Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

roczny urlop macierzyński jest po...

Polecane posty

Gość gość

co chwila powstaje temat z zapytaniem "po co roczny macierzyński" odpowiem Wam tutaj raz a porządnie: jest po to, aby mama spędziła rok z dzieckiem, ja do pracy nie pójdę (miałam umowę do dnia porodu) dopóki syn nie pójdzie do przedszkola-dopóki nie będzie dobrze mówił z żadną obcą osobą go nie zostawię. Nawet gdybym miała powrót po macierzyńskim nie zrobiłabym tego! (a mam opcję, bo w firmie siostrzanej na mnie czekają) Uważam że niemowlę potrzebuje mamy i nawet ten rok to za mało!! Powinno być 2 lata, bo do 2 roku życia to nie dziecko tylko niemowlę. Karmię mm więc nie o pierś chodzi. Widzę, jak on potrzebuje mamy, jak jest ze mną związany. Mąż zajmuje się Nim tyle ile może, ale to jak ja wychodzę to syn zaczyna za mną płakać, to ja widzę większość nowych umiejętności. To ja prawdopodobnie sama zobaczę pierwsze kroczki, usłyszę pierwsze słowo. Bo ja jestem przy nim 22/24 (mam 2h dziennie dla siebie, mąż zostaje z dzieckiem a ja idę połazić po sklepach lub zwyczajnie biorę kąpiel w której mi nikt nie przeszkadza) I PO TO JEST ROCZNY-ABY MAMA BYŁA Z DZIECKIEM. Wasze nieprzychylne opinie mam w d***e, lećcie robić karierę a potem płaczcie że nie macie z dzieckiem tak dobrego kontaktu jak koleżanka, która jest na utrzymaniu męża. Nie chcesz siedzieć w domu-czy ktoś Ci karze iść na macierzyński? NIE więc zamknąć ryje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sranie w banie. Roczny macierzyński i twoje tłumaczenia sa dla ko0mpletnych luzerek, co to poza macica nic soba nie reprezentują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie. w innych krajach sa juz dawno roczne mecierzynskie a polskie karjerowiczki sie tak bulwersuja. po rocznym urlopie mozna wrocic do pracy jak ktos chce albo musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po drugie, dziecko dorośnie i będzie cię miało w d***e, w międzyczasie mąż z\któremu nie będziesz poświęcać uwagi znajdzie sobie normalną kobiete, a ty zostaniesz jak ta d**a na wietrze z ręką w nocniku i będziesz teściową jak dowc*pów, pustaku. Możesz się wyginac i prężyć, żeby udowodnić, jak cudownie jest być dzieckiem i jaka to świetna więx, a tymczasem twoje życie to będą obsrane pieluchy i wyciagnięte cycki. Kobieta bez życia zawodowego to luzerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reprezentuje sobą wiele, ale na piedestale jest moje dziecko, to ty reprezentujesz macice-urodzić i oddać, i spieprzać do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W których krajach te roczne macierzyńskie? I ile tam kobiety pracuja, zanim zdją? A tez ciąze całe spędzają na ZL wylewając żółć na Kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko dorośnie,ale przecież nikt tu nie pisze o siedzeniu z dzieckiem do lat 18 :O Tylko do roku,bądź do trzech lat,jak pójdzie do przedszkola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyciągnięte cycki? haha chyba po pieszczotach męża :] męża nie zaniedbuje, będę jego utrzymanką do 3 roku życia mojego dziecka potem pójdę do pracy, a skoro twój szuka innej suki bo ty źle dajesz nie moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wyciagnięte cycki po pieszczotach męża? To niezła k***a musi z ciebie być, skoro traktuje cię jak szmatę. Aha, jesteś utrzymanką - jasne. Pewnie zasadza każdej dziuni przy drodze, a ty będziesz mieć zgniłe c*psko od tych chorób co ci przyniesie, hi hi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i moje dziecko jest kochane, a nadopiekuńczość a miłość to 2 różne rzeczy, nie będę teściową z kawałów o ile nie znajdzie sobie takiej suki jak ty, która myśli że facet ją zostawi jak 3 lata poświęci jemu i dziecku :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np. w niemczech jest roczny macierz. moja znajoma architekt z niego skorzystala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K***a kto mówi o 5 latach?! Jak ktoś ma możliwość wróci po roku,a jeżeli nie to po 3 latach jak dziecko pójdzie do przedszkola!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W innych krajach są lepsze możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdzielę, wychowujesz jakie maminsynka, skoro płacze jak wychodzisz. Matka-bluszcz. Nie daj boże miec ciebie za tesciwoa - pewnie nawet w noc poślubna będziesz mu kutasa trzymac i na dziurke celować, bo taka będziesz miec świetna relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Roczny macierzyński i twoje tłumaczenia sa dla ko0mpletnych luzerek, co to poza macica nic soba nie reprezentują." tak sie zastanawiam jak trzeba być płytkim zeby coś takiego napisać???? dziecko jest najważniejsze na świecie, dla mnie milion razy ważniejsze niż praca, całe życie pracuję i bede pracować do emerytury, dziecko to taki krótki przerywnik w moim życiu zawodowym, ja i bez rocznego urlopu spędziłam z nim 3 lata i były to dla mnie najpiękniejsze lata! wg ciebie praca jest wyznacznikiem wartości człowieka???? wg mnie dzieci!!!!! prace znaleźc jest łatwo, wychowac dziecko trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsrbbbbbbb
Kobieta chodzi w ciąży,przechodzi ciężki poród i jak posiedzi 3 lata to może męzowi nic się nie stanie? A co jak na wózek inwalidzki traficie? Skoro dla was 3 lata to pasożyt,mąż zostawi,to co jak wam się krzywda przydarzy? Poleci do innej,bo pasożyta trzymać nie będzie. Nie,żebym źle życzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat kompletne luzarki to na pewno mają w głowie co innego niż macierzyństwo, albo mają dziecko bo tak wyszło i nawet jak ida do pracy (bo z reguły jednak wybierają mops) to dziecko wychowuje babcia, sąsiadka, koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamknąc ryje, powidasz? ładnie dziecko wychowujesz... Świetny wzór dla niego - za kilka lat będzie lał cie po mordzie, jak będzie widział, jaka miłościa do bliźnich pałasz. Ale z ciebie sucz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, Tobie czy roczny macierzyński czy 5 letni wychowawczy byłoby mało, więc daruj swoje wywody, zamknij japę i siedź darmozjadzie w domu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie oczywiste jest ze takie durne teksty pt kobiety wychowujące dzieci to pasożyty, kury domowe itp piszą jakieś nieszczęśliwe , niespełnione kobiety które zazdroszczą innym bo same takiego luksusu nie mają, muszą wracać do marketu żeby związać koniec z końcem więc swoją frustracje wylewają tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci NIE SĄ wyznacznikiem sukcesu człowieka w życiu. Tylko kompletna idiotka może tak uważać, że to co robią zwierzęta (czyli rozmnażanie) jest największym osiągnięciem w ludzkim życiu. Ale forum jest pełne takich idiotek, co uważają, że z macicy wypchnęły ósmy cud świata i sa z siebie dumne jakby co najmniej kiur odkryły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość market
I co że do marketu? Ja do marketu wróciłam po trzech latach,bo dla mnie ważniejsze było dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko mogę życzyć powodzenia w wychowaniu i prawidłowym rozwoju dziecka skoro po zniknięciu mu z oczu robi lament i histerię 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale ja nie kumam - jak mozna mówić, że kobieta przechodzi cięzka ciąże i cięzki poród i że jak posiedzi 3 lata w domu to nic takiego. Zawsze kobiety rodziły i pracowały, a tu nagle same hrabianki z bożej łaski. Nie rozumiecie, wy oszałałe i napęczniałe od hormonów maciczki, że nie każda kobieta akceptuje przeposy o rocznym macierzyńskim, bo utrudnia to pracę zawodową? To nie jest kwestia wyboru - ide / nie ide, bo każdy pracodawca będzie patrzył na każda kobietę jak na macice, która mu zniknie na całe lata jak tylko dostanie umowe o prace. No ale żeby to pojąc to trzeba miec troche więcej w głowie niż zupki, kupki i srupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kochana. Moim luksusem jest moja praca i bardzo chętnie do niej wrócę, bo mam do czego. Nie mam zamiaru jak locha siedzieć tyle lat w domu. Bo jak zrozumiem jeszcze roczny macierzyński, chociaż prawidłowo jest to półroczny macierzyński i dalej urlop rodzicielski, to siedzenia z dzieciakiem do osiągnięcia lat 3 nie rozumiem. Bez ambicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja pierdzielę, wychowujesz jakie maminsynka, skoro płacze jak wychodzisz." ale ty jesteś głupia a słownictwo jak z rynsztoka, lepiej popatrz jak ty wychowujesz swoje dziecko, bez uczuć, bez emocji. jak można tak wulgarnie pisać??? " pewnie nawet w noc poślubna będziesz mu kutasa trzymac i na dziurke celować, bo taka będziesz miec świetna relacje. " jasne nie wiesz o czym pisze autorka bo twoje dziecko chyba krzyczy na twój widok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze, że w obronie macierzyńskich urlopów tu same agresywne, oszalałe matrony "zamknijcie mordy" "zamknijcie ryje" - ładne pokolenie wychowacie, doprawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szły do pracy? Kiedy? Kiedyś po urodzeniu normą było że kobiety siedziały w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość drugi - to siedź i 5 lat w domu, a obawiam się, że i to byłoby mało dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie siedzące w domu mamusie to często widać w Perfekcyjnej Pani Domu - niby dzieckiem się zajmują, a domy zasyfione, mąż ciepłego obiadu nie ma, ale paniusie dumne, bo dzieciaka wypluły i sa mamusiami. Bez ambicji, bez organizacji - praktycznie jak zwierzęta, tylko na dwóch nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×