In vitro

Tak mi Madziula powiedział lekarz, ale jak chodziłam do poprzedniego to po iui dawał mi caly czas i nic nie mówił. ja nieraz myślę, ze moze celowo ni daja pewnych leków bo po I raz sie nie uda podejdziesz II a po drugie maja potem dylemat co z zarodkami bo jak duzo i się uda to co dalej.Ja tak czy siak bede wołała encorton. Joasia to U Ciebie jak u mie chyba w 3 dobie i tez tak mówili , ze u nich tak praktykuja i czesciej sie udaja , bo gdzie im nie lepiej jak u mamy. Zazdroszczę Wam dziewczyny zaciązonym bo ja nigdy nie bede w ciazy pewnie te 2 crio tez bedzie klapa, bo niby czego mialo by byc dobrze, jak II razy sie nie udało .

hej. moze tutaj ktoś pomoże! Czy któraś z Was posiada info w związku z tym dofinansowaniem od 1 lipca.Chodzi mi o to czy może sie o nie ubiegać osoba która bedzie korzystała z banku nasienia? i mam 2 pyt.Dawno nie wchodzilam na strone invimedu a tam jest iformacja o tym,że jak sie odda swoje komórki innym dawczynią to może być in vitro tańsze o 50%. Czy ktoś z tego korzystał?Jak to wygląda jeżeli np. bede mieć taki zamiar ale nie bede miec tych komórek?

Anni a wy co dalej planujecie. Wiecie co ja się zapisałam z M na 28 czerwca do radiestezjeloga mozecie się śmiać , ale pojadę i zobaczę co powie.Jednej parze pomogła mieli kilka bezskutecznych iui i w ciagu pol roku naturalnie się udało, ja w to wierzę.

Mi1 - widze ze Cie podłamalo to drugie podejscie. Ale moze nie natrafilas na te zdrowe zarodki, moze to zdrowe sa wlasnie w tej Twojej czwórce co Ci została....pociesz sie ze masz jeszcze na 2 próby a ja na jedna:( wiem ze ciezko to wszystko przejsc te nadzieje a potem zas d*pa.....dlatego ja chyba do pelnej stymulacju juz nie podejde no bo co by mialo sie zmienic na lepsze - gdybym miala kupe kasy to moglabym probowac do skutku a tak to nie mam zamiaru sie zadluzac.....gdyby jeszcze ktos dal 100% gwarancji...eh trzeba bedzie sie otrzepac i robic plan zycia bez dzieci....tylko to chyba bedzie najciezsze zadanie w moim zyciu do wykonania

Joasia nio powiem Ci, ze mnie podłamało 1000 razy gorzej niz za I razem . Joasia wejdz na fb jak mozesz

Kochane a ile kosztuje in vitro z komórka dawczyni?

Fizzy8177 nie, nie bedzie mozna sie ubiegać z dawca nasienia o refundacje niestety!!!!

no to mam załamke.Kurcze bez sensu-ludzie w luznych związkach tak a te pary co nie mają "własnego" nasienia?porażka

Fizzy wogóle cale nasze zycie bez dzieci to dla mnie porażka życiowa !

ja kilka ze 3 lata temu juz podchodzilam raz do ivf.Już tak powoluteńku zaczynałam myslec o tym by sie pogodzić z tym ze nigdy dzieci nie bedziemy miec ale dzisiaj mam znowu ochote zacząć walke.Rano w tv mówili o tym programie od lipca a teraz jest nadzieja z tym 50% taniej.Jezeli mi sie uda to tez chetnie oddam swoje komórki dla innych.

mi1 zawsze mozesz zaadoptowac dziecko nic na siłe skoro IVF sie nie udaje widocznie tak ma byc i zaczać procedure adopcyjna

do gość mam jeszcze 2 podejścia krio , a jak się nie uda moze i pomyśle nad adopcja

[zgłoś do usunięcia] Fizzy8177 jesli bedziesz miala na tylek komorek to owszem co za problem zaplacic i podejsc z dawca nasienia ale nie wyobrazam sobie miec innego dawce niz wlasny partner a czemu nie prubujesz IUI z dawca???

podchodziłam juz 2 razy z dawca i sie nie udało.Zresztą szanse są tylko 5-25 % i koszt 1 zabiegu około 1500 zł.Policz to razy 2 +nie liczę dojazdów.To wole dołożyc drugie tyle i miec nadzieje a może i mrozaki...eh to nie jest łatwy wybór.Mąż sie zgadza ale nie wiem jak to będzie juz po tym gdby sie udało .To wszystko nie jest takie łatwe

a jaki u was jest problem? to widocznie cos jest nie tak z toba skoro z dawca IUI sie nie udaje ile mas lat?

zapłacic 5000 a 13000 to jest róznica

ja 100% zdrowa,mąż brak zdrowych plemników.Niby ma 3% ale są mega leniwe,bez ruchu .a uiu jak pisalam to od 5 do 25 % szans.

no to dziwne ze jestes zdrowa a iui sie nie udalo anie in vitro wczesniej robilas jakies dodatkowe badania? mi sie udalo ivf za 4 razem dopiero dzis mam 11 miesieczna córeczek i jest calym moim swiatem:)

Do gość a dlaczego udalo sie dopiero za 4 razem ? I to byly 4 in vitra czy w tym i krio transfery?

no jeżeli podchodzilas do ivf to wiesz jakie są badania robione.Moje są wzorcowe ,nawet super reakcja na stymulacje pęcherzyków i do ivf i do inseminacji.Lekarz mówił ze czasem tak jest .Ja na uiu mialam podane nasienie na niepękniętym pecherzyku i może sie w czasie nie zgrało a ivf robione z nasienie męża i niestety ale plemniki zapłodniły ale nie rozwijały sie komórki.Przyczyna ? po fakcie przeczytałam o badaniu masome(chyba tak sie pisze) i trzeba bylo je zrobic przed ale mądry polak po szkodzie

piszesz ze jak ja zdrowa to czemu nie za 1 razem.Ale pary całkowicie zdrowe chcący począć dziecko i uprawiaja sex w dniach płodnych tez nie zawsze trafiają za 1 razem.Wiem na pewno ze zmienie lekarza

Fizzy jezeli chodzi o ten program podziel sie 50% koszt 5500 i zwracaja za leki za leki warunek: musisz uzyskac wiecej niz 6 kom i polowa sie dzielisz z klinika np jezeli bedziesz miala 8 to twoje sa 4 a 4 kliniki. Teraz jeszce jeden warunek z twoich kom. musi sie zapłodnic conajmniej 2 . jezeli z zapłodnionych oocytow zastana uzyskane mniej niz 2 zarodki, wszystkie oocyty sa zwracane i pacjentka podejmuje decyzje co dalej?

maniusia16 Hej dziewczyny. Mam pco lecze się w invimedzie w Gdyni u dr Kwiecińskiego. Jest naprawe fantastycznym lekarzem! Nie reagowalam na clo i nie reaguję na gonadotropiny do naturalnych starań i dzisiaj właśnie zapisałam się na refundowane in vitro, kolejka nie jest jeszcze długa nie znają jeszcze żadnych szczegółów ale ok września będę mogła podejść. Jedyne co to leki trzeba na własną rękę...kryteria wszystkie spełniam na szczęście... Czy przygotowywałyście się jakoś specjalnie do IVF? Chodzi mi o dietę, ćwiczenia....i najgorsze u mnie popalam papierosy muszę koniecznie żucić:/

dziewczyny mam pytanie czy po zastrzykach z clxane macie siniaki na brzuchu? Ja mam slad po kazdym zastrzyku a robie ja jak inne , ale po tych sa slady

emilik o fajnie ,że sie odezwałaś.Ja własnie wysłałm meila do kliniki o przyblizenie sprawy co i jak.A co w wypadku jesli nie spełnie ich warunków musze dopłacić kase??Zawsze miałam nadprodukowane pęcherzyki ale co teraz bedzie to nigdy nic nie widomo.Ja jak pisalam własnie dzisiaj o tym wyczytałam i jestem napalona:-) tym bardziej ,że w tym roku mam 32 lata wiec ostatni dzwonek

Emilik jak tam mamusiu? Masz jakieś objawy?

Ja też jutro zadzwonię do kliniki i zapytam ;-)

emilik ja jeszcze dodam apropos zastrzyków to ja gdy robiłam także miałam od cholery sińców na brzuchu także to normalne.Może za mocno sciskamy skóre przed wbiciem igły?

Emilik, Siniaki pojawiają się jak trafisz na jakąś żyłkę. Normalne. Ja teraz na 20 zastrzyków Clexane dorobiłam się 3 siniaków i to od własnego męża :)

mi ja zadnych objawow nie mam brzucho troche pobolewa ale tylko troche moze to bardziej jajniki i cycki mam jak balony od tych chrmonow pewnie. Po tym co napisala gerwazy mam teraz mentlik mi podali 3 dniowe zarodki jeden w stadium 8 blastomerow, drugi 9 blastomerow, , ze wszystkich zaplodnionych w 3 dniu dwa sie zlały i je zamrozili, mam mentlik w glowie. Fiz jezeli nie spełnisz warunkow to decydujesz czy podchodzisz do normalnej prosedury i placisz całosc czy zabierasz komorki wszystkie wtedy. A jakie masz AMH? MANIUSIA WITAJ JA LECZE SIE W TEJ SAMEJ KLINICE ALE U DR MAKOWSKIEJ