Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Według większości Polek mąż i dzieci to oznaka szczęścia i sukces w życiu

Polecane posty

Gość gość
" a ta co nie jest matką może się tak obrażać innych? " oczywiście, że nie powinna, ale matka ma OBOWIĄZEK dawać przykład dziecku, o czym niewolnice natury z kafe nawet nie pomyślą. bo po co. jest mężuś, jest dzieciaczek, jest zabawa. dlatego jestem przerażona tym zjawiskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
posiadanie rodziny nie jest patologią, ale kury domowe nie ogarniają pewnych niuansów. i tak, na kafe siedzi pełno patologii, najwięcej na ogólnym i ciąży i wychowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś moim dzieckiem, gówniaro i nie jestem zobowiązana dawać ci żadnego przykładu - od tego są twoja matka i ojciec!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" a ta co nie jest matką może się tak obrażać innych? " oczywiście, że nie powinna, ale matka ma OBOWIĄZEK dawać przykład dziecku, o czym niewolnice natury z kafe nawet nie pomyślą. bo po co. xxxxxxxxxxx i dlatego właśnie traktujesz matki jako coś gorszego? bo możesz od nich wymagać i obwiniać je za nie spełnienie jakiegoś obowiązku - a od siebie jako "szanującej swoje ciało" singielki i sobie podobnych niczego wymagać nie musisz, bo wy jesteście "wolne", tak? to się nazywa SZOWINIZM dziecko - idź sobie teraz sprawdź w słowniczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta ripostująca to kompletna tępaczka. z pokorom czytaj ze zrozumieniem, nie pluj jadem, mamuśka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* z pokorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech. napiszę jeszcze raz. nikt nie powinien obrażać, ale matka ma obowiązek wynikający z wychowania. nie każdy ma prawo być rodzicem, a wpisy tej osoby z krzyżykami dyskwalifikują jako matkę, jako kogoś, kto ma przekazywać dziecku wartości. teraz się promuję rodzcielstwo hedonistyczne, bez obowiązków poza karmieniem i takie mamy efekty. dlatego mam nadzieję, że pani z krzyżykami nie jest i nie będzie matką, choć ma na to ogromne parcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dziwne, że macie się za najmądrzejszych, najinteligentniejszych a wasz jedyna odpowiedź ripostującej składa się tylko z paru słów; tępaczka, suka, niewolnica - skąd wiecie, że nie rozwija pasji? bo siedzi teraz na kafe? a wy gdzie teraz siedzicie? nie na kafe? skąd wiecie jak wychowuje dziecko czy dzieci? znacie ją w realu? - źle wychowuje bo dała się wam zakrzyczeć i nie podkuliła ogona po wyzwiskach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. bo krzyżykami zaczęła sie dowalać do każdego posta singla. przeczytaj poprzednie strony. nawet niedotyczącego jej. i nie czyta za zrozumieniem, to może być efekt macierzyństwa. taka prawda. jej esię nie da wytłumaczyć ani po dobroci ani ostrzej. mam nadzieję, że nie wszystkie kobiety z dzieciaczkami i męzusiem są takie słodziusie jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proponuję ignorować wpisy pani z krzyżykami. i zamknąć temat. bo kłótnie między osobami pronatura a osobami z pasjami nie kończą się, tak jak kłótnie między ateistami i katolikami w tym kraju. i nic nie wnoszą, bo każdy żyje tak jak chce (albo jak ktoś inny chce za niego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niezaleznie od sondazy szczesliwa rodzina, dobry mąz i dzieci, jest tym co przynosi radość - w kazdym kraju - bo każdy czlowiek potrzebuje ciepla czulosci, bezpieczenstwa, spokoju - zarowno to brac, jak i dawać" i kolejna/y ktory ma zna odpowiedz co komu przynosi szczescie i co kto potrzebuje ;-) ;-) ;-) ;-) niektorym ciezko przychodzi zrozumienie ze ludzie sa rozni, i co za tym idzie maja rozne potrzeby - a powyzsez sformulowanie jest tak samo prawdziwe jak to i tak kazdy najbardziej lubu kotleta schabowego - "wiadomo";-) a jesli jest wegetarianinem to tylko dlatego ze nie wie jak takiego koteleta przyrzadzic;-) " Mieszkam w dużym mieście i tutaj prawie każda młoda kobieta chce mieć bogatego męża (bo czemu nie) ale dzieci ani zobowiązań już nie. Ja to nazywam "polowaniem na frajera", "uwodzeniem bankomatu" itp." hahah ;-) w Pl nie ma duzych miast ;) ale do rzeczy - to ejsli kura domowa cie pociaga , a kury domowe sa wszedzie - zwlszcza duzo ich w warszawie, pomimo ze PR lansuje inny wzorzec;-) to moze pojedz na prowinncje i tam poszukaj, hm?;-) poza tym zmien srodowisko kobiety ktore same maja dobre pieniadze nie poluja na bankomaty;-) as easy as it is;-) "Ja wprost uwielbiam gotować - moje mieszkanie może się składać tylko z kuchni i w dodatku jestem domatorem- ale rodziny z dziećmi nie zamierzam zakładać, a mój partner wieloletni podziela moją pasję i gotuje ze mną więc jest ideałem" dokladnie - bo sa rone warianty sczzescia;-) "rodzinę krytykują debile. normalny człowiek toleruje zarówno tych, którzy odnajdują szczęście we własnej rodzinie i dzieciach, jak też i tych, którzy szczęście odnajdują w samotności i zapomnieniu" mylisz slowa "noarmalny" z "przecietny";) wracajac do tematu nikt nie krytykuje rodziny tylko ludzie smieja sie z tych ktorzy uzurpuja sobie monopola na jedynie sluszna "prawde" - czyli co innym do szczescia potrzeba;-) "a przyjaciół, dzisiaj masz, jutro nie, to zalezy od ich kaprysu....." wspolczuje doswiadczen zyciowych;/ rodziny z rszta tez sie rozpadaja w zaleznosci od kaprysow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to gadanie o instynkatach jest zabawne;-) w koncu tym sie roznia ludzie od zwierzat ze potrafia (jak widac nie wszyscy;-) panowac nad swoimi intynktami;-) "mi żarcie na umór, pieprzenie się z przypadkowo spotkanymi najbardziej wartościowymi biologicznymi samcami, wydalanie itd. nie sprawia przyjemności. no ale to kwestia wyboru" a po co popad w skrajnosci, hm? czyli jak ktos nie jest dziewica to jest prostytuka, co nie?;-)) "chce mi się jeść - jem, chcę mi się dzici - rodzę dzieci, żadnych wyższych potrzeb. żadnych głębszycgh uczuć, bo nie można kochać osoby, która nie chce dzać Ci dziecka czy seksu" nie oszukujmy sie - do potrezb wyzszych nie kazdy jest zdolny;/ "Ci, którzy nie mają dystansu do życia, zamiast przyznać po prostu, że niczego specjalnego w życiu nie robią, będą się rozwodzić nad tym, że rodzina to ich sukces, a domowa rutyna każdego cywilizowanego człowieka tj. pranie, gotowanie, sprzątanie to ich 'ambicja' bardzo dobrze powiedziane;-) "Dziecko dla kobiety to wielkie poświęcenie, ale z miłości. Z potrzeby dzielenia się swoim cennym czasem i miłością. Ale do zrozumienia tego trzeba dojrzeć. Wszystko w swoim czasie" a skad to wiesz? przecie zkobiety sa rozne i dla kazdej macierzynstwo inaczej sie objawia czy przezywa. "Jaki to s u k c e s w życiu? matko! gdyby robienie dzieci było skomplikowane to dawno ludzie wyginęliby. Też coś dać sobie wsadzić, nosić 9 mcy i urodzić i niech Państwo łoży. a o takim szczęściu nie każda marzy" dokladnie o tym mowa - nie ma nic zlego w siedezniu w kuchni i wychowywaniu dzieci ,a le gdzie tu sukces???? szczescie ok, kazdy ma prawo do walnej definicji. ale taki sukces to moze miec kazdy zdrowy czlowiek - w przyapdku kob iet wystarczy dwa razy nogi szeroko rozlozyc;-) to tak samo jak ja ostatnio nauczylam sie gotowac zupy i jestem b. sczessliwa - ale nazywanie sukcesem czegos co kazdy robi w domu to juz gruba przesada;-) "każdy umiera w samotności łosiu!" ci ktorzy tak pieja o rodzinie zazwyczaj zagluszaja wlasne strachy;/ zamaist je oswajac;// "Nie jest proste? Zachodzę z moim chłopakiem w ciążę i już mam rodzinę. Ale ja do 30 - tki na pewno nie chcę mieć dzieci" albo nawet bez ciazy ;-0 co jest trudnego w stworzeniu rodziny?????? " dziecko też można kupić kolejny frazes" jaki frazes??? prezcie s ai banki spermy oraz surogatki, nie slyszales o tym? "no nie jest proste znalezienie odpowiedniego partnera / partnerki na całe życie," dla niektorych to jest bardzo proste;-) po co wlasne doswiadczenia rozcigasz na wszystkich?;-) "to nie rodzina tylko konkubinat A SPRÓBUJ GO ZMUSIĆ DO OŻENKU! - to dopiero będzie sztuka!" a po co zmuszac, hm?;-) z niektorymi kobietami faceci i tak zawzse chca sie zenic;-) "nie kochanie, dziecka ze swoim DNA nie kupisz - musisz je zrobić z kimś, kto cię będzie kochał ponad swoje życie" nie, milosc miedzy rodzicami ma sie nijak do posiadania dziecka ze swoim DNA;/ coz za brak logiki w tej wypowiedzi;/ poza tym bank spermy tez ci oferuje dziecko z twoim DNA;-) " - myślisz, ze znalezienie kogoś takiego jest proste jak kupienie sobie dyplomu i załatwienie przez rodziców gównianej posadki w biurze?" och;-) czyjes kompleksy sie ujawnily;-) tak mysle ze jest bardzo proste - bo jak czlowiek kocha sam siebie to inni teg go pokochaja;-) a zeby skonczyc "prawdziwe" studia np. medycyne to nie jest tak prsta sprawa jak rozlozebie nog razy dwa;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"stare panny, których nikt nie chciał wmawiają na około wszystkim jakie to mają cudowne życie - świetnie! zarabiajcie, oszczędzajcie, kupujcie! - przynajmniej wasi siostrzeńcy, bratankowie i dalsze dzieci w rodzinie będą miały co dziedziczyć!" mozna zrobic testament i nikt niczego nie odziedziczy;-) "jak ktoś bezpotomnie umiera to jego życie nie miało sensu..." jasne;-) za przyklad niech posluzy para staryuszkow z austrii - rodzice adolfa niejakiego;-) "myślisz, ze twoje gówniane szczęście samotnej starej baby jest więcej warte od szczęścia kochającej się rodziny?" mam nadzieje, ze jestes owa samotna stara baba;-) inaczej wspolczuje poziomu agresji w twojej tzw. "rodzinie";-) ;-) "rodzina polega na tym, że on CIę kocha nieprzytomnie i dlatego macie fasolkę. tak, jestem żeująca, bo napisałam prawdę, że bachora spłodzić tak łatwo jak wysrać się, a Ty pewnych rzeczy nie widzisz." matko - co za slownictwo - ....ogrodowe;-) ;-) zenujcy poziom infantylizmu;// "myślisz kretynko, że jak ktoś ma rodzinę to nie ma pasji i nie może ich rozwijać - to poczytaj biografie sławnych kobiet - naukowców, artystek, filozofek, wykładowczyń akademickich i policz jaki procent z nich nie miało rodziny!" do dzieci tez moiwsz per kretynie?;-) ;-) " Chce przeżyć swoje życie tak,żeby po śmierci,jak już będę miała iść do tego całego piekła, powiedzieć ' było warto!' Live long and prosper !" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Zawsze musi się znaleźć ktoś,kto nie potrafi pogodzić się z tym,że padające w dyskusji argumenty, które nie odpowiadają ich własnemu zdaniu są słuszne. Co wtedy robi taka osoba? Oczywiście zaczyna się wyzywanie" dobrez powiedziane. " albo zdesperowane biedne ktorych nie stac ani na dzieci a ni na meza......tu dowiedzilam sie ze posuadanie dziecka to patologia ahhaha" wyszlas za maz - bo bylo cie "stac na meza"?;-)) kupilas go?;-) fajne podejscie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×