Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Według większości Polek mąż i dzieci to oznaka szczęścia i sukces w życiu

Polecane posty

Gość mi mala niebieska
Jak slysze o katastrofie demograficznej na tej przeludnionej planecie, to smiac mi sie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wytrzymam,. Czyli rodzenie dzieci to już patologia ? :D Tak się składa, że wszystkie bardziej rozwinięte kraje Europy prowadzą obecnie bardzo silną politykę prorodzinną której praktycznie w Polsce nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"""""""""""""""""Jak slysze o katastrofie demograficznej na tej przeludnionej planecie, to smiac mi sie chce""""""""""""""" Aha no tak. W końcu muzułmanie rozmnażają się tak szybko że trzeba będzie im zapewnić dodatkowe miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia æ
Co zlego w tym ze mlode dziewczyny szukaja kogos kto je bedzie do konca zycia utrzymywal ? Jak maja szanse takiego znalezc i skoro taki facet na to sie zgadza to dlaczego nie ? Kazdy orze jak moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co zlego w tym ze mlode dziewczyny szukaja kogos kto je bedzie do konca zycia utrzymywal ? Czy to pytanie retoryczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia æ
Wrecz przeciwnie. Pytanie jest jak najbardziej powazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdemu czego innego potrzeba do szczęścia. Każdy inaczej definiuje swój osobisty sukces. Jeżeli większości to starcza to tylko im zazdrościć, że tak niewiele im potrzeba by być szczęśliwym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie mówię,że dzieci są złe
ale ci co tak się desperują,nie wiedzą co to znaczy chociaż jedno wypuścić w dorosłe życie,nie tylko z powodów finansowych,więc nie ma co się śmiać,osoby zdesperowane na tym punkcie,nie wiedzą za bardzo co czynią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emyly
Moze to wynika z tego ze kobiety nie widza perspektyw w sferze zawodowej i by czuc sie potrzebna pragna rodziny, stabilizacji. Umowmy sie ze zadnej kobiecie nie marza sie obsrane pieluchy i niekonczaca sie praca w domu. Niech kazdy zyje jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie mówię,że dzieci są złe
Z wychowaniem jednego,które sobie pójdzie na swoje mogą mieć problemy ludzie naprawdę nadający się na rodziców,a co dopiero ktoś kto sobie zrobił tak sobie wesołą tójeczkę,;ub czwóreczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już nie wszystkie kraje tak silnie chcą utrzymać politykę prorodzinną , bo jak się te darmozjady , lenie zaczęły rozmnażać to już im nie do śmiechu płacić na 5 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bo niby kto by rodził przyszłych polaków" a a co w polakach jest az tak nadzywczjanego, hm? a Kto zapracuje na nasze emerytury? Jeśli nie będziemy się rozmnażać zaleje nas fala imigrantów ... a wyszloby to tylko na dobre - patarzac jak sami polacy sobie rzeczywsitosc urzadzili we wlasnym kraju;-) a z meryturami to wyswiechtany argument;/ po poerwsze kazdy na nia zarobil tylko bandycki system ja na biezaco przepuszcza - poza tym kraj potrzebuje przyszlych podatnikow , niekniecznie ludzi-jednostek, tylko np. podmiotow gospoadrczych ktore beda ciagnely ekonomie a Wiec prosze mi tu nie obrażać matek polek a ktore "bohatersko" potrafia rozkladac nogi - dla ojczyzny, of course!;-) a "... ze jesli ktos kompletnie nic nie osiagnal w zyciu, to fakt rozmnozenia sie staje sie zaiste wydarzeniem wiekopomnym a to przeciez tylko jeden z elementow zycia, i tym bardziej ani nie warunkuje spelnienia ani nie jest synonimem sukcesu - wychowanie na wartosciowego czlowieka owszem" aa swieta racja;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja szcęsliwe męzatki to spotykam tylko na fajsie i nk. W życiu nie ma to racji bytu, bo zawsze jest coś nie tak. Albo zdradza , albo wykorzystuje. W rzeczywistości wszystkich , którzy żyją bez slubu tworzą udane ppary. Zauważyłam , ze w konkubinacie ludzie się bardziej szanują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No nie wytrzymam,. Czyli rodzenie dzieci to już patologia ? " a skoro nie wytrzymasz to sprobuj popuscic;-) nie - rodzenie dzieci to normlany element zycia ludzkiego, patologia jest nadawanie mu niesmowitego znaczenia;-) a Tak się składa, że wszystkie bardziej rozwinięte kraje Europy prowadzą obecnie bardzo silną politykę prorodzinną której praktycznie w Polsce nie ma a hahahhaahahahah ;-) ot powiedziala co w tv uslyszala;-) a Aha no tak. W końcu muzułmanie rozmnażają się tak szybko że trzeba będzie im zapewnić dodatkowe miejsce." a i "wrog" numer jeden - czekalam kiedy padnie to "magiczne" slowo - jasne na swiecie sa tylko polacy-katolicy oraz muzulmanie ;-) a swistak siedzi i zawija;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zuzanna Amelia æ Co zlego w tym ze mlode dziewczyny szukaja kogos kto je bedzie do konca zycia utrzymywal ? Jak maja szanse takiego znalezc i skoro taki facet na to sie zgadza to dlaczego nie ? Kazdy orze jak moze." a przeciez nikt im tego nie zabrania, nie o tym mowa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same wyzwolone,szczęśliwe kobiety piszą.Szkoda tylko że głupie dla jednej kariera to szczyt marzeń dla drugiej mąż i dzieci.I co kogo obchodzi co kto lubi??? Równie dobrze można napisać że później jest masa 40 latek które bardzo chcą mieć dzieci tylko zajść nie mogą a czas goni.Znam też mnóstwo matek,żon i jednocześnie są to kobiety wykształcone wcale nie rezygnujące z kariery.Sztuką jest to pogodzić a nie pisać jedną na drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"emyly Moze to wynika z tego ze kobiety nie widza perspektyw w sferze zawodowej i by czuc sie potrzebna pragna rodziny, stabilizacji. Umowmy sie ze zadnej kobiecie nie marza sie obsrane pieluchy i niekonczaca sie praca w domu." a niektorym sie marza;/ zgadzam sie niech kazdy zyje jak chce, prawda jest tez taka ze kobiety w PL sa wychowywane ...bezmyslnie (nie 100% oczywiscie), inie maja rozbudzonych ambicji - nie ylko a sferze zawodowej, ale i osobistej. Jedyne o czym im spoelczenstwo przypomina to ze zyja w patriarchacie - i "tzreba' miec meza+ dzieci zeby jakos "przetrwac";/// a poza tym rozmnozyc sie a nadawac sie na rodzica to inne sprawy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A ja szcęsliwe męzatki to spotykam tylko na fajsie i nk. W życiu nie ma to racji bytu, bo zawsze jest coś nie tak" aa bo na zdjeciu to nawet dramat mozna ladnie przedstawic;-) ale nie ma tez co popadac w druga skrajnosc - ze kazde malzenstwo to dramat;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała niebieska
nie chodzi o to, ze same 'wyzwolone, szczesliwe' kobiety pisza. rzecz w tym, ze spoleczenstwo uwaza, iz kobieta ktora nie zyje tak jak inni, wedlug okreslonych schematów, nie ma prawa byc szczesliwa I jest czlowiekiem gorszej kategorii. a to jest bzdura I klamstwo, I totalne zacofanie umyslowe, I z tym nalezy aktywnie walczyc. nie z rodzinami, nie z posiadaniem dzieci - ale z mentalnoscia! która ogranicza wolnosc I niezaleznosc jednostki, pragnienie innosci, spelnienia sie, aspirowania ku innym celom niz te ogolnie uznane za odpowiednie itd. I przede wszystkim z tym, jak nadal postrzegana jest kobieta w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Same wyzwolone,szczęśliwe kobiety piszą.Szkoda tylko że głupie dla jednej kariera to szczyt marzeń dla drugiej mąż i dzieci.I co kogo obchodzi co kto lubi???" aa nie mowimy o personalnych wyborach - tylko o sytuacji spolecznej, a to roznica - choc moze nie dla kazdego zauwazalna;-) a Znam też mnóstwo matek,żon i jednocześnie są to kobiety wykształcone wcale nie rezygnujące z kariery.Sztuką jest to pogodzić a nie pisać jedną na drugą" a a moim zdaniem to nie jest zadna sztuka - tylko glupota - na ogol sie nie ejst ani dobra matka, ani kariera nie idzie pomyslnie - a kobieta staje sie rozdrata frustratka;-) ale fajnie sobie zrobic kilka lat przerwy od pracy zawodowej, albo na nizszych iobrotach i wtedy miec dzieci;-) bardzo latwo to zorganizowac - zwlaszcza jak sie ma oszczednosci wlasne czy tez partner spokojnie moze utrzymac cala rodzine;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała niebieska
przytocze przyklad z zycia - moja znajoma, kobieta wlasnie taka 'wyzwolona' ;) I wydaje mi sie, ze szczesliwa- opowiadala historie zaobserwowana w galerii handlowej. ankieterka podeszla do jednej z kobiet, I chciala zadac kilka pytan o jej prywatne opinie na jakis tam ogolny temat zwiazany z zadowoleniem z zycia w Polsce, na co kobieta odpowiedziala w poplochu 'niestety nie ma ze mna meza, to moze kiedy indziej przy okazji' ;) ankieterka spojrzala dziwnie I poszla ;) ot, mąż jako reprezentant pogladow rodziny:D kobieta jako jednostka sie nie wypowiada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zauwazylam ze kobiety w PL nie maja opinii na wikszosc tematow kt ich nie dotyczy bezposrednio - czyli dziecko, maz, kuchnia, wewnetualnie kolezanka z biurka na przeciwko , i niestety dotyczy to tez tzw. kobiet z wyzszym wysksztalceniem;/ tzw. 'powazne' tamty zostawi sie facetom - zenada;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała niebieska
no niestety, to znow duzy wplyw kleru, I wychowania. absolutnie nie jestem antyklerykalem I sama bywam w kosciele, ale trzeba naprawde umiejetnie wybierac, zeby trafic na wartosciowego duchownego I wartosciowy kosciol, ktory nie traktuje ludzi z gory, jak bezmyslne 'owce', a kobiet juz w ogole jako sluzace I inkubatory. Polska jako panstwo scisle zwiazne z KK (czemu jestem przeciwna, bo nie uwazam, ze panstwa tzw wyznaniowe sprawdzaja sie na dluzsza mete) ksztaltuje w rodzinach takie a nie inne standardy I styl zycia. chociaz to tez zalezy, bo bywaja rodziny tradycyjne, ktore jednak potrafia zaszczepic w corkach poczucie bycia kims wyjatkowym, wolnym, niezaleznym I predestynowanym do czegos wiecej niz kuchni I sypialni (chociaz dobre jedzenie I dobry seks to jedne z najwazniejszych aspektow zycia, oczywiscie, jednak nie zawsze trzeba byc dawca- mozna tez byc z powodzeniem biorca;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no niestety, to znow duzy wplyw kleru, I wychowania. absolutnie nie jestem antyklerykalem I sama bywam w kosciele, ale trzeba naprawde umiejetnie wybierac, zeby trafic na wartosciowego duchownego I wartosciowy kosciol," a zgodze sie tylko w pierwszej czesci, w drugiej juz nie - uwazam ze sekciarstwo niesie za soba duzo wiecej negatywow niz pozytywow - bo oducza samodzielnego myslenia;/ dlaeka jestem od "zabraniania" ludziom - ale zdecydowanie opowidam sie za wiara jedynie w zdrowy rozsadek;-) a Polska jako panstwo scisle zwiazne z KK (czemu jestem przeciwna, bo nie uwazam, ze panstwa tzw wyznaniowe sprawdzaja sie na dluzsza mete) ksztaltuje w rodzinach takie a nie inne standardy I styl zycia. a i podkopuje pozycje kobiet...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała niebieska
no ty nazywasz religie sekciarstwem; ja jednak chrzescijanstwo postrzegam inaczej, jako pewna kulture zycia rowniez, tradycje, religie moich przodkow itd. zalezy od perspektywy. I jak najbardziej mozna samodzielnie myslec, rownoczesnie zachowujac szacunek I przywiazanie dla religii, w ktorej sie wychowalo. kwestia odpowiedniego wyboru, wpojonych wartosci itd. grunt, by nie plynac z pradem I nie akceptowac wszystkiego slepo, tylko umiejetnie dobierac I dokonywac analizy we wlasnym zakresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppp
podniose

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka irlandia
xxxxxxxxxxxxxxxxxxx :* No nie wytrzymam,. Czyli rodzenie dzieci to już patologia ? Tak się składa, że wszystkie bardziej rozwinięte kraje Europy prowadzą obecnie bardzo silną politykę prorodzinną której praktycznie w Polsce nie ma. Bo zycie rodzine to podstawa i dlaczego polki w ik czy irlandoii rodza na potege??bo ich sytac i widac z to najwazniejsze jest dla kobiet, to normalkaze normalan kobieta chce miec rodzine:) patologia jest nie miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bycie singlem to katastrofa:( dla nikogo nie jesteś ważny, nikt za tobą nie tęskni, nikt cie nie kocha, nikt cie nie potrzebuje, no, może żeby sie spuścić. Kompletne dno. singiel zdechnie i nawet nikt tego nie zauważy. bez rodziny człowiek jest nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×