki mamy za darmo;) My mamy w domu ok. 22st. Ubieram Małą najczesciej w body lub kaftanik i na to spiochy. Skarpetek praktycznie nie uzywamy, tylko jak wietrzymy pupcie. Tez miałam problem jak ją ubrac jak bylo tak cieplo;/

No to ja chyba za grubo ubieram...na dwor w taka pogode zakladam kombinezon taki puchowy z kapturem,do tego cieplejszy kocyk,a moja mama na fotelik naklada jeszcze po calosci koc...ja jej mowie,ze za dużo,ona twierdzi,ze nie. A jk bylo 20 na dworzu to zakladalam kurteczke taka wiosenna.

Dziewczyny u nas 5w1 kosztowała 118 a na rotawirusa też będziemy szczepić i kosztuje 278 bo jest jakaś promocja teraz. Inshimore rzeczywiście beznadziejna ta Twoja przychodnia, tępią tylko kasę od ludzi... :( Co do świadomych uśmiechów to tak Zuzia już się uśmiecha, uwielbiam to :D Nawet udało mi się jeden taki piękny uchwycić :) Wysłałabym Wam ale nie chcę się tu skopiować a inaczej nie umiem ;P W ogóle to tak się zastanawiam czy każda z nas ma może konto na fb?? Mogłybyśmy tam założyć sobie wspólny profil i tam się kontaktować między sobą ;) Dark_paradise ja w szpitalu w dzień wyjścia na obiad miałam smażoną rybę i kiszoną kapustę właśnie i niby nic małej wtedy nie było ale od tamtego momentu jej nie jadłam więc nie mam pojęcia jak to by było teraz. Iwcia ja też mam wiecznie problem jak ubierać, generalnie u nas też tak pomiędzy 20 a 22 stopnie i zazwyczaj Zuzia ma albio pajacyka i to różnie raz welurowy raz bawełniany ale pod to już jej nic nie zakładam jak ma zimniejsze stópki to wtedy skarpety ewentualnie ma kaftanik bądź body z długim rękawem i śpiochy no i jw skarpety w zależności od stópek i do tej pory też była w rożku i czasem okrywałam Ją kocykiem jeszcze ale już rożek się rozpina więc na noce wkładam Ją do śpiworka bo tam macha nóżkami, że się rozkopuje ;) Co do kombinezonu to my mamy też taki pajac polarkowy i na to w gondoli jest kołderka a jak było tak ciepło to nawet bez kołderki leżała tylko miała ta osłonkę na nóżki w gondoli a jak fotelik samochodowy to mamy taki polarkowy śpiworek do fotelików i osłonka na nóżki no ale te oslonki to w zależności od pogody oczywiście :) Powiem Wam, że ja mam duży problem z tym ubieraniem...

No mam nadzieje,ze sie cieplej niedlugo zrobi i juz tych kpmbinezonow nie trzeba będzie zakladac. Ja jestem jak najbardziej za stworzeniem takiej grupy!na fb jestem znacznie częściej,a i sama milam to kiedyś zaproponować.Tam będziemy tez mogly podziwiac nasze Maleństwa!a reszta dziewczyn tez sie na to pisze?

Jestem za!Fejsik to super sprawa :) bedziemy mogly popodgladac nasze brzdace ;) :)

Jak chcecie to mogę spróbować utworzyć taką grupę tylko muszę znać Wasze imiona i nazwiska aby móc Was do niej zaprosić ;)

A nazwa grupy to możemy mieć albo ciężarówki ;) Luty 2014 :D albo może Lutówki 2014??? Może macie jakieś propozycje?? ;)

Ja z facebooka odpadam, bo nie używam;-)

Ojjj no to szkoda Inshimore, że nie masz.... :( A może założysz?? ;) Najwyżej zostaniemy przy forum i już ;)

Nie nakłaniam do używania fb,ale tam byliby nam znacznie łatwiej,no i zdjecia moglybysmy wstawiać. Jeśli ktoś jeszcze nie ma Facebooka to mozna zalozyc tylko do tego celu,bez podawania prawdziwych danych lub nawet bez zdjecia:)fajnie by bylo:)a jak reszta z Was?

Dodam jeszcze,ze kolezanka ma dwuletnia corcie i tez zaczynala na forum,potem przeszly na fb i maja kontakt do dzisiaj,ba, nawet sie juz spotykaly! ostatnio tez myslalam o tym,ze o wiele ltwiej by mi bylo wstawic Wam zdjęcie tej nieszczęsnej wysypki mojej córki,żebyście pomogly zdiagnozować,a na fb nie byloby przeszkod.

jestem za :)

ja konto mam na fb, ale ostatnio miałam postanowienie, że zaprzestaję użytkowania fb;))) i udawało mi się:P ale Wy kusicie!:)

No to może ja pierwsza,a pozniej mam nadzieje pojdzie latwiej :) zgredzio jezeli masz zamiar utworzyc profil na fb - moje namiary Sylwia Masna, Otwock :)

a raczej Sylwian Masna,hehe :)

Dziewczyny - mnie to forum, a dokładnie jego forma denerwuje, dlatego Was czytam, ale się nie udzielam. Gdyby było forum na fb - to na pewno bym dołączyła i chętnie z Wami pisała. Ogólnie udzielam się na innym forum lutowych mamusiek, bo tam nikt nie jest anonimowy - żeby pisać trzeba się zalogować, a więc każdy ma swoje konto i można wstawiać fotki.

Zdjecie w tle to moj haszczak :) a swoja droga bylismy dzis na szczepieniu-tylko na zoltaczke bo o formie innych szczepien ma zadecydowac neurolog,maly ma 2 miesiace i 13dni i wazy tadadaaaam 7150 oraz mierzy 61 cm, maly klocek :D Oprocz tego dostalismy skierowanie do Centrum zdrowia dziecka do okulisty bo ciagle mu lzawi i ropieje oczko oraz do instytutu matki i dziecka na onkologie bo ma na plecach naczyniaczka, przerazilam sie troche slyszac o onkologi ale moja pediatra powiedziala ze przewaznie zawsze takie male zmiany sie wchaniaja ale na wszelki wypadek niech to zobaczy i monitoruje specjalista..

Nie denerwuj sie,mojej znajomej synek mial naczyniak wielkości śliwki i sie wchlonal! Moja tez ma naczyniaki,ale plaskie.takie od wysilku porodowego na oczkach,pod noskiem i na czole,no i standardowo z tylu glowy tzw uszczypniecie bociana. ja tez podaje dane: Iwcia Ostrowska,takie pomarańczowe zdjęcie profilowe z zachodem slonca.

Igor ma takie wielkosci0,5cm*0,5cm na pleckach.. to dobrze,pocieszylas mnie :)

Dziewczyny najpierw pozapraszam Was ze swojego profilu a po czym dodam do grupy także ja to Monika Skrzypczyk Łódź ;) Akceptujcie!!!! :D

No to grupa na fb utworzona ;) Ciężarówki :) Luty 2014 :D Zapraszam Was Dziewczęta ;) Inshimore jakieś inne postanowienie w zamian za korzystanie z fb też się będzie liczyło ;) :*

Heja :-) Ja tez chetnie dołącze :-) My dzis bylysmy u chirurga naczyniowego bo rowniesz mala ma naczyniaka przedramieniu. Na szczescie to jest odniana nie grozna i w ciagu 3lat powinno sie wchlonac. Ale i tak musi byc obserwowane czy nie rosnie, nie zmienia koloru i czy nie ma w innych miejscach. Wiec Sylwian spoko, niech obejzy to lekarz.

Zgredzio nie moge ciebie wyczaic na fb. Twoj profi ma w zdjeciu w tle sliczna buzke bobaska?

Magda Skrzypczyk - wysłalam Ci zaproszenie na fb. O ile znalazłam dobry profil... ;/ Dołączysz mnie do forum?