Konflikt Syria - Zachód

Kto ma racje? Według mnie to zachód niepotzrebnie wpieprza sie w kraje bliskiego wschodu, w celu wydobycia ropy pod przykrywką "deokratyzacji" państwa. Im więcej zachód będzie wywoływał konfliktów na Bliskim Wschodzie, tym więcej będzie migrować ludzi do Europy.

Oczywiście, że popieram Syrię! Zaatakowano suwerenny kraj i wprowadzono do niego zagranicznych najmników, którzy codziennie mordują ludność syryjską. Syryjska Armia Arabska i Hezbollah naprzód aż do zwycięstwa!

Oczywiscie ze to zachod sie wpieprza im w parade, gdzie ameryka wyczuwa dolara tam zaraz pod plaszczykiem demokracji wywolywane sa konflikty. Ameryka to tez tylko narzedzie bo za wszystkim tak naprawde stoja syjonscy zydzi.

Tam gdzie są muzułmanie tam jest nędza i wojna. Tak było od stuleci i to co dzieje się teraz to nic nowego. Nie można wprowadzić cywilizacji mając do czynienia ze średniowieczną ideologią gwałtu i przemocy. Za 1.000 lat może się zmienią, ale i to nie jest pewne. Ich zabobon na to nie pozwala.

Ja nie popieram Syryjczyków, bo te wszystkie ich frakcje to ten sam bandytyzm islamski. Obojętne czy to Al-Nusra, IS, czy Free Syrian Army takie samo gooowno. Syryjczyk to taki sam bandyta jak Libijczyk, czy Afgańczyk, Marokańczyk czy Egipcjanin. Ani lepszy ani gorszy. Islam to ich wspólny mianownik i powód konfliktów.